Skocz do zawartości

Cipher 618

Opiekun Działu
  • Zawartość

    5909
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    147

Posty napisane przez Cipher 618

  1. Game Giveaway of the Day to bardzo ciekawa inicjatywa. Kilka razy w miesiącu jakiś producent oddaje zupełnie za darmo, bez jakichkolwiek opłat, pełną wersję gry. Nie ma w niej Adware czy Spyware. 
     
    Jest jeden haczyk. Zgodnie z nazwą "...of the day", grę należy pobrać i zainstalować w ciągu trwania promocji, czyli 24h.

     

    Jeśli to zrobimy, jest nasza na zawsze. Jeśli się spóźnimy będziemy mogli pobrać tylko demo (i odblokować pełną wersję za opłatą).
     
    Osobiście zaglądam tam codziennie, dlatego w razie czego będę umieszczał w pierwszym poście linki wraz datą rozpoczęcia promocji. 

     

    ### Lista gier ###
     

    8 czerwca - 4 Elements Premium - polecam. Mam to na Steam. Znakomita gra z gatunku "niby proste, a wciąga". 

    • +1 1
  2. Dzięki za informacje dotyczące pauz, półpauz oraz łączników. Przydadzą się podczas pisania opowiadań, ale nie w trwających edycjach. Ani [Post apo] ani tym bardziej [NLR vs SE] mi nie leżą. Na ten drugi miałem ponad 12 stron, klimat drugiej wojny, bohatera snajpera, krótki opis życia (nauka strzelania, wybuch wojny...), ale szło to jak krew z nosa i brak pomysłu co napisać do ostatniej kropki. Mimo, że z zakończenia musiałbym się tłumaczyć. Może napiszę to jako oddzielny tekst bez terminów i tego nieszczęsnego tagu?

     

    Tak czy inaczej - powodzenia  :fluttershy5:

  3. Każde uzależnienie jest szkodliwe. Orze psychę jak rolnik pole. Jedne bardziej kaleczy fizycznie (alkohol) inne psychiczne (zakupoholizm), ale każde ma zły wpływ na psychę i już na zawsze pozostawia po sobie ślad.

    Moje jedyne uzależnienie które zaobserwowałem, to wyobrażenie sobie siebie w roli Johna i fluterkę w roli miśka podczas oglądania filmu "Ted" 0dirol.gif

    Hehe dobre. Thunder Buddies :lol:

  4. Można uzależnić się od wszystkiego, nawet serialu.

    - Na kompie mam zawsze tapety z MLP, czasem z czymś innym, ale rzadko

    Witaj w klubie. Od kiedy oglądam serial na tapecie gości Fluttershy lub Lyra.

    - Ciagle o nich nawijam xD

    A ja mogę gadać non stop o trance, setach, mashupach, DJach... jestem tranceholikiem? Kto wie...

    - Nucę piosenki :O

    Też mi coś... "If only..."

    - Rusuję je

    A ja piszę opowiadania :P

    - Wzoruję się na nich...

    Z jednej strony to trochę niepokojące, ale z drugiej... te wszystkie listy czegoś jednak uczą.

    - Chciałam zrobic o nich prezentację w szkole xD

    To zależy od tytułu. Ja sam mając napisać pracę o wpływie multimediów napisałem pracę dyplomową o grach komputerowych podważając "autorytety", które wypisywały bzdury w swoich "mądrych" książkach.

    - Ulepilam na warsztatach znaczek Luny z gliny

    Hmm... dobrze, że nie róg Twilight z odcinka o Poison Joke :derp: A tak na serio - kolejny sygnał ostrzegawczy.

    - Mam kucykowe nazwy xD

    Nie do końca rozumiem... Ale jeśli znajomi nazywają cię tak a nie inaczej - poważna sprawa. Faktycznie zbyt często o nich mówisz.

    Ups, trochę tego dużo xD

    Fakt, ale to nie powód do paniki. Masz 11 lat. Ja bym tam się nie przejmował... zbytnio.

    Dopóki nie zaczniesz zbierać wszystkiego co kucykowe jak wariatka i nie będziesz potrafiła się powstrzymać przed kupnem n-tej figurki, to nie masz się o co martwić. Druga sprawa to nieustanne myślenie o kucach: w autobusie, nie możesz skupić się w szkole, masz problemy z zaśnięciem bo o nich myślisz etc. Fakt że bez posiadania przy sobie jakiegokolwiek gadżetu czujesz się "nieswojo", "pusto", czegoś ci brakuje. Jeśli non stop gadasz z innym fanem - ok, ale jeśli zamęczasz innych... Equestria, mamy problem.

