(przypomniałeś sobie o potrzebach? )
Pokemona wzięła kilka łyków wody z manierki i się obejrzała. Dopiero teraz przyszło jej na myśl lepsze rozwiązanie. Nagle pożałowała tego, że tak szybko uciekła straży. Sprawdziła, czy nie ma ze sobą trochę pieniędzy, ale niezależnie od wyniku poszukiwań ruszyła w stronę, z której usłyszała dźwięk pociągu.