-
Zawartość
1519 -
Rejestracja
-
Wygrane dni
2
Wszystko napisane przez Serox Vonxatian
-
Arf wyłączył miecz i usiadł za sarkofagiem. Zanim wszedł w medytację powiedział: - Spróbuję przy pomocy jego wielkiego cielska odtworzyć twoje według wyglądu twojego ducha. Zaczął medytować w Ciemnej stronie, uwolnił dość wielkie pokłady naokoło siebie, ale potrzebował jej bardzo dużo, wspierał się też resztkami midichlorianów Terentateka. Wokół niego pojawiła się ciemna, czarno-czerwona mgła i jego oczy świecił na fioletowo-czarne, nawet przez powieki. Powoli, wypowiadając wersy starych już zapomnianych rytuałów, począł przenosić mięśnie ogromnej bestii do sarkofagu i mocą sprawiać, by ciało je pochłaniało. To długi proces, ale efekty są najbardziej satysfakcjonujące.
- 867 odpowiedzi
-
- gwiezdne wojny
- chewie we are home
- (i 2 więcej)
-
Sith od razu przystąpił do wykonywania polecenia. Mocą przyspieszył się i skoczył w chmurę, mocą wykrywając miejsce gdzie miał trafić i pchnął w tamto miejsce.
- 867 odpowiedzi
-
- gwiezdne wojny
- chewie we are home
- (i 2 więcej)
-
Arf upadł, ale zdołał utrzymać miecz w ręce i nie trafić się. Błyskawicznie wstał i użył swojej mocy, by zrobić iluzję przed oczami Terentateka, która przedstawiała Sitha biegnącego w bok, sam Kage biegł w przeciwnym kierunku, by uniknąć stratowania. Gdy bestia była blisko zaczął ciąć jej łapy, aby ta straciła równowagę i w najlepszym razie przewalić.
- 867 odpowiedzi
-
- gwiezdne wojny
- chewie we are home
- (i 2 więcej)
-
- Jest w tej skrzyni. Już nigdy nie będziesz głodny - powiedział bestii, wskazując na sarkofag, następnie odbił się i skoczył na jej plecy, gdy ta podeszła. Wtedy wbił jej w kark swoją protezę i zaczął go najmocniej jak tylko umiał razić piorunami.
- 867 odpowiedzi
-
- gwiezdne wojny
- chewie we are home
- (i 2 więcej)
-
- I co, to nie Tuk'ata, ale wrażliwa na moc jednak nie wsadzę go na statek. Chcesz spróbować? - Spytał i wycofując się tyłem spróbował połączyć się z umysłem bestii i przekazać treść "Chodź za mną, a wskażę ci miejsce żeru."
- 867 odpowiedzi
-
- gwiezdne wojny
- chewie we are home
- (i 2 więcej)
-
- I chyba mam w razie czego ciekawe lekarstwo na ranę - powiedział i wyszedł przez wrota, przed grobowiec. Podciągnął swój rękaw i protezą rozciął sobie przed ramię, by płynęła krew. Aktywował swój miecz i oczekiwał.
- 867 odpowiedzi
-
- gwiezdne wojny
- chewie we are home
- (i 2 więcej)
-
- Nie jestem niewolnikiem to prawda, jestem Lordem też, jednak to wszystko dzięki tobie i twoim naukom. Nie pamiętam cię i naszego życia w akademii, ale byłbym niewdzięcznikiem, gdyby nie odnosił się do ciebie z szacunkiem, za dużo tobie zawdzięczam. No i nie wiem czemu, ale pewnie to kwestia podświadomego przyzwyczajenia - odpowiedział i założył maskę. - Czas nam chyba ruszać. Jestem gotów na przyjęcie do siebie kolejnego ducha. Wiesz co robić.
- 867 odpowiedzi
-
- gwiezdne wojny
- chewie we are home
- (i 2 więcej)
-
- Jeśli taka jest twoja wola i życzenie Pani, to nie mogę się sprzeciwić, jednak lepiej byś na razie skorzystała z mego ciała, póki nie znajdziemy dla ciebie tej Tuk'aty - odpowiedział, kłaniając się, gotów.
