Ukryłeś się w rogu i zaczaiłeś się ponownie na orka. Ten zatrzymał się obok ciebie i był bardzo, bardzo blisko, lecz po chwili ruszył dalej. Gdy odszedł kilka kroków ty wskoczyłeś na niego i poderżnąłeś gardło, przez co padł trupem. Został ci już tylko Generał, oraz szaman. Wypadałoby też zabrać kilka zwykłych broni.