Skocz do zawartości

Dolar84

Administrator Wspierający
  • Zawartość

    3976
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    110

Wszystko napisane przez Dolar84

  1. Lektura zakończona. To było doskonałe. Dawno nie czytałem tak dobrego opowiadania wojennego... wróć... nie nazwałbym tego stricte wojennym. To coś więcej. Mamy intrygi, mamy magię, mamy retrospekcję i budową świata łącznie z mitologią. Do tego dostajemy świetnie przedstawionych bohaterów po obu stronach. Opisy bitew - miód. Postępowanie z postaciami - jeszcze lepsze. Nie mamy tutaj syndromu "one-pony-army", a przykre wydarzenia mogą spotkać każdego - i to jest doskonałe. Nikt nie jest nietykalny, a każdy może spotkać kogoś lepszego lub zostać ofiarą zasady "Nec Hercules contra plures czyli i alicorn dupa gdy podmieńców kupa". Kreacja świata - coś pięknego! Kolejne opisy czytało się przyjemnie i widać, że rzecz została dogłębnie przemyślana - mało co, o ile cokolwiek rzucone jest na pastwę przypadku. Interakcje postaci - zero zastrzeżeń co do dialogów. Stoją na bardzo wysokim poziomie i na dodatek nie ma w nich żadnych niekonsekwencji. Księżniczki - o to chodzi. Dokładnie o to. W postępowani Królewskich Sióstr cały czas czuć potęgę i majestat, nawet w chwilach, kiedy następuje chwila rozluźnienia w towarzystwie poddanych. Ich potęga cały czas jest widoczna i wszyscy czują przed nimi respekt - dokładnie tak jak powinno być. Przyznam, iż czekam na sytuajcę, gdzieś ktoś spróbuje postawić się jednej z Sióstr i zostanie za to srodze ukarany... ehhh marzenia! Klimat - aaaaaaaaaah. Z jednej strony mamy opisy gdzie czuć przytłaczający mrok, z drugiej zaś mamy różne sceny przeplatane humorystycznymi wstawkami. Na dodatek nigdzie to nie jest wymuszone - wszystko współgra ze sobą naprawdę idealnie. No i raz na jakiś czas można wybuchnąć szczerym rechotem. Podsumowując - oto Opowiadanie! Co prawda na mojej prywatnej liście nie przebiło Background Pony (z tej przyczyny, iż jest to po prostu niemożliwe), ale plasuje się naprawdę wysoko. Powiem wręcz, iż na kolejne rozdziały będę czekał z równym utęsknieniem jak na świeże dawki "W poszukiwaniu Dawnej Chwały". Kredke - masz pecha. Oficjalnie uruchamiam protokoły namolnego dupotrujstwa w odniesieniu do żądania kolejnych części "Wiecznej Wojny".
  2. Kolejna osoba z Krainy Podziemnej Pomarańczy. To się chwali Witamy.
  3. Dolar84

    #2 01/2014 "MANEzette"

    Jestem zmuszony zamieścić sprostowanie, gdyż przez nieznajomość realiów popełniłem błąd w tłumaczeniu wywiadu z Kkat. To co nazwałem "planszowym Falloutem" jest w rzeczywistości czymś, co jak zapewnili mnie znawcy tematu, można nazwać tradycyjnym RPG - wskazują na to wpisy, które autorka co jakiś czas zamieszcza na Fimfiction. Jeszcze raz przepraszam za pomyłkę. Ślimak - piszę o grach starych, ale niekoniecznie zupełnie nieznanych. Warto wspomnieć nieśmiertelne klasyki. Saper powiadasz? A wiesz, że o tym nie pomyślałem? Na pewno rozważę tę propozycję, skoro jest zapotrzebowanie Edit: Błąd został poprawiony.
  4. Wystarczy. Tym głosem Smocze Łzy zostają kolejnym opowiadaniem uhonorowanym tagiem Epic. Serdeczne gratulacje.
  5. Warto było czekać. Dostaliśmy potencjalnego kandydata na schwarzcharaktera, dowiedzieliśmy sie kilku rzeczy o głównym bohaterze, a na dodatek ostatnie zdanie ujawnia, iż w kolejnym rozdziale udamy się w odwiedziny do starej znajomej. Coś pięknego
  6. Okładka miód-malina. Jakoś tak pasuje do tego opowiadania. Podziwiam, podziwiam.
  7. Dolar84

