-
Zawartość
1519 -
Rejestracja
-
Wygrane dni
2
Wszystko napisane przez Serox Vonxatian
-
- Nie wyczułem żadnego wybuchu Mocy w Akademii, więc to się jeszcze nie stało. Zwłaszcza, że mój mistrz szukał go przez kamery, gdy była ta akcja z wami i klonami. To się jeszcze nie wydarzyło, a więc nic nie jest przesądzone - odpowiedział chłodno i zacisnął swoją pięść, ukrywając ją pod rękawem.
- 867 odpowiedzi
-
- gwiezdne wojny
- chewie we are home
- (i 2 więcej)
-
W poszukiwaniu harmonii - [zabawa] sesja RPG (Drużyna Wolnej Equestrii)
temat napisał nowy post w Sesje z Pinkie Pie
Sandstorm zaczęła trochę żywiej kręcić kopytkiem i woda zaczęła się dzielić i formować pierścienie, które łączyły się w łańcuch. Uśmiechnęła się lekko i wtedy woda przestała ją słuchać. Spadłą na ziemię, tworząc miniaturową kałużę. Westchnęła. Dużo się działo z nią i naokoło jej. Spojrzała w górę na sklepienie i wiedziała, ze tam też się wiele dzieje. I chyba czas ich jakoś wesprzeć. Ruszyła więc do wyjścia z kryjówki. Po drodze minęła jeszcze korytarz do lochów, gdzie zamknięta była NMM. Czuła pokusę, by zejść i sprawdzić, czy aby czasem nie zerwała kajdan, ale potrząsnęła w końcu głową i poszła dalej. -
Arf odwrócił się do padawanki spokojnie i powoli. Uniósł zdziwiony brew i powiedział: - Mam nadzieję, że to prawda, bo jak tak, to masz naprawdę rzadki dar. Czy możesz podać nam szczegóły tego wydarzenia, wizji, czy jak kto woli?
- 867 odpowiedzi
-
- gwiezdne wojny
- chewie we are home
- (i 2 więcej)
-
Hiena rozejrzał się w cenach i drezynach. Nie szwendał się po stacji, no bo po co? Znał ją, bywał tu kilka razy na wymianach i jako koleś od sprawdzania sprzętu typu kawałek rurki, czasem dwa, kawałek drewna i dumna nazwa strzelba. Z reguły, to jakość tego wskazywała, że to broń nie pierwszej ręki, a około czternastej, albo chociaż piątej. Zdecydował, że skoro ma jechać na stację czerwoną, to pokaże o sobie na wstępie to i owo. Wybrał więc taką średnią cenowo karawanę. Będzie musiał trochę poczuwać, ale nie pokaże wszystkim, że ma kupę hajsu, ani nie jest na tyle biedny, że nie będą go szukać. Znalazł właśnie taką karawanę, która mu odpowiadała, następnie udał się do sracza, zamknął w kabinie i otworzył plecak. Wyjął odpowiednią sumę i wrócił, by zapłacić za przewóz. Następnie załadował się na drezynę i czekał na odjazd.
-
- Wiem o tym, że jeden z Sithów i chyba nawet to jest nasz Mroczny Lord chciał zabić wszystkich Sithów i tak jak Bane zostawić dwójkę, która miała odbudować spaczony Zakon. To samo chce zrobić mój mistrz. Ten pierwszy na pewno wysłał tu Sithów, by stoczona zostanie jedna z większych bitew. Tak duża, że zostaną tylko nieliczni, zbyt ranni by się przeciwstawić ostatecznemu ciosowi. Jeśli W jakiś sposób on przedostał się do Rady Republiki, to wydanie takiego rozkazu Klonom, które mogą być niespodziewanym, pierwszym i ostatnim atakiem jest niezwykle błyskotliwym pomysłem. Obawiam się, że może nawet skutecznym - odpowiedział Sith kładąc sobie kolejną porcję na talerz. Dawno nie jadł sytego posiłku i teraz to nadrabiał.
- 867 odpowiedzi
-
- gwiezdne wojny
- chewie we are home
- (i 2 więcej)
-
- Jedno nie wyklucza drugiego - odpowiedział i podszedł do stołu. - To niebywałe odkrycie, ale potrzebujemy sił, by przetrwać. Wykorzystujmy każdą okazję.
- 867 odpowiedzi
-
- gwiezdne wojny
- chewie we are home
- (i 2 więcej)
-
- No dobra - powiedział Kage. - Jestem pod wrażeniem. To na prawdę niesamowicie skuteczny środek bojowy dla użytkowników Mocy. Błyskawiczne leczenie ran przy małych stratach środka. Jednak pada jedno pytanie. Mi to odpadło od razu i całość trwała kilka chwil. Tylko na ranie. Jak bardzo ranny musiał być Syd, żeby tak zarosnąć? - Pochylił się i podniósł ten kryształ. - Niesamowite ile potencjału drzemie w tym kawałku minerału.
