-
Zawartość
1875 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
16
Posty napisane przez Po prostu Tomek
-
-
A mam.
Masz angstrom miejsca?
-
Sarin.
-
Rokoko.
-
Tylko, gdy słusznie. A i to tak średnio.
Byłeś na pochodzie pierwszomajowym?
-
Zagarniam górę w swoje posiadanie taranując cię za pomocą głowy, uodpornionej przez wielokrotne uderzenia.
-
Element Elokwencji.
-
Myślałem, że bym wspomógł ciebie, a tu proszę. Przymusowa ponyfikacja, pozowcu jeden. No nic, skoro próba znormalizowania stosunków między Partią a POZem nie doszła do skutku, pomogę Zawadzie i jego kumplom. Przyjdę nawkładać ci młotkiem.
Co byś zrobił, gdyby w wyniku inżynierii genetycznej naukowcy wyhodowali takiego kuca jak są w MLP?
-
Chyba wciąż została w nim ta chęć do spania. Sam ziewnąłem szeroko, dając do zrozumienia, że też mam już plany na ten wieczór. Wpełzłem do namiotu i zasnąłem w kilka minut po opadnięciu na posłanie.
-
Lepszy rydz ni... a nie, zaraz. Rydza też nie mam. No trudno, sałatka wygląda bardzo smakowicie. Zawołałem Dusta z owcą, po czym rzuciłem się na jedzenie. Gdy skończyłem posiłek, poszedłem nad jezioro umyć naczynia i siebie. Wróciłem po jakimś czasie.
- Rano znowu w drogę. Jeszcze dwa, trzy dni i wracamy, a na razie cel: Kryształowe Góry. Pytania? - powiedziałem raźno, choć nie za szybko.
-
Nie.
Potrafisz znaleźć jakąś informację bez internetu, a szybko?
-
Nie przeraziłbym się tym zbytnio. I tak nie mam dostępu do komputera w domu.
Co byś zrobił, gdyby przekazywanie pytań było karane śmiercią?
-
(?)
Moje myśli musiały podążać nieco innym torem niż zazwyczaj, ponieważ przez chwilę zdawało mi się, iż wróciłem do szkoły. Pobiegałem sobie jeszcze przez jakieś 10 minut i ruszyłem szybkim marszem w drogę powrotną do obozu. Potem powolutku począłem przygotowywać jakiś posiłek.
-
Tak, chyba.
Wiesz co znaczy "moiściewy"?
-
Skombinowałbym jakiś baardzo ostry palik i biegał po ulicach.
Co byś zrobił, gdyby cała woda świata nagle zyskała przynajmniej 20% alkoholu?
-
przecież z Opola powienieś mieć cud malina dojazd wraz z innymi opolskimi broniesJak się z nimi skontaktuję...
Ale mimochodem do Bytomia sprawa załatwiona.
-
Maisha chyba zaproponowała najlepszy znaczek. Co do talentu, to też może być. Tamara lubi doktorów.
-
Nie.
Wiesz, co należy zrobić z ołówkiem i kasetą magnetofonową?
-
Ahahahaha! Cała przyjemność po mojej stronie. Jestem nosicielem nienawiści.
-
Tak, choć wolę zimę.
Lubisz mrozy?
-
Zatrzymałem się, by odnowic swe siły witalne, lecz nie pozwoliłem sobie na zbyt długi odpoczynek. Trzeba podreperować kondychę, więc w drogę. Zamiar zebrania dodatkowego pożywienia odłożyłem przeto na później, by sobie pobiegać rekreacyjnie po lesie.
-
Nie.
Potrzebujesz pomocy lekarskiej?
-
Panzer of Friendship. Całkiem fajnie narysowane, choć nie jakoś oszałamiająco. Na szybko?
Tak czy inaczej za pomysł i ciekawe bądź co bądź wykonanie masz repa.
-
Ano niech będzie, że KochamChemię.
-
Prawdopodobnie radowałbym się z nowego zwierzątka. Ale że mam uczulenie na futro oddałbym go komuś innemu po pierwszej reakcji alergicznej.
Co byś zrobił, gdybyś obudził się za 100 lat, z innym ciałem, lecz tym samym umysłem i doświadczeniami, a potem dowiedział się, że "przeszły ty" przeszedł do historii jako czarny charakter, np. gwałciciel i morderca?
[Zabawa] X czy Y
w Gry i zabawy
Napisano
Deszcz.
Mróz czy gorąc?