Skocz do zawartości

Serox Vonxatian

Brony
  • Zawartość

    1519
  • Rejestracja

  • Wygrane dni

    2

Wszystko napisane przez Serox Vonxatian

  1. Serox Vonxatian

    [Gra] Star Wars: Powrót

    - Jak chcesz, to znajdziemy jakieś dobre kije i będziemy udawać, że to miecze świetlne, bo wiesz nie mam broni treningowej - odpowiedział Nautulance.
  2. Serox Vonxatian

    [Gra] Star Wars: Powrót

    - Do tego musiałbym nauczyć ciebie miotać błyskawice i jak je kontrolować tak, by nie zwęglić tkanki, a to sztuka Sithiańska, a dopiero potem Szara.
  3. Serox Vonxatian

    Ogłoszenia

    A co, jezusek patrzy co się dzieje pod kołderką? <.<
  4. Serox Vonxatian

    Ogłoszenia

    CZAS NA KOLEJNE OGŁOSZENIE Z racji zbliżającego się zakończenia roku szkolnego i mojego prze****a tego roku mam sporo zajęć i nauki, więc nie mogę podejmować się przez ten miesiąc żadnych większych akcji, sesji, czy projektów. Te w których już biorę udział też będą niestety przeze mnie teraz zaniedbane przez pewien czas (Kapi napiszę ci tę historię postaci z turnieju magicznych pojedynków, ale weź odpisz w swoim projekcie, bo chyba ci się zapomniało, nie oceniam, rozumiem ) Nie odchodzę, nie rzucam tej roboty, tylko idę sobie na niby urlop. Niby, bo cały czas jestem na forum i można ze mną rozmawiać (W granicach częstotliwości, bo muszę się teraz uczyć. ) Ostatnio zaakceptowałem kilka KP oraz sesji, lecz nie wszystkie są umieszczone w zapisach. oto pełna lista sesji, które będę prowadził: - Sesja StarWars, alternatywna historia (Całość jest zmieniona, więc osoby, które uważają, że świat to tylko ona, niech lepiej nie wchodzą nawet do tego tematu, a jak wejdą to japa na kłódkę, sami tego chcieliście) - Sesja dla Atlantisa (To idzie super opornie, bo nauka i cholera jestem słaby w takich życiowych sesjach bez większej akcji.) - Reaktywacja S.T.A.L.K.E.R. ze starymi graczami, być może pozwolę komuś na dojście, ale przy cliffhangerze, to tym razem nie będę się patyczkował, ostrzeżenie i jak widzę, że przeczytał lub był aktywny dość sporo w dniu ostrzeżenia, a odpisu nie ma, to nie będzie zmiłuj. - Sesja 18+ dla Perosa81. To będzie po prostu chore i bardzo nieetyczne, dlatego w takim dziale, osoby o charakterze, który można łatwo urazić, proszone są o nie wchodzenie do tego leża abominacji dobrego smaku. To na razie wszystko, urlop trwa do odwołania i poinformuję o odwołaniu, jak będę pamiętał
  5. Serox Vonxatian

    [Gra] Star Wars: Powrót

    - Zależy jeśli wezmę pierwszego lepszego trupa i zmuszę go do życia, to mam ruszające się truchło, które po jakimś czasie zgnije. Jeśli wezmę ciało i wsadzę w nie duszę, to taką osobę wskrzeszam i właściciel duszy znowu żyje w takim ciele, w jakie je umieszczę. Nie możemy rozpalić ognisko, bo ktoś może zauważyć ogień i podejść, dym przeniesie zapach i sprowadzi drapieżniki, ale chyba wiem, co mogę zrobić - odpowiedział po czym chwycił rybę i umieścił między rękami, tak że przy dłoniach miał głowę i końcówkę ogona i ryba była prosta, następnie zaczął ją obracać i Mocą przepuszczać przez jego ciało prąd, lecz nie w formie piorunów, a energii. To powinno go rozgrzać.
  6. Serox Vonxatian