- 867 odpowiedzi
-
- gwiezdne wojny
- chewie we are home
- (i 2 więcej)
-
Kage wziął fiolkę i łyknął na raz. Tak jest najłatwiej. Szybko, by nie poczuć smaku. Dzięki temu można uniknąć zwrócenia napoju. - Co teraz?
- 867 odpowiedzi
-
- gwiezdne wojny
- chewie we are home
- (i 2 więcej)
-
Arf podszedł do stołu i chwycił za nóż, który został postawiony przy talerzach, a który miał służyć do krojenia mięsa lub owoców przez mistrzynię. Ta nie jadła jeszcze nic, więc był w miarę czysty. Podwinął rękaw szaty i patrząc w oczy Jedi jednym ruchem rozciął sobie rękę na długość przedramienia. Jego twarz ani nie drgnęła. Podszedł z raną do Yahvi i powiedział: - Proszę, taka rana starczy? Zobaczmy jak to właściwie działa.
- 867 odpowiedzi
-
- gwiezdne wojny
- chewie we are home
- (i 2 więcej)
-
- Na Felucji zranił go Rancor. Haratnął go ostro w bok jak pamiętam dwa, trzy dni temu. I dobra, pokaż mi. Jak bardzo chcesz mi to pokazać, to nie będę odbierał ci tej satysfakcji - odpowiedział wstając i przyglądał się jej uważnie.
- 867 odpowiedzi
-
- gwiezdne wojny
- chewie we are home
- (i 2 więcej)
-
- I zaczęło się od głowy. Pamiętam, że miał wcześniej jakąś ranę z tyłu głowy. To pewnie tam się to dostało. Cóż, na razie nam chyba tego nie powie - spojrzał na te kryształy i zapukał. - Wiesz może ile może tak tam siedzieć?
- 867 odpowiedzi
-
- gwiezdne wojny
- chewie we are home
- (i 2 więcej)
-
- On, tak się leczy? Wytwarza coś co goi rany jak Bacta? Te jego rasa tak ma, czy to coś innego? - Tyle pytań i różnych informacji na raz. Sith musiał to sobie ułożyć. To było bardzo dziwne.
- 867 odpowiedzi
-
- gwiezdne wojny
- chewie we are home
- (i 2 więcej)
-
- Wolę, by było to na odwrót. Najpierw powiesz mi jak to działa, a potem ewentualnie na sobie, to zrobię. Mam nadzieję, że nie masz nic przeciwko - odrzekł mrużąc trochę oczy. - I jak ty na to wszystko wpadłaś?
- 867 odpowiedzi
-
- gwiezdne wojny
- chewie we are home
- (i 2 więcej)
-
- Co właściwie odkryłaś? To jednak jest jego reakcja organizmu? Co to za kokon? Pytał Mistrzynię. Ręce położył sobie na kolanach i patrzył w oczy Yahvi. Cokolwiek chciała zrobić, to Arf nie miał pojęcia, co przed chwilą uczynił.
- 867 odpowiedzi
-
- gwiezdne wojny
- chewie we are home
- (i 2 więcej)
-
- Niewiele. Mogę zacząć nawet teraz, ale znów skondensuje swoją ciemną stronę, nie chcę znowu spalić kryjówki przez eksplozje sygnału. Usiadł przy Sydzie i zaczął wchodzić w medytacje. Wszystko tak jak wczoraj. Gromadzenie Mocy, kondensacja i ukrywanie. A potem nałożenie skrzyżowanych rąk i szukanie ran. Pamiętał, że miał jakąś jeszcze z tyłu głowy i tę od blastera. Otworzył oczy, które jarzyły się Ciemną energią i zaczął mamroczeć Sithiańskie reguły.
- 867 odpowiedzi
-
- gwiezdne wojny
- chewie we are home
- (i 2 więcej)
-
Arf bez słowa sprzeciwu, odłożył to co jadł i wstał. Podszedł do Syda i odrzekł: - Tak? Słucham? Masz już coś?
- 867 odpowiedzi
-
- gwiezdne wojny
- chewie we are home
- (i 2 więcej)
-
- To daje kolejne pytania i niemal żadnych odpowiedzi. Może kontakt z ciałem rozwija te kryształy wraz z Mocą, ale tego nie będę sprawdzał. Ten gatunek jest mi obcy. Nie było go trzy tysiąclecia temu. Nie znam jego anatomii. Cóż za niedługo będzie śniadanie i warto zastanowić się co dalej - odpowiedział i przekazał ponownie kryształ. - Proszę, ty będziesz wiedziała lepiej jak wydobyć z tego wiedzę.
- 867 odpowiedzi
-
- gwiezdne wojny
- chewie we are home
- (i 2 więcej)
-
- Dlatego chcę to sprawdzić - odpowiedział. Uniósł probówkę i zaczął kondensować na niej Ciemną stronę. Po prostu bobmardował ją swoją Mocą. chciał zobaczyć co się stanie. I znów oczy mu lśniły fioletem i czernią.
