Skocz do zawartości

OneTwo

Brony
  • Zawartość

    171
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez OneTwo

  1. To jeszcze ja! Potraktowałem temat wyjątkowo luźno, bo nie ma w nim żadnego odniesienia do nocy koszmarów jaką znamy z serialu. Tak czy inaczej, to niecałe 600 słów, więc życzę miłej lektury. Przegrana [Slice of life][Violence] Rainbow Dash zdobywa II miejsce na olimpiadzie. PS: Pewnie z takim tytułem jestem skazany na porażkę :(
  2. Mówisz masz wyniki! Postanowiłem wskrzesić nieco zapomnianą tradycje oceniania tekstów przez kogoś innego niż organizatorzy, ku uciesze piszących. Bo to było naprawdę fajne! Zresztą od jakiegoś czasu niby coś piszę, udzielam się w konkursach, ale tak naprawdę jestem bierny i nie komentuje innych prac, a to nie jest powód do dumy. Uznałem, że warto to zmienić i oceniłem ten konkurs. Przy okazji poćwiczę ocenanie. Do biorących udział. Prosiłbym nie traktować moich wypowiedzi jako ostateczną wyrocznie, a raczej coś na zasadzie komentarza pod tematem na forum. Nie muszę chyba przypominać, że moja ocena i ostateczny ranking jest całkowicie subiektywny. Zdecydowałem się zdysfalifikować jedną pracę i nie jest to Poulsen, jeśli ta osoba poprawi to o co proszę i wyślę mi PW to wystawie jej pełnoprawną ocenę. Wyniki konkursu według OneTwo PS: Jestem ciekaw jak moje wyniki będą się różnić od tych Dolarowych.
  3. @Nika Dla takich komentarzy warto pisać kolejne teksty. Dziękuję pięknie za docenienie pracy! @Mordecz Dziękuję ci za drobną korektę tekstu i długi wyczerpujący pozytywny komentarz, gdzie największym zarzutem była nieprawidłowa czcionka. To również naprawiłem. Zastanawiam się jak zbyt duża uniwersalność opowiadania może być wadą? Dla mnie to zawsze jest zaleta tekstu, jednak bardzo chętnie prosiłbym o rozwinięcie tego wątku, bo mnie zwyczajnie zaintrygował. @Dolar Tag dodany. Dziękuje za głos na EPIC. Dla mnie ten tekst był jedynie eksperymentem z narracją pamiętnikarską, a wyszło znacznie lepiej niż się spodziewałem. Życie potrafi zaskakiwać, tak jak w tym opowiadaniu.
  4. Też się pochwalę się dziełem z gradobicia. Wrzucam fanfic, który według jury okazał się perełką w konkursie gradobicia. To krótka relacja z pamiętnika młodej klaczy, która musi się zmierzyć z niepokojącymi wydarzeniami i własnymi pragnieniami. Uśmiechnij się! Marzenia się spełniają! Miłego czytania Epic: 3/10 Legendary: 3/50
  5. Może się czepiam, jednak mam wrażenie, że występuje tu sprzeczność. pierwszego postu wynika, że to praca jest dyskfalikowana, a nie autor. O wiele logiczniejsze jest nie ocenianie takiej pracy i nie branie jej pod uwagę niż karanie autora za jedną pomyłkę. Przynajmniej tak rozumiem pierwszy post. Wczoraj szukałem ten fanfic, ale nie znalazłem go, a chętnie bym poczytał i może napisał coś krótszego od tego dzieła, jeszcze na ten konkurs. Nie ukrywam, jednak że pisanie opowiadań poniżej 50 słów jest bardzo trudne, a zejście poniżej 40 to literackie szaleństwo.
