Skocz do zawartości

Cipher 618

Opiekun Działu
  • Zawartość

    5912
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    147

Wszystko napisane przez Cipher 618

  1. To cholersteo miało przybliżać a nie oddalać...
  2. Disney - tworzy pierwszą biseksualną bohaterkę

    Polskie serwisy - zaczynają o tym pisać

    Ja czytający komentarze:

    Spoiler

    7QAnuBq.gif

     

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [6 więcej]
    2. BiP

      BiP

      No powiem, że mnie zaskoczyła twoja wnikliwość, bo jak dotąd nikt, kto krytykował tę ich "przyjaźń" nie wypunktował tego tak dokładnie.

      Spoiler

      "Catra odpowiada za śmierć tysięcy niewinnych istot", tu to jednak bym nie przesadzał, bo ona chyba nikogo nie zabiła, a przynajmniej nie pokazano tego w serialu i nikt nie poruszył tego tematu, jedyną "ofiarą" Catry, była Angela, która została uwięziona w portalu, ale to i tak była jej decyzja że się poświęci, a nie bezpośrednim działaniem Catry. Choć przyznam, że Catra miała głęboko wszystkich jak i cały świat, byle tylko uzyskać swoją zemstę na Adorze, bo ją opuściła. I tu się zgodzę, że Catra miała spore problemy z emocjami, już jako dziecko była zazdrosna o Adorę, która nie mogła się przyjaźnić z nikim innym. Nie mniej Catra to moja ulubiona postać z tego serialu i najlepsza antagonistka jaką kiedykolwiek widziałem w serialu animowanym.

      Ps, jak chcesz, to zapraszam do mojego tematu o tym serialu ;)

       

    3. Cahan

      Cahan

      Spoiler

      To w co bawiła się Catra to jednak wojna. I serial wiele razy poruszał, że tam w tle są ofiary śmiertelne w tych postaciach tła. Tylko że bajka tego nie pokazywała.

       

      Nie zrozum mnie źle, ja bardzo lubię Catrę, ale prawda jest taka, że na koniec, to powinna dostać Norymbergę 2.0, a nie radosny związek.

       

    4. BiP

      BiP

      Spoiler

      "ale prawda jest taka, że na koniec, to powinna dostać Norymbergę 2.0, a nie radosny związek."

      I ja tak samo uważam, serio liczyłem, że ona np się poświęci i zginie ratując świat (tak jak Angela), albo jak to miała zrobić Adora, a nie zwykłe "kocham cię" i całuski... Po za tym, wiedziałem od początku, że kiedyś w którymś momencie, to Catra zmieni stronę, a nie Adopra i nie pomyliłem się, na plus jednak jest to, że Catra nie zmieniła się od tak i jeszcze kilka odcinków po dołączeniu do Adory, po jej uratowaniu ze statku Prima, ona nadal była zadziorna i uparta, wszystko się "popsuło", gdy Adora zagroziła jej, że ma dać sobie zdjąć tego czipa, a potem zostawią ją gdzieś i już nigdy się nie spotkają, to był ten moment, gdy Catra zmiękła i dała się złamać... Szkoda, serio nie przepadam, gdy zły charakter, przechodzi na dobrą stronę, bo to jest takie oklepane i przewidywalne...

       

  3. No i Disney zrobił kolejną świetną postać. A jest nią Amity Blight z The Owl House :angelbloom:

    Spoiler

    338.png

     

  4. Kilka mądrości... :grumpybloom: Przesłanie pierwszego sezonu absolutnie genialngo "Infinity Train":

     

    - nie da się uciec przed problemami, przestań uciekać i staw im czoła (pamiętaj... Nie zawsze uda się za pierwszym razem). Nie zakłamuj przeszłości, nie upiększaj jej, to nic nie da. Nie jesteś najważniejszy, nie wszystko kręci się wokół ciebie, naucz się ustępować innym. A przede wszystkim... Życie nie zawsze jest piękne, wiele razy będziesz cierpieć i nic na to nie poradzisz...