- 867 odpowiedzi
-
- gwiezdne wojny
- chewie we are home
- (i 2 więcej)
-
Sith podszedł do Syda i obejrzał rany. Westchnął i powiedział: - To trochę pasuje do moich przemyśleń. Ty korzystałaś z jasnej strony na umyśle, więc tam są białe kryształki, a ja Ciemną stroną go leczyłem. Możesz mieć rację z tą substancją. W jakiś sposób kondensuje w sobie moc i dzięki niej rośnie. Mam pewien pomysł. Czy mógłbym ciebie prosić o oderwanie jednego kawałka czerwonego kryształu z rany? Jesteś o wiele bardziej precyzyjna niż ja. Muszę coś sprawdzić.
- 867 odpowiedzi
-
- gwiezdne wojny
- chewie we are home
- (i 2 więcej)
-
- Według mnie to może być reakcja obronna na nagły wzrost Jasnej i Ciemnej strony mocy w ciele mogła sprawdzić, że te dwie strony się znosiły i krystalizowały. Ledwie pół dnia przed tym wypadkiem robiłem to samo na Mrocznej Jedi, która zmarła i nic takiego się nie stało - odpowiedział.
- 867 odpowiedzi
-
- gwiezdne wojny
- chewie we are home
- (i 2 więcej)
-
- Witam. Muszę przyznać, że jedyne co mam to kilka teorii i żadnych pewnych odpowiedzi- odrzekł do mistrzyni i wstał.
- 867 odpowiedzi
-
- gwiezdne wojny
- chewie we are home
- (i 2 więcej)
-
- Jak bedziesz większa i zapewne wtedy przyjdzie zmierzyć się z Sithami, a na pewno z użytkownikami Ciemnej strony, to zapamiętaj jedno. Najlepiej jest walczyć znając podstawy przeciwnika, to daje ci wiedzę o wszystkim co może dokonać. Więc oto cenna lekcja. Sztuki Sithiańskie polegają na Ciemnej stronie, a ona na Emocjach. Im bardziej żywa i energiczna, tym lepsza. Ale to nie prawda, że złe emocje są takie, bo można używać też tych dobrych. Na przykład ja teraz nie jestem ani zły, ani zrozpaczony, a wytworzyłem coś takiego prawda? Teraz jestem zdeterminowany, to też jest emocja. Dzięki temu nawet Jedi mogą korzystać z tych piorunów, zwyczajnie jednak z zasad tego nie robicie - tłumaczył. - A teraz już idź spać. Bo jutro pewnie będzie dużo się działo - dokończył i sam usiadł na podłodze, wchodząc w lekką medytację. Dalej słyszał małą i mógł odpowiadać, a jeśli sobie pójdzie, to zapadnie w głębszą, odświeżającą.
- 867 odpowiedzi
-
- gwiezdne wojny
- chewie we are home
- (i 2 więcej)
-
Kage w milczeniu pokazał na Syda. - To była moja sztuczka. Próba uleczenia sprawiła, że jakimś cudem zamarzł. Czy to zabawa? Jestem w stanie wskrzeszać innych, naginać ich do mojej woli, przemieniać przy pomocy kręgów jedne przedmioty w drugie. A wiesz na co muszę uważać? Na Ciemną Stronę, której pokłady mocy uwalniają się przy używaniu tego, bo mogę oszaleć. Wiele Lordów za potęgę przypłaciło rozumem. Większość moich "sztuczek" jest nieprzewidywalna i efekty potrafią zaskoczyć. Mam je, by władać innymi lub ich krzywdzić. Taka jest natura tej strony - powiedział po chwili, po czym dodał. - Jedyne co ci mogę pokazać, a co ma pewny efekt, to to - Sith stanął plecami do okien, by je zasłaniać i zbliżył ręce do siebie, pioruny zaczęły między nimi przechodzi i wtedy je rozsunął. Łuk elektryczny zaczął wesoło przeskakiwać między dłońmi i między palcami. Wtedy między nimi pojawił się płomyk. Zostawił to tak na chwilę i zaprzestał. - I jak? Podobało się?
- 867 odpowiedzi
-
- gwiezdne wojny
- chewie we are home
- (i 2 więcej)
-
- Sztuczki? - Powtórzył Sith. - Nie jestem jakąś Tukkatą, znam alchemię i magię Sithów sprzed trzech tysiącleci! Posiadam umiejętność już zapomniane i uważane za legendy. I to nie są sztuczki. To potężne zastosowanie Ciemnej strony mocy.
- 867 odpowiedzi
-
- gwiezdne wojny
- chewie we are home
- (i 2 więcej)
-
- Bo doceniam wiedzę drugiej strony. Wierzę w współpracę i nie morduje, bo ktoś ma inne szaty niż ja. To logiczne jak dla mnie. To moja droga i nią kroczę. Mam już dosyć tych Sithów
- 867 odpowiedzi
-
- gwiezdne wojny
- chewie we are home
- (i 2 więcej)