    Odcinek 10 : Rainbow Falls

    Odcinek przyjemny, zabawny i ogólnie pozytywny w odbiorze. Zasadniczo został ukradziony przez Derpy duet BB-FS - byli po prostu niepowtarzalni. Co do zachowania Rainbow - i to ma być lojalność? Do odstrzału. Nazywanie swojej drużyny przegrańcami (bo dokładnie to miała na myśli), łaszenie się do celebrytów, nieudolne próby odgrywania Drama Queen (niech się od Rarity uczy jak to robić dobrze )... czyli w sumie wszystko w normie. Jak zwykle dostaliśmy dawkę tęczowogrzywej arogancji. Poprawa na końcu jest, ale i tak o niej zapomni w ciągu góra dwóch odcinków - no cóż, taki jej urok (i żeby nie było to się liczy na plus tego odcinka jak i postaci ). Sama fabuła prosta i przyjemna - dokładnie taka jak być powinna. Zapierające pierś w dechach widoki Rainbow Falls i ciągnięcie samego tematu Igrzysk to kolejne mocne strony tegoż epizodu. Przejdźmy teraz do pozostałej części Mane 6. Rarity wyraźnie miała zły dzień projektując stroje, chociaż BB w nim wyglądał przezabawnie. AJ swoimi jabłkami pod kruszonką godnie reprezentowała Element Tła, Pinkie wprowadzała zwyczajową dawkę chaosu (i robiła to genialnie) a Twilight była... w sumie nie wiem jak to określić... nijaka? Miała swoją rolę, ale tak naprawdę od czasu jak dodali jej skrzydła, to jej charakter upadł i to mocno. Już nawet niech jej zostawią te przeszczepy (no chyba że moga usunąć ), ale oddadzą stare neurozy - to by było coś pięknego. Tło - Ileż tam było smaczków! Pojawiło sie KFC w postaci larwalnej (gryfy), ławeczkę okupowały Lyra i Bon Bon, a ku mojej żywiołowej radości, raz czy dwa razy mignęła też Cloud Kicker. Szkoda, że nie dali Blossomforth, chociaż Helia w duecie z Thuderlanem wypadła całkiem przyzwoicie. Bulk Biceps i Fluttershy - duet marzenie. Ukradli dla siebie niemal cały odcinek i to nawet się specjalnie nie starając. Sceny z nimi po prostu powalały (czasem w dosłownym tego słowa znaczeniu), a poza tym działali jakoś tak... naturalnie. Wielke brawa dla scenarzystów. Derpy - co tu dużo mówić... DERPY!!!!!! Wróciła Tylko szkoda, że na razie nie przywrócili jej głosu - mam nadzieję, że to się jeszcze zmieni. W każdym razie jej obecność podbija ocenę całego odcinka i to bardzo wysoko. Zresztą jej zachowanie też jest piękne - po prostu idealne. I nic dziwnego że wzięli ją na zastępstwo - w końcu to trzecia najszybsza lotniczka w Ponyville po RD i Cloud Kicker (Tak, tak to fanfik-kanon, możecie spokojnie go zignorować ). Wspaniały powrót i chcę jej więcej! Natychmiast! Minusy - niekonsekwencja przy BB i jego umiejętności latania, strasznie nieprzyjemne zachowanie Wonderbolts. Poprawa jest niegodna uwagi - wyraźnie grali pod publiczkę. Jednak może to po prostu wynika z charakteru pegazów? Pewna arogancja u nich wydaje się być jak najbardziej na miejscu. Ocena. Sam odcinek - 7/10. Odcinek + duet BB-FS 9/10. Odcinek + duet BB/FS + Derpy 100/10.
  8. Fakt, że sztab potrafi też się kopsnać, ale jednak ryzyko pomyłki jest wtedy... mniejsze. Cóż - złotego środka tak naprawdę nie ma. Jest dodatkowy plus takiego działania - jeżeli ktoś ma powiedzmy jednego naprawdę doświadczonego korektora, to dobranie kogoś o nieco mniejszych umiejętnościach może sprawić, iż ta osoba nauczy się czegoś przy okazji współpracy. Dzięki temu będzie więcej lepszych korektorów - PROFIT Co do mojego "podeszłego" wieku, to nie zapomnijcie o stosownej jesionce na odległą przyszłość
