Skocz do zawartości

Cipher 618

Opiekun Działu
  • Zawartość

    5909
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    147

Posty napisane przez Cipher 618

  1. Przed chwilą, misterspauls napisał:

    Na worldpadzie i wiem że popełniam błędy jeśli chcesz do możesz poprawić moje błędy i tak dawno nie pisałem opowiadań i trochę wyszedłem z sprawy.

     

    Nie ma nic gorszego niż wordpad. Zainstaluj sobie Open Office (darmowe) i sam poprawiaj błędy. To ty jesteś autorem, i nie wiem jakim cudem można walić takie byki. No, ale co tu dużo gadać, nawet w postach piszesz z poważnymi błędami. Pamiętaj, że za takie kaleczenie języka mod może wlepić ci ostrzeżenie. Taka dobra rada :rumors:

     

    Link do Open Office

     

  2. Przeczytałem i... A może inaczej. Czy podobało mi się? 

    Spoiler

     

     

    A dokładnie? No cóż, dokładnie to samo co wcześniej. W skrócie:

    - cholernie irytujące błędy. Robisz je specjalnie, czy co? :twihmpf:

    - nadal źle zapisujesz imiona kucyków

    - "różowa wariatka" (serio, jak narrator może tak nazywać jakąkolwiek postać?)

    - zero opisów, akcja pędzi na złamanie karku

     

    A do tego:

    - Lyra pojawiła się nagle i niepotrzebnie

    - bohaterowie poruszają się z prędkością światła

    - bohater wydziela feromony, które wabią samice. Każda albo go całuje, albo puszcza oko. Aż boję się kolejnych rozdziałów

    - scena "kłótni" RAMBO von TERMINATOR i Applejack - to było tak głupie, że aż szkoda słów. 

    - twój Big Mac to jakaś alternatywna wersja. Ma się nijak do serialowego nieśmiałego wielkoluda

    - imię "Night Storm" - dodaj Darth, będzie jeszcze bardziej kiczowato :twilight5:

    - człowiek zamienił się w alicorna, w sekundę nauczył czarować i latać - welp... bohater to nadal klasyczny OPek. 

     

    A teraz coś na plus:

    - fabuła ma potencjał - nie schrzań tego

     

    Dlaczego jestem taki wredny? Ponieważ nie bierzesz uwag do serca i nadal popełniasz te same, poważne błędy. 

     

    @misterspaulsMam poważne pytanie. W jakim programie piszesz opowiadanie? :twilight8:

    • Nie lubię 1
  3. Uwaga! Dowcip dość "dorosły".

     

    Spoiler

    Przychodzi Arab do mechanika i ciągnie za sobą wielbłąda. Mechanik zdziwiony:

    - Pomóc w czymś? 

    - Panie, ratuj. Wielbłąd mi nie chce biegać. A jak już idzie, to wlecze się jak muł.

    - Ale ja jestem mechanikiem. Nie lepiej iść do weterynarza?

    - Byłem u wszystkich i nic! Panie, płacę każdą cenę, tylko zachęć go pan do biegania.

    Mechanik pomyślał, rozejrzał się wokół i powiedział:

    - Dawaj go na kanał

    Arab zaprowadził wielbłąda, a mechanik wszedł pod niego, wziął dwie cegły i z całej siły zmiażdżył wielbłądowi jaja. Zwierzak wystrzelił jak z procy i biegł rycząc z bólu. 

    - Patrz pan jak zapier#ala!

    - Tylko jak ja go teraz dogonię?