- 867 odpowiedzi
-
- gwiezdne wojny
- chewie we are home
- (i 2 więcej)
-
- Nie wiem czy jest ktoś w okolicy, ale znam sposób na wydostanie cię stąd. Zamknąłem duszę w krysztale, więc mogę przenieść ciebie w sobie. Oboje będziemy świadomi i będziemy mogli się komunikować, będę korzystał z części twojej mocy, a ty będziesz mogła trochę na mnie wpływać. To tymczasowe, ale ciało będzie najświeższe i wybrane przez ciebie. Co ty na taką możliwość? - Zaproponował jej odsuwając do końca wieko.
- 867 odpowiedzi
-
- gwiezdne wojny
- chewie we are home
- (i 2 więcej)
-
- Ja też byłem zamknięty Przez trzy tysiące lat i zmumifikowany. To nieprzyjemne, ale da się przeżyć - odpowiedział i skupił się na zdjęciu pokrywy sarkofagu.
- 867 odpowiedzi
-
- gwiezdne wojny
- chewie we are home
- (i 2 więcej)
-
- Jej charakter jest ciekawy, strasznie buntownicza, to fakt - odpowiedział lekko się uśmiechając. - Ale wiem mistrzyni co chcesz zrobić. Chcesz wrócić do życia. A ja mam ci w tym jakoś pomóc. Potrzebujesz nowego ciała, czy tylko rytuału?
- 867 odpowiedzi
-
- gwiezdne wojny
- chewie we are home
- (i 2 więcej)
-
- Wiedziałem o tym że mój mistrz i Mroczny Lord chcieli wybić wszystkich i zostawić dwóch. Rozumiem, że tylko ja się ostałem, ale wiem mniej więcej jak to rozwiązać. Znam pewną Mroczną Jedi, która może mi w tym pomóc, o ile jeszcze żyje, bo znowu musiałbym ją wskrzeszać. Problem polega na tym, że Republika i klony polują na mnie i na Jedi. Boją się mocy i wykorzystali okazję. Teraz wszyscy muszą współpracować, by przetrwać, a potem się pewnie rozejdziemy - odpowiedział, tłumacząc swoje przemyślenia. - Ale jednak jedna padawanka pokazała mi wizję jak tu dojść. Zastanawiam się dlaczego.
- 867 odpowiedzi
-
- gwiezdne wojny
- chewie we are home
- (i 2 więcej)
-
- A więc wiesz co w świecie trwa. To wiesz w co mnie los wrzucił. Żyje od kilku dni i wszystko chcę się zabić. Rzeź na użytkownikach Mocy. Wojna każdy na każdego - mówił, wstając i uważnie się jej przyglądając. Będzie się musiał odwdzięczyć Flawii za tę wizję. - A ja w samym środku tego wszystkiego. Czemu? Dlaczego ja? Wiele pytań mamo wiedzy.
- 867 odpowiedzi
-
- gwiezdne wojny
- chewie we are home
- (i 2 więcej)
-
Na początku Arf zmarszczył brwi, gdyż nie zrozumiał tego "znowu", ale z każdym słowem wypowiadanym przez mistrzynie, ten zdziwiony wyraz ustępował zrozumieniu i lekkiej grozie. Siedział z otwartymi oczami i wlepiał w nią wzrok. Nie poznawał jej, choć z całych sił starał się przypomnieć. Tamten duch nie zablokował ich, tylko rzeczywiście zabrał. Wypuścił głośno powietrze i powiedział: - M-mistrzyni? W grobowcu poszły wiele rzeczy nie tak. Duch nie chciał współpracować i zamknął mnie w swoim grobowcu, Mocą przytrzymując w stanie nieżycia i niebytu. Nie dał mi ciebie zapamiętać. Potrafię wszystko czego mnie nauczyłaś, ale nie pamiętam ani ciebie, ani treningów i rozmów. Nieźle się trzymasz.
- 867 odpowiedzi
-
- gwiezdne wojny
- chewie we are home
- (i 2 więcej)
-
To nie był zwykły grobowiec, to musiał być ktoś potężny. A więc Sith nie chciał tego ducha drażnić jak poprzednio. Średnio mu się widziało spać od takich czasów przez kolejne tysiąclecia. Ukląkł przed sarkofagiem i zaczął medytować Ciemną stroną Mocy, by otworzyć wieko. Niech duch wie, że nie jest zwykłym rabusiem, tylko prawdziwym Sithem.
