-
Zawartość
4152 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
13
Wszystko napisane przez Foley
-
Drogie? Miesiąc temu brałem po 39zł za paczkę 0,25g (azteko), co jest ceną normalną. Czyżby ostatnio ostro poszły w górę? Przyznaję, że mogę nie być z cenami kulek na bieżąco. Alternatywa niby jest... Guarder i Madbull - jeśli nie zepsuły się od czasu kiedy ostatnio ich używałem, to od G&G są może odrobinkę niżej. Generalnie jakość ta sama, tylko czasami mogą nie lubić niektórych magazynków (np. u mnie Madbulle nie podawały w dwóch pmagach, w we wszystkich innych miodzio).
-
To z granatami to tylko takie powiedzonko Tak szczerze to działają w części hi-capów (i duuużo mniejszej części reali) oraz magazynków pistoletowych, więc jakieś tam zastosowanie niby jest. W praktyce jednak lepiej dopłacić do G&G i być pewnym ich niezawodności
-
Jak na Rocketsy to i tak dobry wynik One się tną nawet w granatach xD
-
Albo chwyt transportowy i na to luneta, sam tak nieraz używam i powiem, że wygodne. Luneta do "skanowania" czy zasadzek, a mechaniczne na szybko Oczywiście pomijając sens robienia więcej niż 450FPS w czymś, co nie jest snajperką/parasnajperką... (only semi na większości imprez) PS: Celowanie przez optykę z przybliżenie wcale nie zajmuje tak długo, jeśli ustawimy ją w odpowiednim miejscu, względem naszego "przyzwyczajenia". Innymi słowy - odruchowo unosząc replikę, od razu widać "czysty" obraz w lunecie. Oczywiście testowane na sobie
-
Wyjścia są w takim wypadku dwa. Pierwsze - olać ich i się z nimi nie strzelać. Też znam całkiem niedaleko siebie jedną ekipę, gdzie ogromna część to niereformowalne termosy. Wolę strzelankę w 10 normalnych osób, niż w 40 z terminatorami. Szkoda nerwów Wyjście numer dwa, jesli chce się mieć dobry uczynek na koncie - można spróbować ich nieco ogarnąć. Najpierw kulturalnie zwrócić na to uwagę i wyjaśnić, że każdy oszust będzie wylatywał. Można na rundę, dwie pobawić się w sędziego i nie strzelać, tylko łazić dookoła graczy. I jak tylko się kogoś przyłapie, natychmiast wypier... wyrzucać Oczywiście trzeba być w tym wypadku albo organizatorem strzelanki, albo np. dowódcą jednej z ekip, albo po prostu ustalić coś takiego wcześniej z kolegami. Ogólnie to terminatorkę wśród "zielonych" staram się leczyć. Ale perfidnych terminatorów najlepiej z miejsca wykluczać, będzie mniej kłopotów w przyszłości.
-
Wspominałeś już o tych CNC A ja wspominałem, że nie miałem z nimi stycznosci, bo konwencjonalne szkielety mi wystarczają Myślę, że M120 stockowy wytrzyma, a mocniejszej sprężyny nie ma co wstawiać, jak "stodwudziestka" na Bore up'ie da 450 FPS przy dobrym złożeniu Ewentualnie jak bardzo się boisz, to można te wzmocnienia założyć - w teorii dają radę (ale życie lubi płatać figle). Ogólnie jestem zdania, że lepiej najpierw sprawdzić czy będzie działało i ewentualnie zmienić pęknięty szkielet, niż wydawać kilka stówek na coś, co być może nie jest konieczne.
-
OMG, jak tu się odnieść do tak długiego posta... Cóż, wspominałeś o wmazgach, więc i ja o nich wspomnę - nie słuchaj ichszych "ekspertów" nigdy, przenigdy. Ilekroś im zaufałem, zawsze okazywało się idealnie inaczej. Ale to było kiedyś, teraz czytam ich tylko, żeby się pośmiać I dzięki temu nie mam problemów Wait, wait... Wspomniałeś, że eMkowiczów jest w PL mało? Ja uważam, że najwięcej ze wszystkich replik Nawet mnie to czasami irytuje - gdzie nie spojrzeć tam M'ka. No lubię je, ale bez przesady! Nawet u mnie w teamie jest ich masa - tylko jeden akacz, reszta M'ki (nawet snajper jako rezerwową ma M16A3) No cóż, bez przedłużania - niech Ci służy i wielu fragów
-
Jest jeszcze tańsza opcja - ładować u znajomego, który ma ładowarkę Nie ma co się śmiać, ja robię za "punkt ładowania" dla paru kumpli Osobiście nie mam nic do tego typu "prostych ładowarek". Moja w zasadzie wygląda podobnie, tylko firma "modelarska" i inne diodki (dwie, oznaczające czy się ładuje/czy się naładowało). Ta co podlinkowałeś, jeśli wierzyć opisowi, to ma wbudowany balanser (imo to podstawa), przechodzi w tryb podtrzymywania (czyli nie przeładuje lipolka)... Więc w teorii jest jak najbardziej OK Nie wiem czy dają gwarancję, jeśli nie to lepiej by było wziąć z jakiegoś modelarskiego. Zawsze to jakieś zabezpieczenia na wypadek wadliwego egzemplarza (a pamiętajmy, że wadliwe może się trafić wszystko - nawet cyma28 ).
