-
Zawartość
2677 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
13
Posty napisane przez Eter
-
-
Sorry za offtop ale skoro lubisz te klimaty to pomyślałem - "why not?"Jaki tam offtop, jest to temat do dyskusji powiązanej z tą postacią / światem.
Masz tu mój stary projekt radzieckiego ciężkiego czołgu będącego dalszą linią rozwojową maszyn ISDziękuje bardzo ! Hmm trzeba teraz pomyśleć nad konwersją tego tak aby wyglądem miało to jakiś choć luźny związek z erą czarnoprochowców... nie lada wyzwanie.
.
-
Dlaczego?
Dlaczego czołgi? Dlaczego nowoczesna technologia? Każdy wie, że do kucyków pasują co najwyżej XVIII-wieczne armaty.
E:TW
. Pytanie tylko co oznacza nowoczesna technologia w tamtym świecie ? Zobacz na broń - czarnoprochowiec, tak więc i czołgi będą odpowiednie
(co prawda jestem zakochany w post radzieckim sprzęcie [ Flutthershy przy T-62a z AKS74U
] ale ten świat jest zupełnie inny ) Aeli jest główną bohaterką FF którą piszę, co do tych czołgów to tak naprawdę wszystko wyjdzie w praniu; zawsze można z Atarika zrobić zdolnego rusznikarza a czołgi zamienić na jakieś odpowiedniki dział Parrota . Postaram się wrzucać rysunki / opisy tego świata tutaj.
-
Muszę przyznać że kusi mnie ten Airshow. Problem tylko polega na dojeździe - PKP 9 godzin (!) + 2 przesiadki ( 2:30 w piątek odjazd z Poznania - 10:40 przyjazd do Radomia... ) Muszę się zastanowić.
-
OPF... weteran widzę tak ? Dobrze, dobrze
. Kocham OPF'a , ArmA, ArmA 2 oraz ArmA 3, mam je wszystkie. Świetna gra, ba mało powiedziane, genialna gra. Szkoda że ludzie jej tak nie doceniają przez bugi oraz trudność / realistykę... naprawdę szkoda. Soundtrack, hmm nic niesamowitego ALE zapadł w pamięć ( Lifeless - best
). Utwory były wzorowane głównie na tamten okres ( komuna i te klimaty ). Daję 6/10 ponieważ troszkę za krótkie oraz niezbyt się wyróżnia.
Ode mnie chyba najbardziej rozpoznawalny utwór z WoWa...
World of Warcraft - Seasons of War
Perełka sama w sobie.
-
Gothic miał w sobie to coś czego bardzo trudno szukać w dzisiejszych grach... dobra fabuła, oprawa graficzna jak na tamte czasy była super ale... no właśnie Gothic miał w sobie coś niesamowitego, coś co sprawiło że ta gra została legendą. Do tego przyczyniała się na pewno muzyka. Muzyka z menu była naprawdę klimatyczna, bębny, trąby... tego naprawdę dobrze się słucha. Ahh tyle wspomnień
9/10 z całym szacunkiem do tego utworu.
Epoka gdy grałem w WoWa już jest dawno za mną, mimo to ciągle lubię posłuchać soundtracku... jest naprawdę klimatyczny.
-
Doom jest kolejną pozycją w którą nigdy niestety nie grałem, jednak sama gra nie jest mi obca.
kalka innego utworu pewnego fajnego zespołu, wiecie jaki?):
Niestety nie rozpoznaje. Sam utwór dość ciekawy jak na standard który panował w tamtych latach, ciekawy oraz dobrze wykonany. 7/10 - myślę że ta ocena nikogo nie pokrzywdzi.
I lepiej tego nie nadrabiaj, bo trójka to marne popłuczyny po jedynce i dwójce.Fakt, nie jest to najlepsza część, ale nie można mówić o jakiejś totalnej tragedii, warto zagrać choćby dla muzyki która naprawdę dobrze się komponuje ze światem gry.
Ode mnie :
Gothic 3 - Faring
Jako ciekawostkę dodam że jest to jedyny utwór jaki nauczyłem się grać na gitarze... podoba mi się.