    - No jak, właź na kanał

     

    • Mistrzostwo 1
    • Haha 4
  4. Plusy i minusy z kilku ostatnich dni... Bo z jednego nie ma o czym pisać :v

     

    Plusy:

    + byłem na imieninach u szefa (tak jak i kilkunastu innych pracowników)

    + praktycznie każdego dnia rozmawiam na FB z koleżanką z pracy, która mi się podoba :tigertaming:

    + w końcu przysłali mi grę Splatoon 2, która "z miejsca" wskoczyła do mojego Top10

    + w pracy robi się luźniej, po wprowadzeniu poważnych zmian wszystko wraca do normy

     

    Minusy:

    - koleżanka poszła za moją radą i przywróciła ustawienia fabryczne w telefonie (smartfon się wieszał). Niestety kontakty miała zapisane tylko w pamięci telefonu, a nie na karcie sim. Zapomniałem ją uprzedzić i straciła wszystko. Teraz za karę "muszę" przywrócić ustawienia fabryczne mojej PS4 (sam to zaproponowałem). No dobra... Może nie tyle muszę, co chcę pokazać, że mogę coś dla niej poświęcić. Pewnie po wszystkim powie "słuchaj, ja żartowałam", a ja będę mógł odpowiedzieć: "a ja nie" Dobra... sam siebie nie rozumiem i nie wiem dlaczego to robię :drurrp: 

    - imieniny u szefa były potwornie nudne. No ale jak miał czuć się szary pracownik w otoczeniu "ekipy z biura", żony szefa i kilku innych osób, które na codzień mają więcej do gadania niż ja?

    - wczorajszy dzień był jednym z tych dni, w którym absolutnie wszystko idzie nie tak jak powinno. Wróciłem do domu wściekły, zmęczony i przemarznięty :burned: 

    • +1 3
  5. No nareszcie dotarł do mnie Splatoon 2 i jest fenomenalny! :YEtmX: A trochę sobie na niego poczekałem. Muve przez pomyłkę wysłało mi jakąś książkę, a dopiero po kilku dniach odpowiedziało na maila. Z kolei dopiero dziś przyjechał kurier, który zabrał książkę i wręczył grę. 

     

    Spoiler

    pqbeRrV.jpg?1

     

  6. Kolejna porcja jeszcze ciepłych screenów :YEtmX:

     

    Horizon: Zero Dawn - szczyt odwagi... Zaatakować wielkiego, mechanicznego krokodyla włócznią? Nope... Podejść i pokazać mu "gest Kozakiewicza"

    Spoiler

    2g6qn7y.jpg

     

    Horizon: Zero Dawn - w oczekiwaniu na atak, którego postaram się uniknąć w ostatniej chwili. Emocje, nerwy, satysfakcja :) 

    Spoiler

    CdrRrqX.jpg

     

    Horizon: Zero Dawn - Aloy wybrała się na niewielką wysepkę aby odnaleźć pewną dziewczynę. Niestety w pobliżu czaił się kłapak (mechaniczny krokodyl). 

    Spoiler

    fY7S7mC.jpg

     

    Horizon: Zero Dawn - ach "ten uczuć" gdy idziesz sobie spokojnie, spacerkiem na stado bysiorów (byków) i wiesz, że to będzie wymagające starcie :isee:

    Spoiler

    AbHWchU.jpg

     

  7. @Grzegorz_Nikodem Widzę, że twój post został usunięty przez moderatora. I bardzo dobrze. Nie wiem czy olałeś pierwszy post, a może po prostu masz w nosie zasady. Skoro napisałem, że w jednym poście można dać max pięć obrazków, to oznacza to pięć, a nie pięć + trzy gratis :wtf:. Nie przepraszaj, nie trzeba. Mam prośbę - wrzuć je jeszcze raz, bo były naprawdę fajne. Tylko pamiętaj o limicie. 

     

    A teraz coś na temat. 

    Horizon: Zero Dawn - kraina Banuk (plemię) z dodatku The Frozen Wilds jest naprawdę "frozen" :) Na screenie widzimy Aloy <3, która podąża Ścieżką Szamanów w poszukiwaniu pewnej... szamanki. 

    Spoiler

    FaRA0xu.jpg

     

    No Man's Sky - wylądowałem na egzotycznej planecie i znalazłem to... Za cholerę nie wiem co to jest. Całkiem możliwe, że wykorzystają to w jednej z aktualizacji.

    Spoiler

    4oY7Ula.jpg

     

    No Man's Sky - kolejna egzotyczna planeta i baza typu "na cholerę komu prawa fizyki". Aha, nie nakładałem żadnego filtru! Tutaj na serio są "czarno-białe" planety.  

