Skocz do zawartości

Magus

Brony
  • Zawartość

    5482
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    8

Wszystko napisane przez Magus

  1. Magus

    World of TCB [Gra]

    Popatrzyłem w kubek kawy w milczeniu. Przyjechałem tu tylko w jednym celu, który trwa już bardzo długo. Chęć zemsty we mnie nie zmalała. Niektórych rzeczy jednak nie przewidziałem. -Długo już go ścigam. To, co się dzieje teraz na pewno go tu ściągnie. Nie zastanawiałem się nigdy nad tym, co dalej. Myślałem ciągle tylko o tym jak w końcu z nim skończyć. Co będzie później się nie liczyło. To trudna decyzja. Nie spodziewałem się spotkać kogoś takiego jak ty bardzo cię polubiłem Elizabeth i chętnie bym z wami pojechał. Ale nie mogę pozwolić, aby mu się upiekło. Nawet za cenę własnego życia muszę z nim skończyć
  2. Magus

    World of TCB [Gra]

    Rozejrzałem się po pokoju. Wyglądał sympatycznie. Przypominał trochę jakiś pokój studencki. Jedyny minus to brak okien. Ale zawsze można było się przewietrzyć wychodząc na zewnątrz. Usiadłem na sofie, po czym wziąłem łyka kawy. W tej chwili była dla mnie jak najlepszy napój na świecie. Spojrzałem na Elizabeth. Wciąż czułem się nieco kłopotliwie w jej towarzystwie. -Muszę przyznać przy reszcie laboratorium to bardzo sympatyczny pokoik. Ponownie wziąłem łyka kawy. -Czekają nas dzisiaj jakieś ciekawe zajęcia? Czy z powodu obecnej sytuacji poczekamy aż się uspokoi?
  3. Magus

    World of TCB [Gra]

    Zszedłem z dachu za Elizabeth przy okazji zabrałem broń ze sobą. Przy odrobinie szczęścia nie będzie potrzebna. Gdy Elizabeth powiedziała o przyniesieniu kawy i miłym miejscu byłem zadowolony. Cała noc na dachu robiła swoje. Poszedłem za Elizabeth do gabinetu. Ciekawiło mnie, w czym ten gabinet jest taki miły. Pewnie jakiś specjalny dla nocnej zmiany. -Cóż dziękuje. Chętnie się napije kawy i chwilę odpocznę.
  4. Magus

    World of TCB [Gra]

    Spojrzałem na Elizabeth -Cóż już jest dzień, więc nie muszę tu cały dzień leżeć. Teren jest teraz bardziej widoczny. Chyba muszę się napić jakiejś kawy. Jeśli chodzi o sen to wytrzymam. Wiele razy miałem bezsenne noce. Więc myślę, że możemy zejść na dół. Powiedziałem z uśmiechem
  5. Magus

    World of TCB [Gra]

    Zobaczyłem jak Elizabeth otwiera bramę to mnie nieco zdziwiło. Musieli powiedzieć coś ciekawego skoro ich wpuszcza. Obserwowałem mimo wszystko grupę ludzi. Cóż muszę zrobić niedługo przerwę całą noc nie spałem. Już jest dzień więc teren jest bardziej widoczny. Chyba zaraz zejdę napić się jakieś kawy. Muszę trochę naładować baterie.
  6. Magus

    World of TCB [Gra]

    Obserwowałem sytuacje z dachu i nie mieszałem się. Czekałem tylko na jakiś sygnał od Elizabeth gdyby chciała żebym do niej zszedł. Ci ludzie nie wyglądali na groźnych najpewniej jacyś cywile szukający schronienia. Ale jeśli strzeli im coś do głowy. Będzie trzeba użyć mocniejszych środków.
  7. Magus

    World of TCB [Gra]

    Dostrzegłem przez celownik kogoś kto się do nas zbliża grupa cywilów najpewniej około 10 osobowa. Nagle spostrzegłem że Elizabeth wróciła. Lekko ziewnąłem -Całkiem urocza. A ci jak się podoba? Przy okazji Dziękuje za zupę. I jeszcze jedno ktoś się do nas zbliża chyba jacyś cywile oddać strzał ostrzegawczy by ich przegnać?
  8. Magus

    World of TCB [Gra]

