Skocz do zawartości

darkangelPL

Brony
  • Zawartość

    400
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez darkangelPL

  1. darkangelPL

    "Nie zapomnij" darkangelPL

    Rainbow się wkurzyła... A to nie wróży za dobrze... - Rainbow... Nie miałem zamiaru niczego zatajać... Po pierwsze... Miałem na uwadze wasze bezpieczeństwo, więc po prostu nie wspominałem, że to Matalos właśnie zaleczył moje rany... Ale jeśli chcecie to mogę wam opowiedzieć swoją historię... Ale uprzedzam, że może się wam nie spodobać, choć pewnie wiele wam wyjaśni... I proszę was o jedno... Nie znienawidźcie mnie za to... Bo nie jestem dumny ze swojej przeszłości... Nie chcę ich straszyć, ale to jedyny sposób, by wszystko stało się dla nich jasne... Mam tylko nadzieję, że... Chociaż wysłuchają mojej historii...
  2. darkangelPL

    "Nie zapomnij" darkangelPL

    Nie dziwię się, że Rainbow jest nieufna... Jej ukochane miasteczko jest zniszczone, a jedynym który jakoś omiótł tą sytuację był Matalos, który jeszcze je wezwał do siebie... Mimo wszystko wolę się nie wtrącać do ich rozmowy, przynajmniej przez jakiś moment...
  3. darkangelPL

    "Nie zapomnij" darkangelPL

    Dobija mnie ich smutek... Nie wiedziałem, że aż tyle bólu sprawi moje przybycie tutaj... Gdybym tylko to przewidział... Lecz nie potrafiłem i teraz muszę radzić sobie z obecną sytuacją... Żałuję, że nie potrafię pocieszyć Twilight, Rainbow też jest przybita... Gdybym tylko wiedział, gdzie dokładnie zmierzamy... Podchodzę do Twilight. - Jak tam twoje samopoczucie, Twilight? Potrzebujesz porozmawiać? Mam nadzieję, że uda mi się ją jakoś pocieszyć...
  4. darkangelPL

    "Nie zapomnij" darkangelPL

    - Raczej mu ufam, to on wyleczył moje rany... - mówię spokojnym głosem - Ale co do jego braciszka, to się dowiedziałem dopiero przedwczoraj... Wolał się ukrywać by nikogo nie narażać, ale raczej to mu się nie udało... Ale nie martw się, będę miał na niego oko... Obym nie miał nieprzyjemności przez niego... Nie chcę tracić tak dobrego kontaktu z Twilight... - Jesteś już gotowa do podróży? Czy mam ci pomóc z czymś?
  5. darkangelPL

    "Nie zapomnij" darkangelPL

    Idę do swojego domu. Po wejściu do niego udaję się na górę i wyciągam swoją torbę... Wszystko jest... Chwytam ją i sprawdzam czy niczego tutaj nie zostawiłem... Potem idę do kuchni... Biorę tylko żywność długoterminową i parę butelek wody... Pakuję je do plecaka... Mam już wszystko, poza jednym... Mój płaszcz... Został u Twilight i z tego wszystkiego o nim zapomniałem... Po upewnieniu się, że wziąłem wszystko, opuszczam dom i udaję się do biblioteki... Po chwili jestem już pod drzwiami i pukam w nie...
  6. darkangelPL

    "Nie zapomnij" darkangelPL

    - Prawda... Nie dopuszczę, by cokolwiek wam się stało - powiedziałem spokojnym, ale pewnym siebie głosem - Matalosie, a dokładnie to wiesz gdzie mamy się kierować? Mam nadzieję, że wie... Choć nie oponowałbym przed możliwością dłuższej podróży w tym towarzystwie...Wycisz myśli... Nie myśl o amorach w takiej chwili. Patrzę wyczekująco na Cristala...
  7. darkangelPL

    "Nie zapomnij" darkangelPL

    Opuszczamy Ponyville? W sumie czemu nie, choć zżyłem się z tym miasteczkiem... - A gdzie wyruszamy? Wiesz już gdzie on przebywa? - spytałem, po czym spojrzałem na moje przyjaciółki - I czy musimy je narażać? Mam nadzieję, że jednak nic im nie będzie, lecz w sumie cieszę się że spędzę czas z Twilight i Rainbow... Niestety wiem też, że którąś na pewno zranię, a nie chciałbym tego robić...
  8. darkangelPL

    "Nie zapomnij" darkangelPL

    - Rozumiem tylko tyle, że Mastemar jest na tyle potężny, że potrafi przejąć władzę nad innymi kucami... I obdarza je bardzo silną magią... Oraz że jest strasznie bezlitosny... Coś powinienem jeszcze wiedzieć? - powiedziałem, po czym spojrzałem na dogorywającą Emily - Oby tylko dziewczyny zdążyły, nie chcę mieć jej na sumieniu...
  9. darkangelPL