    Spoiler

    pd6qvmM.jpg

     

    Horizon: Zero Dawn - "bunkier" Gaia Prime, czyli jedna z najważniejszych lokacji w H:ZD. Niestety Aloy jeszcze nie wie, że w jej grze nie ma "skoków wiary", a jeśli się na niego zdecyduje, to nawet splot osłony (najmocniejszy, futurystyczny "pancerz") nic nie da.  

    Spoiler

    MZuRvxF.jpg

     

  8. @BiP wpadł kiedyś na pomysł stworzenia galerii gier. Postanowiłem go zrealizować. Założenia są chyba oczywiste :) Chciałbym jednak, żeby obrazki, które tutaj dacie nie były "byle screenami". Chciałbym żeby miały w sobie "to coś": ukazywały epickie starcie, były zabawne, przedstawiały świetny widok, emocje bohaterów czy też przełomowy moment w fabule. A może po prostu wam się podobały? 

     

    Zasady:

    1. Screeny dajemy w spoilerach

    2. Maksymalnie pięć obrazków na post. 

    3. Pamiętajcie, że to dział ogólny i nie można dawać scen seksu ani gore!  

    4. Pamiętajcie o napisaniu tytułu gry oraz krótkiego opisu! 

    5. Jeśli opis obrazka zawiera spoilery, to dajcie go w spoilerze (tym samym co screen)

     

    No to co, zaczynamy? :YEtmX:

     

    Horizon: Zero Dawn - Aloy odkryła właśnie czym jest Projekt Nowy Świt (zero dawn) oraz Operacja Kosztowne Zwycięstwo. Nie była to dobra wiadomość...

    Spoiler

    U8jqOID.jpg

     

    No Man's Sky NEXT - pierwsza wizyta na "bujnej" planecie... Szczęka na podłodze. Podoba mi się to, że gra nakłada różne "filtry" graficzne, które jeszcze bardziej różnicują światy. 

    Spoiler

    w0yEZNb.jpg

     

    Horizon: Zero Dawn - z włócznią na Niszczyciela? To był kiepski pomysł... 

    Spoiler

    ZOAKdd6.jpg

     

    Dead Island - początek gry i pierwsze wyjście na otwarty teren. To robi ogromne wrażenie nawet dziś :) Ech, klasyczna zagrywka twórców gier: na początku zamknąć gracza na niewielkiej przestrzeni, a po jakimś czasie wypuścić na zewnątrz (Skyrim, Zelda i inne)

    Spoiler

    kTYhmwq.jpg

     

    • +1 5
  9. Witam serdecznie. Postanowiłem zrezygnować z funkcji opiekuna działu. Powód jest bardzo prosty i przyziemny - praca, która wymaga sporej uwagi i skupienia. Po powrocie do domu nie mam ani chęci, ani siły na robienie czegoś w miarę sensownego. Wychodzę też z założenia, że opiekun musi prowadzić dział częściej niż raz w tygodniu. Właśnie dlatego postanowiłem zrezygnować. Dziękuję za zrozumienie i życzę miłego dnia :) 

    • Smutny 2
  10. 6 minut temu, MLPFan napisał:

    Czy temat przypadkiem nie powinien być zablokowany tak żeby nikt inny prócz Ciebie nie mógł w nim pisać?

    Nie, ponieważ skoro zabawa nie wystartowała, to nadal można się zapisać, zadawać pytania etc. 

  11. 4 minuty temu, BiP napisał:

    Ja bym właśnie ze względu na te wszystkie "the" został przy polskich nazwach, ale to wykaże głosowanie.

    Przecież w takich nazwach "the" jest dawane na koniec :) Osobiście wolałbym angielskie nazwy, ale większość osób kojarzy pewnie polskie. 

  12. Wybaczcie opóźnienie, ale ostatnio miałem dużo pracy i kiepski humor :sab: Nie chciałem żeby moje złe samopoczucie (smutek) udzieliło się w odpowiedziach. No, ale przejdźmy do rzeczy.

