Skocz do zawartości

Cahan

Moderator
  • Zawartość

    4033
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    139

Wszystko napisane przez Cahan

  1. Ten post nie może zostać wyświetlony, ponieważ znajduje się w forum, które jest chronione hasłem. Podaj hasło
  2. Na przyszłość obiecuję poprawę. A tymczasem ogłaszam, że wzięłam się za poprawki. Obecnie poprawiony został prolog. Wkrótce czeka to wszystkie rozdziały. Nie nastąpią ważne dla fabuły zmiany, mimo wszystko miło by mi było, gdyby się ktoś z nową wersją zapoznał i ją ocenił .
  3. Ten post nie może zostać wyświetlony, ponieważ znajduje się w forum, które jest chronione hasłem. Podaj hasło
  4. Tekst przeczytany. Tłumaczenie całkiem dobre, aczkolwiek natknęłam się na parę błędów. Same drobiazgi, zdarza się. Zaś co do samego tekstu. 3 jest o wiele gorsza od 1 i 2. Dlaczego tak sądzę? Otóż: Mimo wszystko, tekst mi się nawet podobał. Na końcu się tradycyjnie popłakałam. Dlaczego SP zawsze tak na mnie działa?
  5. Ten post nie może zostać wyświetlony, ponieważ znajduje się w forum, które jest chronione hasłem. Podaj hasło
  6. Ten post nie może zostać wyświetlony, ponieważ znajduje się w forum, które jest chronione hasłem. Podaj hasło
  7. Ten post nie może zostać wyświetlony, ponieważ znajduje się w forum, które jest chronione hasłem. Podaj hasło
  8. Cahan

    #5 05/2014 "MANEzette"

    Madziu, tak mam rybki. Moja miłością są pielęgniczki południowoamerykańskie. Mam też drugi zbiornik, w którym mieszkają same krewety- low tech, leci na samym świetle słonecznym. I nie do końca nie wolno- nie wolno trzymać rybek w mikrokulach bez osprzętu. Istnieją kule 60l z pełnym wyposażeniem. I one się dla rybek nadają. Co do sposobu "Zmuś się i napisz jedno zdanie dziennie"- yyy nie. Ja żeby pisać muszę mieć: a) Chęci b) Minimum weny. c) Ewentualnie mój kumpel musi mi potruć na fejsie i mnie w ten sposób do pisania zmusza
  9. Ten post nie może zostać wyświetlony, ponieważ znajduje się w forum, które jest chronione hasłem. Podaj hasło
  10. Czas się jutro zabrać za Cień Nocy. Cały fanfik do poprawki. Czy damy radę?! No chyba nie, to niemożliwe. Ale dla mnie tylko niemożliwe jest możliwe, więc tak, damy radę :D

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [1 więcej]
    2. Cahan

      Cahan

      Ja sobie odpuszczam. Nie moje klimaty, a w związku z Oskarami, muszę mojego fika poprawić jeszcze szybciej, zanim ktokolwiek to przeczyta.

    3. ....

      ....

      Oskary. Dzięki bogom, że sporą część z tych tytułów czytałem... ale mnie skręca jak patrzę na stos NIEPRZECZYTANYCH

    4. Cahan

      Cahan

      Mam tak samo.

  11. Cahan

    #5 05/2014 "MANEzette"

