-
Zawartość
4026 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
133
Aktualizacje statusu napisane przez Cahan
-
8 parazytów i 30 stron skryptu o tkance łącznej na jutro. Że ja nie dam rady?!
-
Parazyty takie piękne. Histologia taka imprezowa.
-
Nasi przegrali mecz ;_;
-
Pisanie rozdziału to masakra. Masakra. Chcę, a nie chce mi się. Są jakieś dwie Cahan czy co? Bo to przecież bez sensu.
-
I po LARPie. Cóż za epickość! Średniowieczna osada z pełnym wyposażeniem [historycznym] i żywymi zwierzakami, latającymi luzem.
-
Oczywiście zostałam zrobiona w bambuko przez własną rodzinkę i nagle nie mam jak zjawić się na wyjeździe, który planowałam od czerwca. Oczywiście musiałam się o tym dowiedzieć na dwie godziny przed planowanym czasem wyjazdu. Jak ja kocham moją rodzinkę.
-
Ciąży na mnie fatum. Fatum medycyny. I nie było od tego ucieczki, choć starałam się przez całe życie. Cholera.
- Pokaż poprzednie komentarze [15 więcej]
-
Bo kasa - jeśli zarabiasz poniżej 10 tys. miesięcznie to "jesteś pierdolonym bidokiem". Bo szacunek - to byłaby hańba, gdyby córka lekarzy badała krowę przez odbyt. Bo dziwne ambicje - wetertynaria jest dla kretynów, którzy nie dostali się na medycynę. Jedyne co choć trochę do mnie przemawia to argument finansowy. Przynajmniej będę mogła się szybko wynieść i ich nie oglądać.
-
Potrzebuję gracza w Heroes VI: Cienie Mroku. Ostatnia misja kampanii Necropolis.
-
Myślałam, że Sagitarius działa mi na nerwy. Myliłam się. Jest ktoś gorszy. I ten ktoś zostanie ukarany. Boleśnie.
-
Chwalmy pasztet, bo jest dobry!
-
Poprawek ciąg dalszy... Może jeszcze w tym tygodniu wszystko skończę i napiszę ten fanfik na konkurs literacki.
-
Randomowa Cahan jest randomowa i zła. Może kiedyś dostanę tego God Mode'a za sianie chaosu i pasztetu.
-
Gdzie są moje repki?
-
Zrobiłam przemarsz przez VIII rozdział Cienia Nocy. Jak zawsze beznadziejna, Cahan Bez Talentu.