  6. Ambitnie wchodzę do gry i prezentuje 6 opowiadań, a co mi tam! Spokojnie kto myślał, że się naczyta na cały dzień, to się srogo zawiedzie, bo najdłuższe opowiadanie "Uśmiechnij się! ... " ma niecałe 600 słów, a najkrótszy tekst "Odrobina zatracenia" liczy uwaga (!) 44 słowa (rekord fandomu?) Kto da wię.. tfuu mniej. Reszta jest gdzieś po środku jeśli chodzi o objętość. Sam konkurs traktuje bardziej jako literackie ćwiczenie i okazje do eksperymentów. Zobaczymy jak to wyjdzie i co powiedzą jurorzy. Temat: 1 Gdzie drwa rąbią, tam wióry lecą: Uśmiechnij się! Marzenia się spełniają! [soL][sad] Temat: 2 Ostatni jednorożec: Konsekwencje [sad] Temat: 3 Jak zostać Księżniczką: Księżniczek [Comedy][Random] Temat: 5 Syndrom Sztokholmski: Odrobina zatracenia [soL] Temat: 9 Odgrzewany kotlet: Hipsterska apokalipsa [Random na randomie][Human] Temat: 10 Prawda boli: Rzecz o podnoszeniu słońca [Crossover][science fantasy] PS: Początkowo chciałem napisać 10 miniatur, ale zrezygnowałem z tego pomysłu, bo pisałbym te teksty na siłę, co jest bezsensem, a 1 fanfic i tak odrzuciłem, bo po ponownym przjerzeniu nie miał tego czegoś. Miłego czytania!
  7. Znalazłem chwilkę to coś napisałem, bagatela nieco ponad 100 słów Aby jurorzy nie narzekali na niedobór prac! [Comedy][soL][Krócej się nie dało?!] Oszust Miłego czytania!
  8. A się wypowiem co mi szkodzi, bo znam trochę temat. Dla mnie kluczem jest rozłożenie danego materiału na kilka dni. Lepiej się uczyć godzinę dziennie niż spędzić cały wieczór przed książkami. Raz, że zrobisz sobie więcej powtórek i nie będziesz tak przytłoczony lub znudzony materiałem (serio czytać kilka razy ten sam skrypt/podręcznik tego samego dnia?), to jeszcze wiele osób nie zdaje sobie sprawę, że w procesie zapamiętywania bardzo ważny jest sen. To on porządkuje informacje, które zebrałeś za dnia. Im na więcej dni rozłożysz materiał, tym lepiej. Rób notatki nawet najbardziej abstrakcyjne i bezsensowne jakie wymyślisz bazowane na najróżniejszych skojarzeniach, takie zawsze najlepiej wchodzą do głowy. Bo mózg takie rzeczy zawsze lubi. Notatki są dla ciebie, a nie kolegów, to ty je masz rozumieć. Jeśli masz czas zainteresuj się mapami myśli. Inny protip to sprawienie aby miejsce nauki jak najbardziej przypominało kontekst w którym będziemy pisać egzamin. Czyli jeżeli wiemy, że będziemy siedzieć w ławce to nie uczymy się w wygodnym łóżku, tylko siedzimy i przerabiamy materiał przy biurku, uwierz dla naszego mózgu ma to znaczenie. Niby detal, ale nawet taka pierdoła może decydować o tym czy zdałeś czy ujechałeś egzamin. A przed samym testem, egazminem, whatever to radzę się zrelaksować. Moim zdaniem nie ma nic gorszego niż paniczne powtarzanie regułek przed egzaminem, po co się martwić i się niepotrzebnie stresować? Napij się wody, dobrze się nastaw, posłuchaj muzyki. Będzie dobrze, przecież się uczyłeś, prawda?
  9. Zaprezentowałeś w tym opowiadaniu inteligentny humor i pewnie dlatego nie masz żadnych komentarzy Wspaniały absurd! Doskonałe gry słowne, te opisy... No i uwielbiam ten eksperyment, dzięki któremu opowiadanie można czytać cały dzień, a to mocno wyróżnia opowiadanie na plus lubię [znacznik] - W zasadzie nie wiem czy wystawić ci tag EPIC. Widzisz za bardzo nie masz zainteresowania opowiadaniem, więc mój głos nie ma znaczenia, a opowiadanie nie oszukujmy się, nie zdobędzie w ten sposób dodatkowego tagu, który cie ucieszy. - Zagłosuj, twój głos ma znaczenie. - Nie głosowałem przy znacznie bardziej znanych dziełach, które zdobyły to oznaczenie, bo zawsze miałem jakieś wątpliwości, ale tutaj zostało napisane coś krótkiego, co zapada w pamięć. Niby proste, a niezwykle przyjemne, a wciągające, do tego można odczytywać na różne sposoby, dlatego głosuje za EPIC. Idź do [znacznik] W ten sposób dostaniesz tyle głosów ile tylko chcesz! Teraz módl się, by Dolar nie wyszedł za szybko z pętli, a jeżeli ty nie wyjdziesz? Ups!
