Skocz do zawartości

Eter

Brony
  • Zawartość

    2677
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    13

Posty napisane przez Eter

  1. Co prawda ostatnia część MoHa w jaką grałem to był AA, po recenzjach byłem nieco zrażony do tych najnowszych części jednak widzę że nie jest źle... hmm powiem więcej naprawdę ciekawie to wygląda. Muszę przyznać że walka w tych górach / wzgórzach robi wrażenie. Wydaje mi się że przeciwnicy są trochę przygłupawi, jednak nie na to się powinno tutaj patrzeć. Jeżeli chodzi o ten moment w grze to ze spokojem mogę dać 8/10. Obrona przed tymi "wojownikami z gór" wygląda super.

     

     

    Ode mnie :

     

    Call of Duty: World at War PC - Little Resistance

    Czyli nic innego jak Lądowanie na Pelileu.

     

  2. Do 70 zł to raczej materiałowo wszędzie znajdziesz to samo, jakościowo powinno być jak najbardziej ok ( do użytku codziennego - zabawa w terenie to już zupełnie inna bajka... ) Najprawdopodobniej w sklepach znajdziesz produkty miltech'a ( w tym przedziale cenowym ), są ok pod warunkiem że będziesz je używać tylko do noszenia na co dzień, tutaj mała rada; jeżeli chcesz kupić jakimś kamuflażu to najlepiej pierz ręcznie - kolor lubi dość szybko znikać / blaknąć.

  3. Post #41 Eternal - już dałeś ten utwór do oceny   .

    W związku z tym moja ocena jest w poście #42 . Czyli 10/10, bo utwór jest cudowny! . No i sobie właśnie poprawiłem humor  .

     

    :wat: - racja, niech to czort, muszę zrobić jakąś listę czy coś bo już zaczynam się gubić.

     

    Co do Twojego utworu, szukałem tego postu #41 i puściłem utwór nie czytając tego co napisałeś. Słucham, słucham, słucham... hmm znam to... chwila, chwila... 

    Patrzę na nazwę - Dafq ?   :wat:  Dobre to jest, poza tym lubię cywilizację ( grałem tylko w V niestety ). Naprawdę mi się podoba, takie coś to można z czystym sumieniem puścić w okresie świątecznym, naprawdę jest to jedno z najpiękniejszych wykonań jakie słyszałem, co prawda instrumental ale... jest naprawdę super. 9/10, wow.

     

    Mam nadzieje że tego nie było...

     

    Portal - 'Still Alive'

     

    http://www.youtube.com/watch?v=Y6ljFaKRTrI

     

    Całkiem miły do posłuchania utwór.

     

    (ps. nie mam pojęcia dlaczego zamiast wklejać filmiki to daje tylko linki...)


  4. tutaj moje kolejne spostrzeżenie czego nie lubie w fandomie, a chodzi mi o czasem wręcz niebezpieczne łaknienie posiadania zabawek,figurek, kosmetyczek, kołdr i całej, całej CAAAŁEJ masy rzeczy wyprodukowanej dla MLP.

     

    Co prawda jedyną rzecz jaką kupiłem a miała związek z mlp  była naszywka z Applejack jako podmieniec, jednak jestem "pokaleczony umysłowo" na innym punkcie; jak zajrzysz do mojej szafy to znajdziesz tonę sprzętu wojskowego, kamizelki na każdą pogodę, dopasowane do każdego terenu z ładownicami pod praktycznie każdy standard magazynków, do tego więcej mundurów niż ciuchów w lumpeksie; że już nie wspomnę o tonie innych pierdół. To jest hobby, to się kocha, tego nie stara się zrozumieć. Do puki kolekcjonuje się to w normalny sposób ( nie kradnie, nie naraża budżetu  itp ) to nie wiem jaki w tym problem.

  5. TSFH - tworzy głównie muzykę na potrzeby trailerów... ale to jest naprawdę piękne, tego naprawdę dobrze się słucha. Kocham ten typ muzyki. 

     

     

     


    polecam słuchać do końca  Black Blade : 

     

    Zgadza się końcówka jest super, co prawda mam takie wrażenie że te ostatnie 20 sekund jest to prawie kopiuj wklej z "strength of a thousand men" z małą edycją, ale to nie zmienia faktu że jest to naprawdę piękne. 9/10

     

    Way To Fall - Metal Gear Solid 3: Snake Eater

    (Rated M from MASTERPIECE  :yay: )

     

    http://www.youtube.com/watch?v=Yy_4JmGCt-Q


  6. Nie, nie Pinkie jest zbyt przypałowa dla osób z zewnątrz ze względu na kolor.

     

    Co to za różnica ? I tak to będzie ostatnia rzecz którą zobaczą  :ming: .

