-
Zawartość
1887 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Nightmare
-
- Teraz radzę padnąć... - Dziurka odezwał się spod sufitu, a kiedy Giełdajłowowie padli plackiem na ziemię, nad nimi przeleciała ognista kula.
-
Nagle Chrysalis zniknęła w smudze szmaragdowego światła i pojawiła się za braćmi. Miała rozczochrane włosy, a smok stał obok niej, gotowy do ataku. - Eee... Radzę się przyznać. Ostatni którzy mnie... Nieważne to, ważne, że skończyli jako osmalone kości. - Giedajłowowie usłyszeli cichy głos spod dachu, ale Chrys nie słyszała go przez furię. (sama nie wiem. Wiem tylko, ze jestem fanką GW. Z Wojen Klonów moja ulubiona to Ahsoka, a ze zwykłych, Grievous.)
-
Nagle wszystkie kucyki zaczęły uciekać do zamku, a pegazy zgromadziły chmury i utworzyły mur ochronny pomiędzy doliną a pałacem.
-
[ZAKOŃCZONE]W_objęciach_Chrysalis: Na ratunek NPNZ!!! (by Shantee)
temat napisał nowy post w Nightmare
W środku była tylko czapka i fartuch Pracownika Fabryki Pogody. -
Dziurka zrobił podgląd na pole bitwy i uśmiechnął się, ale tak, że Giełdajłowowie nie zauważyli. Chrysalis nie dosłyszała obelgi, tylko w towarzystwie ognistego smoka wbiegła na piętro. (oglądałam wszystkie, wiem, co to )
-
Nagle rozległy się werble i do pomieszczenia wjechał ogromny tort jabłkowy. Zaburczało ci w brzuchu po pół-dniu pracy.
-
Dziurka szybko zgniótł mikrofon i kamerę. Chrysalis usłyszała wiadomość, ale wciąż burzyła zamek.
-
[ZAKOŃCZONE]W_objęciach_Chrysalis: Na ratunek NPNZ!!! (by Shantee)
temat napisał nowy post w Nightmare
juki W swoim pokoju znalazłaś swoje juki z zapinką o wyglądzie burzowej chmury. -
Miałeś jakąś minutę spokoju, ale gdy minęła 60'ta sekunda, Pinkie wciągnła cię na stolik i zaczęła śpiewać (skrócone) Hyc o Podłogę.
-
[ZAKOŃCZONE]W_objęciach_Chrysalis: Na ratunek NPNZ!!! (by Shantee)
temat napisał nowy post w Nightmare
Piesek, dalej markotny, usiadł. -
Maluch spojrzał na monitory i resztę maszyn. Pokazywały statek, siedzibę komputera, zamek Chrys, zamek Sombry... Do monitora z siedzibą komputera był podłączony mikrofon i kamera. - Wiecie, że was widać i słychać?
-
Władcy Equestrii [NZ][Violence][Random][Dramat]
temat napisał nowy post w Opowiadania wszystkich bronies
Niedługo będzie rozdział 2. Co do krwi, tagi określają cały fic, nie tylko ten rozdział. -
[ZAKOŃCZONE]W_objęciach_Chrysalis: Na ratunek NPNZ!!! (by Shantee)
temat napisał nowy post w Nightmare
Piesio wyglądał żałośnie, oklapły mu uszy, a ruchliwy ogonek zwisał bezwładnie. -
- Jak mi zaraz nie powiecie, to będziecie mieli wstyd. W szpitalu po bójce z dzieciakiem... (nwm. kiedy będzie wena. o, komputer jest!
-
- Wiem, że wyglądam jak dzieciak, ale... - nacisnął kolejną cegłę, która natychmiast rozsypała się jak babka z piasku.
-
- Dobrze. Po godzinie Dziurka wstał od stołu. - Koniec. Mam pytanie. Czemu to robicie?
-
Dziurka nacisnął kopytem na cegłę, która wypadła ze ściany. Zgniótł ją jak kwiat. - Dobra, tylko jakie są zasady?
-
Dziurka przeszył go wzrokiem. - Masz mnie za idiotę?!
-
[ZAKOŃCZONE]W_objęciach_Chrysalis: Na ratunek NPNZ!!! (by Shantee)
temat napisał nowy post w Nightmare
Po kilku gwizdnięciach, przybiegł Tume. -
Zobaczyłeś samotny stolik kącie. Obok ciebie AJ i Twilight prowadziły pociąg (czy jak ten taniec).
-
Chrysalis w furii miotała zaklęciami we wszystkie strony. Cała komnata została zburzona. Tymczasem Dziurka w locie wpadł do siedziby Giełdajłów (chyba tak się pisze). Zrobił przy tym dziurę w ścianie. (a kiedy będzie komputer?)
-
[ZAKOŃCZONE]W_objęciach_Chrysalis: Na ratunek NPNZ!!! (by Shantee)
temat napisał nowy post w Nightmare
Był słodki, rozpływał się w ustach. -
(nie wiem, co pisać. Że Chrys spaliła Sombrę?! :pinkamena:) Kilka strzałów i myśliwce/sępy zostały zniszczone. Dziurka spokojnie opadał na planetę. Kiedy zaczął szybko spadać, utworzył dookoła siebie tarczę. Spadł tuż obok miejsca pobytu komputera.
-
Dla Dziurki tempo było normalne, a na zewnątrz wszystko przyspieszyło. Podleciał do bariery, która rozdzielała czas spowolniony od normalnego i przeleciał przez nią, co trwało kolejną godzinę. (Gdzie Pawlex?!)
-
- Dziękuję - powiedziała MoonSun i wzięła pączka.