Skocz do zawartości

Khornel

Brony
  • Zawartość

    320
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Khornel

  1. Wow. Kiedy ja napisałem te moje ponad 500 postów?

    1. Kruczek

      Kruczek

      WIDZĘ ŻE TEŻ NIE CIERPISZ EQ GIRLS, TAK TRZYMAJ BRACIE, TAK TRZYMAJ.

  2. Ja chcę wypowiedzieć się w sprawie czegoś, co chyba zginęło w otchłani internetów: Asia, co będzie z WOŚPem?
  3. Wczorajsza wigilia była świetna. :D

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [1 więcej]
    2. Turoń
    3. Khornel

      Khornel

      Flutter, ty zwiałeś jak zaczęliśmy sprzątać ;-;

    4. FlutterFan

      FlutterFan

      Nie musiałem sprzątać :F

      Musiałem się zwijać bo autko i czas z góry wyznaczony.

  4. Było świetnie. Szkoda tylko, że trwało to dość krótko. Na Facebooku zebrało się kilka osób, które chcą się jutro spotkać na patelni. Ktoś z obecnych tutaj chciałby się też tam wybrać. Jak na razie to chyba cztery osoby stwierdziły, że przyjdą. Standardowo spotykamy się o 14:00. Poza tym życzę wszystkim wesołych świąt, szczęśliwego nowego roku, dużo hugów i cytując Donarda "nawzajem".
  5. "...interesowały go żywe istoty, jak ta kucyk, która właśnie na niego zwróciła uwagę..." Od kiedy kucyk jest rodzaju żeńskiego? To w przeciwieństwie do pegaza czy jednorożca ma rodzaj żeński i nie trzeba pisać "kucyk zwróciła", bo można np. "klacz zwróciła". Pominę to, że jak masz już pisać rzeczownik w rodzaju męskim, to czarnymik też, bo "pegaz zobaczyła" nie brzmi dobrze. Sama treść zaś świetna. Epic tu pasuje, co ten absurd staje się sztuką.
  6. Proszę, powiedz, że będzie tego więcej. To jest świetne.
  7. Przyniesie ktoś nóż? Są ciasta, które chyba będzie czymś pokroić. Na mnie nie na co liczyć. Jestem zbyt dużym psychopatą, by mieć przy sobie nóż. Ja zakupy już zrobiłem. A wy?
  8. Chyba zacznę od C++, bo jest do niego wiele poradników, a poza tym mój pewien znajomy zna się na tym języku. Jeśli Python rzeczywiście jest tak prosty, to nim też się zajmę.
  9. Skoro mówimy o zgonach pragnę zauważyć, że dość rzadko główny bohater ginie przypadkowo. Nie czytałem jeszcze powieści, której bohater ginie od przypadkowej kuli, błędu bądź wypadku. Prawie zawsze jeśli już główny bohater umiera, to w stylu tego, że największy wróg zabija go w jakiejś długiej, pełnej zwrotów akcji walce. Nie ma sytuacji, gdy byle żołnierz wykorzystuje jego drobny błąd (lub zupełny przypadek) i doprowadza do śmierci bohatera.
  10. Mój przypadek jest dość ciekawy. Nie mówiłem o kucach, ale mówiłem o ponymeetach. Nieświadoma niczego mama puściła mnie na dwa ostatnie, które nazwałem "spotkaniem fanów fantastyki". Co najlepsze nie jest to kłamstwo, bo MLP zalicza się do fantastyki.
  11. Jaki język waszym zdaniem jest najprostszy i najłatwiej się go nauczyć?
  12. Chyba w 6 i 8. Nie mam pewności. Musiałbym jeszcze raz dokładnie przejrzeć...
  13. Ja twierdzę, że nawet z jednoosobowej armii i czarno-białych postaci da się wiele wycisnąć. Budowa postaci na zasadzie kontrastów (zwłaszcza, gdy chodzi o pojedyncze cechy) może powodować, że dopiero fanfic zacznie się rozkręcać (Skąpiec Moliera jest w sporej mierze tak wykreowany, ale tego nie odczuwa się jako wielkiej wady).
  14. Szansa, że jesteśmy jedyną rozumną rasą we Wszechświecie jest niemal równa zeru. Możemy to stwierdzić jedynie na podstawie obecnych badań, lecz nasza znajomość kosmosu jest podobna do znajomości kuli ziemskiej średniowiecznego ludu.
  15. Khornel

    Wasza wymarzona apokalipsa

    Najlepiej taką, na którą ludzkość by sobie w pełni zasłużyła. Coś, co pokaże nam, jacy źli byliśmy. Coś, co będzie powolne, byśmy żyli w niepewności, czy przeżyjemy kolejny dzień, ale dające dość czasu, by można było pożegnać wszystkich, spróbować wszystkiego i potem stanąć przed obliczem śmierci i powiedzieć "jestem gotów. Niczego z tego, co zrobiłem nie żałuję. Wszystko odpokutowałem. Możesz mnie zabrać". Niech ostatnie chwile ludzkości będą jej ostatnim i najlepszym wspomnieniem. Gdy nagle świat się skończy... Zapewne jest to niemożliwe. Ostatnie chwile ludzkości będą chaosem i anarchią. Ujawnią się najgorsze cechy człowieka. To będzie potwierdzenie, że zasługujemy na koniec. Niech na naszych prochach powstanie coś lepszego.
  16. Bestiariusz - jedna chyba wystarczy. Turoń - przyda się, bo z powodu ścisłej kontroli mojego budżetu przez rodziców nie będę mógł kupić opłatka (owoce wciąż aktualne). Jeszcze jedno - będzie ktoś odpowiedzialny za robienie zdjęć?
  17. Khornel

    [Zabawa] Moja góra!

    Znajduję dokument, który mówi, że góra należy do mnie. Moja góra.
  18. Według regulaminu (może go źle zrozumiałem) jest napisane, że mamy wybór pomiędzy Logo, a Pythonem.
  19. Nadrobiłem zaległe rozdziały i czekam na dalszą część. Co tu więcej dodawać? Wszystko jest bez zarzutów, no może poza tym, że w którymś z rozdziałów Blossom zmieniała płeć i to wielokrotnie.
  20. Khornel

    Co pijecie w domu?

    Przede wszystkim H2O, ale też dość często herbatę z melisy bądź mięty.
  21. Khornel

    [Zabawa] Moja góra!

    Zabieram 23 % góry jako podatek VAT. Moja góra (a raczej jej 23%)!
  22. Moim zdaniem z premierą 5 sezonu możnaby odczekać pół dłużej. Dlaczego? Z takich rzeczy jak gry, filmy i seriale wiem, że po pewnym czasie ciągłego robienia sequeli i nowych sezonów następuje spadek poziomu i zmęczenie materiału. Taka roczna przerwa może pozwoli Harbro na zgromadzenie pomysłów, stworzenie nowych, ciekawych postaci (czyli będą nowe zabawki = zysk), a przez rok przerwy mogą puszczać tak jak powiedział Linds powtórki.
  23. Czasem po przeczytaniu zacinałem się zastanawiając się nad tym co to było. Po chwili wybuchałem śmiechem. Także dlatego, że szukałem sensu w totalnym randomie
  24. Foley i zombie... po raz kolejny pokazujesz, że potrafisz z takiej sztampy zrobić coś, co czyta się przyjemnie. Gratuluję idei stworzenia takiego fanfica. Oby w najbliższym czasie powstało więcej interaktywnych dzieł. Zabieram się za kolejne czytanie
×
×
  • Utwórz nowe...