SPIDIvonMARDER

Nie znalazłem takiego tematu. Były podobne, ale... prawie oznacza wielką różnicę THING Zapraszam wszystkich na kucykowy THING! Czym jest Thing? W dawnych społeczeństwach germańskich oznaczał radę starców, ich sądy i zebrania, gdzie obradowali nad ważnymi sprawami i każdy mógł zapytać o coś. Może niektórzy wiedzą, że jestem w fandomie kimś w rodzaju analizatora, badacza kanonu. Poświeciłem dużo czasu oglądając serial po 20 razy, wspak i po fińsku, a także przy różnych fazach księżyca. Postaram się odpowiadać na wasze pytania dotyczące ogółu kanonu. Wiem, że poszczególne postacie mają swoje tematy rozkminkowe, ale: -to jest temat na konkretne pytania i konkretne odpowiedzi; -żadnych teorii spiskowych, "bo mi się tak wydaje" albo "bo w moim fanfiku...". Postaram się czerpać wiedzę tylko ze zwartego kanonu. ZEbranie tego w jednym temacie pozwoli z czasem stworzyć coś w rodzaju kucowego FAQ, to jest ostateczny argument, aby założyć jeden temat. Będzie po prostu łatwiej. UWAGA! Przechodzimy do konkretów. Zdaję sobie sprawę, że niemożliwym jest odpowiedzieć na wszystkie pytania, więc będę starał się zrobić co w mojej mocy. Jeśli nie wiem lub nie wiadomo, powiem szczerze, zamiast Was zarzucac swoimi poglądami "bo w moim fanfiku". Wiem, zę mój fanfik nikogo nie obchodzi Czym jest kanon? Oto krótkie wytyczne, które niegdyś opisałem i którymi będe się kierował w tym temacie: TWARDY KANON - wszystko to, co w serialu i tylko w nim. Należy jednak uważąc na dowcipy, piosenki i braki konsekwencji. Przykład: Rainbow Dash pochodzi z Cloudsdale. PÓŁKANON - wypowiedzi twórców, szkice Lauren Faust & co, rzeczy z pogranicza serialu i domysłów, które są cholernie prawdopodobne, skrypty zza kulis. Przykład: imię Chrysalis, rodzice AJ nie żyją, NIEKANON - oficjalne materiały promocyjne, zabawki, komiksy, książki, inne licencjonowane przez Hasbro materiały. Dlaczego tak nisko umieściłem komiksy? Mają przecież znaczek jakości od Ha$bro. Otóż te rzeczy bardzo, ale to bardzo gryzą się z serialem. Traktuję je jedynie jako ostatnią deskę ratunku. W OGÓLE NIE KANON - wszystko, co wymyślił sobie fandom. UWAGA! DOTYCZY TO TEŻ WIKI! TAM SĄ OKROPNE BZDURY! Oczywiście kanoniczna jest wyłącznie wersja angielska serialu. ZAPRASZAM DO PYTANIA!

Zgadza się, dlatego warto o nią walczyć

Odcinek "For Whom the Sweetie Belle Toils" (Oklaski dla Sweetie Belle) jasno zasugerował, że cykl życiowy kucyków jest podobny do ludzkiego. Jeśli tak, to biorąc pod uwagę, że nie ma zmarszczek, a jest postawnym ogierem, może być w wieku Shining Armora (czyli przed trzydziestką). Oczywiście pewności nie można mieć żadnej. Warto zwrócić uwagę, że twórcy bardzo subtelnie pokdreślają różnice pokoleniowe między kucykami, stąd możemy pokusić się o ustalenie, który jest starszy, który młodszy. Oczywiście może być stricto w wieku Rarity, ale biorąc pod uwagę, że ona dopiero co skończyła szkołę, to chyba jest ciutkę starszy. No i stereotypowo kobiety wolą o krok starszych od siebie mężczyzn. Jak wyjasnić jego potencjalne pokrewieństwo? Pomijając możliwosć, że został dokoptowany do rodziny kólewskiej za zasługi swoje lub swego rodu, to chyba nie ma innego wyjaśnienia. Może być bękartem, ale wtedy ta rodzina miałąby znane baaaaardzo stare korzenie.

