Skocz do zawartości

Jaenr Linnre

Brony
  • Zawartość

    700
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Jaenr Linnre

  1. Masked zakaszlał parszywie, najpewniej krwią lecz przez maskę nikt tego nie zauważył. Był wycieńczony przez używanie czarnej magii, do tego ktoś się do niego odezwał. Nie zrozumiał całkiem tego co usłyszał. -Kim ty w ogóle jesteś? Zapytał nie będąc pewien do kogo się zwraca bo obraz przez oczami powoli mu się rozmazywał. Potrzebował odpoczynku i silnego źródła energii by uzupełnić siły. Padł na ziemię jak sztywny i jedynie zajęczał. Postanowił odsapnąć tak jak padł na ziemię i zaczął rozglądać się za czymś z czego mógłby pobrać nieco energii, najlepiej naturalnej.
  2. Jaenr Linnre

    Wojna - Sombra kontra my!

    Demon bez problemu wyczuł i usłyszał zbliżającą się do niego istotę. Zrobił ledwie krok w przeciwną jej stronę i zniknął. Jakby rozsypał się w popiół. Zaraz po tym zza Loci wyszedł brudnoszary wilk z czerwonymi ślipiami i dziwnym uśmiechem. -Czego tu szukasz? -Odezwał się jakby w głowie wilczycy.
  3. Masked, zmęczony już skupił się raz jeszcze i cisnął w pozostałych przeciwników lodowymi pociskami.
  4. Maskeda przejął niewyobrażalny bul. To był najgorszy moment na takie rany, wiedział o tym i postanowił zaryzykować. Wiedział że to niebezpieczne i że jeśli reszta to zobaczy to ich relacje pogorszą się. Rana wyłączyła go z walki ale to nie był jego koniec. Ogier rozpoczął po cichu wypowiadać dziwną inkantację. Jego głos był głęboki a słowa brzmiały jakby wypowiadane ze wszystkich stron naraz. Jego mięśnie rozluźniły się a wszystkie włosy nastroszyły natychmiastowo. Była to czarna magia, wiedział że bul może mu przeszkodzić w wypowiadaniu zaklęcia jednak musiał wrócić do wali i pomóc towarzyszą. Bul przeszywał go falami jednak Masked powoli zatracał się w słowach, zaczynał tracić kontakt z rzeczywistością. Zaklęcie było prawie gotowe. Wtem jego oczy zabłysnęły czerwienią a maska pękła w okolicy lewego oka, a Kuc wypowiedział ostatnie słowo...
  5. Masked cisnął swym zaklęciem w jedną z ujeżdżanych zwierzyn. Gdy magia przepłynęła po ogierze niczym ciarki, z pod maski można było usłyszeć cichutki zagłuszony śmiech. Zaraz po jednym zaklęciu, cisnął przed pędzące mantikory kulą ognia by je spowolnić.
  6. Jaenr Linnre

    Wojna - Sombra kontra my!

    Pokój był ciemny. Na podłodze były ślady krwi, tłuszczu i wszelkiego brudu. W powietrzu unosił się smród zjełczałego tłuszczu, palonych włosów i stęchlizny, a zza ścian słychać było krzyki ludzi. Ściany nie prezentowały się najlepiej, były proste i brudne z tylko jednymi drzwiami. W pokoiku znajdował się mały stolik ze świeczką z tłuszczu, a przy nim trzy krzywe krzesła na których siedziały trzy postacie. Pierwsza z nich wyglądała na poparzonego na całym ciele mężczyznę, pociętego następnie tępym narzędziem. Jego oczodoły świeciły pustką, a szczęka była najprawdopodobniej złamana. Jednak ja jego plecach znajdowały się dwa przetrącone nietoperze skrzydła. Druga z postaci była chuda. Można było jej policzyć wszystkie kości. Miast nóg miała prasie szpony, a z pleców wystarały dwa szare ptasie skrzydła. była paskudna, a jej przetłuszczone, rzadkie włosy leżały na jej ramiona. Ostatnia z kolei, trzecia, postać bardzo różniła się od pozostałych dwóch. Był to młody mężczyzna, umięśniony, szczupły, o długich czarnych włosach i małej bródce. Miał czerwone oczy ze szparkami zamiast źrenic. W jego ustach błyszczał rząd bielutkich kłów, a z pleców dwa mocne skrzydła. Miał także potężny umięśniony ogon zakończony czymś w stylu kolca oraz dwa rogi zagięte w tył które wystawały z głowy. Postacie te grały najwidoczniej w karty. Pierwsza odezwała się postać o poparzonej skórze. -Sprawdzam. -Odezwał się jego świszczący głos, przyprawiający o ciarki. -Dwa złamane piszczele. -Odpowiedziała druga postać zmęczonym głosem. -Zadżumione płuca. -Odezwał się mężczyzna zrezygnowany, swym głębokim głosem. -Stos czaszek. -Odezwał się raz jeszcze poparzony mężczyzna. -Znów przegrałeś. Winny jesteś mi już dziesięć dusz. -Dodał po chwili. -Czas wybrać skąd je weźmie. -Zaśmiała się harpia. Poparzony mężczyzna, niby z znikąd wyjął plik kartek. Część z nich była przegniła, poplamiona krwią lub przypalona. Jednaj jedna z kartek była bielutka i zapisana złotym atramentem. Tą właśnie kartkę wyjął mężczyzna, a na jego twarzy pojawił się dziwny uśmiech. -"Equestria"... Myślę że się nada.- Odezwał się a po tych słowach, młody mężczyzna, stał już w zielonym lesie na jakiejś polance. Był ubrany w garnitur a z głowy wystawały dwa rogi zagięte do tyłu. Nigdzie nie było już śladu ogona lub skrzydeł, lecz na ustach młodzieńca zagościł uśmiech.
  7. Jaenr Linnre