-
-
-
-
Boże mój drogi, jest to naprawdę jedno z najpiękniejszych ff jakie czytałem; czegoś takiego naprawdę nie udało mi się nigdzie indziej znaleźć. Kto jeszcze tego nie czytał to naprawdę radzę nadrobić zaległości; tutaj nie ma sensu pytać czy warto się tym zainteresować, nie ma nawet sensu pisać o czym to jest. Dostajecie moją gwarancję że to co ujrzycie w tej fanficji zmieni Wasz pogląd na niektóre sprawy; a przynajmniej zmusi do bardzo głębokich przemyśleń.
Ps. Trochę mnie nie pokoi że ostatni rozdział był opublikowany dość dawno temu, całe szczęście Comma się zapiera że nie opuścił tego... miejmy taką nadzieje.
Ps2. Dziękuje Dolar za twoje tłumaczenia, naprawdę miło jest przeczytać to jeszcze raz, tym razem w ojczystym języku...
-
No, ale nie jest nieszczęśliwą półsierotą.
Trafne spostrzeżenie.
Czy strzelba jest wzorowana na winchesterze ?
I tak i nie. Tak ponieważ kocham tą broń ( szkoda że nie kwalifikuje się do czarnoprochowców - już dawno bym miał
). Nie ponieważ głównie wzorowałem się na moim ulubionym czarnoprochowcu Safari Express .72. Tak więc koniec końców pojawił się mix winchestera z safari express, ot taka ciekawostka.
-
O! Albo lepiej, City Hall jest chyba broniony przez WP. Możesz wywiesić flage NLRNo i to mi się widzi ! Sztandar NLR nad City Hall, będziemy walczyć do ostatniego
żołnierzakuca.
No i obowiązkowy punkt po/przed oglądaniem to serialowa muzyka- "Come on, everypony" czy "Rainbow Factory"Zastanawia mnie tylko na czym obejrzymy te odcinki MLP ?
-
FT - fairy tail
Takie anime.
Aha, dzięki za odpowiedź. Niestety nie jestem fanem anime więc dla mnie to czarna magia
.
-
A-Tacs FG :
Eternal się zakochał
.
Szkoda tylko że za samą bluzę chcą 320zł ( kamizelka 1100zł
).
-
Nigdy nie grałem w FF ale sentyment do "staroci" mam
. Tutaj ocena przebiega na nieco innych zasadach. Muszę przyznać że aż łezka się w oku kręci gdy przypomnieć sobie te wszystkie noce spędzone przy pegazusie
. Utwór przypomina mi jeden ze starego Metal Gear ( 1 lub 2 nie pamiętam ). Pomimo tych "dziwnych" dźwięków fajnie się słuchało. 7/10.
Ten utwór jest piękny, nie raz gdy grałem w Gothic'a ( nie ważne w jaką część ) to uwielbiałem sobie przystanąć gdzieś i po prostu posłuchać muzyki. Tak, jestem z tych ludzi dla których muzyka odgrywa bardzo ważną rolę w życiu. Uwielbiam się wyłączyć czy to przy grze czy to w lesie i po prosu posłuchać muzyki.
-
PS: A co do warnów, ja mam za dobry uczynek
Serio! Z resztą, jakby mnie to obchodziło
Jak się ma 8 ( wcześniej 9 ) to może zacząć obchodzić
.
Można pooglądać przy ognisku, zbronifikujemy może kogoś
A, tylko w moim przypadku bez piwka
Na serio to nie jest głupi pomysł, z chęcią bym sobie obejrzał po walkach jakieś odcinki mlp, tym bardziej że może uda się kogoś wciągnąć
.
Może uda się coś á la kucykowego do repliki dodać do czasu Karbali, to łatwiej mnie będzie znaleźć.
Ja na kamizelce przeciw odłamkowej mam Applejack jako podmieńca .
Przy okazji, wie ktoś gdzie można kupić w Polsce Bandoliere ? Takie coś:
Ps
Wywieszenie flagi Equestrii jak zdobędziemy City Hall
Ja jestem Lunarny !
W sumie, można by złożyć zamówienie na flagę NLR ... hmm zaraz coś poszukam.
-
do tematu, żeby coś rozruszać... Z osób, które wybierają się na Karbalę, jak tam, sprzęt gotowy?
Tak, tylko się załamałem bo we frakcji WP nie można mieć ruskich mundurów ( nie doczytałem ), więc jadę we flecktarnie
.
