Skocz do zawartości

Cipher 618

Opiekun Działu
  • Zawartość

    5909
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    147

Posty napisane przez Cipher 618

  1. Zażalenie na Księżniczkę Asiekierke

    Podobno wczoraj Asiekierka wyłączył Emotikony na SB, spytany wczoraj czemu to zrobił, odpowiedział "Chciałem sprawdzić reakcje użytkowników" - Gimbusiarskie zachowanie

    Pisałem mu wtedy, by nie wprowadzał zmian, zanim nie napisze o tym odpowiednio wcześniej użytkownikom.

    Takie podejście jest niedopuszczalne. Swego czasu "żartownisie" z serwisu G.O.G. wyłączyli serwery i napisali, że to koniec. Reakcja była do przewidzenia. Co prawda tutaj nie rozchodzi się o kasę, ale podejście jest takie samo - żałosne. Ciekawe kiedy przeczytamy, że to trolling.

    Aha, filtr na przekleństwa to zły pomysł. Działa tak sobie. Chyba, że macie jakiś naprawdę dobry.

  2. Mam dwa pytania. W moim opowiadaniu główną bohaterką jest źrebię - na ludzkie lata 11-12 lat (żeby nie było, żadnych chorych związków).

     

    1. Jeśli będę pisał w "dziecięcym" stylu to czy nie wpłynie to na ocenę?

     

    2. Czy inspiracja książką grozi dyskwalifikacją? (tag Crossover). Inspiracja, nie kopia 1:1. 

  3. 2.Vinyl Scratch  :untz:

    Jako opiekun Kącika Muzycznego już Cię lubię :brohoof: A Vinyl przesyła pozdrowienia.

    Psst, Triste, miałeś powiedzieć, żeby wpisała się na listę moich fanów.

    Spokojnie, na pewno to zrobi. Gdy będzie miała na to ochotę. I nie wcinaj mi się w posty.  :lyra3: 

    Dobra, dobra...

  4. Powinno być w Brony Gaming, ale rozbawiło mnie do łez. Spece z EA przeszli samych siebie. Otóż, według serwisu NFSPlanet w najnowszej odsłonie tej słynnej serii nie będzie... ręcznej skrzyni biegów :lol: A po co to komu... To co? W następnej auto-wchodzenie w zakręty?

    • +1 2
  5. Avengers (z biedronki)

     

    Typowy amerykański przeciętniak, który powstał na zasadzie: "słuchajcie, mamy masę czadowych efektów specjalnych, 3D i bandę superbohaterów... teraz trzeba dorobić do tego film". Słyszałem wiele pozytywnych opinii i zachwytów. Kupując go liczyłem na porządny prostownik zwojów mózgowych. Zawiodłem się. Nie wiem, może oglądałem inny film, ale Avengers to porostu przeciętniak. Ot film zrobiony tylko po to by skleić masę efektów specjalnych. Dialogi - denne. Wyjątek - rozkaz dla Hulka. Muzyka... chwila, była tam jakaś muzyka, bo nie pamiętam (to znaczy, że była do niczego), z walk podobała mi się jedynie

    Hulk vs Loki - niby jak z bajki, ale bez zbędnego efekciarstwa. No i ten komentarz Hulka: "też mi bóg"

    Całość niestety była kiczowata, tandetna i efekciarska. Lubię efekt specjalne, o ile są wisienką na torcie. Niestety tutaj, tak jak i w wielu nowych filmach dostaliśmy tonę wiśni w których, gdzieś walały się szczątki rozgniecionego tortu.

    Nawet jak na bezmyślną łupaninę - przeciętniak  :hmpf:

    Marley i Ja (lektor - Marley i John :derp: )

    To komedia romantyczna, która w pewnym momencie przestaje nią być. Nie ma tu schematu: pan poznaje panią, zakochują się, kłótnia, przebłyski wspaniałych chwil z ckliwą muzyką w tle, przebaczenie, ślub.

    Nie. Tutaj to wszystko mamy za sobą. Poza tym wszystko kręci się wokół tytułowego psiaka. Małżeństwo (Jenny, John) postanawia stworzyć listę rzeczy, które chcą osiągnąć :godpony:  Jednym z nich jest posiadanie dziecka. Główny bohater wolałby odłożyć to na później. Najlepszy kumpel doradza mu, żeby kupił jej psa. Najlepiej "labradudla"... znaczy się labradora. Łatwe w chowaniu i w ogóle. Małżeństwo wybiera szczeniaka "z przeceny". Bardzo szybko przekonują się dlaczego "przeceniaczek" kosztował najmniej.

