Tarreth

Major Fearbane jest kreowany... na moim ego Przyjąłem do wiadomości uwagi i dziękuję za ocenę!

Ciężko określić. Jak mówił Edziu - jest zagubiona. Nie wie, czy Czarne jest Czarne, a Białe Białe. Teraz widzi szarość. Jest w najgorszej sytuacji, bo jest praktycznie.. ślepa. Musi czuć. Widzi wszystko uczuciami. Teraz one dyktują wszystko, a nie jej umysł. A po słowach Pinkameny... nie wróciłaby. Biegłaby dalej, gdyż wmawia sobie, że ją krzywdzą, a jej się nie krzywdzi. WMAWIA SOBIE. Biegłaby dalej, mimo, że z innymi myślami. Czy dobrze zrobiła? Czy powinna wrócić? ... Czy Fluttershy czuje ból...? Czy ją skrzywdzi? Czy będzie chciała się mścić? Albo więcej szarości, albo utwierdzi się w przekonaniu, że należy być okrutną, należy karać za jej krzywdę.

Przecież dla Rarity byle powód jest dobry, żeby uszyć nową suknię... z Hojności! Tak, jak ten sławny mem: "Och, zgubiłaś guzik w sukience? Nie przejmuj się! Uszyję Ci nową!" - I w tym momencie ręce opadają, jak płetwy. Nawiasem mówiąc... Czemu Rarity używa sztucznych rzęs na co dzień (z tego, co pamiętam, to ma różne "wymiary, w tym takie "na co dzień") skoro bez nich wygląda tak samo? xD Taka staranna, a w lustrze taki szczegół omija. Zwalmy winę na przyzwyczajenie!

Na skraju chmury stoję, otwieram oczy i widzę... Noc. Bezkresną, magiczną noc, kiedy to wszyscy odpoczywają, zamiast wielbić to, co w nocy można zaobserwować! tysiące gwiazd, migoczących, świecących... patrzących jasno przez nocne odmęty na ziemię. Senną ziemię, pochłoniętą przez mrok. Przez całun ciemności, pozwalający ziemi odpocząć, zasnąć. To jest... piękne. Rozłożyć skrzydła i wzbić się! Wzbić i podróżować tylko w nocy! Podziwiać noc z każdej strony! Tańcząc samotnie, tańczyć z Nocą! A jednocześnie nie być widzianym przez nikogo. Tylko ja i Noc. Przepiękny księżyc, stróżujący w nocy, dbający o magię tej pory... Ach! Cisza... Cisza i nie-cisza. Inne życie toczy się w nocy, sprawiające, że zmysły wariują! Ekscytujące, straszne... pociągające. Zmuszenie się do wytężenia zmysłów, do uświadomienia sobie, że przepiękna Noc nie jest jedynie piękna, ale i niebezpieczna. Drapieżna. Dwie natury jednej postaci... Czy jest coś piękniejszego?

Bronies! Nasz dzielny Brony, Avatar Neiter krocząc ścieżką swej patronki i nie zważając na ograniczenia czasu zaoferował swoją pomoc, jako Regent Applejack! Pewnie wielu z was ma wątpliwości, jako że Przybytek Rarity czeka na swojego Opiekuna, ale nie bójcie się! Avatar Neiter pracuje nad przygodą i zapowiedział mi, że do końca tygodnia przygoda dla niej będzie gotowa! Zapewnił mnie, że będzie miał czas, by zaopiekować się dwoma kucykami, dlatego też jestem dobrej myśli. Mam nadzieję, że podzielacie entuzjazm mój i Avatara Neitera! Brawa! Wielki Avatar Tarreth.

Mnie się wydawało, że Rarity ;o ale nie ważne xD Witamy!

