-
Zawartość
3015 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
22
Wszystko napisane przez SPIDIvonMARDER
-
Dowód, że człowiek w Equestrii mógłby jeździć na kucyku.
temat napisał nowy post w Ogólna dyskusja na temat kucyków
Dlatego nadal nie wiemy, ile kucyk ma wzrostu. Póki nie zostanie porównany ze sztuczną miarą typ metr, to będzie ciężko -
Dowód, że człowiek w Equestrii mógłby jeździć na kucyku.
temat napisał nowy post w Ogólna dyskusja na temat kucyków
Oj, to już dawno udowodniłem, że kuce nie istnieją, ponieważ mają za duże oczy. W ich czaszkach nie ma miejsca na puszkę mózgowa, więc ich mózgi są bardzo małe. Zbyt małe, aby myślec abstrakcyjnie i stworzyć cywilizację, którą widzimy w serialu. Analiza Chemika bardzo mi się spodobała. Kamisza, a co do tej laski, to już wczesniej wspominałem, że nie wiemy, ile ma stopa equestriańska. -
Dowód, że człowiek w Equestrii mógłby jeździć na kucyku.
temat napisał nowy post w Ogólna dyskusja na temat kucyków
Czym tak naprawdę jest karat i jaka jest geneza tej jednostki? -
Dowód, że człowiek w Equestrii mógłby jeździć na kucyku.
temat napisał nowy post w Ogólna dyskusja na temat kucyków
Ale nie wiemy, jak duże tam są przdmioty i zwierzęta Już nawet stwierdzenie ras poszczególnych zwierząt może byc mylące. Jeśli kucyki w naszej skali miałyby powiedzmy metr w kłębie, to wtedy mają przedmioty dostosowane. Jesli dwa metry, to będa większe. A osobniki zwierząt czy roślin bywają zróżnicowane nawet w ramach jednego gatunku czy ekosystemu. Ale zgoda, że może to być miarodajna sugestia -
Bo jestem ciekaw, a to podstawa jakichkolwiek badań "naukowych". Chcę też sprawdzić, jaka jest świadomość sprzedawców. Mam drobne wrażenie, że wychodzicie z założenia, że temat będzie miał jakikolwiek sens, jesli w pierwszej z brzegu Biedronce znajdę dwadzieścia róznych filmów z clopami. Nie, bardzo pouczające będzie już chociażby to, jak sprzedawczyni będzie wiedziała, czym jest clop. Początki badań nad rytami naskalnymi (moja magisterka) też były śmieszne i wszyscy się z tego śmiali, myśląc, że te śmieszne symbole na kamieniach to dzieci robią. A dziś kasa z Waszych podatków idzie na rysowanie przez naukowców tańczących ludzików
-
Są, ale to wciąz będzie wyrób niszowy To juz zależy jakiej usługi potrzebujesz i jaką masz kasę.
-
W Gdańsku znam adresy 3-4 sexshopów, które odwiedzę. Dalej nie chce mi się jeździć. Na razie pocieszające jest to, że osoby z branży zabawek erotycznych nie wyobrażały sobie w ogóle, że można łączyć seks i MLP. Można się śmiać, ale z socjologicznego i psychologicznego punktu widzenia, jakby taki projekt robił ktoś na serio, to byłoby to bardzo ciekawe.
-
Wskaż miejsce, w którym chcę zmieniać świat, bo nie rozumiem. Zwiedziłem dziś pierwszy sexshop ze swojej listy. Gdańsk Główny. Spytałem, czy są clopy. Panie w ogóle nie wiedziały o co chodzi, trzy razy mnie pytały, jak to się pisze, a kiedy wyjaśniłem o co chodzi, skręciły się z obrzydzenia. Nawiązalismy rozmowę, z której wynikło, że ogólnie nie mają za bardzo gadżetów związanych z kreskówkami, jedynie z mangą coś by sie znalazło. Asorytyment byl raczej klasyczny, konwencjonalny, a więc wibratory, bielizna, szpilki i zwykłe filmy. Są clopy/nie ma, ale wiadomo o co chodzi/WTF są clopy? Agencje: 0/0/1 Sklepy: 0/0/1
-
Jestem Twilight i jestem głodny wiedzy. Tyle. Nie, nie poszerzam oferty Spidimarketu. W katalogu nadal nie ma clopów i nigdy nie było. Wyjątkeim są indywidualne zamówienia, ale prawdziwego clopa też nigdy nie robiłem.
