Skocz do zawartości

Ukeź

Brony
  • Zawartość

    1391
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    3

Wszystko napisane przez Ukeź

  1. W sumie wszystko fajnie, tylko wspomnieć mogłeś jak trafił na te tereny. Czy zabrano go ot tak, czy stawiał opór i takie tam. Dopisz cokolwiek o tym, ale ogółem akceptuję iii... jutro jakoś napiszę rozpoczęcie, jeśli chcecie grać już, mimo, że nie ma kompletu osób. Edit: dobra, widziałam edytowane, więc okej, wpisuję. Zaczniemy sobie jutro, chyba, że wybitnie chcecie dzisiaj
  2. Moje imię było właśnie takim bezsensownym zlepkiem liter akurat w tym wypadku. Po prostu tak "hmmmm M... Me... Ma... Mar... Mariel! O fajnie brzmi, może być." XD Chociaż zazwyczaj szukam np. nazw gwiazdozbiorów, czy gwiazd i coś z tego wymyślam, albo właśnie tłumacz i no Ariene w sumie brzmi okej, co do Fii to fakt, odmiana mogłaby być problematyczna (postać znajomej kiedyś nazywała się Ilia i za nic nie mogłam tego odmienić).
  3. A co z matką? Też możesz wspomnieć czy była człowiekiem, czy czym. Nie jest najgorzej, ale będę zła i niedobra, dopisz coś więcej w opisie postaci. Skoro charakter to 5/10 to może wspomnij coś więcej o tych cechach usposobienia węża w opisie no na przykład? Niecałe dwie linijki to mało jednak. Ej, strasznie mi się kiedyś podobały, jak przeglądałam atlas zwierząt Ale fakt, mało prawdopodobne że by Ci ją podebrali Edit. Dobra, przyjmuję, chociaż osobiście uważam że pisanie historii i jej wymyślanie jest dość istotne przy budowaniu bohatera ale kij
  4. Proszę, zaktualizowane Btw Lunar_Isbre, możesz mi powiedzieć chociaż w razie czego jakie zwierze chcesz zaklepać, bo albo jestem ślepa, albo nie wspomniałaś o tym, a w sumie jak ktoś kolejny się zgłosi, to to dość istotna sprawa XD
  5. Nie ma problemu~ W sumie to fajne, że ktoś właśnie chce poczekać zanim się zgłosi, ale żeby ogarnąć lepszą kartę i historię i w ogóle, coś spójnego. Więc wolę poczekać na taką osobę, niż przyjmować pierwsze lepsze ochłapy Nienawidzę kart gdzie opis postaci polega na czymś w stylu "miły, uczciwy, ale trochę leniwy, lubi jeść" i na tym się kończy. Gryzę za coś takiego i nie przyjmuję, a znaczna część osób niestety coś takiego bez problemu uznaje, a to aż boli ;_; Przecież to takie... ubogie. A jeszcze potem najlepsze jest to jak zachowuje się całkiem inaczej niż w tym ubogim opisie XD
  6. Wolę jak KP jest w temacie, bo kiedy ktoś np. dołączy już w trakcie akcji to potem się gdzieś te KP gubi i nie ogarniam postaci, a tak jest wszystko na samym początku (serio prawie zawsze zaglądam do opisów postaci, bo nigdy nie ogarniam kto jest kim xD). Tak, cztery osoby łącznie ze mną.
  7. Jeśli obiecujesz naprawdę ładne KP to pozwalam zaklepać miejsce, jeśli oczywiście nie będę na nie czekać np. miesiąc Ogółem moja postać też miała być bardziej ogarnięta, ale musiałam pilnie lecieć z kotem do weterynarza, jak zakładałam temat akurat, więc pewnie sama będę sobie jeszcze swoje KP rozpisywać, więc luz, bo póki co ludzie się jakoś o miejsca nie biją i tak.
