SPIDIvonMARDER
-
Zawartość
3015 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
22
Wszystko napisane przez SPIDIvonMARDER
-
Mogę dopisać się do obydwóch list. W zamian oczekuję jedynie dopisania mojego nicku do creditsów xD
-
Nieźle, bardzo dynamicznie się rozwijasz Jestem ciekaw, co będzie np. za miesiąc
-
[Dyskusja] [Teorie] Nasza księżniczka a symbol...
SPIDIvonMARDER odpisał na temat w Twilight Sparkle
Skoro już upieramy się przy księżniczkowej postaci Twily, to mogłaby reprezentować szeroko pojęte spektrum magii i jej wpływu na relacje międzykucykowe. Alexsuz chyba wyczerpał temat... Twilight zawsze robiła wszystko związanego z magią, spychając z tego powodu (a szkoda) w cień Rarity. Skoro tak, to chyba nie powinna nagle się przekwalifikowywać. Magia... magia powiązana z przyjaźnią, z nauką... z potęgą i władzą (ale tą mądrą, służącą swojemu ludowi)... coś w ten deseń. -
Rozczulił mnie moment z "wielkimi skrzydłami Celestii"... wyobraziłem to sobie tak realistycznie, jakby faktycznie mnie ktoś tak obejmował. Bardzo dobry fragment! Sam tekst jest ciekawy, zawiera liczne interesujące pomysły, a także zdecydowanie "lunarny klimat". troszkę go rozwinąłbym... znalazłem też błąd ortograficzny (wieża, czyli budynek, pisana jest przez Ż)
-
DODANO: W ślad za kotekipiesek też sądzę, że to jakaś literówka, dlatego podaję definicje słów podobnych Po wpisaniu w google słowa "dezycja" wyskakują bzdury.
-
Źrebaczek, jesteś organizatorem? Jeśli tak, to można do Ciebie się zgłaszać z jakimiś szybkimi pytaniami?
-
Haha, good point Polecam ten ciemniejszy styl Sam odcinek jest bardzo ciekawy, gdyż każdy kucyk daje z siebie wszystko, ukazując swój charakter. Twilight chce wszystkich godzić, Pinkie szaleje jak to Pinkie, a Rarity zazdrości. No i Fluttershy ze swoim "mam ochotę krzyczeć" Symfonia dla moich uszu Oczywiście można się kłócić, że to nielogiczne, że Flutti nagle staje się hiperpopularna, a potem natychmiast traci sławę... ale to byłoby over-analysing
-
Target spotted! Inteligenciki wszystkich światów łączmy się! Silver Shield: why the buck myślałem, że jesteś kobietą? o_O Tak to jest, jak człowiek sugeruje się avatarem, a nie patrzy na profil.
-
Zrobię wszystko, by się pojawić
-
Zdecydowanie dzika osobowość xD Pewnie pasowałaby do jakiegoś metalowego zespołu, śpiewającego o pegazich asach przestworzy, if you know what i mean Świetnie narysowana, fajnie opisana.
-
Ale kto będzie tak odważny, by wyznaczać jakieś granice w sztuce? Są tacy, a to jakiś tam kościół, a to jakaś partia polityczna... i potem mamy straszny galimatias moralny, bo z jednej strony mamy fanatycznych obrońców "dobrego smaku" (czyli właściwie czego?), a z drugiej uciskanych artystów. Może Tobie wydaje się, że to dziecinny argument, ale moim zdaniem sztuka polega na przelewaniu swojej duszy na jakieś tworzywo, np. papier. Można zaryzykować i zrobić to dosłownie, licząc się z krytyką... albo dać coś pod publikę i też ryzykować krytykę, że inni się skumają Oczywiście to jest nieco inna skala, ale problem jest uniwersalny dal całej szeroko pojętej sztuki. Ja jako widz mogę skrytykować coś, że mi się nie podoba, ale nie mam prawa kazać autorowi robić coś lub czegoś nie robi, bo nie wypada. Dla jednego akt będzie pornosem, dla drugiego elegancką i smakowitą wizją. "Od tego łatwo przejść do "każdy robi co mu się podoba", np. przywalić mi w mordę i zabrać portfel (znaczy spróbować to zrobić )." To tak jak od siły argumentu przejść do argumentu siły Sorry, ale chyba trochę za daleko wysunięty wniosek. Co innego namalować obrazek, który nikomu się nie spodoba, a co innego kogoś skrzywdzić. Tutaj można się kłócić, że szuka potrafi krzywdzić psychikę, ale zazwyczaj na własne życzenie oglądającego, który ignoruje ostrzeżenia A tak, od krytyki wymagałbym więcej roztropności, nawet kiedy dotyczy czegoś strasznie słabego. By krytyka miała sens i była czymś więcej od wylewania własnej frustracji na monitor, powinna w jasny sposób przekazać autorowi co sądzimy o jego dziele. Inaczej po co ona komukolwiek? W teatrze potrzebny jest tylko widz i aktor. Niech aktor ma w nagrodę za swoją pracę jakieś rozsądne słowa, nawet jeśli gorzkie.
