-
Zawartość
149 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Posty napisane przez Mon
-
-
BiP, może najpierw ustalimy, gdzie się jutro spotykamy?
-
Decaded oczywiście, jego obecny za ciemny.
-
Gowarzewo, taka wieś na wschód od Swarzędza, w gminie Kleszczewo.Moonsi a jakie okolice mieszkasz
Bo można najwyżej zrobić tą sesje g1 czy coś albo pograć w rpg'i czy coś mogę przynieść coś
Btw. Następna sobota mi nie pasuje jednak, cały dzień mnie nie ma.
-
Ja mogę kiedykolwiek. Ale propozycji żadnych konkretnych nie mam :c Zawsze można po prostu się spotkać u kogoś w domu. Do siebie zapraszam, ale z dojazdem mógłby być problem.
-
Mnie te tematy w sumie niezbyt interesują, ale czemu nie? Ja się piszę.
-
29 za 12 h to dobra cena, ale nie, to nie dla mnie, tym bardziej, że już to oglądałem. Ja jestem za tym, by spotkać się gdzieś indziej, jakieś propozycje?
-
Nie wiem, jestem kosmopolitą, przyjaciół i tak mam daleko, kraju nie lubię, języka też. Z drugiej strony, jeśli wszyscy wyjadą, co się Dziwisz, że kraj jest jaki jest? Więc nie wiem czy wyjadę, mnie kasa nie kusi za bardzo, rodziny zakładać nie chcę, więc wymagań zbyt wiele nie mam. W klasie maturalnej teraz jestem, więc w ciągu 4 miesięcy wakacji pojadę za granicę na dłużej może, zobaczę, czy jest dużo lepiej niż w Polsce i wtedy zdecyduję.
-
Jeśli serio ma to trwać 12h, to zanudzę się na śmierć, nie lubię władcy pierścieni na tyle by oglądać to poraz kolejny, do tego wszystko naraz.
-
Spoko, przecież nie mówię, że to źle. Mówię o osobach, które chcą mieć zabawkę i jąk tulpa nie będzie im się podobać, to porzucą albo o takich, którym się wydaje, że prócz tulpy nikogo nie potrzebują.
-
Tu nie chodzi o długość czasu na zastanowienie. Ale jak ktoś robi tulpę, by mieć własnego kucyka albo by zastąpiła mu ludzi z zewnątrz to coś jest nie tak i trzeba po prostu na wstępie wybić mu to z głowy.
-
Powodzenia. Nie tak łatwo jest się pozbyć tulpy, jak dla mnie po prostu straciliście kontakt. Forcuj pasywnie w ciągu dnia, czyli po prostu zagadaj na chwilę do niej jak sobie o niej przypomnisz, jeśli gadacie ze sobą nie powinniście tracić kontaktu.
Btw, Siekierki już nie ma, ale tematu raczej nie zostawimy tak jak jest. Wokół tulp jest za dużo mitów i niedojrzali ludzie mogą tworzyć je bez przemyślenia.
-
ja również
-
To co, 18, tak?
-
Eee, której 12? am czy pm?
-
wolałbym 18, ale 19 też może być.
-
Witaj
-
mi pasuje każdy termin po 16.
-
Jak dla mnie bardzo dobrze, w takim razie na pewno wejdę
-
ja pod koniec wakacji się zarejestrowałem, ale jak dotąd odstraszała mnie liczba osób na serwie. Jak będę miał czas to też wpadnę.
-
Nie wiem gdzie zadać pytanie, więc piszę tutaj.
Dlaczego kiedy się wylogowuje, kiedy na nowo wchodzę na forum to i tak jestem zalogowana choć wcześniej się wylogowałam. Zdarza się to drugi raz, jakiś czas po zmianie hasła było w porządku, właśnie dzisiaj znowu musiałam zmieniać hasło i jest dobrze. Czy przypadkiem to błąd forum, czy ktoś kawał robi i kradnie hasła?
Zaznaczyłaś opcję "Zapamiętaj mnie" podczas logowania?
-
Jak dla mnie pierwsza generacja wcale nie była taka zła... Parę lat temu chyba jeszcze na MiniMini leciała i parę odcinków z siostrą oglądałem... było sporo gorszych bajek. G2 i G3 znam tylko z filmiku przedstawiające poprzednie generację i muszę powiedzieć, że G2 jest dziwne, a G3 to przykład jak nie należy bajek robić.