    [Gra] Star Wars: Powrót

    - Wskrzesić lub ożywić. Mogę ich uwolnić lub zmusić do zostania moimi sługami, to ja decyduję co się stanie - odpowiedział wstając. - A czy ty coś ostatnio jadłaś? Bo wiesz masz tą rybę i tak sobie leży obok.
  7. Serox Vonxatian

    [Gra] Star Wars: Powrót

    - Odpowiedzią jest Moc - odrzekł. - To dzięki niej możemy przetrzymać wiele, leczyć siebie z chorób i trucizn, a nawet odpowiednio silny są w stanie żyć wiele lat dłużej niż normalnie lub nawet oszukać śmierć. Gdy byłem w grobowcu, moje ciało zostało, a umysł i świadomość zostały zamknięte i pilnowane przez ducha. W tym czasie i stałym zatęchłym powietrzu moje ciało uległo mumifikacji, lecz gdy duch się rozpadł i jaźń powróciła do ciała, zacząłem się odbudowywać. To był proces bolesny i czułem każdy szczegół. każdy odżywający mięsień, każdy nerw, który znów czuł, to wszystko we mnie uderzyło. A co do reszty to. Moja rasa ma naturalnie żółte oczy wśród mężczyzn i różowe u kobiet i one się nie zmieniają, mogą co najwyżej bardziej lśnić, a powieki sczernieć. Skóra od tego nie pęka, może się wydawać starsza, ale nie zawsze. Na przykład u Nautolan nie zachodzi żadna zmiana wyglądu, macie czarne, duże i fajne oczy, a wasza skóra nie jest bledsza, czy inna - powiedział, po czym chwycił się za brodę i dopowiedział. - Pamiętasz moją mistrzynie, prawda? Wiesz, że ona jest moja pierwszą mistrzynią sprzed eonów, też była mumią i udało mi się jak wskrzesić i odbudować przy pomocy mięsa terentateka. Nie jadłem nikogo jako sith, bo jako niewolnik Huttów liczyło się przetrwanie w jego chorej zabawie i show. Potrafię natomiast wyssać lub wtłoczyć do kogoś życie.
  8. Serox Vonxatian

    [Gra] Star Wars: Powrót

    - Nie jestem pewien. Spałem uwięziony w grobowcu jakiegoś Sitha ponad trzy tysiące lat. Ale jeśli chodzi o postanowienia i zasady, to można powiedzieć, że jestem blisko. Nie podobają mi się niektóre założenia Sithów, a i u Jedi nie znajdę tego, czego szukam. Najgorsze jest to, że zamiast się połączyć każdy chce by ten drugi uległ przed nim i mu służył lub zwyczajnie wymarł. Nigdy nie potrafiłem tego zrozumieć, ani zaakceptować. A co do maski, to ma pewne elementy, które przepuszczają powietrze i da się do nich przyzwyczaić, oddech jest automatyczny i spokojny, przez co jest mała szansa, że mi zaparuje - odpowiedział, po czym dodał jeszcze. - Czy chciałabyś mnie o coś zapytać? Związanego z Szarymi Rycerzami, Mocami Sithów, albo o czegokolwiek innego?
  9. Serox Vonxatian

    [Gra] Star Wars: Powrót

    - Usiądź więc wygodnie - zaczął Arf. - Mam nadzieję, że nie przeszkadza ci moja maska. Przez pewien czas powinienem ją nosić zwłaszcza przy tym, że się ukrywam i Arf którego znasz to Nomar, pilot. Ale wracając. Szarzy Rycerze, to użytkownicy Mocy, którzy nie są ani Jedi, ani Sithami, lecz przez pewien czas nimi byli, z reguły oboma, jednak to nie jest zasada. Ci Rycerze korzystają zarówno z Jasnej i Ciemnej Strony Mocy, gdyż wiedzą, że Ciemna daje im siłę, a Jasna kontrolę nad sobą. Uważają, że pogląd tylko na jedną stronę i negowanie jest głupotą, ponieważ przecież to ta sama Moc, tylko inna technika. Założeniem takich osób, jest zachowanie równowagi i balansu w sobie oraz w otoczeniu, lecz dążą też do coraz większej siły, by móc tę równowagę zachowywać. Potrafią tak samo dobrze ciskać błyskawice, jak i podnosić wielkie obiekty, wywoływać koszmary, jak i uspokajać umysł, jednak nie robią tego ot tak. Widzą granicę i starają się jej nie przekraczać bez powodu. To w pewnym sensie moi idole, ale wybory przede mną są ciężkie i już nieraz schodziłem ponownie na ścieżkę Sitha. Nie mogę zaoferować ci zbyt wiele nauk jeśli chodzi o walkę mieczem, bo znam tylko styl, za który moja nauczycielka została wyrzucona z waszego Zakonu i w oszustwie stała się niewolnicą na pięć lat, jednak mogę ciebie nauczyć sporo o Mocy. Techniki, rytuały, naturę, bardzo wiele. No i oczywiście nie przeszkadza mi żadna strona, po której ktoś stoi, byleby nie próbował zakłócić równowagi - opowiadał jej Sith, gestykulując przy tym trochę żywo, jednak bardziej przypominało to luźną gestykulację nauczyciela, który pokazuje coś na przykładach, niż jak gestykulacja barowego gawędy.
  10. Serox Vonxatian