     

    Ten soundtrack jest BOSKI

    Spoiler

     

     

  5. ŁAŁ! Ale niespodzianka... Kto by pomyślał, że z wiekiem wszystkie żywe istoty się postarzają. No jak oni mieli czelność pokazać pomarszczoną jak stare jabłko Applejack. NO JAK!? JAK!? Jak dla mnie to doskonały pomysł. Do tej pory te wszystkie rasy żyły obok siebie, a teraz żyją razem, współpracują, nie mają do siebie żadnych uprzedzeń. Oj tak... Nie spodziewałem się, że Hajsbro może odwalić taki numer Nie przesadzasz? Rozumiem, że można lubić serial czy grę, ale żeby pisać "był dla mnie wszystkim?". No chyba, że przyczynił się do dużej zmiany w twoim życiu (wtedy zrozumiem). Mam tu doskonały przykład... Swego czasu widziałem wypowiedź kolesia, który powiedział, że gra Animal Crossing: New Leaf uratowała mu życie. Myślę sobie: "tja, jasne" Koleś miał ciężką depresję, próbę samobójczą i myśli o kolejnych. Co prawda brał psychotropy, ale to żadne lekarstwo. Nie czuł potrzeby wstawania z łóżka, bo i po co? I tak oto trafił na maleńką gierkę na 3DSa, która dała mu powód do wstawania: włączyć grę, w której trzeba podlać kwiaty, pogadać z sąsiadami, kupić prezent dla solenizanta, obejrzeć spadające gwiazdy, sprawdzić pocztę itd. Nie zgodzę się. To był bardzo dobry pomysł. A teraz zupełnie nie na serio. Wiesz co dzieje się z osobą, która pozostaje wiecznie młoda w krainie magii i cudów? TO się dzieje... Edit. Usunąłem komiks ponieważ Cahan, która napisała mi PW ma jednak rację. Jest "trochę" zbyt brutalny jak na takie forum. Chodzi o "Nienawidzę Baśniowa" (polecam!)
  6. Cipher 618

    The Owl House

    Pierwszy sezon zbliża się ku końcowi (niestety ), także można to i owo ocenić. Jak na razie nie ma tu spójnego wątku fabularnego, co zapowiada typową dla Disney'a zagrywkę - cliffhanger. W końcu nie bez powodu co jakiś czas wraca wątek tajemniczego imperatora, o którym na razie kompletnie nic nie wiadomo czy też klątwy nieznanego pochodzenia. No, ale może się mylę. Tak czy inaczej, na chwilę obecną jest to mój drugi najlepszy serial Disney'a jaki oglądałem (pierwsze miejsce należy się oczywiście Gravity Falls). Powody? - Doskonałe postacie. Luz jest po prostu przesympatyczna i wręcz urocza w swojej "głupkowatości" Wiecie, taka idealna mieszanka dziecinności, lojalności, niezdarności oraz odwagi. Twórcom udało się znaleźć złoty środek i nie przesadzić w żadną ze stron (nie to co Star Butterfly), a co za tym idzie, Luz to ktoś, kto faktycznie mógłby istnieć. - Końska dawka absurdu, - Doskonały świat - twórcy w pełni wykorzystali potencjał jaki drzemie w dziwacznych Wrzących Wyspach. - Humor oraz kpiny z typowych wątków fantasy. Parodie Harry'ego Pottera to mistrzostwo świata Tiara Przydziału Quidditch ### Lumity, czyli Luz x Amity, czyli Disney pozwolił na LGBT+### Moje przemyślenia Uwaga, są drobne spoilery! A teraz przejdę do wątku, który pojawił się nagle, niespodziewanie i sprawił, że w social mediach delikatnie zabulgotało (bo "zawrzało" to zbyt mocne słowa ). Jak doskonale wiecie istnieją ludzie, którzy mają jakąś obsesję na punkcie "shipów". W przypadku The Owl House miał on tyle samo sensu, co ship Mabel i Pacificy (Gravity Falls)... Czyli absolutne zero. Wszystko zmieniło się w odcinku 16 (Enchanting Grom Fright), w którym dziewczyny zatańczyły ze sobą, a do tego okazało się, że Amity chciała zaprosić Luz na szkolny bal. Ja jednak jestem ostrożny, i brałem pod uwagę, że taneczna walka z Gromem to świetna strategia. Skoro bestia potrafi czytać w myślach i przybierać formę największego lęku ofiary, to nie da rady w przypadku osób trzymających się za ręce A jeśli chodzi o zaproszenie, to na dobrą sprawę nie miała innego wyboru (nie pogodziła się jeszcze z Willow, a Gus to dzieciak). Tak czy inaczej, następnego dnia Alex Hirsch pogratulował na Twitterze ekipie The Owl House za odwagę oraz Disney'owi za zmianę podejścia do LGBT+. Autorka "sowiego domu" odpisała, że zawsze chciała stworzyć serial z biseksualną bohaterką, zaś zgoda to zasługa uporu. Zasugerowała też, że za tydzień może być jeszcze ciekawiej. No i było. Było wyjątkowo uroczo, ciepło, ale z drugiej strony... No właśnie Disney potwierdził, że Luz lub/i Amity to pierwsze w historii studia główne bohaterki, które są biseksualne. I mam z tym pewien problem... Żeby nie było - jestem tolerancyjny i zachowanie wyraźnie zakochanej Amity jest naprawdę urocze. To taka typowa nastoletnia niezdarność w pobliżu "tej wyjątkowej osoby". . Problemem jest to, że to wszystko dzieje się zdecydowanie zbyt szybko, zbyt gwałtownie i sprawia wrażenie dodanego w ostatniej chwili. Ta zmiana jest zbyt nagła, wręcz "z dupy wzięta" i na siłę. Mam wrażenie, że od samego początku Dana Terrace (producentka) męczyła szychy z Disney'a o zgodę, ale początkowo ci odmawiali. Jednak w pewnym momencie zmienili zdanie ponieważ uznali, że to niezły pomysł na polepszenie kiepskiego wizerunku i sami zaczęli naciskać na rozkręcenie wątku LGBT+ do końca pierwszego sezonu (raptem trzy odcinki). Można to na siłę wytłumaczyć: "hej, to nastolatki... Hormony, i takie tam. To normalne.... Niby tak, ale zmiana podejścia Amity do Luz dosłownie z odcinka na odcinek trochę przeszkadza. No nic. Zobaczymy co będzie za tydzień Taki tam mem na temat
  7. My Little Pony: Boiling Islands Girls... Czyli The Owl House z audio z Equestria Girls :) Genialne! :lyrahappy:

    Spoiler

     

     

  8. Powiem tak... Wszystko zależy od miejsca zamieszkania. Na moim podlaskim zadupiu nadal tak jest, nadal rządzą stereotypy. W mniejszych miejscowościach reakcje byłyby takie: Dorosły idący w koszulce MLP - po*ebało go? Ile on ma lat? Pewnie pedał Grasz w gierki - jesteś dziecinny Oglądasz seriale animowane - "to nie jest normalne" Znam to ze swojego podwórka. Dla większości starszych osób serial animowany to coś, co przeznaczone jest tylko dla dzieci. Nie rozumieją, że pewnych rzeczy nie da się zrobić w wersji aktorskiej, bo koszt byłby zbyt duży. Wiem, że to przykre, ale musiałem tłumaczyć to mojemu bratu, który zdziwił się, że oglądam tyle bajek (Gravity Falls, Smoczy Książę, Amphibia, The Owl House czy absolutnie genialny Infinity Train). To samo tyczy się fabuły. Moja matula była zdziwiona, że "bajka dla dzieci z Cartoon Network" może mieć tak głęboką, dającą do myślenia historię (mowa o IT). Owszem, ale MLP to serial o kucykach śpiewających piosenki i gadających o przyjaźni. To drobna, ale jednak różnica. Dorośli ludzie ot tak zaczęli interesować się bajką dla małych dziewczynek, wrzucać kuce wszędzie gdzie się da, a to zwróciło uwagę wszystkich wokół. A Gadżet z Brygady RR ma swój kult w Rosji... To nie żart Dokładnie... ### Tak, wiem... To co wyżej jest nie na temat, ale nie będę odpisywać na dwuletni post, a z postem Socks Chaser zgadzam się całkowicie, także nie ma sensu dodawać niczego od siebie.
  9. To nie jest pterodaktyl. To jest... To jest tak powyginane, że sam nie wiem czy to burzoptak (orzeł) czy jastrząbłysk (sęp). Obstawiam to pierwsze No, ale fajnie, że do niej wróciłeś. Pamiętaj o skanowaniu i strzelaniu w czułe punkty. A poza tym, nic nie bawi tak jak takie "bum" A tak na temat: Animal Crossing i mieszkanka, która "się zawiesiła". Tak to jest, jak ktoś pije zbyt wiele energetyków Goat Simulator GOATY - z jakiegoś powodu NPC przylepił się do kozy i nie chciał zejść. Postanowiłem zmienić postać... I stało się to I jeszcze to... NSFW!
  10. Zakrztusiłem się ze śmiechu... Ech. Widziałem różne błędne opisy filmów/seriali, ale ten mnie rozwalił. 