    "Nie zapomnij" darkangelPL

    Szykuję broń... Zajmuję dogodną pozycję i czekam na odpowiedni moment do ataku. Gdy nadejdzie, to zaatakuję z boku błyskawicznym pchnięciem...
  10. darkangelPL

    "Nie zapomnij" darkangelPL

    Do diabła... Co mam robić... Co robić... Nie ma jak się wydostać... Jeżeli tylko dam radę się ruszyć... - Twilight, dasz radę nas stąd teleportować? - spytałem z nadzieją - Bo coś widzę, że raczej innych szans nie mamy... Oby się udało bo nie mam już pomysłów, oprócz spróbowania odbicia broni mieczem...
  11. darkangelPL

    "Nie zapomnij" darkangelPL

    Dzięki ci twilight, że się zjawiłaś... Niewiele brakowało... Wznoszę się szybko w niebo, wyciągając przy okazji shurikeny. Nie chcę jej skrzywdzić ale wystarczy że odwrócę jej uwagę od dziewczyn... Mam nadzieję, że skorzystają, bo nie sądzę by była druga taka szansa... Rzucam w jej kierunku ostrzami po czym lecę za nimi, by trafić ją, kiedy zajęta będzie obroną przed pociskami, z półobrotu w głowę...
  12. darkangelPL

    "Nie zapomnij" darkangelPL

    - Rainbow uciekaj! - wrzeszczę do niej, po czym dobiegam szybko do Emily i atakuję ją z boku... Jeśli uskoczy, to spróbuję przewidzieć jej ruch i od razu atakować przy najbliższej okazji. Mam nadzieję, że zdążę... Nie chcę mieć nikogo na sumieniu, a szczególnie Rainbow...
  13. darkangelPL

    "Nie zapomnij" darkangelPL

    Szlag by to... Nic nie widzę... Zamknij oczy... Oczyść umysł... Polegaj na słuchu... Słowa mego mistrza wypełniły moją głowę... Wciąż pamiętam jego nauki... Po chwili zacząłem się kierować w kierunku głosu szykując się do wykonania serii cięć...
  14. darkangelPL

    "Nie zapomnij" darkangelPL

    Na otchłań mroku, czemu akurat ona... Wycisz myśli... Tu nie należy zastanawiać się nad czymkolwiek... Widząc sieć wzbijam się saltem w górę, by jej uniknąć. Po chwili rozwijam skrzydła i wyciągam broń. Po chwili rzucam się do ataku cięciem w bok...
  15. darkangelPL

    "Nie zapomnij" darkangelPL

    Całe szczęście, że Twilight nic nie jest... Ale muszę teraz się zająć tamtą w płaszczu... Ląduję przed nią i ustawiam się w pozycji bojowej... Jestem gotów wyciągnąć broń... - Kim jesteś, gadaj! - powiedziałem groźnym głosem, nie pozwolę na śmierć kogokolwiek z postronnych...
  16. darkangelPL

    "Nie zapomnij" darkangelPL

    Ja p***rdolę... Oby tylko to nie była prawda... Nie chcę by Twilight cokolwiek się stało... Wstaję szybko z łóżka i wyciągam szybko część broni... Miecz, dwa sztylety i shurikeny... To powinno starczyć... Biorę jeszcze bombę dymną, może się przydać... Zakładam płaszcz i wylatuję szybko z domu w kierunku biblioteki... Z tego co się orientuję, to Twilight śpi przy oknie... Okrążam drzewo-dom w poszukiwaniu okna, przy którym jest łóżko Twilight... Po chwili znajduję je i zaglądam przez nie...
  17. darkangelPL

    "Nie zapomnij" darkangelPL

    Matalos do reszty mnie dobił... Ale jako, że nie mam co robić, to chyba walnę się na łóżko... Idę na górę, do łazienki. Szykuję sobie kąpiel, może się lepiej po tym poczuję... Po chwili zanurzam się w wodzie... Ciepła kąpiel oczyściła moje ciało, ale nie poprawiła mi samopoczucia... Wskakuję do łóżka i dość szybko zasypiam...
  18. darkangelPL

    "Nie zapomnij" darkangelPL

    - Miłej nocy, Twilight - mówię do już zamkniętych drzwi. Stoję jeszcze moment, lecz po chwili idę do domu. Mam dość ponury nastrój, więc lepiej by nikt mnie nie zaczepiał, bo nie ręczę za siebie... Wchodzę do mieszkania i glebłem na sofę... Nie chcę by ktokolwiek mi przeszkadzał... Chcę zostać sam ze swoimi myślami...
  19. darkangelPL

    "Nie zapomnij" darkangelPL

    Wstaję powoli... Wolałbym siedzieć tak z nią godzinami, ale powinniśmy wracać... - Już się ciemno robi... Trzeba wracać... - powiedziałem po chwili - Matalosie, dasz sobie radę? Albo znasz się na teleportacji? - patrzę smutno na Twilight... Jak wiele bym dał za jej uśmiech... - Ja zawiozę Twilight, lepiej by była jak najszybciej w swoim domu... Mam nadzieję, że pamiętasz drogę...
  20. darkangelPL

