KP na sesję na Gwiezdne Wojny
Imię: Arruna Tal'Kina
Rasa: Twi'ek
Płeć: Kobieta
Wiek: 26 lat
Oczy: Całe niebieskie, łącznie z białkami
Ciało: Słabej budowy, fioletowe
Cechy szczególne: Bardzo piękna
Opis postaci: Dyskretna w swoich działaniach Arruna zawsze była ostrożną, sprytną acz zbyt łatwowierną Twi'lekanką. Brak siły i wytrzymałości nadrabia nieprzeciętną zwinnością i zręcznością. Preferuje lekkie wyposażenie i jedyne potrzebne rzeczy. Nie lubi za bardzo towarzystwa. Małomówna wobec nieznajomych. Ranny ptaszek. Jako zabójczyni często przebiera się za tancerkę aby uwieść swoje ofiary a gdy zostanie sam na sam z ofiarą zabija ją szybko i cicho. Nie umie się posługiwać blasterami – twierdzi że „wtedy zlecenia byłyby za proste” i dlatego korzysta z broni wręcz. Nie ma dystansu do siebie, brak poczucia humoru. Bezwzględni stara się wykonać powierzone jej zlecenie. Nie zna się na leczeniu ran, naprawie i materiałach wybuchowych ale umie się skradać i umie pokonać słabsze zabezpieczenia. Stara się być samodzielna.
Historia: Urodziła się na Courscantcie jako niewolnica. Jej pan jako, że nie chciał nie umiejącej tańczyć pięknej niewolnicy więc wysłał ją do szkoły tancerek. Nie chciała za bardzo tam chodzić ale później się jej to spodobało. Była rozpieszczana przez swojego pana co się jej nie podobało ponieważ inni niewolnicy byli traktowani gorzej. Pewnego razu, gdy jej pan pozwolił jej samodzielnie wyjść jakiś człowiek ją zaczepił. Dostała propozycję zlecenia na zabicie swojego pana. Zgodziła się i otrzymała od zleceniodawcy instrukcje jak ma wyglądać zabójstwo. Miało być to upozorowane na wypadek. W przypadku sukcesu miała otrzymać niezłą sumkę kredytów i wolność. Wróciła do rezydencji swojego pana i zaproponowała mu taniec w jego prywatnej komnacie. Kiedy tam weszła zauważyła dość jeden duży błąd. Otóż na miejscem na którym spoczywał jej pan wisiała dość duża rzeźba która spokojnie zabiłaby takiego człowieka jak on. Jednak nie mogła sprawić żeby rzeźba spadła na jego pana. Nagle w środku tańca rzeźba spadła zabijając go na miejscu. Arruna uciekła z miejsca wypadku i udała się do tego samego miejsca w którym spotkała swojego zleceniodawce. Wytłumaczył jej że właśnie została przyjęta do gildii łowców nagród. Zniknął a ona nie wiedziała co robić. Postanowiła że nią zostanie. Bezwzględną i szybką. Już wykonała wiele zleceń. Jednak ktoś ją teraz wynajął do czegoś innego niż zabójstwo. Miała odzyskać pewien podobno cenny artefakt. Otrzymała tylko współrzędne gdzie znajduje się jej informator.
Ekwipunek: Wibromiecz, ukryte ostrze, strój tancerki, lekka zbroja nie krępująca ruchów, kredyty
Inne: niezależna,
Oświadczam że zapoznałam się z regulaminem i zobowiązuje się go przestrzegać
Arruna Tal'Kina