Przez drzwi wleciał Podmieniec.
- Mówiłem, że jak się będziesz wiercić, to będzie bolało?! Mówiłem?! Uspokój się! Dostałeś to, na co zasłużyłeś za ostatnie! Królowa tak się o ciebie troszczy, że kazała mi tego użyć. - pokazał dziwny patyk. Wetknął go w kokon. Patyk wszedł jak w masło i dotknął Dusta. Ogier wydał kolejny okrzyk bólu.
- Zamknij się! Mówiłem, co się dzieje, kiedy jesteś zamknięty w połowie! - ponownie dotknął go patykiem. Dust wydał ostatni krzyk bólu i zamilkł, nieprzytomny.