,,Kurde, nie powinnam tak robić. Mam nadzieje, że Carm nie będzie na mnie za bardzo zła." pomyślała po czym usłyszała pytanie.
-No tak, nie wiem czy to było coś szczególnego, ale z pewnością coś trochę dziwnego i niespodziewanego. Ona zapytała się mnie czy coś do ciebie czuje...-tutaj urwała, głos utkwił jej w gardle i zaczerwieniła się lekko. ,,A mogłam coś zmyślić, po co ja głupia to powiedziałam" Pomyślała nie mogąc wydusić z siebie ani słowa.