Cassidy

,,Nadal strzelający groźnie warnami. Oberwał banami... Mimo to i tak radzimy odsunąć się od niego, by nie mieć tego złego, że im podejdziesz bliżej, oberwiesz banem ciszej. 1991-2014 "

- No i dobrze, bo ja ledwo w siebie umiem ucelować...Ale to nie jest takie łatwe jak wam się wydaje ...

- Pisze się na to. - spojrzała na Paulinę - Ale ja wiem, że nie muszę.

- Przecież wiem, że nie jest - spojrzała na dziewczynę - Chciałam się tylko upewnić .

- No, nawet mi to idzie... - Odpowiedziała i spojrzała na każdego z podejrzaną miną. - Mam nadzieję, że inni strzelają lepiej niż ja... - A ty umiesz?! - krzyknęła do Pauliny.

- Miło mi, jestem Wiktoria. Wiktoria Wilk - Odparła i popatrzyła na resztę, wydawało jej się, że ktoś pukał do drzwi.

- Ja również po przysiędze - Powiedziała i usiadła na fotelu obok Pauliny lekko się uśmiechając - Cześć - podała jej rękę.

Podała rękę Jance i weszła do środka. - małej drużyny ? Czemu nie przynajmniej średniej ? - Spytała i spojrzała na resztę w środku - A...Witajcie.

Ulicą Wiślaną szła też wysoka, ciemno włosa dziewczyna, która skręciła po chwili w stronę szarej kamiennicy. Weszła na trzecie piętro i zapukała głośno do drzwi nr. 10.

spoko loko foko!

1. Imię: Wiktoria 2. Nazwisko: Wilk 4. Wiek: 17 5. Charakter: przyjacielska, odważna, śmiała, szalona (ale nie jest wariatem) miła 6. Wygląd: wysoka, długie, brązowe włosy z grzywką na jedno oko, błękitne oczy. 7. Czy zgadzasz się walczyć przez ojczyznę? :Ślubuję na Twoje ręce pełnić służbę w Szarych Szeregach, tajemnic organizacyjnych dochować, do rozkazów służbowych się stosować, nie cofnąć się przed ofiarą życia

tak. Jesteś mazgajem ?

No...tak to jest jak się o 1 je kolacje przestawiłeś czas?

...No...Dużo ich było Boisz się pająków ? ;-;

Pamiętnik działa na nerwy... 3/4 linijki na wpis, a na dole zawsze ten napis ,,Muszę już kończyć" ! Co ? To tak jakby siedziała na FB, pisała i ,,muszę już kończyć, jadę na wieś " (czy jakoś tak) A wpis do pamiętnika nawet na plaży może kontynuować, więc zmień to zakończenie. Nie dość, że się powtarza to pisze w pamiętniku, że musisz kończyć. Co nie ma sensu tak jak wprowadzanie w jej życie twojej ponyfikacji co nie wiem po co w ogóle było, jak byś nie mogła napisać, że to nie twoja ponyfikacja, ale ktoś jej powiedział, że to np. jakiś ogier z wymiany cokolwiek tylko nie, że ponyfikacja, bo mnie szlak trafi jak zobaczę takie kolejne wpisy ;-; No i resztę też pewnie trafi . Podsumowując : 1. Nie pisz w pamiętniku o ponyfikacji. 2. Zmień zakończenie od ,,muszę kończyć" już lepiej brzmi chodźmy ,,I tak minął kolejny dzień mojego życia" (cokolwiek ) 3. Dłuższe wpisy...Idź do innego działu i znajdź pamiętnik, przeczytaj (nie mówię, że cały) i rób to samo. Po za tym, nie strasz mnie i Kruczka, że im bardziej będziemy narzekać na twoje odpisanie tym dłużej go nie będzie, bo im dłużej go nie będzie tym szybciej ty wylecisz No więc...Nam to na złość nie robi. Nie pozdrawia~ Cassidy/Ferejli

tak dzwoniłeś dziś do kogoś ?

Tak brak pomysłu ;-;

Tak. Masz kości ? (nie ważne gdzie, czy nad czy pod skórą )

Apple Bloom nie chcąc iść do szkoły na dni dla rodziny (czy jakoś tak) i Flutt gdy nie chciała iść do Iron Will'a

Wzięła kawałeczek i wypluła kiedy nie patrzał

Stworzył z niej nową w swoim kształcie .

nie Lubisz ciastka?

Yuki

Cygnus