-
Nie powiedziałem, że seks biznes nie istnieje, bo istnieje, o czym świadczy kilka powyższych zabawek, a także cytowany tytuł filmu. Jednak nie ma jeszcze polskiego rynku... a przynajmniej jest wciąż mocno konspiracyjny. Zarówno te latarki, jak i ogonki świadczą o tym, że rynek JEST. Teraz będę chciał ustalić JAKI. Nie chodzi mi tylko o samą dostępność produktów, ale także o świadomość sprzedawców. Oni co jak co, ale powinni najlepiej się orientować. BTW: prosiłbym o nie schodzenie na osobiste preferencje. Nie żeby coś, ale zaraz przyjdzie jakiś purytańki moderator i mi zablokuje temat.
-
Kto jak kto, ale akurat pornobiznes jak nic innego nauczył sobie radzić z tą przeszkodą
-
BTW: jakbym spytał o "księżniczkę Lunę", to obawiam się, że odpowiedź byłaby twierdząca. Sprawdziłem, jest taka porno aktorka specjalizująca się w SBBW, czyli zaawansowanym fetyszu otyłości. Dlatego jak sami chcecie sprawdzić, czy clopy dotarły do Waszych rejonów, to NIE PYTAJCIE O LUNĘ!
-
Nie sądzę, aby temat potrzebował oznaczenia +18, bo nie zamierzam tutaj pokazywać żadnych pełnoletnich treści, a jedynie dyskutować o ich roli w świecie. Jeśli jednak mod/admin uzna inaczej, to przepraszam. ------------------------------------------------- ...a szczęście chyba jeszcze nie istnieje. Będąc ostatnio na VII Wrocławskim w ramach aftera szwendaliśmy się przez chwilę ze Skradaczem i Makerem po starówce Wrocławskiej. Przechodzimy obok zamtuza zatytułowanego szumnie "Princess". Roześmiałem się i powiedziałem głośno: -Ej, chłopaki! Księżniczki to coś dla nas! Usłyszała to nieco starsza pani naganiająca klientów do agencji. Podbiegła do nas uradowana i zaczęła zachwalać usługi. Wywiązała się między nią, a mną króka rozmowa: -Panowie! Zapraszamy serdecznie! Najlepsze księżniczki! -A ma pani księżnicznikę Twilight Sparkle? -Nie, ale mamy 23 inne księżniczki! -A clopy macie? -Co to są clopy? Odetchnąłem z ulgą. Na szczęście internet nie dotarł tak daleko do świadomości szerokiego społeczeństwa, aby dojrzał w clopach rynek zbytu. Wbrew pozorom to bardzo ważne odkrycie, gdyż przecież pornografia internetowa związana z różnymi fandomami rośnie z każdym dniem. Ktoś znajomy mi ostatnio mówił, że pracował w jakiejś agencji internetowej czy czymś takim zajmującym się sprawdzaniem wyników googla, w sensie sprawdzaniem co ludzie wpisują. Zwykłe porno to rzecz oczywista, ale przykre było, że szukano głównie disneyporno itd. Co więcej, ilość clopów, porno z futrzakami itd jest kosmiczna i często przesłania prawdziwą naturę np. naszego fandomu. Jak wpisze się w DA "human granny smith", to można się zdziwić, tak samo jak "adult spike". Może jestem naiwniakiem, ktróry nie zna zasad internetu, ale często szukając fajnego, ładnego i inspirujacego obrazka wpisuję takie dwuznaczne hasła (dorosły Spike to przecież dobry materiał na fanfika/Smocze Łzy)... i potem się dziwię. Dlatego skoro tak wielu internatów zaspokaja swoje potrzeby nie tylko za pomocą zwykłego porno, ale także specyficznych tematów, można sądzić, że wcześniej czy później idąc do agencji towarzyskiej jak się poprosi o panienkę przebraną za Celestię, to nam taką znajdą. Dlatego cieszę się, że jeszcze to nie jest ten etap. Niedługo zamierzam odwiedzić kilka sexshopów i popytać, czy mają jakieś gadżety czy filmy jakkolwiek związane z MLP. Ma to służyć dalszemu badaniu tematu. Jeśli chodzi o zachód, to nie wiem za bardzo, jak tam to wygląda. Na pewno słyszeliście o filmie "My Little Porny", który na szczęście okazał się być piętrowym szajsem, amatorskim i głupim, na poziomie filmów, z których nabijano się w "Orgazmo". Z tego kazusu wynika, że wielki pornoświat wciąż na szczęście nie traktuje kucyków jako dobry interes. Za temat wzięli się amatorzy, nie umiejący kręcić filmów, a także totalnie nie znający kanonu ani tym bardziej fandomu. Przynajmniej nie trzeba mówić "broniacze broniaczom zgotowali ten los".