    Trochę się ty zdziwiłem. Miło, że Elizabeth o mnie pomyślała i kazała podesłać posiłek. Cóż ciepła zupa jest znacznie lepsza niż baton. Powoli zjadłem zupę. Poczułem się znacznie lepie. Dzięki Elizabeth pomyślałem. Po czym wróciłem do obserwacji terenu. Chciałem żeby ta noc już się skończyła. I przydałyby sie w końcu jakieś pozytywne wiadomości.
  9. Magus

    World of TCB [Gra]

    (Super moce xD) Ten uścisk mnie zdziwił. Ale cieszyłem się, że postanowiła zejść do środka i odpocząć. Tam było bezpieczniej. Teraz nie mogłem sobie pozwolić na zbyt dużą gonitwę myśli. Musiałem być w pełni precyzyjny. Inaczej mogłoby to się skończyć tragicznie. Dzisiaj chyba czeka mnie nieprzespana noc. Westchnąłem a myślałem, że odpocznę od wojen, ale nic nigdy nie może być proste. Szkoda, że nie zjadłem żadnej kolacji. Zostało mi tylko to, po czym wyciągnąłem baton w czasie jazdy zawsze lubiłem je jeść. Na niewiele się zda, ale lepsze to niż nic. Jeśli to przeżyje to czeka mnie kolejna wielka gonitwa myśli pomyślałem po czy zagryzłem batona.
  10. Magus

    World of TCB [Gra]

    Znów spojrzałem na Elizabeth ładnie wyglądała z rozpuszczonymi włosami. -Cóż w takim wypadku wszyscy się martwią. Na pewno jeszcze się spotkacie. Zrobię zresztą wszystko, co w mojej mocy by tak było. Ale Rosja popełnia swój wielki błąd. Świat nie będzie patrzył na to biernie. W każdym razie nie spodziewałem się, że do tego dojdzie, gdy tu przyjechałem. Wolałbym jednak żebyś się ukryła. Ciężko być precyzyjnym a jednocześnie martwić się o kogoś
  11. Magus

    World of TCB [Gra]

    Dalej patrzyłem tylko na okolice. Cóż kłopotliwa sprawa. Dzisiaj zbyt wiele się dzieje -Po pierwsze to moja praca w końcu jesteś moją szefową. A istotniejszy powód. Chwilę milczałem. -Cóż polubiłem cię a u mnie to rzadkość
  12. Magus

    World of TCB [Gra]

    Na chwilę popatrzyłem na Elizabeth w milczeniu po czym znów wróciłem do oglądania okolicy i oceniania sytuacji. -Wiem że potrafisz sobie poradzić. Poza tym nie pozwolę żeby coś ci się stało
  13. Magus

    World of TCB [Gra]

    Spojrzałem na Elizabeth po tym uśmiechu jakbym lepiej się poczuł również jej pomachałem. -Robię to co potrafię najlepiej a z tej broni najlepiej będzie korzystać w tym miejscu. Jednak wolałbym abyś ty się ukryła gdzieś w budynku. Bo może być gorąco
  14. Magus

    World of TCB [Gra]

    Przy odrobinie szczęścia nikt nie zwróci uwagi na ten kloc. Do cholery czy Rosja oszalała?! Myślą, że NATO będzie się tylko przyglądało. Tylko tego brakuje do szczęścia wojny westchnąłem. Mam nadziej, że jednak będzie tak spokojnie jak do tej pory. Ciekawe jak sobie radzi wojsko polskie. Chyba przygotowywali się na ten atak. Zauważyłem, że ktoś stoi na parterze. Elizabeth i Aurora cóż, chociaż nie muszę się martwić, że coś na niższych poziomach ją rozszarpie. Ale tu nie jest bezpiecznie. Wolałby, aby ukryła się gdzieś.
  15. Magus

    World of TCB [Gra]

    Zanim wszedłem do budynku poszedłem do bagażnika wyciągnąłem to, co tam ukrywałem. Nie używałem takiej broni w cywilu. Ale teraz same pistolety nie wystarczą. Zawsze lubiłem pistolety. Były małe, ale zabójcze. Łatwo się je przenosiło. Ale nie ma, co się rozczulać. Wyciągnąłem z bagażnika karabin snajperski i kilka granatów. Po czym poszedłem na dach by zająć odpowiednią pozycje na wszelki wypadek. Nie podobało mi się, że Elizabeth sama chce iść do podziemia. Jeśli te monstra się wydostaną rozszarpią ją. Ale chyba wie, co robi. Jednak wolałbym być z nią na wszelki wypadek. Teraz jednak nasłuchiwałem i obserwowałem całą okolice. Przy okazji słuchałem, co się dzieje w budynku.
  16. Magus