  10. OneTwo

    Queen Poland - od nowa?

    Jestem przeciwny jakimkolwiek zmianom, chociaż dyskutować zawsze można, więc zabiorę swój głos. Powołujesz się na duński fandom, że mają fajną maskotkę, być może jest im to potrzebne. Nasz fandom jest zupełnie inny, w żaden sposób nie da przenieść rozwiązań z innego gruntu na drugi. Przykładem może być to, że Dania jest mniejszym krajem od Polski i łatwiej jest im stworzyć kucyka, dla mniejszej społeczności. U nas ludzie z tego co zauważyłem bardziej skupiają się w konkretnych miastach i tam mają swoje symbole, nie potrzebują czegoś wspólnego dla całego kraju, by czuć się częścią społeczności. Queen Poland jest ładna i nie widzę jakichkolwiek zmian, jeśli jest mało popularna to oznacza, że nie ma zapotrzebowania na maskotkę. Nie wiem co chciałbyś jej dodać, aby stała się bardziej popularna? To dosyć karkołomne zadanie. Dlaczego nowa postać po konsultacjach miała być bardziej popularna. Pamiętaj, że nowy OC startuje od jeszcze mniejszego pułapu rozpoznawalności od Queen Poland i nawet z najpiękniejszym wyglądem będzie miał ogromne problemy z przebiciem. Jak chcesz rozpromować nową postać? Rozumiem, że mamy ci pomóc, ale sam nie dajesz w temacie nic w zamian, po za rzuconym hasłem. Problem fandomu, jak tak patrze z boku są wewnętrzne konflikty i to one rozsadzają społeczność od środka. Rozumiem, że chcesz dobrze i planujesz stworzyć coś co połączy ludzi, ale tworzenie takiego panelu na jakimś meecie, tylko pogłębi te różnice. Doceniam to, że robisz konsultacje na różnych grupach i tu na forum, ale ostateczna decyzja i tak zostanie podjęta w Warszawie. Nie każdy będzie mógł tam przyjechać, nie każdy zaakceptuje wasz wybór, będą dwie maskotki, które razem będą miały mniejszą wartość od jednej. Dołożysz w ten sposób nieświadomie kolejną cegiełkę do skłócenia fandomu. Tyle...
  11. Cóż nie wygrałem, ale to chyba dobrze, bo nie wybrałbym żadnej nagrody, bo fiki po angielsku to dla mnie czarna magia. Drobna polemika apropo niskiej zgodności z tematem w twojej recenzji, skoro zachęcasz. Prywatnie skrytykuje opowiadanie, które wygrało. Owszem treść jest OK, chociaż inne mi się bardziej spodobały (StyX, Johny, Cahan), a o stylistyce nie będę się wypowiadał, ale Selune jak wrzucasz jakieś opowiadanie to proszę dopracuj techniczną część tekstu akapity, justowanie można by wymieniać, bo w tej chwili tekst wygląda jak jakiś potworek pisany na kolanie i miałaś szczęście, że trafiłaś na łaskawego Poulsena w tym konkursie. Gratuluje wszystkim uczestnikom z racji, że chciało im się pisać takie miniaturki.