     

    Dnia 11.11.2018 o 10:48, Akouu napisał:

    Cześć wam

    1. Czy zdarzyło wam się przesiedzieć na ławce całą dobę?

    Nie, aż tak to nie, ale miałyśmy taki plan. Niestety komisja rekordów Dinessa nie zaakceptowała takiej kategorii.

    Ale jedzenie cebul na czas, już tak :burned:

    Lyra, jedzenie cebuli trwa krócej i jest bardziej widowiskowe... w pewnym sensie. 

    Może wezmę udział? Co ty na to?

    A ja na to, że po czymś takim spędzisz noc na zewnątrz :madtwilight:

     

    Cytat

    2. Za co byłyście przebrane na ostatnim święcie koszmarów? 

    Lyra zużyła cały papier toaletowy żeby przebrać się za mumię. 

    Ej, było fajnie. :lyra3:

    Było, dopóki nie musiałam skorzystać z łazienki. 

    Oj tam, nic się nie stało. Aha, Bon Bon była przebrana za zombie i zużyła cały ketchup, który udawał krew.

    Papier jest ważniejszy :bemused:

    Frytki BEZ ketchupu? No wiesz ty co!? 

     

    Cytat

    3.(dla Lyry) Jaka jest pierwsza rzecz, którą byś zrobiła po przejściu przez portal do świata ludzi?

    Upadła i powybijała sobie zęby? Serio, jak wy chodzicie na dwóch nogach? :rarity5: Przecież środek ciężkości jest cholernie wysoko. 

    Jakoś sobie radzą. Poza tym mogłabyś chodzić na czworaka. 

    Jak pies?

    Jak kucyk.

    Raczej by tego nie zaakceptowali, prawda Triste?

    Nie, ani trochę. 

    Widzisz? :twihmpf: 

     

    Cytat

    4.(dla Bon Bon) Kiedyś widziałem cukierek o smaku soli. Jak myślisz taki cukierek byłby raczej słodki czy słony?

    Nie wiem. Nigdy w życiu nie zjem cukierka o smaku soli. W końcu kucyki nie jedzą ryb.

    Od kiedy sól to ryba? :fswhat: Bon Bon, sól to taki biały proszek, przeciwieństwo cukru. Służy do poprawiania smaku różnych dań oraz robienia kawałów (dosypać do kawy). Myślałam, że o tym wiesz. 

    Mówię o soli... :grumpyscoot: Sola, taka ryba. 

    Ahaaa... Twoje poczucie humoru jest... Nietypowe. 

    To połączenie twojego szaleństwa oraz mojej wiedzy i inteligencji.

    Oraz skromności, prawda? 

    To też. :hmpf:

    To był sarkazm...

    No co ty nie powiesz? 

    Powiem. "No co ty"... Widzisz powiedziałam :)

     

    Dziękujemy i zapraszamy ponownie!

    Dokładnie :YEtmX:

     

     

  13. Witajcie! Co prawda nie pracuję już w super tajnej agencji, ale nadal lubię bawić się w przekazywanie zaszyfrowanych informacji. Niestety, ale Lyra nie ma do tego cierpliwości. Właśnie dlatego pomyślałam, że może wy dacie się na to namówić? Oddaję głos opiekunowi działu, który zrobi z tego zabawę. Wiecie, doda reguły, wyjaśni zasady i takie tam. Triste, działaj... :rd:

     

    Cel zabawy:

    - waszym zadaniem będzie rozszyfrowanej pewnej wiadomości, która ułoży się w zdanie. Poziom trudności kolejnych zagadek będzie rósł lub malał w zależności od tego, jak wam będzie szło. 

     

    Zasady:

    - w zabawie może brać udział każdy forumowicz. Można do niej dołączyć w dowolnej chwili, ale nie w trakcie trwania etapu! Musicie poczekać aż dobiegnie końca (ktoś odgadnie hasło)

    - przez kilka dni będą trwały zapisy do danego etapu. Wystarczy zgłosić się w poście. 