    World of TCB [Gra]

    Wojna? Niedobrze. Jestem Kanadyjczykiem to nie moja sprawa, co się dzieje w tym kraju, ale jednak. Nic nie powiedziałem tylko zmrużyłem oczy. Po czym wykręciłem samochód i zacząłem wracać do laboratorium. Dalej patrzyłem przed siebie -Nie myśl, że pozwolę ci walczyć samej. Mam doświadczenie w tej zabawie. Nie pozwolę by coś wam się tam stało. Powiedziałem patrząc przed siebie
  17. Magus

    World of TCB [Gra]

    Chwilę stałem w milczeniu, po czym wsiadłem. Powoli odpaliłem samochód, po czym ruszyłem. Starałem się nie zwracać uwagi na Elizabeth tylko patrzeć przed siebie. O czym ja w ogóle myślę? Sam już nie wiem. Nagle usłyszałem dźwięk sms w telefonie. Domyśliłem się, co to znaczy. Jeden z informatorów ma dla mnie coś ciekawego. Jedna postanowiłem to sprawdzić później w domu jak będę sam w pokoju. To są sprawy osobiste, w które nikt się nie powinien mieszać. Dalej patrzyłem tylko przed siebie w milczeniu.
  18. Magus

    World of TCB [Gra]

    Już wyciągnąłem niemal całe pierze. Wolałem nawet nie myśleć, czym był ten obiekt -To musiało być potworne przeżycie. Wtedy spostrzegłem, że Elizabeth ściągnęła okulary i na mnie spojrzała. Chwilę na nią patrzyłem w milczeniu. Miała coś w sobie. -Chyba powinniśmy już ruszać. Powiedziałem cicho.
  19. Magus

    World of TCB [Gra]

    Cóż trzeba było przyznać, że Elizabeth wyglądała całkiem zabawnie. Powoli zacząłem wyciągać pierze z jej włosów. Ciekawe, z czym ona dzisiaj eksperymentowała z kurczakami? -Jak widzę oboje dzisiaj mieliśmy ciekawy dzień. Dalej wyciągałem pierze, po czym się ponownie odezwałem. -Elizabeth, co ci zrobił obiekt 74?
  20. Magus

    World of TCB [Gra]

    To mnie zainteresowało. Co się stało Elizabeth? Przecież nie widać po niej żadnych ran ani nic w tym guście. Niestety nie zdążyłem spytać bo Flora odeszła. No nic skoro to tyle czas wracać. Skierowałem się w stronę windy.
  21. Magus

    World of TCB [Gra]

    (Źle zrozumiałem xD) -Wybacz źle zrozumiałem Westchnąłem po czym wykonałem wszystko dokładnie zgodnie z instrukcjami. Byłem tylko trochę nad ziemią -Dobra można zaczynać
  22. Magus

    World of TCB [Gra]

    Popatrzyłem na liny, które zaczęły zwisać. Dobrze, że nigdy nie miałem lęku wysokości. Powoli zacząłem się wspinać. Co ciekawe ramię mi nie przeszkadzało. Ten lek był naprawdę niesamowity. Powoli w końcu dotarłem do góry. Po czym spojrzałem na Florę. -Już dotarłem. Jestem gotowy. Możemy zaczynać
  23. Magus

    World of TCB [Gra]

    Zdjąłem płaszcz, po czym zdjąłem lekko koszule z ramienia. Cóż były ślady po szponach. Ale blizny chyba nie będzie. Jak do tej pory żadnej jeszcze nie miałem. Wylałem płyn w okolicy gdzie wypływała krew i były ślady szponów. Krew szybko zaczęła krzepnąć. Elizabeth kolejny raz mi zaimponowała. Jej eliksiry mogłyby być na miarę złota na rynku. -Cóż dziękuje. Ale sądzę, że niema powodu karać obiektu. Nic specjalnego się nie stało i sądzę, że jestem gotowy do dalszych testów
×
×
  • Utwórz nowe...