    Z upływem lat i wybrykami Marley'a (bo tak go nazywają) małżeństwo decyduje się na posiadanie potomstwa. W tym momencie film staje się miszmaszem komedii z dramatem. Trudno powiedzieć w jakich proporcjach, bo wszystko zależy od sceny.

    przy pierwszym dziecku doszło do poronienia, na łopatki rozłożyła mnie scena w której Marley po prostu położył łeb na nodze siedzącej na kanapie Jenny tak jakby rozumiał co się stało

    .

    Film polecam absolutnie każdemu. Może nie jest wybitny, ale z pewnością warto go obejrzeć.

    Zwiastun Eng

  6. Ha, rozgryzłem to! Boty używają głosów Mane 6  :yay: Wrażenia - bezcenne. Niestety są też inne postaci. Bender, Homer Simpson, ekipa z gry SW: Republic Commando etc. Także jest śmiesznie. Używając mutatora Arena i karabinu Duster (ten z Unreal 2) na mapie panuje chaos. Można nosić dwa Dustery, a 999 naboi wystarczy na kilka minut. Ech... takich gier już nie robią. Darmowy klient i płatne wszystko + 348739874934 odznak i innych  badziewi  :fluttersad:

  7. Taa... posiadacze PCtów mogą śmiać się do woli, bo to, bo tamto. Tak czy inaczej konsolowcy mają swojego Minecrafta i ostatnio pojawiła się ciekawa aktualizacja. Jak na Mikromiękkiego przystało - płatna. Ale zaryzykowałem. Minecraft + Mass Effect. Do tego darmowy patch naprawiający stare błędy i dodające nowe.

    Najbardziej odczuwalną zmianą jest muzyka. Na początku trochę mylące są przedmioty z nowymi teksturami, ale wśród PCtowców podmiana tekstur to żadna nowość.

    Tak czy inaczej mimo cięć, gra się świetnie. Pojawiła się nawet wersja pudełkowa. Jest tylko jedno "małe" ale. Nie ma ani jednego dodatku czy przepustki sezonowej pozwalającej za darmo pobierać dodatki. To trochę poroniony pomysł  :crazytwi3:

  8. Zauważyłam, że wiele młodych osób nie słucha muzyki klasycznej, co mnie smuci. O dziwo cenicie sobie ścieżki dźwiękowe z filmów. A przecież wiele z nich to także muzyka klasyczna, lub przynajmniej częściowo stworzona przy pomocy instrumentów. W niniejszej zabawie zachęcam do umieszczania Waszych ulubionych utworów oraz napisania krótkich recenzji. Byłabym bardzo wdzięczna za coś więcej niż jedno czy dwa zdania.

    Czego się spodziewasz? Eseju?

    Nie, moja droga. Oceny nie są obowiązkowe. Opis pozostawiam Waszej kreatywności. Być może ktoś wysili się i napisze coś więcej niż: "fajny kawałek, dla mnie 10/10". Triste? Czy mógłbyś zacząć?

    Skoro nalegasz.

    Uprzejmie proszę.

    Władca Pierścieni - Aniron lyrics (Arwen and Aragorn's theme)

    Uwielbiam ten utwór. Jest bardzo klimatyczny, kojący, a wokal... cudo. Nie wiem co mógłbym jeszcze napisać. Moim zdaniem to najlepszy utwór z tych spokojnych kawałków, bo są jeszcze bitewne. Wybacz Octavio, ale takie cuda trudno opisać słowami.

  9. Mrs.Octavia pyta

    Witaj Vinyl

    1.Co sądzisz o przyjaźni?

     

    Podobno przyjaźń to magia. Twilight łazi i to powtarza. Lubię ją, ale serio... magia? To coś więcej. Przyjaźń to coś dzięki czemu kucyk może wybaczyć drugiemu nawet używanie wiolonczeli jako łuku, wybite szyby po teście nowych głośników czy używanie płyt jako frisbee. Chociaż szkoda tej płyty. Klasyk muzyki elektronicznej. Ech...  

