Skocz do zawartości

Dolar84

Administrator Wspierający
  • Zawartość

    3975
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    110

Wszystko napisane przez Dolar84

  1. Witam serdecznie w kolejnej edycji specjalnej Konkursu Literackiego. Jak łatwo się domyślić, tym razem okazją do jej organizacji są święta. Dlatego spodziewam się prawdziwego wysypu opowiadań - w końcu to temat wdzięczny i opisywać go można na bardzo wiele sposobów. 1. Limit słów - tradycyjnie już wyższy, niż w standardowych edycjach, ale tym razem nie za wysoki. Powiedzmy, że naznaczę go na... 6000 słów. 2. Tagi i Temat - Tagi są dowolne zarówno w rodzaju jak i liczbie (naturalnie z wyjątkiem gore i clop). Jedynym zastrzeżeniem jest trzymanie się tematu świątecznego, a poza tym hulaj dusza, piekła nie ma 3. Opowiadanie musi być w klimacie MLP. 4. Limit oddawania prac: 23:59:59 02.01.2014 5. Każdy uczestnik może zamieścić tylko jedno opowiadanie. 6. Po zamieszczeniu pracy nie można dokonywać w niej żadnych poprawek. Dla uniknięcia takich sytuacji, każda z nich jest kopiowana na moją prywatną listę i jest to jedyna wersja jaka będzie poddawana ocenie. 7. Przed przystąpieniem do pisania proszę zapoznać się z Regulaminem. 8. Dla uściślenia - prace, które przekroczą limit słów, nie będą prawidłowo otagowane, lub zostaną poddane korekcie przez osoby trzecie ulegają natychmiastowej i nieodwołalnej dyskwalifikacji. 9. Przystępując do konkursu autor/autorka zgłoszonego opowiadania akceptuje w całości powyższe postanowienia oraz załączony regulamin. Mam nadzieję, że znajdzie się wielu chętnych do spróbowania swych sił w tej edycji. Liczę na dużą frekwencję i mam nadzieję, że kolejny raz zaskoczycie wszystkich poziomem swoich tekstów. Życzę powodzenia wszystkim uczestnikom. I Wesołych Świąt.
  2. Twoja autorska szanta bardzo mi się spodobała, ale "Equestriańskie Pieśni" mogłyby być nieco bardziej dopracowane. Może nawet nie tyle adaptowanie oryginalnych zwrotek, ale wymyślenie swoich? Poza tym: lepiej użyć słowa "zaszumi". Będzie przyjemniej brzmiało.
  3. Mam to samo, tylko że z książkami. Kilka kompletowanych serii + polowanie na wszelkie książki starsze niż 100 lat, szczególnie po niemiecku i angielsku. Łażenie po antykwariatach, a jeszcze lepiej, po targowiskach i szukanie rarytasów, to absolutnie cudowne uczucie. A potem w zależności od ich stanu (a bywa tragiczny) idą do konserwacji lub od razu na półkę, gdzie cieszą oko samą swoją obecnością. Chciałbym zobaczyć, jak ktoś sugeruje mi, żebym się ich pozbył, bo są stare i i tak ich nie czytam... To by było... interesujące.
  4. Ten post nie może zostać wyświetlony, ponieważ znajduje się w forum, które jest chronione hasłem. Podaj hasło
  5. Nie widzę przeszkód, ale pamietaj, że każde opowiadanie jest traktowane jako osobna całość, więc jeżeli będą w nim mocne nawiązania do poprzedniej części, a przez to pojawią się problemy ze zrozumieniem tej, to może to wpłynąć na ocenę i to negatywnie. Przy ocenie opowiadania w konkursie oceniam tylko to zamieszczone, nie sięgając po wiedzę do poprzedniego.
  6. Nie marudzić - próbować! Liczę na to, bardzo liczę Byle na poziomie "Psia Kość!". Wyrażam nadzieję, że nie sprawi Ci to zbytniej trudności.
  7. Tak ja pisze Niklas - zapowiedź bitwy morskiej powoduje, że na samą myśl oblizuję się ze smakiem. Jestem bardzo ciekaw jak Szanowny Markiz podejdzie do tego tematu, gdyż sam mam w planach umieszczenie jeszcze kilku bitew morskich w swoich różnych opowiadaniach (galery - zaliczone, żaglowce - czekają, wczesne pancerniki - czekają, przedredonty i dredonty - czekają ). Ale jestem niesamowicie uradowany, iż kolejna osoba (po Gandzi) zawrze ten aspekt działań wojennych w swoim tekście. Rule Brittania!
  8. Naturalnie komentarz zamieszczę, przepraszam za opóźnienia. Rozdział bardzo przypadł mi do smaku ze względu na działania wojskowe. Wydaje mi się, iż udało się Szanownemu Markizowi osiągnąć swoisty złoty środek - mamy sceny batalistyczne, ale bez wdawania się w przesadne, typowe dla opowiadań wojennych szczegóły. Ta forma idealnie pasuje do klimatu Kanclerza i mam nadzieję, że jeszcze zostaniemy nią uraczeni przed finałową rozgrywką (co do której mam nadzieję, że jeszcze sobie na nią poczekamy ).