- 867 odpowiedzi
-
- gwiezdne wojny
- chewie we are home
- (i 2 więcej)
-
Arf odczekał aż stęchłe grobowe powietrze ustąpi miejsca świeższemu powiewowi nowego świta po tym jak zrobił sobie drzwi i wszedł do środka. Było ciemno i jedyne światło docierało tu z jego otworu, ale to mu nie przeszkadzało, on był przystosowany do podziemi. Rasa, trzysta lat w grobowców ogólnie sypiał w dzień, chodził nocą, tylko zacząć pić krew. Ale Kage ruszył w głąb korytarzy, szukając sam w sumie nawet nie wiedząc. Rozwiązania zagadki?
- 867 odpowiedzi
-
- gwiezdne wojny
- chewie we are home
- (i 2 więcej)
-
Patrzyła na czarodzieja przez cały czas i w odpowiedzi tylko zamrugała kilka razy i przekrzywiła głowę. Po chwili spojrzała na gronostaja i zaczęła się z nim znowu bawić. Przy okazji ziewnęła, ukazując swoje małe kiełki.
-
Sith chodził przez chwilę w kółko myśląc co powinien zrobić, czego szukać, czego użyć, co powiedzieć. w końcu stwierdził, że od przebudzenia wreszcie porządnie użyje swojej specjalności. Alchemia. Arf począł wykreślać krąg na metalu, by w późniejszym etapie zamienić ten obszar w coś łatwiejszego do penetracji.
- 867 odpowiedzi
-
- gwiezdne wojny
- chewie we are home
- (i 2 więcej)
-
- Mori - powiedziała nieśmiało, chowając szyję bardziej w golf. Patrzyła na niego swoimi wielkimi zielonymi oczami, ale cały czas wędrowały po jego ubiorze i ciele.
-
Mori wykrzywiła twarz i wzruszyła ramionami, poklepując ławkę, na której siedziała, co jakiś czas drapiąc swoje zwierzątko.
-
To zapewne było to czego szukał. W wizji były okręgi i koniec jego drogi, miał nadzieję, że wizja pokazała mu, że może je otworzyć, a nie że to koniec jego wędrówki do tego grobowca. Zaczął Mocą odgarniać piasek na Boki, by odsłonić wejście.
- 867 odpowiedzi
-
- gwiezdne wojny
- chewie we are home
- (i 2 więcej)
-
Sith zniżył lot i wylądował na kamiennej wysepce. Następnie jeszcze w kabinie skupił się i wysłał badawczą falę Mocy, która miała sprawdzić, czy pod nim nie ma jakiś korytarzy, czy pomieszczeń, na wszelki wypadek zrobi to ponownie, gdy wyjdzie.
- 867 odpowiedzi
-
- gwiezdne wojny
- chewie we are home
- (i 2 więcej)
-
Dziewczyna przytaknęła ruchem głowy i postawiła na stole swoją torbę. Otworzyła ją i wyciągnęła zwiniętego w kłębek gronostaja. Ten poczuwszy, że jest poza swoim lokum, przeciągnął się i ziewnął prostując. Przez chwilę jeszcze leżał taki rozpłaszczony po czym wstał i otrzepał się.
-
Dziewczyna spojrzała na czarodzieja i szybko pociągnęła nosem. Ten zapach jest znany, nie musiała raczej martwić się o wzór, to był czarodziej. Nikt inny tak bardzo nie pachnie biblioteką i wywarami w tak młodym wieku. Gdy on się przywitał szybko mu odmachała. Na jego wypowiedź odpowiedziała wzruszeniem ramion i lekkim, krótkim uśmiechem. Wtedy zamarła na chwilę i dojrzała jaszczurkę w kieszeni, spojrzała na nią i jej też pomachała.
-
*Myślałem, że ten mój początkowy grobowiec, to była piramida.* Cóż, poirytowany Sith zaczął w odpowiedniej odległości i kierunku od kanionu szukać czegoś co mogłoby pasować do kształtu który widział w wizji.
- 867 odpowiedzi
-
- gwiezdne wojny
- chewie we are home
- (i 2 więcej)