  8. Po skończonych zajęciach białasek opuścił salę i usiadł na ławce na korytarzu. Wyciągnął z kieszeni mały notes i zapisał parę uwag i moce, jakie kto posiadał przy odpowiednich nazwiskach. Zaraz potem schował go z powrotem. Cóż, teraz zostało mu zastanawiać się co ma z sobą zrobić.
  9. W sensie minimalna liczba osób do rozpoczęcia sesji? Cóż, myślę, że skoro jest miejsc na 8 graczy, to by zacząć musi być co najmniej 4.
  10. Szkoda, że w opisie wyglądu jednak żadnego arta nie ma ani nic, a opis na pewno nie jest wyczerpujący (wiesz, kolor cery, chuda, czy przy kości i takie tam drobnostki), ale ogółem -> POSTAĆ PRZYJĘTA ^^
  11. Z góry uprzedzam. Nie ma tu nam znanych państw, jest to bardzo daleka przyszłość, świat wygląda całkiem inaczej, ale na tym się nie skupiamy. Nasze postaci żyją w specjalnie wyznaczonym dla nich terenie, w umiarkowanym klimacie. Ludzkość dotykały coraz to gorsze choroby, brakowało narządów do przeszczepów i leków. Zdecydowano się prowadzić znacznie poważniejsze eksperymenty biologiczne na różnego rodzaju zwierzętach, od których można byłoby pozyskiwać zastępcze narządy dla potrzebujących. Z początku okazało się to zbawienne, znalazło się kilka gatunków, których fragmenty zgadzały się z ludzkimi, po odpowiednich modyfikacjach. Nic jednak nie trwa wiecznie i z czasem u ludzi zaczęły "wychodzić" zwierzęce cechy, w kolejnych pokoleniach, z początku była to tylko budowa wewnętrzna,w różnym nasileniu, w zależności od przodków, w końcu jednak w wyglądzie też człowiek przestawał być, cóż, ludzki. Pozyskiwania zwierzęcych narządów zakazano, by zapobiec dalszej ewolucji człowieka w te, bądźmy szczerzy, nienaturalne krzyżówki. Ale co zrobić z osobnikami, które już się takie urodziły? Zabić? Zamknąć? Kazać wykonywać ciężką pracę? Najmniej obudzające rozwiązanie? Znaleźć im jakieś miejsce, gdzie będą mogli w miarę normalnie żyć. Powstał więc projekt w którym wszystkich uzwierzęconych osobników zesłano w jedno miejsce, neutralne, w którym mogli w miarę normalnie żyć. Co znaczy w miarę normalnie? No cóż, jak ludzie mogli żyć w zwykłych domach, lub w miejscach bardziej środowiskowo dopasowanych do ich gatunków. Żyją, cóż, według swojego wyboru, jak zwykłe ludzkie społeczeństwo, lub na uboczu, bardziej jak zwierzęta. Nakaz był tylko jeden, żaden z nich nie ma prawa opuszczać tego terenu i pod żadnym pozorem nie może krzyżować się z normalnym człowiekiem. Jest jednak grupa ludzi, którzy buntują się przeciwko takiemu rozwiązaniu i nalegają na zlikwidowanie zwierzęcych. Z czasem jeśli sesja będzie na tyle długo żyć, zaczną pojawiać się buntownicy, którzy będą atakować nasze postaci, a nawet nasi bohaterowie wyruszą poza "teren" ukrywając się przed rosnącą liczbą najeźdźców, którzy przejmą ich spokojne ziemię itd. Ale to no, zależy od tego czy sesja będzie aktywna i jak długo. Na razie żyjemy sobie spokojnie, żeby się poznać i takie tam. Czyli podsumowując co i jak: 1. Każdy jest postacią w jakimś stopniu uzwierzęcona. Stopień ten określamy w skali od 1 do 10 (1 jest praktycznie zwykłym człowiekiem z minimalnie zwierzęcymi cechami (jedynka nie posiada nawet uszek zwierzaka, może mieć np. ostrzejsze