-
Zawartość
1887 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Nightmare
-
Ma fajny napis w sygnie
-
- Zwykły czy apartament? Mały czy duży?
-
Dałabym 350-400zł
-
Cel wypełniony. Sesję oficjalnie uważam za zamkniętą
-
Dotarliście do statku. Poczułeś, że od lądowania nic nie jadłeś.
-
Czemu to jest po angielsku?
-
Chcę dołączyć... moje... jeszcze nie opublikowane córki MoonSun. Na razie imiona nieznane. Jedna wygląda jak mała Luna bez rogu, a druga jak mała Celestia bez skrzydeł. Żadna nie ma znaczka. ? Od razu mówię, jeszcze się nie pojawiły, więc nie zdradzę imion, ani reszty. Tylko wygląd. I obowiązują prawa autorskie.
-
-
(spójrz na moją ilość sesji)
-
Każdy lubi co innego, ja nie lubię Discorda. Wcale nie ma poczucia humoru, lubię tylko jego małą wersję. Bierze udział w moim ficu. Wg mnie Chrys jest the best, a inni mogą sobie lubić tego idi*tę.
-
( 21 stron to krótko?)
-
- Jak najszybciej, ale nie tu. Musimy się oddalić od lasu Everfree. - Razem ruszyliście w przeciwną stronę do Canterlotu. Co powiesz na koniec sesji? Cel wypełniony.
-
Sandile dalej skrzeczały i nie dawały spokoju. Silent Ponyville... brrr!!!
-
(ale co?)
-
- Niestety, ale to są ścigacze z innej planety, nie znam się na nich. - Kate oddała ci datapad i ruszyła w stronę statku - Idziesz? Musimy zdać relacje. Słucham Silent Ponyville, więc nie mam czasu na długie posty
-
- Możliwe... Teraz nie mogę dłuższych postów, słucham Silent Ponyville
-
Niestety, skrzeki wzrastały, aż nie mogłeś słyszeć własnych myśli.
-
- Dla swojego bezpieczeństwa, tak.
-
- Rozpoznaję każdego kucyka stąd, oprócz kilku. Wszystkie miały czarne płaszcze i kominiarki.
-
Sandile na zewnątrz zaczęły skrzeczeć. Było to denerwujące. Jednak pokemony nie miały zamiaru przestać.
-
Kiedy doszedłeś do domu zauważyłeś przed nim niemałą grupkę pokemonów o wyglądzie krokodylków w blond i ciemnobrązowe paski.
-
"Zrozumiałam." - odezwał się komunikator i zamilkł. Zauważyłeś, że podejrzany wchodzi do prywatnego śmigacza i odjeżdża. Gdy się odwróciłeś zauważyłeś Kate, która odprowadza wzrokiem inny ścigacz.
-
- Wiesz, że Gardevoir to ewolucyjna forma Ralts? A porozumiewanie... Każdy, kto ma pokemona potrafi! Wystarczy, żeby pokemona zrozumieć... Na przykład... Jeśli Pikachu się zdenerwuje, to razi prądem. Jeśli Snivy się cieszy, przymyka oczy i się uśmiecha. Wystarczy trochę doświadczenia lub wiedzy. Jeśli chodzi ci o rozmowę po naszemu... Shaymin potrafi porozumiewać się telepatycznie...
-
Kapitanie, świętujemy nowy rok! Dajcie czekoladę i bitą śmietanę, to zrobię desery! Nie mogę się doczekać nowego eventu! Powiedz życzenie, dostaniesz jedzenie!