     

    CNN o The Owl House

    Cytat

    In "The Owl House," a teenager finds herself stuck in the Demon Realm and battles the forces of evil alongside a rebellious witch and a pint-sized warrior.

     

    1. Luz nie utknęła. Została dobrowolnie (pierwszy odcinek), a to "tyci tyci" różnica

    2. Pint-sized WARRIOR". Faktycznie... King to "wojownik". No popatrzcie sami :rainderp:

     

    Spoiler

     

     

  11. Ale niespodzianka... Infinity Train WRÓCIŁO!!!! :starcute: Jak ja uwielbiam ten serial...

    Spoiler

     

     

  12. Coś dla fanów Ricka i Moriego oraz Pokemonów

     

    Spoiler

    YF9TO1p.jpg

     

    Spoiler

    r5HUwqa.jpg

     

    Spoiler

    qPh0FTC.jpg

     

     

    Spoiler

    pCHTRFB.jpg

     

  13. Jestem "miszczem" off-roadu!

    Spoiler

     

     

  14. Nowa tapeta na starym jeszcze systemie. Pora wrócić do "miętówki"
  15. Screeny moje + logo z wikipedii The Owl House (tapety)
  16. Alex Hirsch o LGBT+... BRAWO! :) 

    Spoiler

    1KWMHeJ.jpg

     

    Ta scena jest absolutnie genialna :1xkfz:

    Spoiler

    fTzqeG5.jpg

     

    Spoiler

    VpEv6UU.jpg

     

    Swoją drogą, The Owl House jest zaje*isty. Drugi po Gravity Falls najlepszy serial animowany Disney'a. Jeśli ktoś nie oglądał, to polecam (na razie nie ma go po polsku) :starcute:

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [1 więcej]
    2. Cipher 618

      Cipher 618

      @PervKapitanNie w tym przypadku. Oto odpowiedź autorki serialu (Dana Terrace) na tweet Hirscha

      Spoiler

      oFO03cM.jpg

      Jak widać jeśli już ktoś coś wymusił, to Dana :ajawesome:  Miłośnicy shippu Luz i Amity zapewne otwierają teraz szampana, ale wątpię, żeby Disney pozwolił na coś więcej niż to. Chociaż kto wie? Może się mylę? Tak czy inaczej, ta krótka scena jest naprawdę świetna i w bardzo sympatyczny, subtelny sposób mówi, że "hej, to coś więcej niż przyjaźń" :rd4:.

       

      Spoiler

       

       

    3. Syrth

      Syrth

      Chodzi mi o Disneya. Kiedyś nie było popularne by wspierać LGBT to zakazywali, a teraz kiedy promowanie LGBT może im szekli nasypać to pozwalają.

    4. Cahan

      Cahan

      Pervi, a czego spodziewać się po wielkich korpo? Oni gdzieś mają ludzi (jako korpo, nie mówię o pojedynczych ludzikach), liczą się tylko pieniądze. Co najlepiej widać po tym jak wszyscy podlizują się Chinom i udają, że nie widzą łamania praw człowieka.

  17. Fajerwerki! :starcute: Co prawda w Animal Crossing, ale zawsze to coś. Sierpniowa aktualizacja wprowadziła pokazy fajerwerków, które możemy sami zaprojektować. :YEtmX: Moja wyspa to tropikalna wyspa, także napis "ALOHA!" pasował jak ulał.