pazury, lepszy wzrok itd, ale wizualnie niewiele ją różni od zwykłego człowieka), 10 jest po prostu zwierzakiem z drobnymi ludzkimi cechami, po prostu anthro no. Pewnie dla większości najważniejsze -> 2/10 to sam ogonek, 3/10 uszy i ogon zwierzaka), ale żeby było ciekawiej możecie mieszać np. wygląd będzie 3/10, a charakter 7/10. Mam nadzieję że tłumaczyć nie muszę, ale w razie czego, pytajcie. Jeśli macie art z wyglądem postaci, ale nie wiecie jaki to stopień uzwierzęcenia -> napiszcie, a sama to określę, jednak charakter oceńcie sami. Oczywiście jeśli jesteście z charakteru 10/10 pod kątem uzwierzęcenia to błagam, taki osobnik nie może np. chodzić normalnie do szkoły, czy pracować w biurze, co najwyżej może nie wiem, ciągać powozy jeśli to koń itd. 2. Nie wymieniam dostępnych ras, każdy wybiera co chce, warunek jest jeden, jeśli jedna osoba wybierze już np. krowę, to kolejna nie może już mieć cech tego zwierzaka. Będę to wypisywać po każdym nowym graczu. 3. Po rozpoczęciu gry wciąż można się dopisać, ale warunek jest jeden. Graczy ma być maksymalnie 8. Jeśli ktoś będzie chciał się zapisać po przekroczeniu tej liczby uczestników, musi czekać, aż ktoś zrezygnuje. Właśnie. Jeśli komuś się odechce pisać, czy nie ma czasu itd. -> daj mi znać na pw, że rezygnujesz. Chociaż bez tego, po tygodniu braku aktywności uznaję, że dana postać wypada z gry. Oczywiście, jeśli chcecie przerwę, bo np. macie dużo sprawdzianów, ale potem znów będziecie grać, to też napiszcie, wtedy nie wypadniecie za brak aktywności. No dobrze. To teraz KP: Zajęte zwierzę: Imię: Płeć*: (*jeśli jesteś np. konikiem morskim albo ślimakiem to możesz być też obojnakiem) Wiek: (pewna dowolność, możecie być 5 latkiem, lub 50 jak macie taki kaprys, ale no, zachowanie adekwatnie do tego. A wiek liczymy jak ludzki) Wygląd: (obrazek + ewentualny opis np. wzrostu, albo jeśli są jakieś drobne różnice od obrazka, lub BARDZO DOKŁADNY opis wyglądu jeśli nie możesz znaleźć ani zrobić żadnego arta/zdjęcia) Stopień uzwierzęcenia: - wygląd: od 1 do 10 (lub zostaw "?" ) - charakter: od 1 do 10 Opis postaci: (tutaj piszemy o charakterze, można wspomnieć coś o rodzinie, gdzie żyje, czym się zajmuje, jakaś historia też mile widziana, czy np. jest z tych którzy urodzili się w normalnych warunkach i dopiero go tu zesłano, czy urodził się już na tych terenach) Jakiś taki regulamin na koniec: 1. Bez typowych Mary Sue mi tutaj. 2. Oczywiście opisy gwałtów, zwykłych seksów, morderstw, drastycznych uszkodzeń innych i takich tam -> bez szczegółów, chociaż do takich sytuacji ma prawo dochodzić, wtedy proszę napomknąć o tym jednym zdaniem, powtarzam, bez szczegółów. Warunek jest taki, że jeśli wplątujemy w to jakąś postać innego użytkownika to musi on na to wyrazić zgodę. 3. Długie posty mile widziane. Wypowiedzi pokroju "Uśmiechnął się." "- Zgoda." " Cześć." niemile widziane. Nie każę pisać esejów, ale serio, chociaż ze dwa, trzy zdania.. 4. Nie zaginać czasoprzestrzeni i nie bawić się w wszechwiedzącą istotę. 5. Nie pisać rozlazłych romansideł i bólów egzystencjalnych pokroju "o nie, on mnie nie kocha" bo zagryzę. Wasze postaci się kochają? Okej, spoko, ale nie chcę mieć 20 stron o tym jak piękna/bolesna jest ich miłość, wplatajcie to w inne wątki. 