Skocz do zawartości

fallout152

Brony
  • Zawartość

    739
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    4

Wszystko napisane przez fallout152

  1. Założyłem konto na Behance, takie coś jak Deviantart. Społeczność chyba równie liczna (sadząc po łapkach i wyświetleniach), funkcjonalność taka sama (chociaż nie widzę grup), no i są kategorie.

  2. Właśnie zauważyłem jak skasztanili deviantarta, znaczy się usunęli kategorie. Podobno teraz tagi działają jak kiedyś kategorie, ale w praktyce to nie działa. Nie da się np. znaleźć animacji wpisując "animated", bo DA uzna, że chodzi o obrazki z motywami z seriali animowanych. Nie da się znaleźć zasobów do ponownego wykorzystania (textury, etc), bo kiedyś to wszystko było w jednej kategorii (resources and stacks), a teraz to wszysko jest rozwalone po całym devie i nie wiadomo jakie są prawa do użytkowania :rainbowcry:

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [1 więcej]
    2. Talar

      Talar

      Do wyglądu idzie się przyzwyczaić, ale strona działa masakrycznie. Bardzo często nie wyświetla artów itd. i trzeba cofnąć się i wejść jeszcze raz albo np. u mnie niektóre paski losowo się odwijają bądź wchodzi mi do czegoś, choć klikam ten zasrany, mały krzyżyk aby to usunąć.

    3. Stracony Nieśmiertelnik

      Stracony Nieśmiertelnik

      Deviancie, co do cholery?

    4. Starlight Sparkle

      Starlight Sparkle

      Kolejny problem, jaki zauważyłem... to poza oczywiście masakrycznym działaniem, to na komórkach jest wręcz nie do przeglądania. Próbowałem kilka razy, ale nawet ja nie jestem takim masochistą, by się tym bawić na telefonie. :twilight5:

  3. fallout152

    Śmieszne filmiki

    Bardzo fajna animacja, polecam. Mam nadzieję, że będzie więcej odcinków.
  4. FB chce ode mnie skanu dowodu, a nie chcę im niczego udostępniać, mam konto anonimowe, z nickiem. Straszą mnie, że za 7 dni nie będę mógł się zalogować. Utworzyłem stronę, bo podobno można mieć konto jako strona. Jeśli mimo to dostanę bana, to trudno. I tak prawie z tego nie korzystam.

    1. Salto

      Salto

      Jak zakładałem konto jako "Smutny Szczur" to mieli problem, ale "Król Dżumiec" okazał się w porządku. Może FB nie lubi negatywnych emocji :kappa:

  5. fallout152

    Odratowanie starego arta

    Wyskalowałem i trochę podostrzyłem.
  6. Sonic Szybki Jak Błyskawica Film poprawny, z dobrą fabułą, ciekawymi postaciami, momentami wzruszenia, etc, ale niestety jest to kolejny film o ludziach. Co prawda Sonic i Robotnic są na ekranie przez prawie cały czas i fabuła kręci się w okół nich, ale mimo wszystko zadaję sobie pytanie: co by było gdyby całkowicie skasować tego policjanta i jego rodzinkę? Trochę to w sumie boli (nawet bardzo), że jest taki trend, by teraz wszystko jest o ludziach. Filmy o Godzilli mogę jeszcze z wielkim trudem wybaczyć, bo te potwory nie umieją mówić, ale mieliśmy już beznadziejne Transformersy (pozbawione osobowości) czy nawet Żółwie Ninja, które mimo praktycznie ludzkiej budowy i tak były w dużej mierze zastąpione przez ludzi. Mieliśmy też Detektyw Pikachu, który był świetny, ale... Były też Smerfy które akurat musiały się przenieść do ludzkiego świata. No i nawet MLP zrobiło mniej więcej to samo jako EG. Teraz przyszła pora na kolejne uniwersum przeniesione do świata ludzi, i zastanawiam się kiedy trend się w końcu skończy. Chyba nigdy, bo dziś filmy to poważne inwestycje i nikt nie wyłoży kilkuset milinów na film o gadających zwierzętach, albo innych stworkach. Trochę to dziwne, bo jak kiedyś próbowano nakręcić Mario, albo Himena w ludzkim świecie, to podobno wyszło jeszcze gorzej (muszę kiedyś te filmy nadrobić). Może dla tego, że kiedyś była "era kiczu" i ludzie lubili fantastykę, a dziś jest era czegoś innego i filmy przyciągają dobrym aktorstwem.
  7. fallout152