    "Nie zapomnij" darkangelPL

    Twilight... Jak bardzo bym pragnął, by ona nie przeżyła tego bólu, co teraz przeżywa... Opatulam ją skrzydłem... - Wybacz mi, ale nie wiem czemu on mi je przesyła... Mogę jedynie się domyślać, czy dotyczą teraźniejszości, czy też czasów przyszłych... Ale z tego co czuję, to niestety jest to teraźniejszość... Nie wiem czy są prawdziwe, ale jak dla mnie są zbyt realistyczne, jak na fikcję... Wierz mi, że nie chciałbym mieć nic z nim wspólnego, ale niestety jestem chyba jedynym, który może go załatwić... Ale przyrzekam ci jedno... Nie dopuszczę by skrzywdził on kogokolwiek więcej, a w szczególności ciebie... Tylko najpierw muszę go dorwać... Po tych słowach przechylam lekko głowę ku niej... - Nie martw się Twlight, wszystko będzie dobrze, obiecuję ci to...
  21. darkangelPL

    "Nie zapomnij" darkangelPL

    Miłość i kryształy? Co do drugiego, to wiem o co biega... Ale miłość? Czyżby ja i Twilight? W sumie... Coś do niej czuję... A przynajmniej mnie pociąga... Wycisz myśli... Masz co innego na głowie... - Na pewno dasz sobie radę? - pytam się Luny - Bo jeśli czegoś potrzebujesz to mów... A postaram się tobie pomóc jak tylko będę potrafił... Jeśli Luna nic nie będzie potrzebowała, to pójdę pocieszyć Twilight...
  22. darkangelPL

    "Nie zapomnij" darkangelPL

    Żałuję, że jej to powiedziałem... Ale nie mogłem tego ukrywać w nieskończoność, a w szczególności wiedzy o porwaniu Celestii... Mam nadzieję, że Twilight mnie nie znienawidzi... Wycisz myśli, będzie dobrze... Podchodzę do Luny, tak jak prosiła... - Słucham księżniczko... - powiedziałem łagodnym i spokojnym głosem. Nie znam się na dworskiej etykiecie ale mam nadzieję, że źle nie wypadnę... - Chcesz mi coś powiedzieć?
  23. darkangelPL

    "Nie zapomnij" darkangelPL

    Co się do jasnej k**** dzieje? Czemu to akurat ja muszę mieć kontakt z tym poj****? Nie wiem, ale widziałem że to księżniczka Celestia jest w niebezpieczeństwie... I nie wiem jak jej pomóc... - Już mi lepiej... - powiedziałem spokojnym głosem... Nie chcę jej straszyć, ale... Nie mam innego wyjścia... - Miałem wizję... I widziałem dość straszne rzeczy... Widziałem jak Mastemar torturował księżniczkę Celestię... Była on ciężko ranna i nie wiem czy długo wytrzyma... Gdybym tylko wiedział gdzie mogę dostać tego brązowego sk... potwora...- wyciszyłem myśli i uspokoiłem się, po chwili dodałem - Co z Luną...? Wiem, że mówiłem jak wariat, ale nie mogłem dojść do siebie po tej wizji... Tylko co sprawiło, że widzę osoby, które torturuje...? I do tego, jego oczami...
  24. darkangelPL

    "Nie zapomnij" darkangelPL

    - Wiem Twilight, ale jest poważna sprawa... - powiedziałem poważnie - Chodzi o Lunę... Jest ranna i przebywa teraz w ruinach w lesie Everfree... Mam ciebie do niej zabrać i to natychmiast, bo tylko ty możesz jej pomóc... Patrze na nią błagalnym wzrokiem. Nie chcę by ktokolwiek zginął przez moją niedyspozycję... - To jak? Polecisz do niej ze mną? Oby się zgodziła, bo nie chcę jej porywać, ani nic z tych rzeczy... Jeśli się zgodzi to wezmę ją na plecy i polece z nią do Luny...
  25. darkangelPL

    "Nie zapomnij" darkangelPL

    Nie mogę jej samej zostawić, ale... Muszę jej pomóc. Muszę lecieć po Twilight, chyba dam radę ją przewieść na plecach, będzie szybciej... - Trzymaj się, księżniczko - powiedziałem łagodnym głosem - Postaram się jak najszybciej wrócić z Twilight... Po tych słowach wybiegłem z ruin i upewniając się że nic nie zagrozi księżniczce, rozwinąłem skrzydła i wzbiłem się w niebo... Poleciałem w najwyższym możliwym tempie do biblioteki... Wylądowałem pod drzwiami i zapukałem dość mocno... Nie mogę wrzasnąć, bo nie chcę ściągać na siebie uwagi... Muszę czekać, aż mi otworzy... Choć nie mogę zmarnować ani sekundy...
×
×
  • Utwórz nowe...