Skocz do zawartości

Arcybiskup z Canterbury

Brony
  • Zawartość

    5783
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    4

Posty napisane przez Arcybiskup z Canterbury

  1. Ale na innych planetach noc i dzień nie zapadają tak samo i mogą inaczej wyglądać, mieć inny czas, wobec tego (Jeśli dalej mówimy bezpośrednio o Equestrii) Luna i Celestia nie sprawują już tam władzy. Jeśli nadejdzie koniec Equestrii, nie nadejdzie tam już dzień, ani noc. Koniec Equestrii = Śmierć wszystkich mieszkańców, a bez żywych istot miłość ani przyjaźń nie istnieje. Każdy z tych czterech elementów odpowiada jednemu alicornowi. Bez mocy, wydaje mi się, po prostu księżniczki by umarły i tyle.

  2. Nie wiem jak z Cadance i Twilight, ale według mojej teorii Luna i Celestia umarłyby, gdyby Equestria w jakiś sposób... Zniknęła,czy została zniszczona. Nie byłoby Equestrii, nie byłoby dnia i nocy. Skoro Cadance symbolizuje miłość, a Twilight przyjaźń, to może je śmierć dosięgnęłaby wraz ze zniknięciem tych obu elementów(?).

  3. -Może się mylę Żniwiarzu, ale twierdzę że należy mi się szacunek. Czyż Śmierć nie jest najbardziej sprawiedliwym każdego świata? Czyż nie jest neutralny? Bronisz młodzieńczych wybryków tej oto klaczy... Jaki to ma cel? A co do mojej władzy, jestem księżniczką Nocy, a na terenie Changeli z tego co wiem, noc zapada tak samo jak nad Equestrią.

  4. -Ciekawość, Żniwiarzu. I znużenie samotną nocną wędrówką. A i nasz spotkanie odbyłoby się raczej z twojej inicjatywy, tak jak to się dzieje z każdym kucykiem, kiedy nadejdzie czas. Jest mi niezwykle miło z tak przyjaznego przywitania. -Spojrzała na Ruffian - Przynajmniej przez niektórych.

×
×
  • Utwórz nowe...