O właśnie, ilu bronych będzie, może bardzo-mini meet'a się zrobi
Jestem za ! Po walce obejrzeć kilka odcinków MLP z piwkiem w ręce i poopowiadać o tym jak się zabijaliśmy, piękna sprawa
PS. własnie rozpoczynam robić minę asg -samoróbkę. Jak ją skończę i przejdzie pierwsze testy to wrzucam na YT.
Ciekaw jestem efektów pracy WilkU.
P.S czemu wszyscy grający w ASG mają wary na tym forum ?
Ponieważ jesteśmy bandą degeneratów z zamiłowaniem do zabijania oraz broni
.
-
Poradzi mi ktoś? Szukam czegoś długiego i sensownego
Żebyście nie podawali tego co już znam, podam co przeczytałem:
Past sins
Fallout Equestria & Project Horizons (czekam na tłumaczenia dalsze )
Smocze łzy
Złamane więzi
Antropologia
W poszukiwaniu dawnej chwały
Crysis equestria
Zegary
I wszelkie krootkie opowiadanka typu efekt motylka, rainbow factory, bubbles itp...
Aha. I żadnych biur adaptacyjnych
Equestria : Total War - jak to przeczytasz to Twoje życie będzie kompletne ( no chyba że nie będziesz mógł przeżyć braku zakończenia to wtedy będziesz w męczarniach zdychał, ale spokojnie nie będziesz w tym sam
).
-
-
Wszyscy fani FTNie za bardzo wiem co to FT. Wiem że istnieje zespół Alesana . Ale samo imię jest jeszcze od mojej starej postaci ( nie ma związku z MLP - jakieś 6 lat temu ). Dopiero rok czy dwa lata temu ktoś się mnie spytał czy ma to związek z zespołem; ale jeszcze wtedy go nie znałem
.
-
Witam serdecznie,
Udało mi się stworzyć mojego pierwszego OC, trochę się nad tym napracowałem. Niestety moje umiejętności pisarskie wołają o pomstę do nieba więc pewnie znajdą się błędy stylistyczne itp. Jestem jak najbardziej otwarty na krytykę; jeżeli znajdziecie coś co budzi Wasze wątpliwości to piszcie, postaram się wziąć to pod uwagę i poprawić błędy
.
(Wielkie podziękowania dla Ruhisu za przerysowanie mojej postaci z creatora, wygląda obłędnie
).
Imię : Aelisana
Rodzaj : Zebra
Płeć : Klacz
Wiek: 23
Pochodzenie : Buckswana, w wieku 16 lat przeprowadziła się z ojcem do Zevery.
CM : Dwa skrzyżowane sztylety - tatuaż oznaczający przynależność do danego ugrupowania, w tym wypadku Wojska Lądowe Zebricy ( Uważam że tylko kucyki mają CM ).
Wygląd :
Charakter : Aelisana to wolna dusza z pozytywnym podejściem do życia, kocha podejmować wyzwania oraz odkrywać nowe miejsca, niestety często znacznie przecenia swoje możliwości. Lubi przebywać wśród innych zebr jednak podczas wypoczynku bardzo ceni sobie samotność. Wychowywana od źrebięcia tylko przez ojca musiała bardzo szybko się usamodzielnić; praca oraz pomoc innym nie jest jej obca, niestety rzadko zrobi coś bezinteresownie. Trudno znosi krytykę oraz nie potrafi przyznać się do swoich błędów. Boi się przyjąć pomocną
dłońkopyto, ukrywa swoje słabości, chce za wszelką cenę pokazać siebie jako silną i niezależną. Kocha swojego ojca z którym zawsze ma dobry kontakt. Dla przyjaciół i rodziny jest w stanie dokonać wielkich poświęceń.Matka : Rahassi – zmarła rok po narodzinach Aelisany wskutek pożaru rodzinnego domu.
Ojciec : Atarik – Zdolny rusznikarz, kocha majsterkowanie oraz broń palną, pochodzi z Zevery.