O ile to nie jest Easter Egg ze strony twórców Wszak to nieco dziwne, że tamta Twilight ma tyle danych i zdjęć, a sprawia wrażenie, że nie ogarnia, kto i co tam robi.

Synem Luny być nie może, bo Luna przez 1000 lat była na księżycu. Trzecia siostra natomiast to byłby... spory... klops

Czy polskie i angielskie to te same, a jedynie przetłumaczone? Bo w angielskich parę spoilerów (i piosenek) było

Dziękuję za przywrócenie. Moja oferta wykonywania figurek na zamówienie jest wciąż aktualna. Nieco kontrowersyjne zamówienie: Polak, Niemiec i Rusek. Figurki mają być laleczkami do obrazowania popularnych dowcipów. Wszystkie detale, łącznie ze swastyką, są życzeniem klienta. http://fc04.deviantart.net/fs71/i/2014/252/5/c/the_polish__the_german_and_the_russian_by_spidivonmarder-d7yjz00.jpg] Jeszcze jeden sowiecki kucyk: http://fc07.deviantart.net/fs71/f/2014/163/f/9/krasawica_by_spidivonmarder-d7m3dtn.jpg] I wracamy do kanonu. Lyra: http://th03.deviantart.net/fs70/PRE/f/2014/199/f/0/lyra__3__by_spidivonmarder-d7r6obx.jpg] OC dla Sonicpegasusa. Blank FLank, czyli kuc ziemski z jetpackiem. Części jetpacka wykonane z różnych drobiazgów modelarskich: http://fc07.deviantart.net/fs70/i/2014/199/b/4/blank_flank_by_spidivonmarder-d7r6nm0.jpg] Moja duma: OC Porucznik Skalska. Jednooki pilot myśliwca z Polkonii. Opaska wykonana oczywiście samodzielnie. Grzywa i goon układają się w szachownicę. http://th08.deviantart.net/fs70/PRE/i/2014/163/5/e/lieutenant_skalska_by_spidivonmarder-d7m224a.jpg] http://th06.deviantart.net/fs71/PRE/i/2014/163/b/e/skalska_2_by_spidivonmarder-d7m232o.jpg] http://th09.deviantart.net/fs70/PRE/i/2014/163/3/6/skalska_3_by_spidivonmarder-d7m235p.jpg] Inny kanon: Vinyl zrobiona z Wonderboltsa: http://fc07.deviantart.net/fs70/i/2014/198/e/9/vinyl_by_spidivonmarder-d7ltpva.jpg] I Luna w miarę proporcjonalna do Celestii: http://fc06.deviantart.net/fs70/i/2014/161/3/c/luna_i_celestia_by_spidivonmarder-d7ltsld.jpg]

Wspaniale! Już nie mogę się doczekać polskiej wersji. Nie oglądałem żadnych spoilerów poza "Ogon w ruch", więc czeka mnie na pewno jakaś niespodzianka.

Był jakiś limit słów czy coś takiego? Mam wrażenie, że fanfik miał albo mógł być dłuższy.

Zły wybór kategorii wynikał tylko i wyłącznie ze złego spojrzenia na wymagane tagi. Tekst nie był stricto grimdarkowy. Został zbanowany bez zapoznania się z kontekstem, a więc przeczytania go przez Dolara. Dolar nie zgodził się na korektę tagu poprzez usunięcie tych czterech literek. To jest klimat obozu i metody skrajnie autorytarne. Nie mam nic więcej do powiedzenia poza faktem, że nie wezmę udziału w żadnym kolejnym konkursie przez dłuższy czas. Nie ma sensu się starać, skoro za każdym rogiem czai się ban/warn/dysklasyfikacja. Jakby jeszcze chodziło o pieniądze, a nie konkurs na kucykowym forum bez nagród...