  5. Polubiłem stronę, polubiłem pluszaki, ale cena... lubię MLP, ale nie do tego stopnia, żeby wydać 300zł (wliczając w to przesyłkę). Rozumiem koszta jakie musisz ponieść, ale mimo wszystko. Dla mnie taka cena przekracza magiczną granicę kupna czegoś, co lubię. Bez względu na to, czy jest to gra, film czy płyta. :fluttershy3:

    • +1 1
  6. Intro programu, melodyjka, lektor:

     

    Fluttershy dowiaduje się szokującej prawdy o swojej przyjaciółce Applejack. Okazuje się, że "jabłonka" jest jej siostrą. Sama Applejack skrywa jednak pewien sekret... 

     

    YOU'RE GOING TO LOVE ME APPLEJACK!  :flutterage:

  7. Leon Zawodowiec

    Wczoraj w TV przez przypadek natknąłem się na ten film. Mimo, że oglądałem go sam nie wiem który raz nie nudziłem się. Przy takich arcydziełach nikt nie ma prawa się nudzić. Szkoda tylko, że żadna telewizja nie puszcza wersji reżyserskiej. Ba, znalezienie takiej graniczy z cudem. Widziałem ją ale na Blu-ray, a nie mam napędu, żeby to obejrzeć :sab:

    Jeśli ktoś nie widział to powinien natychmiast nadrobić zaległości. Leon Zawodowiec to film, który w doskonały sposób opowiada historię tytułowego Leona, płatnego mordercy oraz 12 letniej Mathyldy. Gdy się spotkają ich życia wywrócą się do góry nogami.

    W wersji reżyserskiej pojawiają się sceny, które tłumaczą pewne rzeczy i ukazują relacje pomiędzy bohaterami.

    Polecam obejrzeć, najlepiej wersję reżyserską.

    11/10 - evergreen

    • +1 1
  8. Oczywiście, że swoją drugą osobowość - Fluttershy. O ile nie uciekłaby w popłochu uznając mnie za smoka. Jeśli nie, to zamiast tulenia wolałbym rozmowę. Tulenie się? Ledwie co zobaczyć i tulić się jak wariat? Co by sobie pomyślała? Przyłazi jakieś takieś duże na dwóch "kopytach" i klei się do niej, wbrew jej woli jak Kropelka do rąk  :burned:  Biorąc pod uwagę scenariusz, że byłaby zainteresowana nowym gatunkiem zwierzęcia, które właśnie spotkała (przed którym nie uciekła w popłochu myśląc że to smok), spróbowałbym pogadać. O ile mówi po ludzku, w języku który znam. Kto wie czy kucyki, zakładając że istnieją nie mówią w suahili? 

     

    Kogo nie chciałbym spotkać? Lyry. Co prawda zajmuje drugie miejsce na liście ulubionych postaci, ale biorąc pod uwagę jej zainteresowania... Albo to ona zeszłaby na zawał widząc człowieka, albo udusiła mnie z radości. 

  9. Moim zdaniem to zbyt duże ryzyko. Gotowa gra posiada wiele (wideo)recenzji. Każdy przed kupnem może wyrobić sobie zdanie. Gra z wczesnym dostępem to spore ryzyko. Niby też są jakieś opinie, ale wielu graczy nie bierze pod uwagę faktu, że to beta i narzeka. Z drugiej wychwala licząc, że "poprawią". 

     

    Nie, żebym wychwalał, ale Sony wysyła od czasu do czasu kody do wersji beta. Też jakiś pomysł. Mimo wszystko nie zmienię swojego zdania - takie gry powinny być darmowe. Ewentualnie posiadać ograniczenia np do jednego auta, mapy etc. Ten kto zechce zaryzykować niech zapłaci.

  10. Cava. Moim zdaniem mylisz się i to bardzo. O ile się nie mylę Avatar może dobrać sobie pomocnika bez zgody  Administracji. Pisząc pomocnika, mam na myśli zwykłego użytkownika, który nie otrzyma koloru. Mimo to przyjmując najpierw Sajbacka, a później Leah w swoim dziale przeprowadziłem rekrutację. Sensownych podań było... aż dwa. 

     

    Jeśli tak jak piszesz nie było chętnych mimo wszystko powinnaś napisać do obu WA wiadomość o zaistniałej sytuacji i zaproponować potencjalnego kandydata, odpowiednio to uzasadniając (to że Czarny jest dla Ciebie kimś ważnym, nie ma żadnego znaczenia - byle praca była owocna, a obu zależało na prowadzeniu działu).