Bronies, Jest to... Przykra wiadomość. nie wiem, na ile dla was, ale dla mnie - bardzo. Zostałem zmuszony do odebrania tytułu Avatara i wszelkich płynących z niego praw i przywilejów WhiteRavenowi. Brak chęci wykonywania pracy, do której się zobowiązał przy założeniu forum, negatywne nastawienie do tej sprawy... Doprowadziły mnie do tej decyzji. Nie potępiam go za to. Nie zmuszam nikogo do pełnienia ważnej funkcji na forum... Ale jeśli się ktoś już deklaruje, że będzie się czymś zajmował - to niech nie rzuca słów na wiatr. Niech nie zapomina o tym, o czym mówił przed zdobyciem tytułu! Nie gniewajcie się, gdy zaczynam wymagać - bo wymagam tylko wtedy, gdy jest to konieczne. Macie tak długo wolną rękę, jak długo chcecie coś robić! Pamiętajcie o tym! Pamiętajcie, że na tym forum nie chodzi o zaszczyty, tytuły i przychylne oko tych, którzy rozporządzają tym forum! Tu chodzi o wspólnotę. Tu chodzi o azyl dla Bronies, którzy nie wiedzieli, gdzie jeszcze się podziać, gdzie mogliby porozmawiać o serialu, który sprowadził tu nas wszystkich. PAMIĘTAJCIE, ŻE JESTEŚMY BRONIES! __________________________ W związku ze zdjęciem WhiteRaven ze stanowiska Avatara Applejack... Jej Przybytek jest pusty. Poszukiwani Bronies, którzy zechcą podjąć się roli Avatara i Regenta tego pracowitego i szlachetnego kucyka. Wszystkie zgłoszenia proszę wysyłać do mnie. Wielki Avatar Tarreth.

Ciepło Rainbow Dash. Ciepło jej przyjaźni, pragnienia opieki nad zagubioną przyjaciółką.

Psiakrew... Znów mam zawiesić temat, tym razem z powodu hormonów? Może coś normalniejszego dla odmiany?

Opisy są dobre. sprawiają, że powieść rozwija wyobraźnię o wiele mocniej - a taki jest przecież cel. Knaak jest gut. Rhonin na pewno dojdzie. Kozioł... ja od iluś tygodni myślę, jak poprawić mój sheet, a nic nie idzie...

Jesteś bez serca =.= ale spoko! znajdę coś na NMM... WTEDY SIĘ POLICZYMY! Draniu ._.

LOLWUT?! Bytom, Gliwice? BOMBA! To gdzie organizujemy pierwsze spotkanie Bronych naszego forum?

Mr T (lol, jak ten słynny Mr T ) jest zadowolony z komiksu, ponieważ Mr T się ubawił zabawną miną Spike'a i Twilight! Świetna robota, chłopcze! Mr T Cię zauważył! Możesz być z siebie dumny!

Awww dziękuję za komplement, dotyczący wierszy x3 Proza...? Częstuj się, częstuj... wszystko masz w tym samym dziale. Tam, o tam... Ty się Tarreth zamknij i mnie nie denerwuj. Ja mam słaby fanfick, nad którym siedzę w domu i próbuję go ulepszyć. I nie mam pomysłu co zrobić. I nie chce mi się nabijać postów jakoś.

Też chciałbym tak pisać :( Przy tym prologu mój cały fanfic to papier toaletowy...

Hehe Jeśli komplementy, to tylko prawdziwe ^^ Hm... Kupuję to o złych i dobrych bogach!

Jakbym czytał Knaaka x3 Z tym, że nie Bogowie, a Tytani... nie?

Kolorów nie skomentuje, bo nie mam żadnego punktu odniesienia. Natomiast fryzura itd... Chłopięcy wygląd, ale z dziewczęcym, zwariowanym usposobieniem. Ładnie ^^

Bronies! Dziś do grona Regentów dołączyła Kirara, jako Regent Twilight Sparkle! Pokładam w niej wielkie nadzieje, jako Regentce i nie wątpię, że nie zawiedzie żadnego z nas! Dopingujcie ją w jej nowej roli! Gratulacje, Kiraro! Chwała Equestrii! Znowu za moimi plecami. Chociaż nie zmienia to faktu, że bym ją poparł Będę ją dopingował naszymi plecami Kozioł, ale to Tarreth więc wiadomo ;p

