Skocz do zawartości

Miloszu_xd

Brony
  • Zawartość

    33
  • Rejestracja

  • Ostatnio

O Miloszu_xd

  • Urodziny 05/26/1997

Informacje profilowe

  • Płeć
    Ogier
  • Miasto
    Biegun południowy kucykowego świata, ewentualnie Rzeszów
  • Ulubiona postać
    Rainbow Dash

Ostatnio na profilu byli

3837 wyświetleń profilu

Miloszu_xd's Achievements

Źrebaczek

Źrebaczek (1/17)

15

Reputacja

  1. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

    1. sevedie

      sevedie

      ( ͡° ͜ʖ ͡°) witam witam

  2. Dnia sznura, mój ty wolnościowy bracie.

  3. Pssst, Jar Jar to najpotężniejszy z Sithów w całym kanonie SW.

    1. Silicius
    2. Trahall

      Trahall

      Tak wiemy. To on namówił Anakina Skajłokera do podniety księżniczką, rozdupiał czołgi własną głupotą itp, itd.

    3. Miloszu_xd

      Miloszu_xd

      I był znany ongiś jako Darth Plagueis.

  4. Miloszu_xd

    Przypadek Dr Time Turnera Whoovesa

    (Przepraszam, zamuliłem...) -W końcu... Mruknąłem cicho i ziewnąłem przeciągle, zasłaniając pyszczek kopytkiem. Ta jazda trwała zbyt długo by nie zacząć się nudzić i za krótko, żeby zasnąć... Zdołałem uciąć sobie po drodze tylko jedną małą drzemkę, a to nie było wystarczające... - Daj spokój, to nie jest byle jaka sprawa... Powiedziałem do samego siebie, wzdychając. Tak naprawdę sam nie znałem dokładnego powodu z którego się tu znalazłem, wiedziałem jednak że jest to coś ważnego. Wkrótce powinienem poznać szczegóły. Zastanawiałem się przy tym, kim dokładnie był tajemniczy Doktor o którym wspominała wiadomość i co było przyczyną jego zaginięcia. Logiczne wydawało się, że wiążę się to ze sprawą w której mnie wezwano, chociaż dopuszczałem możliwość braku powiązania między jednym i drugim, nawet jeśli mój stary przyjaciel miał inne zdanie. Miałem do tego prawo, skoro nie podał mi żadnych konkretów... Podniósłszy się z siedzenia i poprawiwszy swój ciemny płaszcz, upewniłem się że wszystko co miałem ze sobą jest na odpowiednim miejscu. Następnie chwyciłem w kopyto swój bagaż i założyłem go na grzbiet. Miałem coraz dziwniejsze przeczucia... Stanąłem przed drzwiami, czekając aż te się otworzą i będę mógł wysiąść.
  5. Miloszu_xd

    Odcinek 25 i 26 - Cutie Remark

    Z jednej strony cudownie. Z drugiej, zawiodłem się... Mimo to mam nadzieję, że kolejny sezon utrzyma poziom. Plusy: +Nightmare Moon! +Dashie jako świetna wojowniczka w jednej z alternatywnych przyszłości teraźniejszości, chociaż mogłaby być normalnym kucykiem a nie ulepszonym. +Celestia wygnana na księżyc. Zawsze o tym marzyłem. +Piękne zakończenie. Kij, że było to oczywiste od początku i się nie postarali. I tak wyszło cudownie. +Zakończenie. Jeszcze raz, bo było wspaniałe, a nie wiem co jeszcze napisać. +Masa innych rzeczy, wypisanych już przez innych Minusy: -Za szybko. Po prostu. Za szybko. Za dużo treści, za mało czasu, za dużo zmarnowanego potencjału, do tego brak wyjaśnienia paru spraw.
  6. Imię: Shadow Rasa: Pegaz z domieszką krwi kucoperka Zawód: Kiedyś żołnierz, obecnie doświadczony poszukiwacz przygód i podróżnik Charakter: Dociekliwy, lubiący adrenalinę ale i wszelakie tajemnice. Gdy już coś zacznie, rzadko kiedy rezygnuje nim osiągnie cel. Historia: Wiele lat temu wstąpił do armii, licząc że w ten sposób najlepiej przysłuży się ojczyźnie, jednak z czasem utracił swoje przekonanie. Opuściwszy wojsko, rozpoczął niekończącą się podróż po Equestrii i świecie, od czasu do czasu pomagając napotkanym istotom, niekiedy z użyciem nabytych w armii umiejętności, skupiając się jednak przede wszystkim na znajdywaniu sobie wszelakich zajęć które mogłyby go zainteresować. //Cóż, nie mam własnego pomysłu na zaczęcie akcji, ale wystarczy chyba że spotka kogoś czy coś znajdzie...
  7. Miloszu_xd