  12. Ten post nie może zostać wyświetlony, ponieważ znajduje się w forum, które jest chronione hasłem. Podaj hasło
  13. Wiem, że to tak nieładnie pisać post pod postem, ale robię gruntowną przebudowę tematu "I o co tu tyle krzyku", aby zebrać w jednym miejscu wszystkie mniejsze opowiadania konkursowe, które spłodziłem, a nie ma potrzeby na każdą miniaturkę tworzyć osobnego wątku. Doszły dwa opowiadania, a nieco bardziej szczegółowe info w pierwszym poście: Podryw na Discorda który wydrapałem przy okazji z moich czeluści google docs. Piekło introwertyka na Dolarowy konkurs Wojny Postu z Karnawałem, który zdobył zaszczytne III miejsce. Cóż miłego czytania!
  14. Dziękuje za komentarze, niby pierdoła a bawi autora. Cóż to nie miała być wielka lektura, która zmusi was do przemyśleń, ale ciesze się, że wzbudziła pewne emocje i was zaskoczyła pewnym elementem, który był również dla mnie zaskoczeniem, ponieważ początkowo nie planowałem takiego narratora i zmieniłem całe opowiadanie pod niego. Jasne, że Buraki, bo to świetna nuta Kabanosa z godnym polecenia tekstem i jakoś mi pasowała. Gratki za znalezienie tego nawiązania, ale i tak mam na to wyjechane.
  15. Dwieście słów i jakiś dziwny temat? Panie Poulsen żaden problem, jeśli ma się dobry pomysł. Przedstawiam wam (najprawdopodobniej) pierwszy polski fanfic inspirowany wydarzeniami zaistniałymi w V sezonie. Manifest o równości Tagi: [Alternate universe][Communism] Autor: OneTwo
  16. Wzorem innych użytkowników umieszczę temat ze zbiorem swoich mniejszych opowiadań konkursowych, coby się pochwalić, ale też nie tworzyć nowych tematów dla każdej miniaturki. Konkurs: Out of character Tagi: [slice of life][Music] Słów: ~800 I o co tu tyle krzyku? Konkurs: Walentykowy u Cheerilee Tagi: [Random][slice of life][shipping] Słów: ~1500 Podryw na Discorda Konkurs: Wojna Postu z Karnawałem Tagi: [slice of life] Słów: ~450 Piekło introwertyka Wszelkie uwagi, zwłaszcza dotyczące stylistyki są mile widziane. Miłego czytania!
  17. Małe limity? Od dużych limitów był inny konkurs, ale tam nie było większego zainteresowania. Inna sprawa, że świetnym treningiem jest napisanie czegoś krótszego. Mnie prywatnie zauroczyły swoim prostym, a zarazem świetnym pomysłem. Przemiana głównej bohaterki i skrywana druga natura niekoniecznie jest z czapy, co dodaje dodatkowego smaczku, do tego wszystkiego dochodzi miejscami inteligentny humor. A że całość czyta się bardzo przyjemnie, to ja nie mam żadnych uwag. Gdybym był Dolarem, to umieściłbym Zimorodki na podium.
  18. Ten post nie może zostać wyświetlony, ponieważ znajduje się w forum, które jest chronione hasłem. Podaj hasło
  19. Na początku chciałbym cię przeprosić, że nie skomentowałem twojego dzieła na szczecińskiej grupie facebook, ale twój post zniknął w czeluściach internetu. Tak jak wspominał mój poprzednik. Dialogi są do całkowitej wymiany, ponieważ po Polsku piszę się zupełnie inaczej po Angielsku i tłumacząc pewne rzeczy należy je brać pod uwagę. Proponuje przejrzeć jakąś lepszą książkę napisaną w naszym rodzimym języku i przeanalizować formę, takie proste ćwiczenie pomoże ci uniknąć kilka głupich błędów. Po wielokropkach stawiamy spacje przynajmniej w naszym kraju Akapity zaczynają się IMO głupio, bo w większości przypadków jest to Twilight albo Rainbow, przez wygląda to źle i dziwnie się czyta. Z tego co zauważyłem, to po angielsku powtórzenia lepiej uchodzą na sucho w przeciwieństwie do naszego języka i pisząc po Polsku trzeba się trochę nagimnastykować. Sama treść to nic specjalnego, ale to nie twoja wina, tylko co najwyżej średniawego oryginału, chociaż pomysł Twilight jako fanki Hoofballu można było zdecydowanie lepiej wykorzystać i w zasadzie opowiadanie się kończy w momencie, gdzie mogło by się coś jeszcze ciekawego wydarzyć. Generalnie jest to przeczytania w dwie minuty i zapomnienia po lekturze. Ale generalnie dajesz radę, tylko wyeliminuj podstawowe błędy i napisz coś własnego albo weź lepszy tekst na warsztat.