A porównywać generacji MLP do serii pokemonów nie można - żadna Generacja MLP nie jest powiązana z poprzednią, poza nieuchronnymi powiązaniami.
Co do stworzenia działu, to jeśli znajdzie się sporo zainteresowanych jestem za, mnie to w ogóle nie interesuje, do G1 wracać nie zamierzam i jestem fanem FiM, a nie całego MLP.
-
No cóż, też tego nie lubię, chociaż mi to jest bardziej obojętne, no chyba, że coś przekracza pewne granicę. Np: tortury, samookaleczenia, autokanibalizm. Wtedy to jest trochę nie w porządku wobec innych ludzi, przynajmniej jak dla mnie. Nie wiem jak wy.Jak dla mnie można rysować co się chce, bylebym przypadkowo nie musiał trafiać na takie rzeczy, szukając zwyczajnych rysunków kucyków. A jeśli już na takie coś nawet trafię to po prostu ignoruję, zamiast się długo przyglądać.
Boli mnie że niektórzy w fandomie postępują tak jak pewien samozwańczy obrońca przed sektami wobec pewnego artysty: usłyszeli o czymś, oglądają to celowo, a potem narzekają, że ich obraża.
-
1
-
-
Jak dla mnie to raczej jest mowa bardziej o zepsuciu fandomie a nie jego końcu, nie ukrywam że to też mnie wkurza, przy obecnej popularności mlp pewne rzeczy są nieuniknioneNie wiem, czy o tym już wspominałem, ale irytują mnie KOŃCE FANDOMU.
Co wielu ludziom w fandomie coś nie przeszkadza to zawsze pojawia się stos komentarzy "To koniec fandomu!", "zbliża się koniec Bronies!".
Czy były te komentarze podczas...
1. Twilicorna? Tak.
2. Equestria Girls? Tak.
3. Flash Sentry? Tak.
4. Kradzież blindbagów i w fandomie? Tak.
I tak dalej...
-
Ja tam nie lubię jak ktoś ma coś do homoseksualizmu. Ale z drugiej strony romanse pomiędzy mane6 trochę nie pasują - Wszystkie elementy powinny być sobie tak samo bliskie. Ale między elementami a kim innym czemu nie, a że w Equestrii deficyt mężczyzn to potencjalnych homoseksualnych shippingów jest więcej niż heteroseksualnych.We wcześniejszym poście napisałem, że nie lubię cosplayów i jęczenia. Teraz moja lista się powiększyła.
1. Shippy homo - niepodoba mi się wizja romansów w Mane 6.
2. Cosplaye - Nie trawię.
3. Jęczenie - Wszystkie te afery o "Twilicorny"
4. Fascynacja Derpy
4. Rainbow Dash jako znak rozpoznawczy fandomu - Nie mam nic do Dashie, bardzo ją lubię, ale... Nie za dużo jej w fandomie?
5. Mieszanki Gore i Clop - Gore spoko, Clop spoko, ale Gore + Clop? Sweet Apple Massacre - nie mogłem jeść śniadania, bo mój mózg wmawiał mi, że jajko sadzone to oko Scootie.
A co do punktu czwartego: do Derpy i Dash dałbym jeszcze Lune - sam ją bardzo lubię, bo to dość tajemnicza postać jak na mlp i jest strasznie dużo do dopowiedzenia. A co do Derpy to z tym zezem wygląda bardzo sympatycznie i zwykle w fandomie jest tak pokazywana. To przypadkowe oszpecenie jej przez rysownoków sprawia że jest w niej coś wyjątkowego - to pewnie stąd ta fascynacja.
Tulpa
w Forumowe Archiwa
Napisano
Gdybym był katolikiem, to powiedziałbym ci, że lekceważysz poważne zagrożenie xD. Mnie takie wypowiedzi raczej wkurzają niż śmieszą - nie masz racjonalnych argumentów, użyj takiego, na który przeciwnik nie ma jak odpowiedzieć.
Jeśli chodzi o czas potrzebny do usłyszenia tulpy to to zależy od osoby, nie ma określonych reguł, niektórzy usłyszą przy pierwszym forcowaniu, innym zajmuje to miesiąc.
Btw. ktoś kto ma tulpę jedzie na Śląski może?