    2.Jaka jest Twoja ulubiona wersja dubbingowa piosenek? (nie licząc oryginału)

     

    Nie licząc oryginału? To mnie urządziłaś... O. Wiem. Powiem jaka jest najgorsza. Niemiecka... "Mein kleines Pony..." Fuj...

    3.Co sądzisz o Skandynawii?

     

    Triste kim jest Skandynawia? 

     

    Czym. Taki kraj. No chyba, że chodzi o coś innego. 

     

    Ok. Jestem neutralna. Czymkolwiek by ta Skandynawia nie była. 

    4.Co sadzisz o czarnej/białej magii?

     

    Jakiej magii używasz nie liczy się, dlaczego jej używasz ważniejsze jest. Zecora mi kiedyś to powiedziała. Innymi słowy - nie liczy się to jakiej magii używasz, ale po co jej używasz.  

    5.Lubisz herbatę? :x

     

    Herbatka, cytrynka, bez cukru... 

     

    9 września 2013 

    Mew Two pyta:

    Witaj Vinyl, mam jedno pytanie.

    1. Co sądzisz o pobieraniu muzyki z Internetu ?

    Triste wytłumaczył mi o co chodzi. Muzyka daje radość, a dzielenie się radością powinno być darmowe. Ale stworzenie jej to kupa roboty. A za pracę należą się pieniądze, prawda? Jeśli ktoś nie przegina z ceną to powinno się płacić. A jeśli chce za dużo to nie kupujesz. Proste. Ja tak robię. Przejdzie trochę czasu - stanieje. Gdy kupisz płytę to tak jakbyś powiedział "dziękuję". Biorąc za darmo mówisz "pi...mhmhm" (zatyka usta dłonią)

    Tak, tak Vinyl. Rozumiemy. Aha. Przykład z życia: koncert Tiesto na 2 DVD. Cena 169.99zł. Zalegał na półkach i zalegał. Pewnego dnia sprawdzam cenę: 99zł. Można? Można  :fluttershy4:

    wweomega pyta:

    Czy znasz polski zespół pidzama porno?

     

    Niestety nie, ale starszy brat Triste tak. 

     

    Prawda. Słuchał ich dawno temu. Hmm... O ile się nie mylę "Marchef w Butonierce" to ich płyta (albo utwór). Jeśli się mylę, przepraszam. 

     

    wweomega pyta:

    Vinyl co sądzisz o tej piosence?

    Co prawda jest nie w moim stylu. Wolałabym jakiś mashup. Może z Benny Benassi i czymś jeszcze. Może kiedyś nad nim popracuję? Ale wiesz co? Jakby to powiedziała Twilight, ten kawałek jest:

  10. Co do Et Tu - to także nawiązanie do słów Cezara oraz jednego z odcinków.
     


     
    Ale nie wiedziałem, że aż tak bardzo będzie widać te cięcia. Tekst pochodzi z wczesnej wersji czegoś większego. Myślę, że po takiej ocenie rozwinę temat :)

     

     

     

     

    Chować do spoilerów wszelkie obrazki, filmiki i inne wstawki. Czy nikt nie czyta regulaminu? Warn.~Dolar84

  11. Uff... Wszystko wróciło do normy. Mogę zająć się działem, ocenić prace, wprowadzić zabawy. 

     

    Swoją drogą mimo zakwasów świetnie się bawiłem na weselu. Nie spałem w nie niedzielę w dzień, ale wieczorem byłem półprzytomny i nie do końca wiedziałem co się wokół mnie dzieje. Ciekawe doświadczenie...

     

    Dla mnie to żadna nowość Triste  :squee:

  12. Tak to jest gdy chcesz poprawić krawat i jednocześnie nauczyć obsługi aparatu, a "fotograf" jest o 1.5 głowy niższa. Ostatnie słowa - "nie teraz!" :bemused:  Poza tym takie oczy (podkrążone) mam od urodzenia.  

     

    A meblościanka - Made in PRL

  13. Dziwna sprawa. Na początku miesiąca zmarła mi babcia. Trzy tygodnie później zaproszono mnie na wesele. Stąd taki a nie inny garniak. Krawat nie jest jeszcze w ostatecznej wersji.

    Triste Cordis wygląda O TAK   :twilightconfused: 

    11w3sd5.jpg

    • +1 1
×
×
  • Utwórz nowe...