    Nowa się wita.

    No ba, prosto z Rzeszowa. Postać drugoplanowa brzmi już zdecydowanie lepiej. :p
  8. Miloszu_xd

    Witam, ja nowy tu jestem.

    No witaj Wojtku. Dobre imię-jak najlepszy (nie)dźwiedź w historii świata. Jakieś konkretne zespoły, czy raczej wszystko co wpadnie w ucho? I tak ma być. A nie jakieś Raricosie czy backgroundowe Applejacki. Joke, but Dashie still best poni
  9. Miloszu_xd

    Doctor Who

    Dziesiąty. [*] Najlepszy z Doctorów, nawet jeśli Jedenasty mógł mieć więcej epickich scen... Jedenastkę polubiłem właściwie na niedługo przed jego odejściem, więc nie miał szansy zdobyć u mnie takiej sympatii jak Dziesiątka. Co do Dwunastego, to powiedziałbym osobiście, że zaczyna się powoli rozkręcać... Obecny sezon nie urywa jak na razie plota, aczkolwiek robi się coraz ciekawiej i było kilka mocnych momentów, jak również i chwil, gdzie Doctor porządnie robił to, co czyni go Doctorem.
  10. Miloszu_xd

    Nowa się wita.

    Stalowa Wola? A jednak jest jeszcze jakiś fandom w podkarpackim... A że do tego lubisz Dashie, to . Aczkolwiek nazwanie Księżniczki Luny postacią tła... W każdym razie, witaj. :)
  11. Napisałem, że około 30. Czyli, teoretycznie, mogłoby to być również i 25 lat, bo zaokrąglanie i takie tam... Wiek to niby ważna kwestia, ale nigdy się na niej nie skupiłem, stąd brak konkretnej informacji. Czasem sprawia wrażenie kogoś takiego, a nie taki jest. To naprawdę spora różnica... Co do terapii, to wiem o tym doskonale, ale raczej już za późno. Po tych wszystkich tragicznie zakończonych próbach zajęcia się jednym i drugim, wolę więcej nie próbować... Jest jak jest, a coś więcej czasem wyjdzie w jakiejś sesji rp i tyle... Taki mój mały problem, że zawsze narzekam na wszystko co zrobię, bez względu na to jak wyjdzie...
  12. Z czystym sumieniem mogę polecić do obejrzenia Nanatsu no Taizai. Całe 24 odcinki pochłonąłem w 3 dni, czego żałuję tylko dlatego, że trwało to za krótko...