  9. Draques - od samego początku jest zerowa tolerancja i to się nie zmieni.
  10. Tak jak powiedział Foley. Przekroczenie limitu chocby o jedno słowo skutkuje natychmiastową i nieodwołalną dyskwalifikacją.
  11. Zrobiłem to tylko dlatego, iż pewne, używające jasnego tła osoby zasugerowały mi rolę głównego bohatera w linczu, jeżeli nie zmienię poprzednio używanego koloru.
  12. Foley - wiń autorów poprzedniej edycji Napisali tak dobre opowiadania, że postanowiliśmy ten pomysł przeciągnąć.
  13. Naturalnie że może, jednak biorąc udział akceptuje powyższe punkty z których wynika to, że opowiadanie zostanie tam właśnie zamieszczone. Ujmując sprawę wprost - stworzyłem ten konkurs i decyzja o jego regułach należy do mnie. A jako, że jestem w "MANEzette", a nie w "Brohoofie" (bo o tu tu chodzi, prawda), to właśnie tam rzeczone opowiadanie się pojawi. Jeżeli ktoś zechce opublikować je również w Brohoofie, to oczywiście nie widzę namniejszych przeciwskazań, jednak bez mojej zgody (i naturalnie zgody autora) nie może tego zrobić pod szyldem Konkursu Literackiego.
  14. Witamy w X edycji Konkursu Literackiego. No proszę... Chociaż sam w to nie wierzę, jakimś cudem udało nam się dotrwać do X edycji. Przyznaję, iż obawiałem się znacznie słabszej frekwencji na kolejnych konkursach i pod tym względem bardzo miło mnie rozczarowaliście - oby tak dalej! Mam nadzieję, że i tym razem, gdy przygotowano Wam małą zmianę w tagach i nieco powiększyliśmy limit słów, staniecie na wysokości zadania i tłumnie ruszycie pisać kolejne doskonałe opowiadania. Jako że pomysł z zakazem użycia przemocy fizycznej zaprocentował naprawdę doskonałymi opowiadaniami, zostaje on podtrzymany również na X edycję. Skoro wszystko zostało wyjaśnione, to zapraszam do zapoznania się z poniższą listą wymagań i utrudnień. 1. Limit słów - 3500 (maksymalnie - każde opowiadanie sprawdzam w wordzie, więc nie ufajcie żadnym licznikom słów i tym podobnym bzdetom). 2. Wyznaczone tagi: Sad, Adventure, Fantasy, Romans, Comedy, Slice of Life. Z tych sześciu tagów autor musi wybrać co najmniej trzy do swojego tekstu. Naturalnie może więcej, ale trzy to niezbędne minimum. 3. Opowiadanie musi być w klimacie MLP. 4. Limit oddawania prac: 23:59:59 31.12.2013 5. Każdy uczestnik może zamieścić tylko jedno opowiadanie. 6. Po zamieszczeniu pracy nie można dokonywać w niej żadnych poprawek. Dla uniknięcia takich sytuacji, każda z nich jest kopiowana na moją prywatną listę i jest to jedyna wersja jaka będzie poddawana ocenie. 7. Przed przystąpieniem do pisania proszę zapoznać się z Regulaminem. 8. Dla uściślenia - prace, które przekroczą limit słów, nie będą prawidłowo otagowane, lub zostaną poddane korekcie przez osoby trzecie ulegają natychmiastowej i nieodwołalnej dyskwalifikacji. W tej edycji również pojawienie się jakiejkolwiek przemocy fizycznej będzie podstawą do dyskwalifikacji. 9. Zwycięskie opowiadanie zostanie opublikowane w magazynie "MANEzette". 10. Przystępując do konkursu autor/autorka zgłoszonego opowiadania akceptuje w całości powyższe postanowienia oraz załączony regulamin. Naturalnie oprócz publikacji w "MANEzette" nagrodą będą standardowe odznaczenia. Niestety ze względu na dużą ilość słów tym razem nagroda dodatkowa nie jest przewidziana (wiecie kogo za to winić). Życzymy powodzenia i liczymy, że po raz kolejny przyślecie nam mnóstwo prac. Edit by Dec: Dolar nieco się pośpieszył, przez co umknął mi fakt, iż mam dla Was nagrodę dodatkową. Zwycięzca będzie mógł wybrać jeden z dwóch kluczy STEAM do gier takich jak: 1) Crysis 2 Maximum Edition 2) Burnout Paradise: The Ultimate Box Klucze są oryginalne, zwycięzca zrobi z nim co zechce (może go np komuś podarować).
  15. Ten post nie może zostać wyświetlony, ponieważ znajduje się w forum, które jest chronione hasłem. Podaj hasło
  16. Ten post nie może zostać wyświetlony, ponieważ znajduje się w forum, które jest chronione hasłem. Podaj hasło
  17. Dolar84