  20. Piekło introwertyka [slice of life][Poprawna stylistyka (chyba)][One-shot]
  21. Widzę, że konkurencja w tej edycji jest naprawdę duża, a poziom opowiadań zwłaszcza tego w wykonaniu Malvagio jest bardzo wysoki W moim wypadku przy dobrych wiatrach powinno być znacznie lepiej niż w ostatnim konkursie. I o co tu tyle krzyku? [slice of life][Music][One-shot] Opis: PS: Pozdrowienia dla fanów pewnego zespołu
  22. Kiedy pisałem to opowiadanie nigdy mi przez myśl nie przeszło, że ktoś będzie chciał głosować to opowiadania na EPICki tag, a bo to jakiś niszowy setting (póki co ) z dziwacznymi motywami, ale jeśli napiszesz coś pasją, to wyjdzie ci to o wiele lepiej niż gdybyś pisał sztampowe lub popularne motywy pod publiczkę, nawet jeśli miałbyś mieć nieco mniej czytelników Nawet jeśli głosowanie i generalna polemika miałaby się skończyć teraz, bo nikt się już więcej nie wypowie, to i tak jest to dla mnie ogromne wyróżnienie za które jeszcze raz dziękuje. Chętnie bym się jeszcze raz zagłębił w świat Numenery, ponieważ to uniwersum pozwala na poruszanie motywów, które trudno byłoby uchwycić w innych mniej egzotycznych światach, a piszę się bardzo przyjemnie, jednak mam w swojej kreatywnej zamrażarce inne pomysły, które czekają na realizacje, ale gdyby czytelnicy bardzo chcieli... Niemniej jeden komentarz przez weekend, który tak naprawdę już dostałem wcześniej, to moim skromnym zdaniem nieco za mało jak na możliwości tego forum Rzeczą z której osobiście najbardziej jestem zadowolony, to swoboda interpretacji tego opowiadania, a taki tytuł nie pojawił się tutaj przypadkowo. Prywatnie nie zgadzam się interpretacją dzieła przedstawioną przez Mactera, ale nie jest ona błędna, ponieważ każdy może wyciągnąć własne wnioski po lekturze i to jest właśnie piękne! EDIT: Z takich tam hot newsów z Numenery, niedawno na kickstarterze został ufundowany krótkometrażowy film z tego uniwersum. W spoilerze trailer dla chętnych.
  23. Czyli co każde opowiadanie ma mieć równo po 1500 słów, czy do tego limitu? Jeśli równo, to trochę dla mnie trochę niefajnie. Czyli jak rozumiem wybiera się minimalnie trzy tematy i piszę się do każdego z nich opowiadanie. Jeśli to tak działa to jasne i klarowne, można się zabawić i popisać.