    Wojna - Sombra kontra my!

    (Też chętnie dołącze... czekam na post Loki i wchodze jak wam to nie przeszkadza...)
  8. Jaenr Linnre

    Ulubiona książka?

    Lewa ręka boga (Wciąż czekam na 3 część.)
  9. Jaenr Linnre

    Co aktualnie czytamy

    Raz jeszcze zagłębiłem się w świat przeklętej "Lewej ręki boga" która to wprowadza mnie w dość osobliwy humor... Jest to książka Paula Hoffmana...
  10. Masked wciąż czekał na zbliżający się dźwięk wypatrując wroga.
  11. A jeśli tej nocy śmierć mnie zabierze? A jeśli tej nocy śmierć mnie zabierze! A jeśli tej nocy śmierć mnie zabierze...

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [1 więcej]
    2. Patyk

      Patyk

      Thomasie Cale jesteś Lewą Ręką Boga, Aniołem Śmierci, wcieleniem boskiego gniewu śmierć się Ciebie nie ima :)

    3. delet this

      delet this

      Będziemy świętować. PARTY HARD!

    4. Serox Vonxatian

      Serox Vonxatian

      Jak raz się z tobą zgadzam.

  12. (Na mapie pisze "Lodz" więc mogłem się pomylić... sorry jak coś.)
  13. W Polsce rozpoczynał się przełomowy okres. Pewien były oficer, doskonały mówca, postanowił zmienić kraj. Był on przekonany o swoich działaniach i miał liczne kontakty, między innymi w wojsku, co zaowocowało ogromnym poparciem. W swych licznych przemowach podkreślał że chce wzmocnić kraj oraz nawiązywał do Józefa Piłsudskiego i jego osiągnięć. Działania jego i jego zwolenników przynosiły ogromny sukces dzięki czemu udało mu się obalić rząd i ustanowić się tymczasowym Dyktatorem Rzeczypospolitej. Pierwszymi zarządzeniami nowej głowy państwa były: -Zwiększenie praw robotników na wzór komunistów. -Reforma przemysłu (W grę wchodzi więcej przemysłu ciężkiego) -Reforma w szkolnictwie, zwiększając propagandę polską oraz nacisk na polskie dzieła. -Reforma policji, mająca przygotować policję do walk ulicznych oraz wszelkich działań prewencyjnych i obronnych miast. -Ustanowienie tajnej policji mającej na celu infiltrację społeczeństwa i wyszukanie szpiegów lub kolaborantów. -Reforma rolnictwa mająca na celu zwiększyć ilość uzyskiwanego pożywienia. -Mobilizacja wojsk Polskich, głownie w strategicznych punktach (W tym okręgi: Kraków, Warszawa, Lwów, Danzig, Wilno, Łudź oraz Lubliniec.) (Okręgi wyczytane z mapy)
  14. (Następna osoba może już chyba prowadzić rozgrywkę. Powodzenia wszystkim i mam nadzieje na szybka decyzje w sprawie GM'a.)
×
×
  • Utwórz nowe...