-
Ten post nie może zostać wyświetlony, ponieważ znajduje się w forum, które jest chronione hasłem. Podaj hasło
-
Ten post nie może zostać wyświetlony, ponieważ znajduje się w forum, które jest chronione hasłem. Podaj hasło
-
Ten post nie może zostać wyświetlony, ponieważ znajduje się w forum, które jest chronione hasłem. Podaj hasło
-
Występujesz, jesteś jednym z żołnierzy ze sztabu Twilight, zajmujesz się szyframi i młacznością, a także pełnisz role jej straży przybocznej. Jest to rola epizodyczna.
-
Przepraszam za absencję, ale jechaliśmy nach Festung Breslau. Od siebie tylko dodam, że ze wszelkimi sprawami organizacyjnymi, lepiej pisac bezposrednio do Dolara, jako naczelnego, lub ew. privy do konkretnych członków redakcji, jeśli mamy do nich takie precyzyjne sprawy. Na ogólnym mailu to raczej oczekujemy głównie konwersacji, opinii, dysput i innych rozmów
-
Ponieważ lubię pisać opisy na 20 stron, to walnę tylko kilka zdań. Największym plusem meeta była dla mnie możliwość spotkania ludzie ze Śląska, których od dawna znam z internetu, ale nie było opcji ujrzenia ich na żywo. Tutaj uczestnicy dopisali medalowo, wspaniale było Was poznać lub lepiej poznać. Ponadto dobrze było spotkać parę osób, z którymi miałem mniejsze lub większe scysje. Zawsze kontakt na żywo, nawet jeśli nie wnosi nic nowego, to jest dużym ociepleniem stosunków... i co za tym idzie, chyba rzeczą pożyteczną. Troszkę żałuję, że było mało osób na mojej prelekcji, ale i tak jestem dumny z pibliczności. Bardzo dobrze się z Wami rozmawiało. No i czas pochwalić Makera, którego organizacja i gościna były zaprawdę godne podziwu. Tribrony dziękuje! https://www.sendspace.com/file/eukup0 zdjęcia
-
Ten post nie może zostać wyświetlony, ponieważ znajduje się w forum, które jest chronione hasłem. Podaj hasło
-
Napisać możęsz, tylko będzie ciężko wcisnąć. Jednak mimo wszytsko jeśli będzie dobre, to wezmę A kiedy premiera? Dokładnie to nie wiem. Kwestią jest, aż się z Geraltem wyrobimy z korektą, a Ruhis z okładką.
-
Oczywiście, w tym miesiącu premiera! Garść spoilerów: Major Krasnaja Śnieżynka w tańcu z lejtnantem Azbestczenką Kapral Starfall atakuje randomowego sombryjskiego żołnierza Etheral, Twój dowódca -> Kapitan Corsair.
-
Artykuł jest od dawna gotowy, czekam tylko aż Skradacz udzieli mi autoryzacji i naniesie poprawki. Jak tego nie zrobi, to opublikuję to w sieci i bez niego
-
Ten post nie może zostać wyświetlony, ponieważ znajduje się w forum, które jest chronione hasłem. Podaj hasło
-
Biorąc pod uwagę, że na YT są filmy majace 9999 godzin, to ograniczenia zdjęto xD Zrobienie tego filmu to po prostu dużo czasu. Emisja jednej sekundy to ileś tam minut pracy. Przykładowo, jedna sekund animacji poklatokowej to 8 minut roboty. Z filmem dokumentalnym też pewnie coś jest takiego. Dziękuję, też byłem zaskoczony tym, jak wyglądam i jak potwornie źle mówię xD