  24. Stało się publikuje kolejny fanfic, który był pisany dwa tygodnie i był poprawiany przez cały sztab kochanych korektorów przez dwa grube miesiące. Teraz zrozumiałem ile należy włożyć pracy, aby stworzyć dobre opowiadanie nie tylko pod względem historii, ale przede wszystkim stylistyki. Korekta: GoForGold, SoulsTornado, Madeleine Wielkie podziękowania dla korektorów i innych: Zawsze myślałeś, że akcja My Little Pony ma miejsce w świecie fantasy? Pozwól, że główna bohaterka z przyjemnością wyśmieje twoje rozumowanie Nie należy się bać uniwersum Numenera, którego tyczy się Crossover, nikt się jeszcze w tym nie pogubił, a wszystko jest ładnie wyjaśnione. Końcowy efekt jest moim zdaniem naprawdę intrygujący! Przyjaźń to magia czy technologia? wersja epub Do trzeciego prawa Clarke`a Niech te słowa mają Cię w swojej opiece podczas lektury tej fanfikcji. Krótki opis jak ktoś bardzo chcę: Muzyczka z settingu jak ktoś lubi albo chce poznać: Zapraszam odważnych do czytania, a wszelkie komentarze są naprawdę mile widziane. Epic: 1/10 Legendary: 1/50
  25. Jak swoje opowiadanie na konkurs oddawałem to dla mnie też było OK Jeżeli chcesz wyłapać błędy, to musisz wesprzeć się inną najlepiej bardziej doświadczoną osobą albo chociaż znać przyczynę tych błędów i wiedzieć gdzie ich szukać. Samemu nie da rady pewnych rzeczy doszlifować. Żeby jednak nie było że gadam bez sensu na offtopic w tym temacie, to przeczytałem twoje opowiadanie na konkurs literacki. Wrażenie są pozytywne, chociaż miejscami bije z tego opowiadania niewykorzystany potencjał. Nie zrozum mnie źle wykonałeś naprawdę solidną robotę, ale mogłeś kilka rzeczy wykonać jak dla lepiej. SĄ SPOILERY Stylu szeroko nie skomentuje, bo do tego nie mam kompetencji ,ale powiem ci że dla mnie o też jest w porządku! Nie ma tu może szeroko zapadających w pamięć opisów, które będę wspominał miesiącami, ale nie zdarzyło mi się tracić wątku przez dziwaczne zdania albo składniowe dziwactwa, jak dla mnie pozytywnie. Klimat jest odpowiednio budowany poprzez charakter dziennika, a z każdym kolejnym dniem jest coraz gorzej. Pomogła w tym dosyć trudna w prowadzeniu forma dziennika. Widać, że tutaj starałeś się wpleść ciekawe wątki, gdzie powoli jest odkrywana ukrywana przez setki lat tajemnica. Udało się to zrobić dobrze, a na zdecydowany plus zachodzi przemiana głównego bohatera, który nieco fiksuje na koniec. O ile nie mam zastrzeżeń do głównego bohatera z którym można się utożsamić, ale reszta ekipy, to dla zmarnowany potencjał. Tutaj nie zgodzę się z Dolarem, bo kolejny opis ktoś umarł, albo ktoś zabił towarzysza i uciekł jakoś mnie za bardzo nie ruszały. Niby mocne, ale pozostawia niedosyt. Nie mogłem tak naprawdę rozróżnić jednego kompana od drugiego, a sam pod koniec nie wiedziałem ile doktorowi jeszcze ludzi zostało przy życiu. Wydaje mi się, że dodanie kilku dialogów i zarysowanie intrygujących charakterów wyszło by temu fanficowi, tylko na dobre. Zakończenie z jednej strony porusza ciekawe wątki jak pierwsza roślinożerna cywilizacja albo wszyscy mieli być alicornami, tylko coś nie wyszło. To wszystko jest jak najbardziej odpowiednie, tylko strasznie się urywa i pozostawia we mnie smuteczek, zwłaszcza, że Twilight chce pogadać o dzienniku z Celestią, co jest okazją do zrobienia czegoś naprawdę zaskakującego na koniec, ale nie zrobiłeś tego i o to mam największe pretensje Na koniec dodam, że chwaliłeś się w temacie konkursowym inspiracją Numenerą, ale jak dla mnie ona w tak śladowej ilości, że jak dla mnie nie występuje. Wiesz jak dla mnie w tym settingu nie chodzi o odkrywanie tajemnicy przodków, bo ona z samej zasady ma być nieodkryta, ponieważ jest zbyt odległa, aby ją zrozumieć. Nie jest to żadna wada, a może nawet zaleta, gdyż udało się stworzyć coś w miarę własnego i przede wszystkim ciekawego, co udało się jakoś w miarę sensownie wpleść w plastyczne uniwersum pastelowych kucyków. Pozdrawiam
×
×
  • Utwórz nowe...