  9. Nowy Alberofik! Nowy Alberofik! Czekałem na to opowiadania, czekałem i się w końcu doczekałem. Powiem tyle - warto było poćwiczyć cierpliwość. Dostajemy tutaj niesamowicie wciągający Slice of Life z fenomenalną kreacją Rarity. Niby wszystko jest w porządku i idzie jak z płatka, ale szybko przekonujemy sie, iż cudowne zrządzenia losu zwykle kryją swoją mroczną stronę i nie są aż tak dobre, jak mogłoby się wydawać. Alberich zaserowował nam przemyślenie problemu pod tytułem: "Czym jest prawdziwa hojność?" i zawarł to w świetnym stylowo opowiadaniu. Czytajcie, powiadam Wam, albowiem będziecie pragnęli kolejnych części!
  10. Takim cudem zdobyło, iż udało Ci się dosłownie powalić klimatem i historią. Jeżeli to było pisane na szybko, a to z drugiej edycji na spokojnie, to ze swojej strony zawsze radzę pisać na chybcika Co do samego opowiadania to bezwzględnie polecam!
  11. Było dobre, nie zaprzeczam i niesamowicie zabawne. Nawet bardzo dobre. Sęk w tym, że pozostałe były lepsze.
  12. Bardzo miło mi stwierdzić, że tym razem udało mi się sprawdzić nadesłane prace w tempie iście ekspresowym. Ich poziom był... zróżnicowany. Od opowiadań nienajlepszych po wprost doskonałe, a ustalenie pierwszej trójki zajęło mi trochę czasu. W każdym razie dosyć gadania, czas ogłosić wyniki: I miejsce zajmuje Tric z opowiadaniem "Bilet w jedną stronę" II miejsce zajmuje Triste Cordis z opowiadaniem "Wigilia Osamotnienia" III miejsce zajmuje Hoffman z opowiadaniem "Spełnienie życzeń" Gratuluję zarówno zdobywcą trzech pierwszych miejsc, jak i pozostałym uczestnikom. Zdaję sobie sprawę, iż czekacie na mini recenzje, więc nie zwlekając dostarczam je w spoilerze: Jednocześnie informuję, iż ta edycja wchodziła w skład łączonego, ogólnoforumowego eventu mam do przyznania dodatkowe punkty. Jako że nie mogą trafić one do kolorowych, otrzymają je osoby spoza ekipy, zgodnie z otrzymanymi ocenami: Sajback Claus - 5 punktów Szeregowa Rainboww Dash - 3 punkty Verlax - 1 punkt Raz jeszcze serdecznie gratuluję wszystkim uczestnikom.
  13. Trochę to potrwało, ale w końcu jesteśmy gotowi ogłosić wyniki X edycji Konkursu Literackiego. Opowiadań jak zwykle wpłynęło sporo i reprezentowały zasadniczo wysoki poziom - taki do jakiego jesteśmy przyzwyczajeni. Tymczasem mam przyjemność przedstawić Wam pierwszą trójkę: I miejsce zdobywa Hoffman z opowiadaniem "Dzieło" II miejsce zdobywa Psoras z opowiadaniem "Najbardziej Sztampowy Fanfik na Świecie" III miejsce zdobywa WładcaCiemnościIWszelkiegoZła z opowiadaniem "A teraz?" Serdecznie gratuluję tak zdobywcom 3 pierwszych miejsc jak i pozostałym uczestnikom konkursu. Standardowo z szczegółowymi oceną strony technicznej możecie zapoznać się tutaj. Przypominam również zwycięzcy o zgłoszeniu się po nagrodę dodatkową do Decadeda. Również tradycyjnie prezentuję Wam mini-recenzję każdego z nadesłanych opowiadań: Na koniec dwie nieco mniej miłe informacje: Po niemal roku bezustannych konkursów jestem zmuszony ogłosić przerwę. Jury się nam zużyło i potrzebuje nieco odpoczynku, tak więc przez jakiś czas (myślę, że około miesiąca) nowych edycji proszę się nie spodziewać. Natomiast to z czym powrócimy będzie... niespodziewane. Po drugie: Hoffman - po osiągnięciu 5 zwycięstw w Konkursie Literackim (zarówno edycje zwykłe jak i specjalne) nie będziesz więcej brany pod uwagę w walce o podium. Naturalnie nadal może brać udział w kolejnych edycjach, nie tylko będziesz tu mile widziany, ale i opowiadania zostaną ocenione, lecz kolejnych awardów już nie zdobędziesz. Zdominowałeś Konkurs Literacki i za to należą Ci się najszczersze gratulacje - tylko jednej osobie udało się wygrać z Tobą w bezpośrednim starciu. Teraz jednak nadszedł czas, by dać szansę innym.
  14. Dolar84