Troszeczkę widać, że praca byłapisana pod presją czasu. W porównaniu do genialnych Księżniczek lub równie rewelacyjnej białej pani ten tekst jest "tylko" bardzo dobry, gdyż w tamtych mieliśmy wiele elementów, które szokowały. Tutaj również pointa mnie zaskoczyła, ale sama historia nie jest niezwykła. motyw znany, ale przyznaję bez bicia, że nie spodziewałem się go akurat tutaj. Tekst bardzo mi się podobał, jest napisany w pełni profesjonalnie (to akurat Twój rewelacyjny warsztat pisarski), a także zachwyca swoją formą. Bardzo dobry motyw ze Zatem podsumowując, tekst świetnie napisany, z dobrą pointą i . Choć Księżniczki bardziej mi się podobały ze względu na pewien magnetyzm.

https://drive.google.com/file/d/0Byh5JvDpwTWdamdERVdFUzlzMlU/view?usp=sharing In Nomine Noctis! [grimdark] [adventure] [violent] Tekst nie jest stricto o celebrowaniu Koszmarnej Nocy, ale dotyczy czynności, która się z tym zdecydowanie kojarzy.

Tak byłoby fajnie, ale póki co serial jest niezwykle wstrzemiężliwy jeśli chodzi o detale prywatnego bytu monarchiń.

Cadance nie jest spokrewniona z Celestią, a przynajmniej nigdzie nie pada takie stwierdzenie. Według komenatrzy twórców została dokotowana do rodziny królewskiej na tej samej zasadzie jak Blueblood. Za zasługi lub coś. Jedynymi potwierdzonymi krwewnymi Luny i Celestii są... one same. Książę Shining Armor uzyskał tytuł tylko i wyłącznie dzięki małżeństwu. Nie jest w żaden sposób spokrewniony z alicornami (poza Twilight). Twilight jako siostra księcia nie jest księżniczką, gdyż nie łączą ją więzy krwi z rodziną królewską. W różnych monarchiach bywa różnie, ale w Equestrii powinowacto nie daje z automatu tytułu. Zauważmy, że do Twilight nikt nie zwraca się per "księżniczko", kiedy Shining Armor ożenił się z Cadance. Przynjamniej tak rozumuję na podstawie logiki i posiadanej wiedzy

Pod tym względem przypominają ochronę w Biedronce...

1200 słów to felieton, więc może napiszę coś...

Ale trupa ostatnio odkopujecie O formatowaniu tekstu wtedy jeszcze gówno wiedziałem, a maniera z "Ciebie" minęła mi potem. Przewodnik Stada to tekst pisany już wedle nowych standardów merytorycznych, ale według starego warsztatu. Nie bez powodu całą swoją twórczość dzielę na "przed Żelaznym Księżycem" i "po Żelaznym Księżycu". To krótka współpraca z: -Gandzią -Mentosem -Ruhisem i paroma dodatkowymi osobami w mniejszym stopniu dała mi motywację, aby solidnie przetransformowac swój styl. Cieszę się, że to jest zauważalne. Fandom MLP to już któryś fandom z kolei, gdzie tworzę fanfiki. W tamtych starszych środowisk też pisałem liczne powieści i opowiadania... jak teraz do nich wracam, to chce mi się śmiać. No ale cóż, człowiek uczy się całe życie. Co do tłumaczeń, to brak konsekwencji jest oczywistym błędem wynikającym pewnie z roztrzepania niż ze złych intencji. Sam fakt tłumaczenia czegokolwiek pominę, bo znam Twoje poglądy i nie mam tutaj nic do dodania.

Jezus Maria! Ospoileruj swojego posta, bo tam całą pointę zdradzasz! :O Dzięki za opinię!

Moja wada wymowy w telewizji jest o 20% większa :| Cieszę się, że to żyje, bo plotki po fandomie chodziły różne.

Sądzę, że większość osób powinan przede wszystkim zwrócić uwagę na Party Harda (tego powiedzmy żołnierza w berecie), gdyż to pokazuje dobitnie, jak wiele można osiągnąć w stosunkowo krótkim czasie... będąc całkowitym samoukiem.