    [Gra] Star Wars: Powrót

    - Nie musisz iść do mojej mistrzyni, nie tylko ona może uczyć, a moja nauka jest chyba dla ciebie o wiele ciekawsza jak widzę. I nie przestanę być miły, taki już jestem. Powiedz co wiesz o Grey Knightach?
  11. Serox Vonxatian

    [Gra] Star Wars: Powrót

    - To chociaż pomogę ci z tym twoim opatrunkiem - powiedział po czym podszedł do Flawii i nieco wysuszył wodorost, by ten nie ociekał aż tak i zawiązał jej na ramieniu. - Dobrze byłoby znaleźć jakieś odpowiednie miejsce na nocleg póki jeszcze słońce świeci, a potem możemy porobić coś innego. Co ty na to?
  12. Serox Vonxatian

    [Gra] Star Wars: Powrót

    - Nie wiem czy to zły pomysł, póki go nie usłyszę - odpowiedział z uśmiechem, który pod maską był niewidoczny. - Wiesz co. A co powiesz na to byśmy trochę teraz pobiwakowali. Jak nie chcesz iść za mną to ja pójdę za tobą. Nauczę cię paru rzeczy, najpewniej od ciebie też się czegoś nauczę. Tak dla spróbowania, kilka dni może mniej jak będziesz chciała. Ale może najpierw zagoimy ci ranę - powiedział i sięgnął do torby, wyjął bukłak i kryształ, a następnie rozkruszył go i wrzucił do wody. Wystawił rękę do Flawii i powiedział: - Masz, pij do dna, to ten kryształ co się nim Syd pokrył, ale pamiętasz mi tylko rękę pokryło, trochę poszczypie, poszarpie i szybko się zagoi.
  13. Serox Vonxatian

    [Gra] Star Wars: Powrót

    - A więc muszę przyznać nie doceniłem cię, mój błąd, przepraszam - odrzekł Arf. - Chciałem się jednak dowiedzieć co planujesz będąc wolna. Jakie masz plany i jak chcesz do nich dojść.
  14. Serox Vonxatian

    [Gra] Star Wars: Powrót

    Arf wiedział, że Nautolianie potrafią żyć pod wodą i pozwolił małej zanurkować. Zamiast podążyć tam za nią usiadł na jakimś wyższym punkcie, czy to kamieniu, czy grzybie, skupił się i wysłał jej wiadomość, wychodząc z ukrycia: - Ciekawe rozwiązanie, ale jak długo zamierzasz tak tam siedzieć? I skąd wiesz, że to jest bezpieczna kryjówka? Zdajesz sobie sprawę, że na nasze głowy jest wyznaczona nagroda i jako dowód chcą twojej głowy, bo jako jedyna po śmierci nie połączysz się Mocą. Chcę z tobą teraz tylko porozmawiać. Wyjdź proszę tylko na brzeg, będziesz mogła zanurkować z powrotem kiedy tylko będziesz chciała, ale uwierz mi ta rozmowa da ci wiele do myślenia i pełno wskazówek.
  15. Serox Vonxatian