    Wyżal się.

    A teraz kończymy tę bezsensowną kłótnię. Za każdy następny złośliwy post na ten temat, obojętnie z której strony, pojawią się warny za spam. Czy to zrozumiałe?
  15. Nie omieszkam, szczególnie po lekturze Żelaznego Księżyca. Wręcz mogę powiedzieć, iż czekam ze stale rosnącym zniecierpliwieniem na publikację. Pozwolę sobie odwetowo zaprosić do mojego Aleo he Polis!, gdzie można obserwować ostatnie dnia Kryształowego Cesarstwa. Co prawda jeszcze nie jest skończone, ale pracuję nad tym usilnie.
  16. Właśnie przez tę mnogość teorii Kryształowe Cesarstwo i jego potencjalne relacje z Equestrią są naprawdę kopalnią, z której można wydobywać doskonałe opowiadania, a dzięki temu, że wiele osób przedstawia wiele teorii, to można bardzo łatwo uniknąć powtarzania utartych schematów. Szkoda, że takich opowiadań jest niewiele - miejmy nadzieję, że to się zmieni.
  17. Sprzeciw do sprzeciwu! To że nie było pokazane złożenie hołdu lennego, nie znaczy iż nic takiego nie miało miejsca. A trybut wcale nie jest konieczny w stosunku wasalnym. Może go przecież zastąpić zwykłe zobowiązanie sojusznicze, czy nawet przysięga braku podejmowania działań na krzywdę Equestrii.
  18. Opis ładny, jednak brakuje tagów. Proszę je uzupełnić. Czas na poprawę - 2 dni.
  19. Co do Kryształowego Cesarstwa będącego częścią Equestrii to chyba nie ma na to stuprocentownych dowodów. Osobiście stoję na stanowisku, iż jest to osobne państwo związane z Diarchią Equestrii stosunkiem wasalnym i rządzone przez narzuconych (co nie znaczy, że niemile widzianych) władców w znanych nam osobach Cadance i Shiniga.
  20. Cudowny obraz odmalowałeś. Wyniki mam zamiar podać do piątku. Przy dobrych wiatrach nawet dzisiaj.
  21. Oficjalnie zamykam tę edycję Konkursu Literackiego i dziękuję wszystkim za udział. Wyniki pojawią się tak szybko jak to możliwe.
  22. Dolar84

    Cygnusa Piosenek Wersje

    Piękne Aprobuję bezwzględnie, chociaż szkoda, że nie udało się utrzymać formy oryginału i dociąć komuś w ostatniej zwrotce. Ale i tak jest świetnie.
  23. A dlaczego miałbyś nie robić? Opowiadanie jest przyjemne, dobrze napisane, błędów praktycznie w nim nie ma (pomijając jedną czy dwie literówki), czemu więc nie ucieszyć ludzi dając im sposobność do lektury? Cóż mogę powiedzieć na koniec? Gorąco polecam i licze na kolejne rozdziały.
  24. Argument niepodważalny, jednak w tym wypadku mówimy nie o już istniejącym dziale (jak niewiele by się w nim działo), a o próbę wysondowania, czy nie trafi się kolejny taki. Dlatego właśnie chciałbym zebrać deklaracje ludzi na temat potencjalnej aktywności w rzeczonym dziale.
×
×
  • Utwórz nowe...