Historia :
Urodzona w 987 roku (ery słońca) w Bucksawanie Aelisana straciła matkę w wyniku pożaru rodzinnego domu na rok po narodzinach. Ojciec starał się zapewnić córce miłość oraz swoją uwagę w każdym możliwym momencie, niestety nie łatwo pogodzić pracę z samotnym wychowywaniem dziecka. Atarik był bohaterem i zarazem wzorem dla małego źrebięcia; pasja która miała związek z jego pracą bardzo szybko udzieliła się również małej Aeli. Wraz z upływem czasu można było coraz częściej zobaczyć ją w warsztacie swojego ojca nie tylko w roli obserwatora ale również pomocnika. Czas wolny spędzała wraz ojcem głównie na spacerach / odkrywaniu bezkresnej sawanny jaka otaczała rodzinne miasteczko. Wraz z garstką znajomych od czasu do czasu urządzali zawody sprawnościowe, przez które młoda klacz była częstym gościem w miejscowym szpitalu. Przecenianie własnych możliwości było naprawdę dużą wadą.
Szesnaste urodziny ( trzeci rok ery zjednoczenia – nowa era rozpoczęła się po powrocie Luny z banicji ) były dla Aelisany ważnym okresem, Atarik będąc zdolnym ruszniarzem dostał propozycję pracy w stolicy na stanowisku serwisanta nowych dział Armhoovesa. Przeprowadzka do Zevery nie była prosta głównie ze względu na wspomnienia jakie były związane z Buckswaną. Mimo dobrych warunków jakie panowały w wielkim mieście nastoletnia klacz czuła się skrępowana; brakowało jej widoku majestatycznej sawanny oraz uczucia wolności. Przez trzy lata duet ojca i córki współpracował przy naprawie oraz serwisowaniu sprzętu dla sił zbrojnych Zebricy. W szóstym roku ery zjednoczenia armia rozpoczęła wielki nabór za sprawą dofinansowania ze strony państwa; oficjalnym powodem była modernizacja wyposażenia oraz zwiększenie poziomu bezpieczeństwa. Aelisana bez namysłu chciała się zaciągnąć widząc w tym szansę na wyrwanie się z nudnej Zevery. Dzięki pomocy ojca klacz dostała się do oddziałów zwiadowczych. Dziewięć miesięcy treningu niestety bezwzględnie pokazały nie tylko mocne strony zebry ale i jej słabości. Nie spełniając minimalnych wymogów, została przeniesiona do 71. Kompani Strzelców Stepowych gdzie znalazła swoje miejsce na świecie. Następne trzy lata spędziła na południe od Whoazambique doskonaląc swoje umiejętności oraz poznając nowych przyjaciół. Raz na cztery miesiące widziała się z Atarikiem; za każdym razem był to piękny czas, ojciec nigdy nie krył dumy ze swojej „małej zeberki”. Dziesiąty rok ery zjednoczenia przyniósł odpowiedzi na wiele pytań; powiększenie oraz modernizacja armii nie miało nic wspólnego z bezpieczeństwem kraju, a finansowanie wcale nie pochodziło ze strony państwa lecz od samej Księżniczki Luny. Zebrica oficjalnie zdobyła nie tylko nowego sojusznika jakim była Nowa Lunarna Republika ale i nowego wroga – Solarne Imperium. Wkrótce Aelisanie oraz wielu innym będzie dane zobaczyć zielone wybrzeża Equestrii...
Mapa świata z jakiej korzystałem tworząc OC oraz historię :
-
1
-
-
Potraktuj to jak PKP
Raz już zdarzyło mi się nie dojechać PKP, mam przerąbane
.
No cóż pozostaje mi czekać, dzięki za odpowiedź.
-
Witam, mam pewien problem. Dziś o 10 powinny wygasnąć moje pkt do programu lojalnościowego ( Tak wiem brakują mi tylko 2 aby wygrać rower ale chce być uczciwy i dać szansę innym, więc zgodnie z regulaminem muszę oddać kilka
). Prosiłbym o zajęcie się moją sprawą.
Oto "szkrin szoty" :
-
Jak mówiłem, zdjęcie
(zapomniałem o chuście, tak więc macie moją mordę na nim). No i jeszcze glany, a nie wojskowe buty.
Combat shirt fajna sprawa na lato ale jak jesienią przypi*dzi to już nie będzie tak super
[Zabawa] Powiedz coś miłego o poprzednim użytkowniku.
w Dawne Dzieje
Napisano
Lubi anime
. Sam nie jestem jakimś wielkim fanem ale mam do tego pewien szacunek ( obejrzałem kiedyś kilka fajnych ).