     

    Spoiler

     

     

    1. Cassidy

      Cassidy

      z jakiej okazji te pokazy 

    2. Cipher 618

      Cipher 618

      @CassidyW sumie to z żadnej konkretnej. Pokazy odbywać się będą w każdą niedzielę tego miesiąca. Przeczytałem gdzieś, że w japońskiej kulturze sierpień to miesiąc najróżniejszych festiwali, świętowania itd. A że gra jest neutralna wobec różnych świąt i wydarzeń, to twórcy wpadli właśnie na taki pomysł. Oczywiście osoba, która to napisała mogła się mylić, ale moim zdaniem takie wytłumaczenie ma sens :) 

  18. Cipher 618

    W co teraz gramy?

    Animal Crossing: New Horizons Tak... Nadal to Na liczniku 335h+, nudy brak. Snow-Runner Czy ta gra jest trudna? A skąd... Ta gra jest zaje*iście trudna i bezlitosna. Na pierwszej mapie (Czarna Rzeka) zastanawiałem się "dlaczego tak mało osób gra z widokiem z kabiny? Przecież tak jest lepiej, trudniej, bardziej klimatycznie" Na drugiej mapie (Zapora wodna w Michigan) dostałem doskonałą odpowiedź i na własnej skórze przekonałem się, że to co robiłem do tej pory było istnym samouczkiem. Po kilku dachowaniach, zablokowaniu przyczepy oraz zgubieniu ładunku przełączyłem się na TPP. Przekonałem się też, że dobór auta, odpowiednich modyfikacji do niego, wybranie odpowiedniej drogi oraz branie pod uwagę zużycia paliwa to absolutna podstawa. Spyro 2: Ripto's Rage Druga część przygód sympatycznego smoka jest pod absolutnie każdym możliwym względem lepsza od "jedynki". To istny odpowiednik GTA: Vice City, które rozkładało GTA3 na łopatki. Mówiąc krótko: jest więcej, lepiej i ciekawiej Warto zagrać.
  19. Cipher 618

    Pochwal się.

    Animal Crossing duży i mały, czyli breloczek kupiony na ETSY oraz oficjalny przewodnik do gry Sporo na nie czekałem, ale warto było. I tak, wiem... To samo (ale nie wszystko) można znaleźć za darmo w internecie, ale książka to książka. Przykładowe strony Nie. To nie jest podręcznik do biologii. To jedynie tabela występowania oraz szans na złowienie danej ryby Dzięki katalogowi przedmiotów łatwiej będzie planować ozdabianie domu oraz wyspy
  20. Nauczyłem przeklinać moich mieszkańców w Animal Crossing :cheese:

    Spoiler

    cEbRBaA.jpg

     

    Spoiler

    7GaBJgl.jpg

     

    Spoiler

    jMpAqu1.jpg

     

    Spoiler

    I8Qos37.jpg

     

    Spoiler

    QYIkjwL.jpg

     

    Spoiler

    TjtEJFH.jpg

     

    1. Decaded

      Decaded

      3 i 6 są tak bardzo polaczkowe, że aż kekłem xD

    2. Syrth

      Syrth

      To jest takie prymitywne, a takie śmieszne XD

  21. Zenek Miałem oglądać cokolwiek innego, ale gdy zobaczyłem go na Netflixie, to uznałem, że muszę sprawdzić jak bardzo zły jest ten film. I powiem tak... Takiego polskiego szajsu nie widziałem od czasów Smoleńska. Jest nudno, nieciekawie, bez ładu i składu. Jeśli wasza dziewczyna zmusi was do oglądania tego czegoś, to udajcie atak padaczki czy coś... Albo zmieńcie dziewczynę Ocena? "Chu*owy/10"
  22. Jak podsumować finałowego bossa w Spyro?

    Spoiler

     

    Ba, to nawet nie jest walka, a jakiś wyścig z przeszkodami. Dogonić dziada i przypiec dupsko dwa razy. Zero walki... Jak można było zatwierdzić coś tak idiotycznego? :wtf:  Po kilkunastu próbach zakończonych kąpielą w lawie dałem sobie spokój. Mówiąc krótko, ten "pojedynek" wylądował właśnie na pierwszym miejscu w moim rankingu najgorszych bossów. 