-
Pożyczki, szczególnie te instant typu provident, to niebezpieczne lichwiarstwo. Pożyczasz 1000, oddajesz 10000. Proponuję ci dwa rozwiązania: -szybko znaleźć jakaś pracę dorywczą typu pomalowanie balkonu sąsiadowi, by tutaj zdobyć stówkę, tam stówkę; -pożyczka, ale od przyjaciela lub kogoś z innej części rodziny.
-
1. Interesujesz się historią lotnictwa z Twojego świata? A konkretnie lotnictwem drugowojennym? 2. Wolisz sztywny, wojskowy szyk gwardii Celestii, czy raczej celebrycką widowiskowość Wonderbolts? 3. Znasz Shining Armora? Jeśli tak, to na jakiej stopie?
-
Jak się dobrze zastanowić, to Applejack, Twilight, RD czy Fluttershy też są potwornie OP i powinniśmy ich nienawidzić Ale jednak są atrakcyjne, gdyż mają ten punkcik zaczepienia dla logiki... Applejack nie ma magicznych mocy, Twilight ma swoje kompleksy, RD jest często temperowana przez los, a Flutti to przecież sami wiemy. Cieszę się, że w dyskusji padło stwierdzenie o tym, że każdy tworzy tak jak mu się podoba. To jest oczywiście koronny argument, ale tak samo każdy ma prawo do krytyki. Byleby była rozsądna, tak jak już pisałem wcześniej.
-
ignorant - profan, dyletant. Osoba, która wykazuje się rażącą nieznajomością tematu, co przy okazji jest żałosne. apodyktyczny - ktoś mający tendencję do dominowania otoczenia i narzucenia jej swojej woli, poglądów. arystokracja - wysoko usytuowana w społeczeństwie warstwa, zazwyczaj najbardziej majętna i ciesząca się przywilejami. Często też dzierży władzę. W MLP reprezentowana przez jednorożce i alicorny.
-
Tak cudownych pluszaków nie można zignorować Będę zamawiał Twilight albo Daring Do
-
Nie chcę robić zamieszania i offtopu, więc odpowiem Ci na PW.
-
ironia- forma satyryczna, szydercza, jakieś stwierdzenie, opinia, której właściwe znaczenie nie może być rozumiane dosłwomnie. Zawiera drugi dno, podtekst, zazwyczaj o charakterze wyszydzającym, wyśmiewającym, lub lekceważącym. abonament- obowiązkowa i regularna opłata za otrzymywanie jakiejś usługi analityk- specjalista zajmujący się analizowaniem, czyli wyciąganiem wniosków z zebranych wcześniej danych.
-
Po co pegazowi myśliwiec? Sądzę, że maszyna posiada lepsze osiągi od zwykłych skrzydeł Zresztą pomysły już takie bywały: http://wwii44.deviantart.com/art/Equestrian-Commonwealth-P-40C-Tomahawk-289412976 jeden z moich ulubionych. Sam piszę teraz fanfica z takimi motywami. Taka wada to w sumie nic strasznego, bo wystarczy, że Rarity weźmie go w obroty i nauczy bycia szarmanckim gentlemanem Przydałoby się coś poważnego...
-
W sprawie włosów zapraszam na gg. Nie oddam ich, ale i tak zapraszam na gg xD Z kolei mi podoba się Twoje nakrycie głowy, a także harda mina do niego pasująca