    [Gra] Star Wars: Powrót

    Gdy tylko Nautolanka się zatrzymywała Arf robił to samo, naśladował jej ruchy, by jego odgłosy zlewały się z jej. I tak podążał jej śladem, aż nie zobaczy, po co ona tam idzie.
  16. Serox Vonxatian

    [Gra] Star Wars: Powrót

    Arf stał patrząc przed siebie, po czym założył na ubranie strażnika szaty i maskę, po czym stał się niewidzialny i pobiegł za Flawią starając się być niewykrywalny. Niech sobie pobiega, ale on jej przypilnuje. Cały czas podążał za nią Mocą, by nie zgubić tropu i biegł w takiej odległości, że ciężko było go wykryć, ale w miarę szybko mógł interweniować, gdyby coś się małej miało stać. Zastanawiał się, czy doprowadzi go do Jedi, czy po prostu biegnie w niewiadomym kierunku.
  17. Serox Vonxatian

    [Gra] Star Wars: Powrót

    - Pamiętaj, że czasem twój wybór może prowadzić do śmierci, nie koniecznie twojej , ale jak chcesz, to idź - puścił ją i wstał patrząc na nią z góry. - Biegnij gdzie chcesz, rób co chcesz, bez kogoś kto wskaże ci drogę daleko nie dojdziesz. Szanuj nauki, które są ci dane, ale korzystaj wedle woli.
  18. Serox Vonxatian

    [Gra] Star Wars: Powrót

    - Gdy pierwszy raz walczyłem z Sydem był remis, bo oboje mieliśmy broń przy przeciwniku, że oboje byśmy się zabili nawzajem. Teraz mam lepszą broń i wreszcie umiem nią walczyć. Więc sam też bym sobie poradził. Wiesz czemu was ostrzegłem? Bo nie chcę was zabijać. I nie zabiję. Syd jest uparty i nie widzi, że teraz sytuacja jest zbyt niebezpieczna i prowokuje zbyt duże siły do walki. Ja chcę się ukryć i przeczekać obławę, wam też chcę tak pomóc. Jeśli Syd chce walczyć to postaram się go ochronić, ale nie chce byś ty była w tej wojnie. Jeśli będę musiał cię oddać mojej mistrzyni na ten czas, zrobię to. Jeśli nie chcesz być Sithem, zrozumiem, ale wiedz jedno, nie musisz iść w jedną z widocznych ścieżek Mocy. Nie ma tylko Ciemnej lub tylko jasnej drogi. Między nimi jest nieskończona ilość dróg, które sama tworzysz. Jak się zdecydujesz walczyć z naukami, to naucz się kłamać, udawać posłuszeństwo i pokorę, maskować emocje i zamiary, naucz się robić maskę wiernego ucznia, pod którą będziesz kwestionować, przemyślać i dochodzić do swoich wniosków. Ja byłem uczniem Nady, a widzisz, że jestem pomiędzy. Ty też możesz, bo jesteś silna i mądra. Ufam, że sobie poradzisz. To też nie potrwa długo, ponieważ szybko wrócę i będę cię pilnował. Nikt nie zmusi cię do wyboru swojej ścieżki i losu - mówił jej dość długo i z uczuciem. Wiedział, że musi ją oddać mistrzyni i że małej się to nie spodoba, ale to była chyba jedyna opcja, a w niej tliła się iskra buntu. Siła sprzeciwu, która pozwoli jej przetrwać. Może to zdolności padawanki, może to on sam, ale współczuł jej i nie chciał jej do niczego specjalnie zmuszać.
  19. Serox Vonxatian