    Propsy dla Albericha za "Sekrety Wieży Zegarowej". Jak zawsze czytało mi się lekko i przyjemnie. Cieszę się też, że ktoś zrecenzował "Ponybiusa", bo to jedno z opowiadań spod znaku "Cahan approves" i zasłużyło na tę recenzję w pełni. Za to Madzi się dostanie... Za bzdury o rybkach w kuli! Szkodliwość kuli nie jest spowodowana bowiem jej kształtem [rybkom jest wszystko jedno w czym pływają, jeziora i morza nie są kwadratowe, jako kryjówki służy roślinność, muszle, korzenie, kamienie, etc.], a pojemnością. Takie zbiorniki są bowiem zdecydowanie za małe! Jeśli mamy do czynienia z kulą o pojemności większej niż 30l, z pokrywą, oświetleniem, grzałką i filtrem, to spokojnie można w niej trzymać jakieś drobne rybki [np. gupiki endlera, albo harem bojowników syjamskich], albo karłowate krewetki słodkowodne- np. Neocaridina heteropoda. Przepraszam, ale musiałam. Ichtiologia jest jedną z pasji mojego życia [podobnie jak botanika, felinologia, fantasy, kuce, konie i wiele innych dziwactw ]. Teraz przejdę do merytorycznej oceny artykułu Madelaine. Mi się przekaz podobał. Bo nawet "Fajny fanfik, kiedy następny rozdział?" jest lepsze od zapomnienia. Bo uczucie bycia nieczytanym nie jest fajne. Krytyka, która mówi mi, że fajnie nie jest, też jest ważna. I w sumie to witam ją najchętniej, bo dzięki niej mogę się poprawiać i stawać coraz lepsza. A o to w tej zabawie chodzi. Podobał mi się też tekst Dolara o recenzentach-tłumaczach. Mi to zjawisko nie przeszkadza i ja je jak najbardziej rozumiem. Bo jak się znajduje perełki, to grzechem byłoby nie zrecenzować, nie podzielić się nimi z jak największą rzeszą ludzi. Opowiadanie też na wysokim poziomie, ale poprzedni odcinek był jednak zabawniejszy.
  12. Ten post nie może zostać wyświetlony, ponieważ znajduje się w forum, które jest chronione hasłem. Podaj hasło
  13. A jak się powie, że nie, to nie uwierzą. W tym rzecz- prawo, które ma chronić kobiety, tak naprawdę odbiera im pracę. Podobnie ma się z prawami, które w założeniu mają chronić osoby niepełnosprawne. A wina w tym w dużej mierze kobiet. Bo ciąża to nie choroba, a większość sobie załatwia lewe zwolnienia, bo lekarz napisze wszystko. Albo idą do pracy, a po miesiącu... BUM! Ciąża. I tak przez 3 lata... Sama bym kobiety właśnie dlatego nie zatrudniła. Chyba, że na umowę zlecenie.
  14. Grunt to wykazanie chęci poprawy Ćwicz, pracuj nad swym kunsztem, a może uczynisz "Anioła" jednym z najlepszych fików na tym forum [nie wierzę, że to możliwe, ale nie takie cuda się zdarzają ]. I popracuj nad pisownią, bo gorszej od dawna nie widziałam, bez urazy [mówi to kobieta, która przez całe życie miała same pały z gramatyki]. Zasłaniać się dysami też nie radzę, bo to nic nie zmienia.
  15. Cahan jest jak tanie wino- z wiekiem psuje się coraz bardziej.

    1. WilczeK

      WilczeK

      To jest nawiązanie do czegoś?

    2. Cahan

      Cahan

      Nie, to jest myśl ogólna na temat mojej złożonej [z kiełbasy i skwarków] osobowości.

    3. WilczeK

      WilczeK

      Psująca się kiełbasa ze skwarkami...

      Rozumiem.

  16. Cahan

    Vikings.

