Fajny poradnik, choć nie zgodzę się z kilkoma opiniami odnośnie EQD i FimFiction (nie będę się jednak rozwodził, żeby nie zaśmiecać topica; poza tym, każda opinia jest subiektywna ; ).
Ja od siebie, jako osoby biegle władającej językiem angielskim, dodam, że w pisaniu po angielsku bardzo pomaga czytanie jak największej ilości tekstów w tym języku - dzięki temu przyzwyczajasz się do tego, jak "wygląda" angielski tekst, uczysz się właściwego temu językowi rytmu, ichniejszych kolokwializmów, wyrażeń potocznych, konkternych fraz i zbitek wyrazowych, jak również poprawnego używania "the" oraz "a/an". W skrócie - im więcej przeczytasz, tym lepiej potem napiszesz.
Do "pomocy naukowych" dodałbym jeszcze strony takie jak ling.pl oraz słownik online Longmana (angielsko-angielski), a także... wyszukiwarkę google. Jeśli nie jesteście pewni, czy dana fraza jest poprawna, a nie możecie znaleźć jej w słowniku, wpiszcie ją w google i zobaczcie, czy w ogóle się pojawia (im więcej wyników wyszukiwania, tym lepiej), oraz w jakim kontekście. Zdarza się nawet, że google podpowie poprawną (lub częściej używaną) formę danego wyrażenia. Nie polecam za to tłumacza google - jest bezużyteczny podczas pracy z prozą.