6. A jeśli ktoś zechce poprowadzić dwie postaci... w sumie jeśli napisze mi ładne KP do obu to się zgodzę. Lista graczy: 1. Ukeź Stopień uzwierzęcenia: - wygląd: 6/10 - charakter: 4/10 Opis postaci: Mariel jest raczej spokojnym osobnikiem. Ciężko powiedzieć o nim coś więcej ponieważ ma to do siebie, że raczej jest no cóż, "płochliwy" jeśli chodzi o inne gatunki niż jeleniowate. Wegetarianin, jak na daniela przystało. Swoją drogą jest też dość szybki. Mieszka na uboczu, w małej chatce w pobliżu lasu. Próbował chodzić do tutejszej szkoły, ale zbyt go to przytłaczało, więc zajął się raczej swoim małym domkiem. Urodził się poza terenem, dopiero potem transportowano go tutaj, wraz z innymi jeleniowatymi, gdy uznano, że są w wystarczającym wieku, by sobie samodzielnie radzić. Jego ojciec nie posiadał zwierzęcych cech więc nie zesłano go wraz z synem, żyje gdzieś i niestety nie ma kontaktu z potomkiem. Jego matka posiadała widoczne cechy zwierzęcia, więc była transportowana wraz z nim na teren, jednak zachorowała w podróży i niedawno zmarła, właściwie to od tego momentu chłopaczek nie chodzi już do szkoły, a zajmuje się uprawą i domem. Mimo wszystko Mariel nie jest raczej typem, który użala się nad swoim losem, wciąż wierzy, że któregoś dnia znów będzie mógł normalnie porozmawiać ze swoim ojcem, a póki co żyje tym co ma i dobrze mu z tym. 2. Tajemniczy Cień - Dziewczyna po rozpoczęciu roku w jej starej szkole, jest zestresowana. Stopień uzwierzęcenia: - wygląd: 3 - charakter: 7 Opis postaci: Jej matka była ,,skrzyżowana'' z kotką, więc wygląd ma w połowie ludzki, ale charakter od początku miała koci. Nie lubi się męczyć, woli pospać, mieszka w domku, który rozbudowała tak, że ma w nim wygodę. Pewnego dnia do jej domu zapukali strażnicy, żeby ich przewieźć. Jej rodzice uciekli, ale ona została złapana. Nie wie, co się stało z jej rodzicami, czy zostali złapani, czy wciąż się ukrywają, ale jej ojciec mógł pod fałszywym nazwiskiem uciec. Dziewczyna chodzi do tamtejszej szkoły. Ponieważ jest w części kotką, ma wyczulony węch i słuch. Jest nieśmiała, ale woli być liderem grupy. Najbardziej lubi kolor czarny. 3. Lunar_Isbre (cudowna karta <- dopisek odukeziowy ) 4. Astaroth 5. Mephisto von Krampus 6. Szeregowa WWhite Fox I druga postać: 7. Phoenix Luce 8. Gray Picture 9. Dżuma Na razie ilość miejsc wyczerpana, zapisy zamknięte, póki ktoś nie zrezygnuje
  12. - Kiedy ludzie mają takie samo zdanie, to nie za bardzo jest o czym podyskutować - podsumował. - W sumie cieszy mnie to, że nie jesteś z tych "masz inne zdanie niż ja, idź precz".
  13. - Książka nie osiągnie tego co film w kwestiach manipulacji emocjami? - Uniósł brwi do góry zaskoczony. - Widać, że faktycznie książek nie czytasz. - Wyszczerzył się do niego. - Zdziwiłbyś się, właśnie przez te opisy odczuć i przemyśleń postaci, czytelnik może się znacznie bardziej wczuć w sytuację i takie tam, a co za tym idzie, wszystko bardziej przeżywa. Tylko nie zrozum tego jako krytykowanie filmów, bo one też mają sporo do zaoferowania, szczególnie jak komuś wyobraźni brakuje, to faktycznie, one wizualnie więcej ukazują.