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [3 więcej]
    2. Syrth

      Syrth

      Bo tak było w oryginale, więc nie mieli czego "nie zatwierdzać". No boss dupy nie urywa, ale też nie widzę go jako najgorszego bossa wszechczasów, więc zmiana bossa byłaby bez sensu, skoro reszta jest jak w oryginale.

    3. Cipher 618

      Cipher 618

      @PervKapitan Miałem na myśli oryginał :)

    4. Syrth

      Syrth

      Wtedy to wydawało się innowacyjne. Jako gówniak nigdy nie narzekałam na tę część, a grało się często

  23. Cipher 618

    W co teraz gramy?

    Spyro: Reignited Trilogy Po ciężkim, dołującym i wyjątkowo brutalnym The Last of Us: Part 2 chciałem zagrać w coś lekkiego, kolorowego i sympatycznego. A że gra jest na przecenie, to postanowiłem skorzystać z okazji I to była dobra decyzja, bowiem Spyro jest po prostu świetne. Póki co, powoli kończę jedynkę i jestem wręcz zachwycony. Grafika i animacje są śliczne, muzyka rewelacyjna, a poziom trudności taki w sam raz. Na uznanie zasługuje także polski dubbing, którego aż chce się słuchać (a jestem osobą, która przeważnie woli angielski). Mam nadzieję, że w kolejnych odsłonach będzie więcej przerywników filmowych. Jeśli ktoś ma PS4 lub Switcha to polecam. Na obu platformach kosztują coś około 80zł. Zwiastun
  24. Cipher 618

    She-Ra i księżniczki mocy

    Na mojej grupie FB poświęconej Smoczemu Księciu ten tytuł padał wielokrotnie. Od dłuższego czasu chciałem sprawdzić ten serial, ale jakoś to odkładałem. Obejrzałem wczoraj kilka pierwszych odcinków i muszę przyznać, że serial jest bardzo dobry, ale w moim prywatnym rankingu nie ma startu do Smoczego Księcia. Tak krótko, co mi się podoba, a co nie: Na plus: + pomysł na fabułę i jej początek. Zobaczymy jak to się rozwinie + całkiem niezła ścieżka dźwiękowa + klimat starych seriali. Nie dam sobie za to ręki uciąć, ale akcja dzieje się chyba w uniwersum He-Mana, albo czymś bardzo podobnym. + taka jakby... jakby to powiedzieć... zamierzona, lekka i przyjemna "tandeta" rodem właśnie z He-Mana? Wszystko jest tu lśniące, czyste i błyszczące, ale nie do przesady. Poza tym, mamy też mroczny świat "tych złych". + humor - reakcja konia na przemianę była mistrzowska Na minus: - antagonista - mam nadzieję, że jakoś go rozwiną, rozbudują, nadadzą charakteru etc. Póki co, to tylko n-ty mroczny złodupiec w masce - Bow - nie trawię gościa. Z jakiegoś powodu kojarzy mi się z Hopem z Pokemon Sword/Shield, a to nic dobrego. Poza tym, nie mogli dać mu jakiegokolwiek innego imienia? Skoro łucznik ma na imię "Łuk", to czy nadworna kucharka nazywa się Patelnia? Ok, może to czepialstwo, ale nie lubię gdy ktoś nadaje imię związane z pełnioną funkcją. - przemiana w She-Rę - co prawda to ładna animacja, ale mój umysł za każdym razem podpowiada: "a przeciwnik tak sobie stoi, i czeka aż transformacja dobiegnie końca..." Tak czy inaczej, na pewno będę to oglądać dalej, bo wciąga.
  25. Aquaman Obejrzałem... A raczej próbowałem obejrzeć film Aquaman. Niby wszystko jest na swoim miejscu: świetny główny bohater, który jest konkretnym kozakiem. Ciekawe uniwersum. Nietypowe ujęcia w trakcie walk i doskonała muzyka. A mimo wszystko "coś nie pykło" i bardzo szybko zaczęło wiać nudą. Nie chciałem zmuszać się do oglądania i dałem sobie spokój. Podobne odczucia miałem w trakcie oglądania Czarnej Pantery, którą jakoś zmęczyłem do końca.
×
×
  • Utwórz nowe...