    - po zamknięciu zapisów rozpocznie się właściwa zabawa

    - każdy gracz na starcie danego etapu dostaje 10pkt. To waluta, za którą wykupicie sobie podpowiedź wysłaną na prywatną wiadomość. Cennik:

    • delikatna sugestia - 2pkt
    • konkretna podpowiedź - 5pkt
    • naprowadzenie na rozwiązanie - 9pkt

    Wystarczy napisać coś w stylu "poproszę o...", a ja coś doradzę i odliczę punkty. Wygrywa osoba, której po odgadnięciu hasła zostanie najwięcej punktów. 

    - punkty, które wam pozostaną NIE przechodzą do kolejnego etapu, będą zerowane.

    Aktualizacja:

    - gracze, którzy nie brali czynnego udziału nie będą brani pod uwagę

    - za odgadnięcie hasła otrzymacie złoty medal. Pozostali uczestnicy, którzy coś robili dostaną srebrny. Osoby które siedziały bezczynnie zostaną nagrodzone uśmiechem Lyry

     

    W zabawie będę używał:

    - istniejących w rzeczywistości szyfrów

    - fikcyjnego alfabetu z serialu Gravity Falls (podam go, gdy będzie trzeba)

    - kodów QR (co wy, smartfonów nie macie? :grumpyscoot:

    - i innych rzeczy 

     

    Nagrody:

    - najaktywniejsze osoby otrzymają odznaki ("Przyjaciel Bon Bon")

     

    ###################################

     

    Otwieram zapisy do pierwszego etapu! :YEtmX: Potrwają one do wtorku

     

     

    • +1 4
  14. Dzisiejszy dzień był nudny, dlatego opiszę wczorajszy

     

    Plusy:

    + przez jakieś trzy godziny rozmawiałem na FB z nową koleżanką, która bardzo mi się podoba <3 Myślałem, że skończy się na kilku minutach, tym bardziej, że znamy się tylko z widzenia (dosłownie)... A tu proszę. 

    + "umówiliśmy się", że polecimy sobie jakiś film. Zaproponowałem Zootopię... Teraz muszę obejrzeć Planetę Singli (może nie będzie tak źle?) :isee:

    + w pracy nie musiałem naklejać naklejek na torebki chlebów krojonych! (a było ich ponad 1500)

    + miałem tylko 1.5h nadgodzin 

    + wygrałem sieciowy wyścig w Mario Kart 8 

     

    Minusy:

    - w pracy ot tak, bez żadnych zapowiedzi wprowadzono bardzo poważne zmiany, które spowodowały kompletny chaos. Przez kilka godzin non stop dzwoniły telefony, a my sami byliśmy skołowani i nie mogliśmy nic doradzić. Koszmar :burned:

    - wracając z pracy nieźle zmarzłem

    - nie mogłem spać i dziś wstałem nieprzytomny

    • +1 3
  15. Nowy fant związany z Gravity Falls :fluttershy2: Książka "Dipper and Mabel and the Curse of the Time Pirates Treasure" - to dość gruba historia (280 stron), w której losy bohaterów oraz zakończenia zależą od naszych decyzji. Z tego co wiem, to fabuła nie zalicza się do kanonu. 

     

    Spoiler

    8FLohY0.jpg?1

     

  16. Red Dead Redemption 2 znalazło nowego właściciela. W zamian dostałem:

     

    Horizon's Creed:  Odyssey Zero Dawn :isee:

    Spoiler

    Ht5kFPK.jpg

     

    Nie no, AC: Odyssey na serio jest bardzo podobny do Horizona. I dobrze. 

  17. Dnia 6.11.2018 o 22:42, misterspauls napisał:

    Cześć wam moje drogie jak tam zdrówko?

    W porządku, nie narzekam :YEtmX:

    Ja też nie, mimo, że to Lyra gotowała obiad.

    Że co? Co to miało znaczyć?:twilight8:

    Że żartuję. Było pyszne. 

     

    Cytat

    1. Co sądzice o crozy glow?

    Co o niej sądzę? Ten wredny, rozpuszczony bachor, to wzorowy przykład konsekwencji bezstresowego wychowania. 

    Tylko mi nie mów, że jesteś za przemocą domową :stare:

    Przemocą, nie. Karami, tak. 

