Skocz do zawartości

Mephisto The Undying

Brony
  • Zawartość

    10766
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    5

Wszystko napisane przez Mephisto The Undying

  1. - Wiem. - powiedział. - Chyba dziś w nocy już nie zaśniesz co? - zapytał. - Chcesz wziąć prysznic czy coś takiego? - zapytał.
  2. - Jak chcesz możesz na razie u mnie zostać. Moi rodzice wracają za tydzień dopiero. - powiedział.
  3. - To nie twoja wina. - powiedział. - To naprawdę nie jest twoja wina. To po prostu wypadek. Zdarza się. Ale nie obwiniaj się za to bo nie ma żadnego powodu. - powiedział.
  4. - Zależy mu ale raczej nie przyjdzie tu teraz... muszą mu nogę nastawić. Miał dość paskudne złamanie. - powiedział.
  5. - Rozumiem że to ciężkie. - powiedział. - I wiem że to będzie cię męczyć przez bardzo długi czas ale musisz dać radę. - powiedział.
  6. - Ja też nie wiem... - mruknął. - Ale nie myśl o tym. - powiedział.
  7. - Nie płacz już. - powiedział i delikatnie ją pogłaskał.
  8. Curt objął Alysse. - Spokojnie. To był tylko sen. - mruknął. - Jesteś już bezpieczna. - powiedział.
  9. - O kurde, dogadałbym się z nim. - powiedział. - A Mirdgardsoma istnieje? - zapytał. - Nigdy nie widziałem węża oplatającego świat.
  10. Curt obudził się słysząc krzyk Alysse. Szybko wszedł do niej do pokoju. - Co się stało? - zapytał podchodząc i siadając na łóżku.
  11. - O kurde. - zaśmiał się. - To nieźle. - powiedział. ((Widziałem to już, było na facebooku ))
  12. - Swoją drogą, jeśli istnieje Thor, Odyn, Loki, Surtur i ci inni to znaczy że jest też Aryman, Zeus albo Anubis? - zapytał.
  13. - Musisz odpocząć. - powiedział i wstał. Przykrył ją. - Śpij dobrze Alysse. - dodał i wyszedł.
  14. - Przykro mi że stało się tak a nie inaczej. - mruknął. - Powinnaś iść spać. - powiedział puszczając ją.
  15. - Chociaż tyle mogę... - mruknął.
  16. Curt ponownie objął Alysse. - Przykro mi... - szepnął.
  17. - Tabletki działać zaczynają po około godzinie. Minęło dopiero pół. - mruknął.
  18. - Przepraszam. Nie mogę pomóc. - powiedział bezradnie. - Musisz wytrzymać. Wiem że boli ale tabletka bólowa zawsze działa powoli a nie mogę ci dać vicodinu. - powiedział.
  19. - No tak, ale powinienem pomyśleć że jest takim idiotą że spróbuje coś zrobić. - powiedział.
  20. - Przepraszam... powiedziałem... - mruknął spuszczając głowę.
  21. - Interesuje się. - powiedział. - Dzwonił do mnie chwilę temu i pytał się czy cię znalazłem. Porozmawiacie jutro, dziś musisz odpocząć. - powiedział.
  22. - Ale jakie problemy? - zapytał. - Przecież nie jesteśmy parą. - powiedział.
  23. - Mi powiedziały że w zamian za moc mam je poprowadzić do Valhalli. - stwierdził.
  24. - Może troszeczkę. - uśmiechnął się do niej. - I tak jesteś ładną dziewczyną. - dodał.
  25. - Aha. To by mogło mieć sens. - stwierdził. - Jeśli twój boski dar tak sobie gawędzi ciekawe co będzie z moim, zwłaszcza że są dwie. - stwierdził.
×
×
  • Utwórz nowe...