Skocz do zawartości

Cahan

Moderator
  • Zawartość

    4047
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    147

Wszystko napisane przez Cahan

  1. Też kontaktu z ludźmi z fandomu i z fandomem lokalnym, poza Internetem nie mam. Potrzeby takiej nie czuję, by na Pochlej Party i Blind Bag- Meety jeździć. Za to uważam, że w fandomie jestem i się w niego angażuję.
  2. No cóż... Sama marzę, o tym, że napiszę coś co podbije serce fandomu. I co? Większą popularność od mojego "Cienia Nocy", w który starałam się włożyć serce [średni jest, przyznaję] docenia mniej osób... niż "Pokojówkę" pisaną w przysłowiowe 5 minut na kolanie. Całe 4 komentarze ba FGE. Demotywujące trochę. Ale będę pisać to dalej. Dla siebie i dla nielicznych wiernych czytelników. Komentarze- staram się zostawiać komentarze z konstruktywną krytyką. Szczególnie w przypadku dzieł nowopowstałych. Z drugiej strony przyznaję się bez bicia, że dalej nie skomentowałam porządnie takiego "Czasu i Harmonii", który jest jednym z lepszych, polskich opowiadań. Ale od pewnego czasu się staram, by moja opinia jak najbardziej piszącemu pomogła.
  3. Cahan

    #2 01/2014 "MANEzette"

    Niewiele znalazłam w tym numerze rzeczy dla siebie. Jedną z nich był artykuł Albreicha o fanfikach. Ciekawy i przejrzysty, napisany wspaniałym stylem i dobrze tłumaczący omawiane kwestie. Aż mi mało było. Pod względem wyglądu ogólnego jest lepiej niż było.
  4. Ten post nie może zostać wyświetlony, ponieważ znajduje się w forum, które jest chronione hasłem. Podaj hasło
  5. Ten post nie może zostać wyświetlony, ponieważ znajduje się w forum, które jest chronione hasłem. Podaj hasło
  6. Polski dubbing kucykowych piosenek z 3 sezonu- brrr. Brzmienie niezłe, ale tłumaczenie...

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [22 więcej]
    2. nyaa

      nyaa

      @Rainbow Dash ;) Jestem wzrokowcem. Wystarczy że są napisy po angielsku dla słabosłyszących, 95% kwestii zrozumiem. W innym wypadku muszę przesłuchać kilka razy.

    3. bubblesymphony

      bubblesymphony

      Najlepsze, ten gmach. XD

    4. Cahan

      Cahan

      I tak dobrze, że nie pałac ;)

  7. Czy mi się tylko wydaje, że ten fanfik zawiera małe nawiązanie do "Czasu i Harmonii"? Nie mam nic przeciwko wielu z tych motywów z osobna, ale autor doskonale pokazał co się dzieje, kiedy pisarz przesadza. Forma niby karykaturalna, ale pokazuje ona idealnie, ponieważ wyolbrzymia cześć najgorszych rzeczy w fanfikach. Głos na EPIC za: -mhrocznego alikorna -tęczową grzywę -typowego broniacza w Equestrii Dobra, a poważnie za: -znakomitą parodię kiepskich fanfików -obycie literackie, jakie autor niewątpliwie posiada, co udowodnił w tym fiku -zdolność rozbawienia Cahan do łez
  8. Zaleta paintballa- od razu widać kto dostał Dlaczego bawiłam się w paintball, a nie w ASG? Bo po prostu miałam taką możliwość.
  9. Bo to bajka dla dzieci, a one nie zwracają na to uwagi ? Małe dziewczynki lubią princessy wszelkiej maści i dla nich sam fakt istnienia Twilicorna jest czymś wspaniałym. Ma być księżniczką z nazwy, wyglądać fajniej i tyle. Odkrywcze, wiem. Ale co do przypadkowych alikornów- Neon Light nie wygląda mi na przypadek, tylko na Easter Egg. Dlaczego? Bo on jest normalnie jednorożcem. Manehattan to miasto ziemnioków. Po co tam pegaz? A jeśli już muszą mieć pegaza, to by wzięli jakiś inny okaz.
  10. Ale czy ktokolwiek używa słowa "poniacz" na poważnie? Bo używa się go w zwrotach typu "Idę cisnąć poniacze", etc. A pieseł fajny jest
  11. Ten post nie może zostać wyświetlony, ponieważ znajduje się w forum, które jest chronione hasłem. Podaj hasło
  12. A ja mam pytanie nieco z innej beczki- co zrobić by okulary ochronne nie parowały, bo to była największa zmora moich doświadczeń z paintballem [a okularki pewnie te same co w ASG]?
  13. Cahan

    [zabawa] Cechy charakteru

    Rozsądna, trzeźwo myśląca.
  14. Ten post nie może zostać wyświetlony, ponieważ znajduje się w forum, które jest chronione hasłem. Podaj hasło
  15. Cahan

    Brohoof rekrutuje!