    Uwielbiam ten serial. Za klimat, soundtrack, nieprzewidywalność. No i w odróżnieniu od GoT nie wciskają cycków wszędzie gdzie się nie da. Najbardziej lubię Flokiego, który jest imho zakamuflowanym Lokim, a Thorstein, to Thor. ma w sobie to coś, że rozwala system. Egberta też lubię, za intelekt, spryt i scenę z Princessą nimfomanką
  17. Ten fik ma tak wielką antyreklamę, że aż musiałam go przeczytać. A skoro przebrnęłam, to zgodnie ze swoimi zasadami muszę go skomentować. Przednia komedia, dawno się tak nie uśmiałam... Wait! Ten fanfik nie ma tagów "random" i "comedy". A teraz poważnie- nie będę się czepiać wizji Nieba, ani shippu Luna x Michał, bo nie w tym problem. Głównymi mankamentami tego fika są styl i wykonanie. Akcja dzieje się stanowczo za szybko, wątek miłosny rozwija się szybciej niż w Harlequinie klasy Ź. Ciekawi mnie też, że Michał tak od razu leci na Lunę i wzajemnie... Skoro był człowiekiem, to chyba nie powinien czuć pociągu seksualnego do klaczy... chyba. Księżniczki zachowują się jak uczennice podstawówki, myślą tylko o seksie i chłopakach, a nasz drogi aniołek przywodzi na myśl rasowego dresiarza. Michał aka Gary Stu nie grzeszy intelektem, ale jest najlepszym dres... aniołem na dzielni w Edenie. Jako istota cywilizowana wszystkie problemy rozwiązuje magicznym mieczem. Logiczne Użyte, wyjątkowo prostackie, słownictwo i liczne przypadki błędnego użycia słów sprawiają, że ten fanfik jest wyjątkowo zły. Postaci zachowują się w sposób całkowicie nie pasujący ich pozycji. Jestem innowiercą i nie razi mnie, że główny bohater kumpluje się z bogiem chrześcijan i połową Raju, ale... Na litość Bogini! Oni zachowują się jak ostatnie gimbusy! Błędy ortograficzne i fleksyjne rzucają się w oczy niczym smok w Sejmie. Opisów brak, tekst składa się z samych dialogów. Didaskalia zapisane są tak, że nie mam pojęcia, co on mówi, a co myśli. Dochodzą liczne nielogiczności- choćby umowa głównego dresa z Cheerlie. Serio? System wymienny? Zatrudnia go bez żadnych kwalifikacji zwykła nauczycielka? Nie znając go, powierza mu uczniów?! A Księżniczki nie mają wolnych łóżek xD. Luna mieszkająca w Ponyville xD. Bogowie, widzicie i nie spalicie?! Opowiadanie otrzymuje ocenę niedostateczną, kuleje pod każdym możliwym względem. Powiedziałabym, że zmarnowałam czas, ale to nieprawda. Ubawiłam się przednio. Swoją drogą, wiesz, że masz naśladowców? W fanfiku "Polacy są Wszędzie" był niemal identyczny wątek miłosny z Luną.
  18. Cahan

    Cahan obrazek Ci narysuje...

    Tak. Smoki to mój ulubiony temat do rysowania.
  19. Cahan

    Cahan obrazek Ci narysuje...

    Jasne, wrzucaj. Listę niedługo zaktualizuję. Chyba za tydzień założę konto na DA i zacznę pobierać drobne opłaty, co by na kredki było... Jak chce ktoś darmowe, to prosić teraz
  20. Cahan

    Cahan obrazek Ci narysuje...

    Da się zrobić Oto rysunek dla Starlight Darling. Jej OC Cyan Flight:
  21. Ja robię tylko przy pyskach, bo to znacznie ułatwia ich rysowanie. Ale już np. przy nogach, to nie widzę w tym sensu.
  22. Bazy można zrobić na wszystko. Ja osobiście do fanów siatek nie należę. Używam ich w wersji mocno okrojonej, w fazie szkica pomocniczego. Po prostu pooglądaj trochę artów i zobacz co, i jak się zgina, etc. Niestety dojście na jakiś poziom w rysowaniu trochę trwa. Ja rysuję nieco ponad pół roku i jeszcze nie doszłam.
  23. Nie ma co się przyzwyczajać, tylko należy poprawiać Mam też wrażenie, że strasznie mocno przyciskasz ołówek, spróbuj delikatniej. Najpierw szkic roboczy, potem na jego bazie właściwy rysunek.
  24. Ciągle te same błędy- poszarpana, nieestetyczna kreska, brak anatomii. Skrzydło jest narysowane całkowicie źle, wygląda jak gigantyczna dłoń. Jest wiele sposobów rysowania skrzydeł, ale ten jest zły. Obiecana pomoc do rysowania Pinkie Pie: http://pics.tinypic.pl/i/00529/4mobbfu09xuy.jpg To na fioletowo, to jest baza.
×
×
  • Utwórz nowe...