-
Nie powiem, fajnie wygląda Ale ta cena to chyba z kosmosu. Chińczycy dowiedzieli się o prawach człowieka czy co?
-
Popieram całym sercem Aż mi się przypominają te nocne zasadzki na Karbali... Ach... A czy przypadkiem to nie będzie robota SF'ów? No, ale z drugiej strony, kto Wam zabroni? Życzę wiele akcji, jak ta ze sztabem na Combacie oraz jeszcze lepszych
-
Ja bym na zwiad nie poszedł, za mało kulkowania do przeciwnika, za mało akcji No i za cicho, bez wybuchów... Ale na 40h to coś mały mi się wydaje ten plecak. Chyba że typowy zielony ludzik nie potrzebuje jedzenia, sprzętu itp., tylko odrapane AK, amunicję i dwie 0,7 Dobra, bez żartów... Serio coś nie za duży (może tylko na zdjęciu, ale ja tam ni wiem).
-
Naaajs! Zielone ludziki by Ci pozazdrościły PS: Ten hełmik jest super
-
Tylko i wyłącznie dlatego tu jestem Przeczytałem jedynie te dwa teksty, więc tylko do nich się odniosę. Otóż... Nie zgadzam się z żadnym z Was... Chociaż mojej opinii bliżej do Spidiego, to jednak wciąż daleko (schowane w spoiler, bo pewnie oprócz autorów ww. artykułów nikogo to nie interesuje )
-
W marpacie...? Em... Z czystym sumieniem to żadnego, bo camo kiepskie a drogie (i źle mi się kojarzy ). Nie wiem, kto stworzył ten pomiot wiedźmy i szatana, ale takie gwałcenie dobrego smaku powinno być karalne Po co Ci takie paskudztwo? Tym bardziej, że ja w nim nie dostrzegam ani śladu Deserta Już lepiej Glocka na jakiegoś PM'a przerabiać...
-
[Konkurs] Konkurs Literacki edycja XIV "Out of character"
temat napisał nowy post w Archiwum fanfików
Fraza "dowolne w ILOŚCI i typie" oznacza, że zezwala zarówno na jeden, jak i pięć czy osiemdziesiąt -
[Konkurs] Konkurs Literacki edycja XIV "Out of character"
temat napisał nowy post w Archiwum fanfików
A nagroda Masochisty Roku 2015 wędruje do... <tu dramatyczna pauza, choć i tak wiadomo o kogo chodzi> Ze wszystkich edycji ta podoba mi się najbardziej. Ale taki natłok, że... Ciekawe które wyniki będą prędzej: wszystkie z tych trzech konkursów czy z Oskarów...? EDIT: "3. Wyznaczone tagi - dowolne zarówno w ilości jak i typie. (...) Opowiadanie MUSI mieć trzy tagi." --- To w końcu jak? -
Co do GB CNC, nie wiem, nie próbowałem, nie potrzebuję Ogólnie wg. mnie to 450 na szturmówce to tylko jak ktoś robi w teamie za wsparcie, bo dla przeciętnego "szarego piechociarza" wystarczy spokojnie 350-420, a do tego nie trzeba pro-uber szkieletów. Bierzesz M4, zmieniasz front, lufę zewnętrzną i kolbę i masz M16 Oczywiście musi to do siebie pasować Jak ktoś sobie jakąś udziwnioną M'kę kupi, to z jej przerabianiem będzie potem masa roboty.