     

    Co do Twoich obaw, mogę się mylić, ale w regulaminie możesz zastrzec, że w rekrutacji nie mogą brać udziału osoby, które "za twojej kadencji" pełniły funkcję opiekuna / regenta etc i nie dały rady. Jeśli to nie przejdzie - wprowadź podpunkt - kompromisowość. Skreśla to niechcianych osobników. Wystarczy poczytać ich posty. 

     

    Jeśli coś przeoczyłem to tylko i wyłącznie ze względu na ilość postów w tej dyskusji. 

    • +1 1
  11. Fujarka

    Triste... Tyle, że cymbałki i dzwonki chromatyczne to to samo, tyle że dzwonki chromatyczne to profesjonalna nazwa

    Wiem, wiem... już raz popełniłem ten błąd. Tym razem w ramach wyjątku nasza nauczycielka otrzymała komplet. Niech się źrebięta cieszą :)

    Oczyiwście mógłbym uspraiwedliwiać się tym, że przeczytałem tylko słowo "dzwonki". Widząc aż tyle instremuntów postanowłiem wręczyć je wszystkie. Wziąłem też pod uwagę fakt, że w szkołach na dzwonki chromatyczne mówi się po prostu "cymbałki", aby uczinowie nie połamali sobie języka. Poza tym "dzwonek" kojarzy im się z dzwonkiem w sensie dosłownym. A tak swoją drogą, czy zauwżayłaś że celowo poprzetsawaiłem część liter w poście? Czytając wzrokowo spoglądamy na początek i koniec wyrazu ignorując resztę. Tak działa nasz mózg. Ciekawe, prawda?

  12. Jak już pisałem - szkoła przede wszystkim :) A skoro już wróciłaś to witam ponownie. Od Vinyl na powitanie:

     

     

    Aha... mam nadzieję, że nie namieszałem za bardzo w Twoich działach  :fluttershy5:

     

    PS. Ruszyła sesja. Jeszcze dziś zamieszczę odpowiednie ogłoszenie.

  13. Właśnie przechodzę grę w trybie "True Vault Hunter Mode", czyli takie "New Game +". Jest trudniej, ale za razem ciekawiej. Niestety największą wadą tego trybu jest fakt, że nie da się zmienić klasy i rozdzielić punktów, które zdobyło się przy pierwszym podejściu.

    Można to tłumaczyć na milion sposobów: że głupie, jak to zrobić i takie tam... Ale kto by nie chciał powalczyć nową postacią, która na "dzień dobry" ma 37 poziom? A no właśnie. A tak, dalej trzeba grać - w moim przypadku żołnierzem.

    Mimo to zabawa jest przednia. Szkoda, że nie ma tu generatora misji tak jak bodajże w Skyrimie. Byłoby bazylion razy fajniej  :evilshy:

  14. Słyszałem o tym koncercie, ale ścieżki dźwiękowe jak dla mnie były przeciętne. Osobiście chciałbym zobaczyć i rzecz jasna usłyszeć muzykę z kultowych produkcji. Swoją drogą też wolę występy na żywo. Wydawać by się mogło - co to za różnica? To tylko muzyka elektroniczna... Mimo to, klimat jaki potrafią stworzyć najlepszi... ech. Dlaczego nie wydają tego na płytach? :sab:

  15. Swego czasu zapomniałem o "aktualizacji legitymacji", czyli naklejce. "Bileciki do kontroli". Kanar był wyjątkowo upierdliwy. Na szczęście miałem przy sobie indeks. Poszedł dalej dość "podirytowany" faktem, że tym razem się nie udało :P

  16. Najbardziej interesowały mnie pauzy - półpauzy. Cieszę się, że nie muszę męczyć się z pauzami. Swoją drogą część osób pisała o tym, że nawet w druku zanikają pauzy (ze względów estetycznych), a bodajże Gazeta Wyborcza w ogóle ich nie stosuje. Co do łączników to wiem już do czego służą. W każdym poradniku napisano też, że pod żadnym pozorem nie można stawiać między nimi spacji.

    W poradniku Microsoftu znalazłem poradnik, krok po kroku wedle którego pauzę można wstawić po prostu dając "--" (bez zabawy kombinacjami klawiszy). Druga porada to zamiana wszystkich półpauz na pauzy, ale efekt końcowy to masakra. Ale skoro pauzy nie są niezbędne to mogę tylko napisać... UFFF... Dzięki za rozwiązanie wątpliwości.

  17. Szukałem czegoś o pauzach, półpauzach etc... mózg mi paruje. Niech ktoś napisze poradnik jak to się robi w Wordzie, i jakie są zasady w konkursach, bo co strona to inna wersja:

    - zaczynaj od pauzy

    - zaczynaj od półpauzy...

    :rainderp:

×
×
  • Utwórz nowe...