    Nobody Cares rekrutuje!

    Ubawiłem się Fajny pomysł i epickie wykonanie
  18. Ten post nie może zostać wyświetlony, ponieważ znajduje się w forum, które jest chronione hasłem. Podaj hasło
  19. Doskonale! Wszystko idealnie, teraz czekamy na kolejne fajne opowiadania.
  20. Prosiłbym o zamieszczenie opowiadań również w formacie google docs (takim bardziej standardowym) i oznaczenie każdego z nich stosowymi tagami. Poza tym jeżeli chcesz zamieszczać wszystkie w jednym poście, to musi rzeczony post mieć dodany tag [seria] Czas na poprawę - 2 dni.
  21. Ano udało Ci się i bardzo się cieszę, widząc to opowiadanie poza tematem konkursowym - zdecydowanie na to zasługuje. Jeżeli pozwolisz nie będę się nad nim ponownie rozpływał, a wszystkich zainteresowanych odsyłam do mojej mini-recenzji w temacie IX edycji. Co do samego opowiadania powiem tylko tyle - lektura obowiązkowa.
  22. To było... niecodzienne. Bardzo dobry pomysł, wsparty dosyć specyficznym stylem Verlaxa (tak, tym z angielskimi nutkami) zaowocowało nam naprawdę intrygującym opowiadaniem. Ale jak by o nim coś napisać... jest to trudne i skomplikowane. Z całą pewnością nie jest to fanfik na który rzucimy okiem i przejdziemy nad nim do porządku dziennego. Spowodowane jest to głównie tym, że autor stawia intrygujące pytania i skłania nas do przemyśleń. Głębokich przemyśleń. Czy do rozważań nad sensem życia i kontemplowania własnej śmiertelności? Tak daleko bym się może nie posunął, chociaż... cóż, myślę, że na to pytanie każdy kto przeczyta odpowiedzieć musi sobie sam. Są w tym opowiadaniu głębie. Za to ręczę i go polecam. Bezwzględnie.
  23. Niestety rzeczona punktacja jest niekompletna, ponieważ nie zawiera ocen trzeciego członka Jury. Poza tym my nie liczmy tego w systemie punktowym. Jest on niejakim... ułatwieniem, ale nie wykładnią. Co do polskich nazw - fakt, jestem zaciekłym wrogiem tłumaczenia nazw własnych, chociaż przyznaję, że czasami jest to niezbędne i nawet dobrze pasujące. Jednak z szacunku do oryginału powinno się używać naz oryginalnych - nie wspominając już o tym, że ich tłumaczenia brzmią po prostu fatalnie (opinia całkowicie subiektywna). Ich wpływ na ocenę? Znikomy. Fakt podkreślam to jak bardzo mnie irytują, jednak robię to głównie w nadziei, że dana osoba następnym razem ich już nie użyje oszczędzając mi torur i cierpienia.
  24. Dzisiaj przeglądając fimfiction natknąłem się na prawdziwą perełkę. Opowiadanie smutne, a jednocześnie napisane w tak genialny sposób, że wręcz domagało się natychmiastowego przetłumaczenia. Cóż było robić? Zakasałem rękawy i od ręki dokonałem procesu translatorskiego. Dzięki temu mogę Wam przedstawić: He'll Never Leave Me Autor: Draconian Soul Tłumaczenie Jak zwykle serdecznie dziękuję Gandzi, który podjął się niewdzięcznego zadania korekty, oraz Myhellowi, który wystąpił gościnnie w roli prereadera. Liczę, że tekst Wam się spodoba i uraczycie mnie garścią komentarzy. Do następnego tłumaczenia!
  25. Ten post nie może zostać wyświetlony, ponieważ znajduje się w forum, które jest chronione hasłem. Podaj hasło
×
×
  • Utwórz nowe...