  7. Dzisiaj się okaże czy będziemy musieli tłuc się pkp na zlot czy podczepimy się do jednego maniaka z Poznania do samochodu. Mam nadzieje że da radę :).

  8. Drugą też bolesną dla mnie kwestią, jest straszliwy ból dolnego odcinka układu pokarmowego, kiedy ktoś zrobić coś for fun jak naprzykład OC super-uber-mega w kosmos Alicorna. Nagle wszyscy rzucają w autora mięchem bo "To nie jest z kanonu, a przecież nie wolno dodawać kolejnych Alicornów bo to jest głupie" ~Pewien użytkownik facebooka. No dobra, ale to tylko dla zabawy i to jest OC nie? Niektórzy z broniaków są aż nazbyt gorliwymi broniakami, rzekłbym wręcz, że staje się to niebezpiecznym rodzajem fanatyzmu! 

     

    Tutaj jest dość ciężka sprawa ponieważ z jednej strony jest to postać stworzona przez nas w wymyślonym świecie, czyli mamy prawo zrobić z nią co chcemy - zgadzam się z tym. Naprawdę nie przeszkadza mi to że ktoś stworzył "kolejnego" Alicorna. Ale z drugiej strony chodzi o to aby ta postać (hmmm jak by to napisać ... ) reprezentowała jakiś poziom, zauważ że inaczej się patrzy na postać która ma zalety oraz wady ( wyważone ) plus dość "normalną" historię a inaczej na super, duper, ultra, mega Alicorna który jest nie wiadomo kim lub czym. Jednak jeżeli ktoś lubi tworzyć takie postaci to niech tworzy, ma do tego prawo i nie powinno to nikomu przeszkadzać.

     

     

     

    Konikiem w tym temacie są Clopy...a właściwie hejt kierowany w ich stronę, przez liczne grono użytkowników.

    To jes w ogóle temat bardzo ciężki. Prawda jest taka, że obie strony mają w pewnym sensie racje. Clopy ukazują z reguły miłość zwierzęcą (Mimo wszystko, mimo kultury, mowy itp. to są nadal zwierzęta roślinożerne - parzystokopytne) więc w pewnym stopniu podchodzi to pod zoofilię, zwłaszcza kiedy są to Clopy "Bestiality" (nie jestem pewny, czy dobrze napisałem, poprawcie mnie, jeśli popełniłem błąd) Wtedy jest to miłość między gatunkowa, która JEST niedopuszczalna, nawet jeśli nie przez prawo, to przez samą kulturę.

    No dobrze, ale jest też druga strona medalu. Na pierwszy ogień można nadal wykłócać się o wysokość gatunkową kucyków, czy są na równi z ludźmi, czy też nie. NIestety to jest najbardziej, beznadziejny argument jaki jest. Zwarzcie na to, że (to moze zaboleć) kucyki to jednak postacie fikcyjne, które nie występują w prawdziwym świecie. Nie ma nigdzie w kodeksie karnym, że istoty nieprawdziwe nie mogą współżyć z -nota bene- również nieistniejącymi ludźmi. Nieważne czy to w piśmie czy w artach. Clopy są niczym innym jak "erotycznym gatunkiem artystycznym" w tym fandomie, tak jak u mangowców są hentaie a u futer są yiffy. Co do Clopperów - wydaje mi się, że każdy powinien zaiteresować się swoimi narządami rozrodczymi i nie patrzeć przy czym inni ich używają, bo to troszkę niesmaczne i...dziwne?

     

    Dziwne nie dziwne, dopóki nie przenosi się tego do rzeczywistego świata to nie widzę w tym nic złego / super dziwnego. Ja sam czasem przeczytam clopa i jakoś ani myślę o odbyciu stosunku z koniem lub gapieniu się jak one to robią  :nooooo: . Poza tym tak jak ktoś na tym forum już napisał (nie pamiętam kto niestety) Tym kucykom są nadane cechy ludzkie tak więc w gruncie rzeczy czytamy / oglądamy istoty rozumne a nie zwierzęta.

     

     

     

     

    Kolejnym problemem, jest znana w całym wszechświecie internetu tzw. Komercja i "sprzedanie się" - Wiele osób ma problem z tym, że bardziej kreatywni twórcy, za swoją ciężką -nie oszukujmy się - pracy, chcą jakiegoś wynagrodzenia, mniejsze lub większe. Niewiedziec czemu, wielu Bronies uważa, że to co jest w fandomie i robione przez kucykową brać powinno być za darmo, a jeśli takowe nie jest, to autora uznaje się za tzw. "sprzedajną dziwkę" - Takie określenie najczęściej występuje u tej młodszej części fandomu. Ludzie, w innych fandomach (Na przykład Furry) od dawien dawna ludzie po prostu kupują prace od autorów, dając im tym samym możliwość zarobkową na dalsze prace.

