Flippyn

Podwozia nie ma, obydwa 7,62 złamane, antena radiostacji odłamana, łopaty tak samo, odłamany kołpak śmigła i pokrywa za przekładnią, odłamany lewy wylot spalin, górna pokrywa silnika i jej uszczelka oraz dolna pokrywa, a także dolne wloty powietrza i co najgorsze rama silnika :(. Przewiduję lądowanie pod złym kątem, zerwanie podwozia i zarycie silnikiem w ziemię .

To jest pomysł, jak jest nie do odratowania to zrób podstawkę i przerób go na wrak. Coś w stylu: http://www.aspects-of-scale.de/images/dioramas/crashed/2228_01.jpg

Muszę nad tym pomyśleć, ale mam czas, bo i tak nie mam czym malować