    [Gra] Star Wars: Powrót

    Arf zniknął, by ta go nie widziała i Mocą przyspieszył się, by wyjść przed nią i zaczekać, aż Flawia na niego wpadnie. Wtedy powie, ukazując się: - Mogłem ciebie teraz zabić, ale nie zrobiłem tego. Mogłem ciebie zakuć w te bransolety i dostarczyć do Hutta jako dowód, że nie żyjecie i tym samym załatwić niemal wszystkim Jedi przysługę, bo Hutt ruszy na senat. Mogłem ale nie zrobiłem tego. Ty może tego o mnie nie wiesz, ale za młodu byłem niewolnikiem Hutta i wiem co oni z nami robią i nie sprowadzę na ciebie takiego losu. Nie martw się o Syda, żyje, ale unieruchomił mi pojazd i pobiegła w dżunglę. Naprawdę nie chcę krzywdzić ani ciebie, ani jego, bo oszczędził mnie na tej planecie i jestem mu to winien, ale musisz mi zaufać i wiedz, że Jedi pakują się w ogień krzyżowy i nie ma innego wyjścia, tylko to przeczekać - Mówiła, trzymając ją za ramię i patrząc w oczy, nawet klęknął przed nią. Mówił pogodnie i powoli: - Cokolwiek się stanie, będę cię chronił, przysięgam. Czy mi zaufasz?
  20. Serox Vonxatian

    [Gra] Star Wars: Powrót

    - To ja lecę po małą, ufam że też wiesz co będziesz teraz robić - powiedział, po czym doskoczył do statku, by wyciągnąć mocą swoją torbę i ruszył za Flawią w głąb dżungli i skanował teren w poszukiwaniu jej sygnału Mocy.
  21. Serox Vonxatian

    [Gra] Star Wars: Powrót

    - Jest dwóch Sithów na ciebie, mamy armię droidów, które są wyłączone tylko na chwilę, mam cholerny nadajnik, który już pewnie wysyła posiłki. Ta potyczka byłaby głupotą godną mego mistrza Treviego - powtórzył gniewnie Arf. Syd teraz był naprawdę uparty w tym momencie i to mogło go zgubić. - I w dodatku teraz mam to i umiem z tego korzystać - Wyciągnął swój miecz i aktywował go. Obrócił w powietrzu i wyłączył.
  22. Serox Vonxatian

    [Gra] Star Wars: Powrót

    - Może nie rozumiem, ale wiem parę rzeczy. Nie wrócę tutaj z pustymi rękami, ale z tropem i poszlakami. Hutt wie, że po śmierci łączymy się z Mocą i ciała znikają, przekonałem go, że twoja padawanka też tak zniknie. Wiem, że po galaktyce jest pełno osób, które pragną śmierci pięciu osób. Huttowie mają dobrą siatkę informatorów. Nietrudno będzie odszukać jakiś większych ruchów Mandalorian, a inni mnie nie interesują, nie chcę was tępić całkowicie. Wykorzysta tylko Nomara, Arfa nie widział na żywo i raczej nie zobaczy. Dobrze wiem co robią Huttowie i chętnie wyprułbym mu flaki, ale chcę by ta wojna między nimi, a Senatem doszła do skutku, by się na sobie wyżyli i rozgromili - odpowiedział mu. - A co ty chcesz teraz zrobić?
  23. Serox Vonxatian

    [RPG] Pod Gryfim Pazurem

    Cień drgnął na ułamek sekundy na słowo "rewanż", a jego oczy błysnęły. - Wyraził zgodę, ale potrzebuje trochę czasu na przygotowania, sam ciebie znajdzie we właściwym czasie - odpowiedział szykując zamówienie i podając wypełnioną szklankę, którą przed chwilą wycierał i zabrał się do pucowania kolejnej.
  24. Serox Vonxatian

    [RPG] Pod Gryfim Pazurem

    Kelner stojący za ladą odezwał się swoim szeptem, który przecinał dźwięki jak nóż: - Każdy z nas jest jego odbiciem, jego myślą, jego słowem, ale jeśli szukasz oryginału, to właśnie naprawia złamane pieczęci, uspokaja i usypia Wojownika na nowo i przebudowuje klatkę, by nie popełnić już błędów ostatniej walki i móc ją samemu otworzyć. Czego potrzebujesz zatem wędrowcze? Wycierał szklankę, tu inną parą cienistych rąk, przygotowywał specjalność zakładu, tutaj coś czyścił, lecz wzrok spod maski cały czas bacznie obserwował, ale nie tylko rozmówcę, ale i wszystkich. Żaden z gości nie mógł zrobić tajnego znaku, porozumienia, chwytu bez wiedzy Cieni w tym lokalu.
×
×
  • Utwórz nowe...