  14. - Zawsze wolałem książki tylko dlatego, że wolę mieć własne wyobrażenia bohaterów i takie tam. No i pokazują więcej tego co dzieje się w psychice postaci, w filmach nie da się tego tak pokazać. - Uśmiechnął się szeroko. - Zanotuję sobie. A jakiego rodzaju reżyserem będziesz skoro tak? - Znów zaczął się bawić nożyczkami.
  15. - Różnymi rzeczami, w sumie to lubię dobrą książkę i że tak to ujmę, obserwować różne rzeczy, czy osoby - odpowiedział po chwili namysłu. - A ty? - zapytał, od razu z zamiarem odnotowania sobie tego w pamięci.
  16. Podrapał się palcem po policzku, najwyraźniej się nad tym zastanawiając. - Jeśli załatwisz sobie dobrą reklamę i będziesz mieć odpowiednią gadkę, że tak to określę, to sądzę, że bez większego problemu możesz na tym jakoś zarobić - podsumował.
  17. - Cóż, zdarza się, że niektórzy nie lubią takich zaczepek - oświadczył po chwili. - Ciekawe jak bardzo silny jest ten foch, czy wróci tu uradowana jak zwykle, czy nadal urażona - zaczął się zastanawiać. - No nic. Masz zamiar ją bardzo męczyć?
  18. Białasek obserwował to widowisko, wciąż bawiąc się nożyczkami. - Eja, jak tak dalej będziesz się z dziewczynami obchodził, to zrazisz je do siebie i żadna cię potem nie zechce - zwrócił się rozbawiony do Johna.
  19. Ukeź

    Daj swoje foto :P

    A Ukeź dziś siedział na omegle w instantowym cosplayu pewnej postaci, bułka dla tego, kto zgadnie kimże Ukeź był XD
  20. (Coś będziemy pisać o następnej lekcji, czy nope? ) Kent wzruszył tylko ramionami i zaraz zaczął bawić się nożyczkami, które wyciągnął z kieszeni. Cóż, po mocach jego znajomych z klasy może wnioskować, że zapowiada się dość ciekawy rok szkolny.
  21. Zmarszczył lekko brwi. - Nie ładnie robić takie zdjęcia z zaskoczenia, zwłaszcza, że do fotogenicznych specjalnie nie należę - stwierdził, pakując swoje rzeczy. - A co do albumu, popytaj w sumie ludzi, czy możesz im zrobić zdjęcia do czegoś takiego.
  22. (To coś piszmy xD ) Białasek odnotowywał w pamięci co kto potrafi, a potem otworzył swój notes i zapisał kilka notatek. Do późniejszego uzupełnienia, że tak to określę. Podniósł rękę, kiedy już wszyscy skończyli i zadał pytanie skierowane do nauczyciela. - To wszystko na dziś, czy coś jeszcze będziemy robić, bo niewiele czasu zostało do końca zajęć?
  23. N: Prosty, bez udziwnień, przeczytanie go nie sprawia mi większych problemów, jest więc gitez majonez~ A: Ten człowiek na mnie patrzy i wzbudza we mnie dziwny niepokój ale... czesałabym XD S: Szału ni ma, dupy ni urywa, ale źle też nie jest. U: I w sumie to nie wiem co tu napisać, bo nie ogarniam, albo nie kojarzę, bo pamięć szwankuje albo nie znam XD
  24. Białasek bawił się nożyczkami w kieszeni bluzy, sprawiając wrażenie niespecjalnie zainteresowanego tym przedstawianiem zdolności. W rzeczywistości jednak odnotowywał w pamięci jakie kto ma predyspozycje, z zamiarem późniejszych zapisów spostrzeżeń i takie tam. Kiedy była jego kolej, po prostu zaprezentował swój stan półprzezroczystości, jaki umiał utrzymać.
×
×
  • Utwórz nowe...