Law objął Emily i przytulił ją do siebie.
- Nie martw się, nic mi się nie stanie. - powiedział cicho.
Jonathan w pewnym momencie spojrzał na Anioła zupełnie jakby oceniał wartość jakiegoś przedmiotu.
- Nie przyda mi się twoja czaszka, jest za krzywa. - powiedział do anioła.