    Jeśli wysłałeś swoją recenzję, to masz odpowiedź .
  16. A ja lubię takie zwroty. Sama często używam formy "poniacz", ponieważ podoba mi się jej brzmienie. Uważam jednak, że nie należy ich nadużywać .
  17. Fallout- nie napisałam, że to dotyczy konkretnie sióstr Celly . Po prostu wielu ludzi w Polsce uważa, że te rzeczy powinno się leczyć.
  18. N: Całkiem ładny. A: Dobrze wykonany jego OCek, o tym samym imieniu co sam user. N: Znowu jego OCek, ładny fanart. U: Autor "Niezwykłych Przypadków Aby" oraz kilku clopów. Znany z zamiłowania do kucykowych opowiadań XXX. Nic do niego nie mam.
  19. Czyli taki psychoterapeuta, czy pielęgniarka to też lekarze ? Lekarz to ktoś z wykształceniem medycznym. Dzieli się na stomatologa, lekarza medycyny oraz lekarza weterynarii. Psychiatra jest lekarzem, psycholog już nie. Psycholog ma inne wykształcenie, pod pewnymi względami uboższe niż psychiatra, pod innymi bogatsze. Psycholog pomaga zdrowym psychicznie, a wyraźnie chorych kieruje do psychiatry. Jego praca jest ważna, ale inna niż praca lekarza. Robi co innego. Lekarz z założenia leczy stany chorobowe związane z fizjologią organizmu. Celly- no cóż, pozostaje w takim razie olać rodzinę. Możesz im też swoje inne zainteresowania pokazać bardziej, mówić o nich. Potruj im o filmach/rysunku, a może zapomną o kucykach, a przynajmniej przestaną się tym TAK przejmować.
  20. Jedno małe ale- psycholog nie jest lekarzem... Celly- a z domu wychodzisz często, czy od święta?
  21. Burning Question- ale mi z moją wiarą się dobrze żyje. Nie szukam na niej oparcia, bo ona mi go nie da. Wyznacza mi pewne reguły moralne, które są dla mojego systemu moralności najważniejsze i bez niej. Żyję z nią, ale nie dla niej i nie obok niej. Nie będę jej obwiniać, o coś, ponieważ doskonale rozumiem, że sama jestem kowalem swojego losu. A w co wierzę, czemu cześć oddaję? Wierzę w Naturę, która jest bogami. I tak była dla mnie zawsze wartością najwyższą samą w sobie, tym czemu chciałam od dziecka swoje życie poświęcić. Szanuję ją i staram się ja chronić i nikogo, ani niczego nie krzywdzić. W zasadzie to tyle .
  22. Burning Question- prawda, że jest dużo zrytych psychologów, jednak jest też dużo normalnych. Jednak terapii na kucofilię chyba jednak na razie nikt nie wymyślił i nie wymyśli . Celly- odpowiedź typowa. Może im pokaż doroślejszą stronę kucy. Powiedz im o nawiązaniach, o walkach, o dobrze dobranych głosach, etc. Pokaż im jakieś dojrzalsze strony fandomu, ale nie jakoś na siłę. I żadnych gore i clopów! A jeśli nie będą chcieli- no trudno. Rodzina ma to do siebie, że czepia się tego, iż jakiś jej członek odbiega od ich "ideału". Pozostaje na to machnąć głową. I małe pytanie- jakie masz inne hobby?
  23. Uważam, że duchy, demony, etc. Istnieć mogą. Nawet smoki mogą żyć gdzieś, na innej planecie/ w jakimś świecie równoległym. Raczej nie udowodnimy, że nie istnieją, przynajmniej na razie. Jedno jest pewne- nie wierzę w demony jako rogate kozły, które próbują mnie nabić na widły i wpakować do kotła ze smołą, bo to jest aż za absurdalne. Czy wierzę- wierzę, tak samo jak w bogów i w życie po śmierci. Wierzę, bo chcę wierzyć. I wierzę w magię, która jest niepojmowalną dla nas fizyką. Sądzę, że te wszystkie dziwne zjawiska da się pogodzić z nauką, ale być może jeszcze tego nie potrafimy, bo jesteśmy za głupi. Wiara to coś co daje nadzieję. A ja jestem za słaba, by żyć bez niej. Tak samo jak wielu innych.
  24. Bo to Polska właśnie. W tym kraju ludzie mają tendencję do wynajdywania "chorób psychicznych" takich jak: -kucykoizm -nie-heteroseksualizm -innowiercyzm -fantastycyzm -etc. Całe szczęście, że jest coś takiego jak oficjalne stanowisko WHO. Możesz iść do psychologa/psychiatry, a on siostrzyczkom wytłumaczy, że jeśli chodzi o kucyki, to na chorobę psychiczną nie cierpisz. Jeśli jest tak jak mówisz i z kucami nie przesadzasz, ale nie nam to przez neta oceniać . Ale 9 kucyków na zakupoholizm nie wygląda. Afiszujesz się z kucykami? Gadasz o nich ciągle? Porozmawiaj z nimi i zapytaj dlaczego uważają, to za nienormalne. Jeśli nie odpowiedzą, to wygrałaś, bo to by oznaczało, że same nie wiedzą, czyli ich umysły są zamknięte, nie ma co dyskutować, trzeba ignorować. U mnie tak jest. I choć wkurza mnie to niezmiernie, to olewam i robię swoje.
  25. Idź do psychologa. Niech psycholog im wytłumaczy, że to one mają problem, a nie ty . Często jest tak, że to ci, którzy pomocy potrzebują, wynajdują je u innych, którzy ich nie mają.
×
×
  • Utwórz nowe...