-
Zawartość
1887 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Nightmare
-
Jeden zdążył się uwolnić i pędził w twoją stronę. Po drodze pomógł koledze.
-
[ZAKOŃCZONE]W_objęciach_Chrysalis: Pomoc nadchodzi! (by inka2001)
temat napisał nowy post w Nightmare
Maluch zaczął szybko kiwać łebkiem. Wyraźnie mu się spodobała ta propozycja. -
Po kilku minutach dotarliście do Canterlot, a strażnicy zaczęli wyładowywać bagaże. - Normalnie powiedziałabym coś w stylu "Dom, słodki dom", ale jakoś się tak nie czuję. Mniejsza o to, chodźmy do księżniczki.
-
[ZAKOŃCZONE] W_objęciach_Chrysalis: Ratunek dla Arctic Wind (by Michalinek)
temat napisał nowy post w Nightmare
Udało ci się go kupić () za 6 monet. Po chwili na stację zajechał pociąg. -
- Gdyby tu panował "miejski zgiełk" to jak by kucyki wytrzymały? Po pierwsze my nie mamy samochodów, po drugie ściany każdej sypialni są magicznie uszczelnione.
-
Po pewnym czasie do jadalni weszła Violet. - Widzę, że Shadow się znalazł.
-
AJ nie odpowiedziała.
-
- Spokojnie, teraz zjedz. - podsunął ci czekoladę, a sam zjadł odkrojone jagody.
-
("I stali tak do końca świata" ) Po kilku minutach AJ przerwała pocałunek.
-
AJ usłyszała. - Żadne "może". - przytuliła cię jeszcze mocniej i pocałowała.
-
- Na miliard procent. - przytuliła cię jeszcze mocniej.
-
- Dzień dobry - powiedziała fioletowa pegazka o zielonej grzywie w limetkowe pasemka, wchodząc do klasy z żółtymi jukami na plecach. - Nazywam się Pokemona. Ja biorę trochę pieniędzy, moją harcerska finkę i jabłka z sadu prof. Applejack.
-
[ZAKOŃCZONE] W_objęciach_Chrysalis: Ratunek dla Arctic Wind (by Michalinek)
temat napisał nowy post w Nightmare
Tym razem miałeś szczęście. Pociąg miał przyjechać za 10 minut. (branoc) -
- Nie ma mowy, my special somepony. - AJ przytuliła cię.
-
[ZAKOŃCZONE] W_objęciach_Chrysalis: Ratunek dla Arctic Wind (by Michalinek)
temat napisał nowy post w Nightmare
Bibliotekarka podała ci taką samą książkę. Changea leży na północny wschód od kryształowych gór. -
AJ delikatnie posmarowała wszystkie rany i odłożyła buteleczkę na podłogę.
-
- Dobrze, kochani, ale muszę już iść. - usłyszałeś klacz a następnie westchnienia rozczarowania. Podmieniec-klacz podeszła do ciebie, pokręciła głową na widok Dusta i uniosła go magią, pozwalając odpocząć twoim plecom. Zobaczyłeś dziurawe skrzydła Dusta. Następnie klacz wyprowadziła was z budynku.
-
[ZAKOŃCZONE] W_objęciach_Chrysalis: Ratunek dla Arctic Wind (by Michalinek)
temat napisał nowy post w Nightmare
Przypomniała ci się książka z biblioteki. Było tam opisane dokładne położenie Changei. -
- Felicjo, spokojnie. Niech się wywrzeszczą i zedrą te swoje gardła, czy co tam mają. - uśmiechnął się słabo i odkroił sobie kawałek "gąsienicy".
-
Klacz rzuciła ci tylko spojrzenie. - Dalej, Trans! Dalej, Form! - dopingowała aktualnych przeciwników.
-
[ZAKOŃCZONE] W_objęciach_Chrysalis: Ratunek dla Arctic Wind (by Michalinek)
temat napisał nowy post w Nightmare
Po kilku chwilach ból zelżał i stał się tylko nieprzyjemnym pulsowaniem. -
- Wiem, ale nawet ciebie trudno mi usłyszeć przez ich wrzaski o "witaniu rodziny" i "dawnych krewnych".
-
AJ delikatnie zdjęła bandaże. Nadzwyczajne było to, że rany prawie się zagoiły. Nasmarowała jeszcze je trochę mazidłem. (mówiła)
-
Mały syknął parę razy, zanim dotarłeś na górę. Tam był istny konkurs na wybranka dla twojej znajomej. Podmieńce biły się, a ona co chwila zmieniała strony i dopingowała każdemu. Nikt nie zwrócił na ciebie najmniejszej uwagi.