Skocz do zawartości

Szeregowa WW

Brony
  • Zawartość

    6029
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    3

Wszystko napisane przez Szeregowa WW

  1. - Przecież wiem... Ja też tego nie chcę... Ale tak najwyraźniej już musiało być. - powiedziała nie zmieniając wyrazu twarzy.
  2. - Nie martw się... - powiedziała wciąż się uśmiechając. - Przecież wszystko będzie dobrze.
  3. [Przecież to cięcia lepsze są łyżki, nie wiesz o tym? ] - Taa... Szczera prawda. - powiedziała i przypomniała sobie o jutrzejszym dniu i znów coś ukuło ją w serce. - Lepiej żebyś nie miał problemów przed wyjazdem. - uśmiechnęła się ciepło.
  4. - Tak czy inaczej musimy być ostrożni. - powiedziała.
  5. - Tak. W sumie teraz już nie. - powiedziała i uśmiechnęła się. - Ciekawe czy jesteśmy teraz odporni na działanie narkotyków... Jeszcze by nam ktoś czegoś do picia dosypał.
  6. [Czyli nie tylko ja to widzę ] - Noo... Ale nie zawsze w takich miejscach jest bezpiecznie. - powiedziała.
  7. - Chętnie. - powiedziała i uśmiechnęła się. Chwyciła Jonathana za rękę i pociągnęła go za sobą.
  8. - Nie dzięki. - powiedziała i uśmiechnęła się. - Na razie nie trzeba.
  9. - To nawet lepiej. - powiedziała i uśmiechnęła się. Weszła do środka. - Szykuje się dobra zabawa.
  10. - Ja chodziłam tylko z przyjaciółmi... Sama bym nie poszła. - powiedziała. - A z tobą na pewno będzie mi bardzo miło.
  11. [Cicho bądź bo zatłukę... ] - Ja tylko słyszałam o tej niedaleko. - powiedziała idąc za nim. - Ogólnie rzadko kiedy chodzę w takie miejsca...
  12. [Ważne że znają się ledwo parę godzin ] - A wiesz gdzie? Bo ja nie bardzo... - zapytała.
  13. - Ta, to w sumie dobry pomysł. - powiedziała i ruszyła w stronę wyjścia ciągnąc za sobą Jonathana za rękę.
  14. - Ta, to dobry pomysł. - powiedziała i wstała z fotela. - A do jakiegoś konkretnego miejsca?
  15. Po jakimś czasie film się skończył. Lorence przeciągnęła się w fotelu. - Świetny film... - powiedziała z uśmiechem. - To co chciałbyś teraz robić?
  16. [Może jestem T^T... Tak trochę...] Lorence chwyciła Jonathana za rękę i uśmiechnęła się do niego. Zaczęła oglądać.
  17. [No i z czego się tak cieszysz ?]
  18. - Najwyraźniej różnimy się od innych par. - powiedziała i uśmiechnęła się.
×
×
  • Utwórz nowe...