Młody pirat spotyka starego kamrata w tawernie i zaczynają rozmawiać o swoich przygodach na morzu. Zauważywszy drewnianą nogę, hak i opaskę na oku u pirata, młodzik pyta: - Co stało się z Twoją nogą? - Zostaliśmy zaskoczeni przez sztorm i gigantyczna fala zmiotła mnie z pokładu - odpowiada pirat. - W momencie, gdy mnie wciągali przypłynęły rekiny i jeden odgryzł mi nogę. - A co z hakiem? - ahhh... Abordażowaliśmy kupiecki statek. Kule świstały na wszystkie strony, ostrza cięły tu i tam. W jednej chwili moja ręka została odcięta. - A skąd się wzięła opaska na oku? - Mewa narobiła mi na oko, -odpowiedział pirat. - Ale od tego nie traci się oka ! - Cóż...- odpowiedział pirat, -to był mój pierwszy dzień z hakiem.

Edziu i Kozioł (zwłaszcza Edziu) jeszcze jeden taki wybryk, a nie skończy się tylko na moim posprzątaniu bałaganu po was. Ja nie dałem chaosu, tylko odpowiedź, która wyrażałaby moją reakcję na słowo Fluttershy. Dlatego też zwłaszcza Edziowi zwróciłem uwagę. Mimo wszystko nie powinieneś bawić się ankietami innych użytkowników, chyba, że tego wymagają, bo coś jest niezgodne z regulaminem.

Fluttercruel? Nigdy nie słyszałem... zresztą niezbyt pasuje. Bo ona nie jest brutalna, tylko jest nie lada wiedźmą (lekko mówiąc)! Wredna, zmierzła... grrr...

Jako, że lubię ankiety... Odpowiem na wszystko! I dodam od siebie. Q: Co najbardziej lubisz w Fluttershy? A: Jej... Niewinność? Jest po prostu tak słodka... *squee* Q: Jak podoba Ci się jej "Discordowa" forma (Flutterrage)? A: Nie Flutterrage, tylko Flutterbitch. Nienawidzę. Q: Jak podobają Ci się jej kolory? A: Ciężko mi ją sobie wyobrazić w jakimkolwiek innym zestawie. Q: Jak podoba Ci się jej uroczy znaczek? A: Jak każdy inny - słodki, aczkolwiek trochę nie pasuje. Znaczy powiązanie jest mizerne. Q: Czy to Twoja ulubiona postać z całego mane6? A: Nope. Mane 6 to Mane 6. Ideał w jedności. Q: Czy tylko ją lubisz? A: Lubić tylko jednego kucyka z całego Legionu słodkich, zabawnych i niepowtarzalnych kucyków całej Equestrii? Herezja. Q: Czy lubisz Angel? Dlaczego? A: Nie powiem, że lubię, ale też nie powiem, że nie lubię. Gdyby nie Angel, Fluttershy zagubiłaby się we własnej uprzejmości. Powiedzmy, że ją dopełnia. Nawet więcej! Stróżuje jej, jak Anioł. Q: Wolisz Fluttershy jako pegaza jednorożca czy ziemnego kucyka? A: Nie widzę jej jako jednorożca... Ze swoim usposobieniem to byłoby raczej zero magii. A kucyk ziemny? Po prostu nie pasuje. Fluttershy to pegaz, na siano! W gwoli wyjaśnienia: Flutterrage - to Fluttershy, która jest po prostu wściekła. Jak w 26 odcinku, kiedy to nie mogła już wytrzymać, że nie może złapać żadnego zwierzątka. Flutterbitch - Discordowa forma Fluttershy. Lustrzane odbicie, reprezentujące drugi biegun jej osoby. Posiada chyba delikatniejszą nazwę, niż zaprezentowaną przeze mnie, ale jej nie pamiętam... może kto inny zna? (O ile jest oczywiście)

Mam tak samo, ale wiesz.. to dla tych, którzy potrafią oglądać to samo kilkanaście razy xD

Drodzy użytkownicy! Adisso zaoferował swoją pomoc jako Super Moderator i na tyle, na ile ja go znam, to wiem, że sumiennie wykonywałby swoją pracę. Przyznał, że do roli klimatycznej się nie nadaje, ale pragnął pomagać naszemu forum. Stąd moja przychylna decyzja co do jego kandydatury na stanowisko moderatora. Nie utrudniajcie mu pracy On chyba wie, że taki moderator ma większe uprawnienia nawet od avatara. Cwany jest ;]