-
Nie mam żadnej z powyższych, ale mam za to znajomego serwisanta King Arms - taki standard, w środku całkiem dobrze, z zewnątrz zależy od modelu. Evolution Airsoft dobre zewnętrznie. Ogólnie to można rzec, że jeden pies, przy tuningu i tak bebechy lecą do wymiany. No i tak ode mnie: najlepsza M'ka to składak. A jeśli nie ma się w planach chorych tuningów, to nada się większość producentów
-
Umiejętność maskowania, skrytego poruszania się, tworzenia zasadzek, pilnowania sektorów, podstawy taktyki i działania w drużynie, patrolowanie czy choćby trigger discipline... Ogólnie rzecz biorąc jest cała masa dublujących się rzeczy z ASG i realnego pola walki. Naturalnie jest też sporo różnic, ale jeśli ktoś zna się na jednym i na drugim, to z palcem w nosie rozróżni co jest co i nie będzie chciał iść na respa w Doniecku czy "bang-bang"ować przeciwnika
-
Jak widziałem parę ujęć w wiadomościach, to doszedłem do wniosku, że to, co nauczyłem się przez ASG i nieliczne (bo na przestrzeni paru lat kilkanaście/dziesiąt razy byłem) wypady na strzelnicę dały mi więcej Gdybym dostał do ręki AKMa, to byłby ze mnie większy pożytek niż z co niektórych "ochotników-rezerwistów". Póki "przeszkolenia" będą na takim poziomie, wolę się kształcić sam. A jak już, to lepiej na zawodowego iść.
-
[Konkurs] Konkurs Literacki edycja specjalna "Wojna Postu z Karnawałem"
temat napisał nowy post w Archiwum fanfików
Oh, come on! Coraz dziwniejsze tematy wymyślasz Kac, magia i technologia, teraz to... Akurat nie kojarzę tej piosenki Kaczmarskiego, to sobie odsłucham w wolnej chwili - a może jakiś pomysł wpadnie do głowy... "Masochista Dzierżący Łopatę" - urocze Nie, nie mam nic przeciwko tym 25 000 słów, ale w końcu dojdzie do tego, że będziesz miał koszmary z długimi fanfikami w roli głównej O ile będziesz miał w ogóle czas na spanie, zajęty czytaniem prac konkursowych. -
Stowarzyszenie Żyjących Piszących - dyskusje ogólne o pisaniu/tłumaczeniu.
temat napisał nowy post w Opowiadania wszystkich bronies
Myślę, że jest po prostu zbyt wiele ról, w których postaci kanoniczne (głównie M6, księżniczki i drugoplanowe "gwiazdy" typu Derpy czy Vinyl - bo kto się bawi w inne? ) się nie sprawdzą, co wymusza stworzenie bohatera specjalnie do jego roli. Poprzez "nie sprawdzą się" mam na myśli to, że zaraz czytelnik wyjedzie z czymś typu "Twilight taka nie jest", "Rainbow by nigdy tego nie zrobiła", "To nie pasuje do zachowania Applejack", "Fluttershy nie zajmuje się takimi sprawami", "Pinkie nie jest na tyle poważna" i tak dalej, i tak dalej... I w zasadzie ciężko zabronić czegoś takiego czytelnikowi - w końcu każdy z nas ma własne "wyobrażenie" danej postaci i w głowie nam się nie mieści, co ten autor z nią wyprawia Stąd OCki - są bezpieczniejsze i łatwiejsze w użyciu* *w większości przypadków. Poza tym zapoznaj się z ulotką, gdyż każdy bohater niewłaściwie stosowany zagraża Twojemu życiu lub zdrowiu i blabla...- 2171 odpowiedzi
-
- 1
-
- Pisanie
- Tłumaczenie
-
(i 1 więcej)
Tagi:
-
Dałem bodajże 30zł. Bez rzepa, bo chciałem przyszyć, ale potem zmieniłem zdanie i przykleiłem sobie rzep Co lepsze? Zależy czy ma być na stałe, czy "ruchome".
-
Swoją brałem u Angel99percent, z własnego wzoru. Mogę polecić, świetne podejście do klienta, pogada, doradzi... Jakość również wysoka - swoją Rainbow Bat mam już ponad rok i jest wciąż w znakomitym stanie, a warunki nie zawsze ma łatwe (deszcz, śnieg, czołganie, krzaki itp.)
-
No niestety, ale najczęściej airsoftowiczki są zajęte Uważam, że łatwiej swoją dziewczynę przekonać do ASG, niż szukać takowej na strzelankach Najłatwiej najpierw zaprosić na jakąś niedzielną e-bankę jako fotografa... i może sama zechce ^^. PS: Flippyn, po prostu nieco rozśmieszyło mnie użycie tych słów kierowanych do Eternala Taki tam ja i moje pomysły.