Skocz do zawartości

Cahan

Moderator
  • Zawartość

    4026
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    136

Wszystko napisane przez Cahan

  1. Cahan

    Brohoof rekrutuje!

    Odcinki oceniają wszyscy. Każdy pisze swoją krótką opinię. Jeśli chcesz zajmować się jedynie tym, to obawiam się, że w Brohoofie nie ma dla Ciebie miejsca. Jeśli oprócz tego masz jakieś pomysły, co mógłbyś zrobić dla naszej gazetki, to pisz na PW do mnie, Matyasa lub Salmonelli . Na chwilę obecną poszukujemy zwłaszcza korektorów, ale redaktorami też nie pogardzimy.
  2. Ten post nie może zostać wyświetlony, ponieważ znajduje się w forum, które jest chronione hasłem. Podaj hasło
  3. N: Krótki i byłby fajny, gdyby nie to, że Wilków jest od groma i jeszcze trochę. A: Wolałam stary, ale ten też jest fajny. Nie wiem kto rysował tego uroczego OC, ale jest super artystą S: Nie podoba mi się. Ani nie lubię Jabłkowy Walet, ani za lotnictwem nie przepadam, chociaż pograło by się znowu w Call of Duty... U: Miły i sympatyczny, można z nim pogadać na wiele tematów.
  4. Ten post nie może zostać wyświetlony, ponieważ znajduje się w forum, które jest chronione hasłem. Podaj hasło
  5. Owszem, ciężko stworzyć coś co każdemu się spodoba. I dlatego już zaczynając pisać wiedziałam, że większości się podobać nie będzie. Z powodów różnych. Chociażby sprawa opisów- dochodziły do mnie już różne głosy, że za dużo, że za mało, że klimat za mroczny, że akcja się dzieje za wolno, że za szybko... Na początku gubiłam się w tym strasznie. I ciężko było mi określić głos prawdy wśród krzyków tłumu. Dzisiaj, z perspektywy czasu [a minął już prawie rok od początkowych rozdziałów], nie wiem czy się śmiać, czy płakać nad większością tekstu. Mam wielką ochotę go usunąć wręcz. Bo mi wstyd przynosi . Z drugiej strony chcę go poprawić, dopracować, dopieścić. A najnowsze rozdziały nie są już chyba takie złe... Najbardziej boli mnie to, że wiem, czego tekst potrzebuje, ale ciężko mi to poprawić. Ot, braki w wyobraźni i fakt, iż ja się do pisarstwa chyba nie nadaję. Chcę wymyślić coś, co mnie zadowoli i za cholerę nie wychodzi. I cały czas widzę to samo- kiepskie opisy, drętwe dialogi i płytkie jak kałuże postacie. Pisarz ze mnie kiepski, ale przynajmniej recenzent chyba nienajgorszy, zawsze coś . Jak nauka na studiach wygląda wiem jedynie z relacji znajomych. Jest to taka sinusoida- lenienie się, zakuwanie wieczorem przed sesją/kolokwium. Wiem, że moja nauka na studiach będzie wyglądać źle, bo według dowcipu, tam gdzie się wybieram, czeka mnie harówa lvl "wykuj książkę telefoniczną". Co do świąt i pojęć- wzięłam przykład z pana A.Sapkowskiego, który lubuje się w używaniu "mądrych nazw" i nigdy nie objaśnia. Mi to pasowało zawsze. Bo skłaniało mnie do samodzielnego wyszukiwania co dany termin oznacza. Beltaine, Samhain, Lammas- te nazwy też używał, sądząc po jego wypocinach, miał w życiu okres fascynacji religią Wicca. Dlatego wyjaśniam jedynie własne neologizmy, np. Caballusię, Equeidy, niektóre nazwy roślin, ale niekoniecznie. W rozdziałach XV i XVI korzystałam. Dalej jest do zadu, ale chyba lepiej... Ech, ja się jeszcze nauczę ! A co do akapitów- przyznaję się, że nie wiem, jak ustawić wcięcie akapitu po enterze w Wordzie/Google docsach.
  6. Ten post nie może zostać wyświetlony, ponieważ znajduje się w forum, które jest chronione hasłem. Podaj hasło
  7. A ja to skomentuję tak: bzdura. To nie jest bowiem tak, że się w życiu osiąga tylko jeden szczyt. Porażki, sukcesy i samorozwój są bardziej jak sinusoida, niż jak krzywa Gaussa. Przykład: Twilight odkryła, że jej talentem jest magia. Ale jej talent się przecież wciąż rozwija! Ona ciągle staje się coraz lepsza. To samo można powiedzieć chociażby o Rarci.
  8. Ten post nie może zostać wyświetlony, ponieważ znajduje się w forum, które jest chronione hasłem. Podaj hasło
  9. Cahan