    Canterlot Siege - Reaktywacja

    Wersja 4.0 - finalna: https://www.deviantart.com/fallout152/art/Canterlot-Siege-Resurgence-832539951?ga_submit_new=10%3A1583270420 Plik exe (nie wymaga wtyczki Flash) : https://www.deviantart.com/users/outgoing?https://www.dropbox.com/home?preview=cs+resurgence.exe -nowa mapa: Crystal Empire -nowy boss -bugfix'y -poprawki -optymalizacje Dużo wydarzyło się w miedzy czasie: koniec G4, koniec flasha, etc... Aczkolwiek nie żałuję czasu poświęconego na robienie tej gry, umiejetności (zwłaszcza programowanie) jakich nabyłem są dla mnie nie do ocenienia. Żałuję natomiast czasu jaki potrzebowałem na optymalizację fal. Na każdej planszy znajduje 62 typów jednostek + 5 bossów, co przy dwóch poziomach trudności (nie licząc easy) daje 134 upierdliwe parametry do skonfigurowania. Futzi obszedł ten problem robiąc mapy o tej samej długości ścieżek, bez potrzeby dodawania osobnych modyfikatorów dla każdej z nich. Chciałem, by moje plansze były bardziej zróżnicowane i zapłaciłem za to dużą cenę. Nigdy więcej nie zrobię gry Tower Defence , chyba że będę miał armię testerów. W tym czasie mógłbym spokojnie zrobić przyzwoitą grę 3D.
  8. fallout152

    Zootopia (Zwierzogród)

    Ciekawy komiks:
  9. To by musiałby być ktoś z tych samych czasów co Celestia, ktoś inteligentny i uzdolniony magicznie. Starswirl odpada, bo jest za stary (również biologicznie), poza tym był jej mentorem / opiekunem, więc by to było trochę niezręczne. Zostaje Stygian i to chyba nawet ma sens. Chyba nawet był w podobnym wieku co Celestia, nim go wcięło do innego wymiaru.
  10. Nadrobiłem serię filmów o Harrym Potterze. Nie wszystko mi się w tych filmach podobało, wiele rzeczy było dla mnie wręcz denerwujących, ale motyw Lorda Voldemorta był wręcz genialny. Znaczy się nie sam Voldemort, bo w zasadzie w filmach po pierwsze nic konkretnego nie robił, a po drugie nic nie dowiadujemy się o jego motywach (polecam zapoznać się z jego opisem na fanowskiej wiki, jeśli ktoś nie zna go z książek), ale po prostu pomysł, by jeden antagonista spinał wszystkie filmy. Tego strasznie mi brakowało w filmach z Avengers. Tam każdy antagonista to jakiś żart. Na to co zrobili z Mandarynem po prostu brak mi słów. Trochę lepiej wyszedł Ultron, ale i tak słabo. Jedynie Thanos wyszedł dobrze, ale to też właśnie dla tego, że dostał dwa filmy i mógł się rozwinąć.
  11. Dostałem wiadomość na DA. Oferują mi 100$ za kliknięcie w link, YAY!

  12. Nie chcę spoilerować (ale muszę), ale w finale IX sezonu Spike urósł do rozmiarów dorosłego smoka i pozagryzał wszystkie kucyki oprócz Rarity, więc wątpię, by dało się to jakoś kontynuować. Jest co prawda samozwańczy X sezon w komiksie, ale jego akcja toczy się przed finałem IX sezonu, więc on również nie pokazuje dalszych losów (nie za bardzo jest co pokazywać).
  13. Terminator: Mroczne przeznaczenie Podobno najgorzej zarabiający film o terminatorze, głównie z powodu feminizacji uniwersum. Czy jednak naprawdę było tak źle? Otóż było różnie... Z początku i owszem pojawiła się silna kobieta, która walczyła z terminatorem, ale ona sama była kimś w rodzaju cyborga, więc było to całkowicie OK. Nie rozumiem tylko jak w warunkach syfu, głodu i ogólnie post apo, nagle ludziom udało się opracować taką technologię. Później jednak było gorzej, i to znacznie gorzej. Była jeszcze jedna damska bohaterka, tym razem zwykła nastolatka i przez większość filmu wszyscy (postacie w filmie) zastanawiali się czemu ona jest taka ważna (miał ją zabić terminator). Nad tym samym zastanawiałem się też ja i pewnie wszyscy inni, którzy ten film oglądali, i wiecie co twórcy wymyślili? No nic mądrego... Nagle ta sama nastolatka mogla powalać rosłych chłopów jednym klepnięciem, czy nawet walczyć z terminatorem, ot tak bez żadnego wytłumaczenia. Zwyczajnie brak mi słów na tę końcówkę. Jeśli to oznacza, że jestem mizoginem, to ok, ale nawet (co już pisałem) postacie w filmie tego nie zakładały, więc chyba ktoś na pewnym etapie zrąbał scenariusz. Ocena ogólna 4/10, bo było kilka lepszych wątków.
  14. Bojack Horseman Serial wydaje się być nudny i pozbawiony akcji, i tak w rzeczywistości jest. Postacie głównie stoją / siedzą i gadają ze sobą, ale zaskakujące jest ile prawdy jest w tym serialu. Mimo tych wszystkich zwierząt serial jest krytyką społeczeństwa, głównie popkultury, ale też i wielu innych zjawisk. Główny bohater przejawia całe spektrum zachowań od idiotyzmu, aż po swego rodzaju geniusz, co upodabnia go zarówno do Petera jak i do Ricka, co jest ciekawe, bo chyba zależy to od jego aktualnych procentów. Bywa też poczucie humoru, chociaż serial nie jest komedią.
×
×
  • Utwórz nowe...