     

    Jak takie coś czytam aż się we mnie gotuje...   Ci ludzie poświęcają swój czas, talent ( który szlifowali przez lata ) oraz chęci a gdy chcą za to wynagrodzenie to nazywacie ich "sprzedajnymi dziw*ami" ?!  :cadanceangry:  I ten głupi argument "przecież to tylko głupi rysunek" - to dlaczego sobie go do cholery nie narysujesz ?! To jest po prostu bezczelne, zero szacunku dla innego człowieka.  To się tyczy nie tylko artystów ale i innych, ja jestem informatykiem, zdarza mi się nie raz komuś pomóc ( staram się za to nic nie brać ), jednak czasem gdy sprawa jest "grubsza" to poproszę o małe wynagrodzenie. Słyszałem już kilka razy że w takim wypadku mam się wypchać jak nie chce poświęcić mojego czasu dla takiej "błahostki" .  Po prostu ręce opadają, naprawdę nawet nie mam siły już najeżdżać na takich ludzi  :cadance3: .

  9. Co do wcześniejszego tematu Jak wspomniałem każdy lubi co innego Komuś pasuje bardziej era prochu a komuś nowoczesność lub S-F

     

    Ruhisu... problem polega na tym że między innymi ja oraz Airlick jesteśmy naznaczeni przez pewną fanfikcję ( to jest plaga - najpiękniejsza plaga )  :despair: .

     

     

     

    Czołgi są unfabulous. Ot, dlatego.

     

    Wychodzę z założenia że słyszałeś kiedyś mruczenie takiej bestii tak ? Ostatnio udało mi się zobaczyć IS-2 na chodzie, gdy usłyszałem głos jego silnika to się rozkleiłem  :fluttercry2: . Czołgi są piękne ale fakt, do rzeczywistości naszych koników pasują tylko wymienione przez Ciebie realia. Miałem dość nudną nockę w pracy więc mogłem przemyśleć to i owo; doszedłem do wniosku że upchanie tych czołgów to bezsens, zmieni się to. Atarik zostanie zdolnym rusznikarzem, zmiana jest kosmetyczna ale wyjdzie na dobre.

     

    Edit. 

    Historia zmieniona, rzeczywiście jest lepiej :).

     

     

    Kto nie kocha zapachu prochu?

     

    Hmmm  :notsure:

     

     

     

     

    Kto nie kocha zapachu prochu?

     

    Hmmm  :notsure: :notsure:

     

     

     

     

    Kto nie kocha zapachu prochu?

     

    :wat:

     

    Airlick, czyżbyś bawił się w strzelectwo czarnoprochowe ?


  10. Ja już planuję spin-offa. :hmpf:

     

    Jesteś Bogiem w moich oczach :9rovb: .

     


    Potem tylko czekać, aż autor sie namyśli i wznowi pisanie (tak, tak, wiem że szanse na to są matematycznie nieprawdopodobne).

     

    Matematyka kłamie... oh trochę więcej wiary, trochę więcej wiary. To jest aż nie do pomyślenia, przeczytałem tego ff dość dawno temu, wciąż do niego wracam i nie mogę się pogodzić z brakiem zakończenia, nie miałem tak z żadnym innym ff :cadance3: .

  11. Bardzo skrajne opinie słyszałem o nowych MOH'ach... Ostatni w jakiego ja grałem to legendarny Allied Assault :). Muzyka, hmm spokojna, równa, miła dla ucha. Tak, to jest typ muzyki którego uwielbiam słuchać , naprawdę czasem wolę słuchać czegoś takiego niż jakiś radiowych pierdół... Uwielbiam ten spokój w tym utworze mocne 8/10.

     

    Ode mnie utwór który co prawda nie jest robiony na potrzeby gry ale znalazł się w trailerze... i pasuje tam jak nic innego.

     

    Imagine Dragons - Radioactive

     

     

    Seria Assasins Creed - nie zwracałem na nią uwagi aż do momentu trójki. Walka o niepodległość... coś pięknego, te muszkiety, mundury ( Brytyjskie mundury !), armaty, oraz ten niesamowity klimat... po prostu bajka. Welcome to the new age...

×
×
  • Utwórz nowe...