    Jazda konno

    Jest opanowana bo nie zrzuca jeźdźca? Tak ogólnie to mało znam koni, które celowo zrzucają jeźdźca . Trochę dziwny termin na ogarnięcie 3 podstawowych chodów. Jak dla mnie ogarnięcie 3 podstawowych chodów przez młodziaka oznacza, że idzie w rozluźnieniu, z impulsem, w rytmie, jest przepuszczalny. Jeśli gubi się na zakrętach, to ćwicz dużo wolt, zmian kierunku i przejść we wszystkich chodach. Pilnuj przy tym by koń zanadto nie zginał szyi oraz nie wypadał zadem. Powinna też pomóc praca na lonży. To, że młody koń jest sztywny i krzywy jest normalne. Co do problemów z wędzidłem- jeśli dobrze rozumiem, to koń wiesza się na ryju, a jak dostaje luz zaczyna odwalać? Jeździłam na paru takich delikwentach. Polecam obciążyć zad, pogonić do przodu, zamknąć w łydkach i do wędzidła dojechać.
  10. Mordecz, Hoffman, uwielbiam was Owszem, tamte fragmenty są nadal do poprawy, a co do naukowych określeń i archaizmów... Wybacz, dla mnie ich znaczenie jest tak oczywiste, że po prostu nie przyszło mi do łba, że dla kogoś innego może nie być. Beltaine, Samhain i Lammas to są święta celtyckie [i nie tylko], które do dzisiaj są obchodzone przez niektóre religie neopogańskie.
  11. No, w sporcie to ona mistrzem nie jest, ani w sadownictwie, czy w modzie. Ale zna się już na botanice, historii, magii, alchemii i nie wiadomo czym jeszcze. Właściwie, to ona ma tak wszechstronny umysł, że poradziłaby sobie gdziekolwiek nie wymagana jest jedynie siła fizyczna.
  12. Myślę, że jednak brak zdolności i talentu. Bo uzdolniony kuc renesansu, powinien dostać znaczek właśnie za to, że jest wszechstronnie uzdolniony, imba [użyłam tego słowa, ponieważ często w tematach z OC niektórzy używają tego słowa, jeśli jakiś OCek jest dobry w kilku rzeczach, co jest nawiasem mówiąc [nazywanie imba] po prostu głupie] i po prostu dobry we wszystkim [a raczej w wielu rzeczach]. Przykładem kuca renesansu jest nasza droga Twalot, która zna się na prawie wszystkim i jest dobra niemal we wszystkim, co jest związane z magią i nauką. A znaczek ma. Celestia, Luna, Kredens- te klacze też są raczej wszechstronnie uzdolnione. Mają CM? Mają. CM nie oznacza, że ktoś musi być dobry w tej jednej rzeczy, jak Rainbow, Applejack. Taka Fluttershy już np. umie szyć. A Rarcia zna się na magii bardzo dobrze, jak na przeciętnego jednorożca [naprawiła tamto koło]. A skąd się bierze beztalencie? I w realnym świecie, i wśród pastelowych taboretów geneza problemu jest ta sama. Ktoś coś by chciał spróbować, o czymś marzy podświadomie, do czegoś go ciągnie, ale nie spróbuje z różnych powodów. Często przez fascynację kimś, podświadomy strach, brak wiary w siebie, lenistwo, modę, za głębokie życie w świecie wirtualnym... A talent? Talent trzeba rozwijać, by stał się czymś więcej niż tylko talentem, a raczej jego zalążkiem, chęcią do sprawdzenia się i samorozwoju w danej dziedzinie. Wyścig, w którym RD zdobyła CM, raczej nie był jej pierwszym lotem . Na pewno wcześniej dużo trenowała, ćwiczyła i wkładała w to pot, krew i łzy. Oczywiście, czasem dowiadujemy się czegoś o sobie nieoczekiwanie, jak taka Fluttershy. Ale to też wynika z pewnych cech naszej osobowości i predyspozycji do czegoś. I predyspozycje nie muszą się wcale wzajemnie wykluczać. Chociaż postacie w serialu MLP:FiM są raczej dość stereotypowe. Twilight na pewno nie miała 5 z WFu, a RD, raczej nie była dobra z fizyki. W prawdziwym życiu często jest całkiem inaczej.
  13. Ten post nie może zostać wyświetlony, ponieważ znajduje się w forum, które jest chronione hasłem. Podaj hasło
  14. Ten post nie może zostać wyświetlony, ponieważ znajduje się w forum, które jest chronione hasłem. Podaj hasło
  15. Cahan

    Cahan obrazek Ci narysuje...

    Oczywiście, że możesz, ale prosiłabym, abyś napisała, kto rysował
  16. Ten post nie może zostać wyświetlony, ponieważ znajduje się w forum, które jest chronione hasłem. Podaj hasło
  17. N: Oryginalny i fajny, ale nieco za długi. A: Nie lubię anime... S: Aut też nie. U: Bytuje w innych rejonach forum niż ja, ma dużo nagród, więc musi być zdolna.
  18. Cahan

    Kosiarka kucyka narysuje

    Wygląda super, tylko szyja jest jakaś taka dziwna, ale poza tym- wow! Dziękuję ślicznie
  19. Jestem abiturientem, juupi!

    1. Mon

      Mon

      ja też, yay.

  20. Jestę abiturientem, juupi :D

  21. Dzisiaj kolejne rysunki:
  22. Cahan

    Cahan obrazek Ci narysuje...

    Dzisiaj requesty dla Celly i Starlight Darling:
  23. Tygodniowa porcja wcirów zaliczona. Już dawno nie dostałam takiego lania, aż zapomniałam, jak to jest xD

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [1 więcej]
    2. Cahan

      Cahan

      No, okazuje się, że jestem twardsza niż prawdziwy mężczyzna. Ja dostanę po mordzie i nic.

      Zahartowało mnie życie, kamień w zęby, dwie gleby z konia prosto na łeb i odcięcie sobie kawałka palca [skleiłam plastrem i się zrosło xD].

    3. Burning Question

      Burning Question

      Nieźle. Ja jestem słabiutka, padam po 1 dobrym uderzeniu ale zwykle zanim coś mnie trafi, ja trafiam 10 razy. XD

    4. Wielki JO

      Wielki JO

      Cahan taki terminater :D. To ja mogę dostać jeden cios i leże ale sprowadza się do tego że jak ja albo jeden z moim kolegów dostaniemy po mordzie to zaczynamy się śmiać xD Ostatnio "przypadkiem" zrzucili mnie z trybun i mogłem złamać nogę i rozbić głowę ale koniec końców mieliśmy pompę XD...

×
×
  • Utwórz nowe...