  13. Jeśli imię postaci kogoś nie odstraszyło, to na ja naprawdę gratuluję, acz i tak spodziewam się samych hejtów. Nie wiem też, po co właściwie opisuję tu OC, no ale... W każdym razie... Jak zapewne wszyscy się już domyśliliście, konik ten nosi dumne imię Shadow, które, jak wiadomo, jest oczywiście bardzo oryginalne... Chociaż nie spotkałem się chyba jeszcze z innym OC tak nazwanym (są oczywiście postaci, gdzie imiona są dwuczłonowe i Shadow to jeden z członów, ale to inna sprawa)... Wiek postaci to, jak przeważnie przyjmuję, około 30 lat, jednak wydaje się mieć sporo mniej. Ten słodki kucyk, przedstawiony został na załączonym >obrazku< na którym wygląda zupełnie inaczej niż powinien (ale nie narzekam, bo wciąż narysowane na niezłym poziomie i do tego dostałem rysunek za darmo). Dlaczego? Cóż... Jego wygląd można opisać jednym, prostym słowem-trap. Tak, dokładnie. Pod wszystkimi względami (z wyjątkiem posiadania... ekhm...) wygląda jak klacz (i to w miarę młoda), co bywa niekiedy powodem małych nieporozumień. Szczególnie, gdy wziąć pod uwagę jego głos, po którego brzmieniu naprawdę trudno ustalić płeć... Kolorystyka jaka jest, każdy widzi. Niby nic oryginalnego, acz pod jednym zamówionym rysunkiem było parę chwalących ją komentarzy... Dokładne miejsce urodzenia nie jest znane, jednak całe dzieciństwo spędził w Fillydelphi. W najbiedniejszej dzielnicy, niestety. To nie tak, że pochodził z biednej rodziny-kiedy był malutkim źrebakiem, został zagubiony w wyniku naprawdę pechowego zbiegu okoliczności i tam właśnie skończył. Lata mijały w biedzie i trudach. Mimo, że na początku ktoś go przygarnął, to w wieku 6 lat został sam... Wszystko zmieniło się, gdy w wyniku zbiegu okoliczności 13-letni już kucyk ocalił życie młodemu oficerowi, którego napadła grupka zbirów. Ten, chcąc się odwdzięczyć, pomógł mu stanąć na nogi. Zapewnił dach nad głową, edukację, bezpieczeństwo... Jego pomoc wywarła niemały wpływ na psychikę młodzieńca, który zaczął na poważnie interesować się wojskiem i zapragnął wstąpić do armii, gdy podrośnie. Pierwsze kroki ku temu podjął w wieku 16 lat, cudem dostając się do akademii wojskowej, co było trochę ułatwione przez wstawiennictwo jego opiekuna. Nauka przebiegała bez problemów (z wyjątkiem małego incydentu na początku, który skończył się połamaniem przez niego kości kilku dryblasom), a Shadow powoli zdobył sympatię innych kadetów (z czego kilku chyba dzięki wyglądowi, wszędzie trafią się perwersi...). Ciężkim szokiem była dla niego informacja, że kucyk który nie pozwolił mu na zmarnowanie życia, zginął w pożarze. W efekcie Shadow stał się zamknięty w sobie i zaczął unikać towarzystwa. Mimo to, nie zaniedbał obowiązków i w końcu ukończył akademię z bardzo dobrymi wynikami i kilkoma rekomendacjami. Przebieg jego służby wojskowej pozostaje tajemnicą, sam skutecznie unika tego tematu, a znalezienie informacji wydaje się niemożliwe. Wiadomo tylko, że w jej trakcie doszło do wydarzeń, które zaowocowały pewnym rodzajem niestabilności psychicznej oraz opuszczeniem armii po kilku latach, jak i odcisnęły na nim swoje piętno. Zaczął się włóczyć, czasem podejmując się jakiejś pracy czy angażując się w różne inicjatywy (w kanonie zmarłego World of Equestria został jednym z dowódców całkiem silnej gildii). Gdzieś po drodze, w wyniku niesamowitego przypadku, napotkał pegaza imieniem Venoo. Ten zaś okazał się jego... młodszym bratem. Dowiedzenie się czegoś o biologicznej rodzinie poprawiło mu na pewien czas nastrój, szczególnie zaś świadomość, że nie został porzucony. Charakter Shadowa to, ogólnie podsumowując... Coś, co bardzo ciężko byłoby sensownie opisać i najlepiej pozostać przy stwierdzeniu, że nie da się zrozumieć co mu w duszy gra, acz czasem sprawia wrażenie psychopaty lubującego się w mordowaniu i głaskaniu kotów? Tak, to byłoby dobre stwierdzenie... Jeśli zaś idzie o umiejętności, to ma ich kilka, jednak sprowadzają się głównie do pozostania niezauważonym oraz skutecznego likwidowania wroga na różne sposoby. Pudełko na hejty >> *klik*
×
×
  • Utwórz nowe...