    To jak ciebie karali? Zmuszali do jedzenia rozgotowanej marchewki?

    Nie mogłam jeść słodyczy przez tydzień. 

    I to ma być kara? To jest tortura, a nie kara! :whyy: A wracając do pytania, dla mnie była zbyt miła. Osoby zbyt miłe są fałszywe. 

     

    Cytat

    2. Lyra poszłabyś ze mną na przyjacielski obiad?

    Nie widzę przeszkód :hBB25:

    A ja tak. Jedną, gigantyczną, taką której nie da się pokonać.

    To znaczy?

    Umm... Człowiek nigdy nie trafi do Equestrii :bemused:.

     

    Cytat

    3. Dlaczego bon bon nie lubi związków różnych gatunkowych?

    Ponieważ jest zacofana :dunno:

    Ej! Ja tu jeszcze jestem! :twilight8: Dlaczego nie lubię związków różnych gatunków? Powiem tak, czy zjadłbyś kiszoną kapustę z bitą śmietaną? Jeśli tak, to nie skończyłoby się to dobrze dla twojego żołądka, prawda? Takie rzeczy do siebie nie pasują. To samo tyczy się kucyków i ludzi. 

    Czyli co, pocałunek człowieka i kucyka skończyłby się biegunką? :fswhat:

    No dobra... To może inaczej. Związek kucyka i człowieka jest jak gaszenie ognia benzyną.

    Zapłonie namiętność?

    Nie. Sparzysz się:grumpyscoot: Dobra, trzecie i ostatnie porównanie. To takie wlewanie wody do rozgrzanego oleju. Poparzysz się.

    Ale przecież można wlać olej do wody, i nic się nie stanie. 

    Idę sobie... :burned:

     

    Cytat

    Pozdrawiam was serdecznie i przytulas na pożegnanie :lyrahug::twihug:

    Nie rzucaj mną... we mnie :twihmpf:

    • +1 2
    • Haha 1
  18. Nie za bardzo mam co podsumowywać ponieważ moja tawerna nie należała do najpopularniejszych :v  Muszę przyznać, że świetnie się bawiłem, ale mam jednak mieszane uczucia. Zastanawiam się, czy nie powinienem dawać więcej wskazówek dla graczy. Z drugiej jednak strony nie chciałem "wyłożyć Lyry na tacy". No cóż, nie mnie oceniać.

    W tym miejscu chciałbym podziękować trzem osobom:

     

    @Cahan @Zegarmistrz - za stworzenie i "ogarnięcie " świetnej historii. 

    @darkblodpony - za czynny, regularny udział :YEtmX:

     

    W pewnym momencie pomyślałem, że darkblodpony (Rubby) wpadł na absolutnie genialny pomysł - upiec ciasto u Lyry i poczekać aż zbyt wcześnie zarośnie pleśnią. Byłby to niezbity dowód na winę Lyry. Na szczęście(?) tak się nie stało. Dodam też, że spełnił się najbardziej niekorzystny dla mnie scenariusz. Już tłumaczę dlaczego. Miałem w głowie "scenariusz" na epilog, w którym Lyra ginie jako pierwsza, druga lub trzecia. Załamana Bon Bon wraca do miasta i dowiaduje się o śmierci Lyry. Nie może uwierzyć w jej winę dlatego postanawia znaleźć wiedźmę "swoim sposobem". Po ogłoszeniu wyników wróciłaby do Ponyville z niczym. W tym co zostało z tawerny (spalona) znalazłaby przez przypadek dowody na winę Lyry. No cóż... Nie można mieć wszystkiego. 

     

    • +1 3
  19. Moje ulubione Horizon: Zero Dawn dzięki trybowi fotograficznemu to jedna z najbardziej "tapeto-gennych" gier. Oto kolejna, którą zrobiłem ot tak, spontanicznie  (tak, musiałem się nią pochwalić gdzie tylko się da :hmpf: )

     

    Spoiler

    JpGr8tS.jpg

     

    • +1 1
    • Lubię to! 1
×
×
  • Utwórz nowe...