-
Zawartość
10766 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
5
Wszystko napisane przez Mephisto The Undying
-
Lee z początku patrzał na film jednak co jakiś czas zerkał na Kat ciekawy jej reakcji. Kilka momentów która miały być straszne jego bawiły ale nie śmiał się.
- 1512 odpowiedzi
-
Lawrence ukłonił się i wyszedł za Grim. - To jak? Gdzie teraz? - zapytał gdy wyszli.
-
- Ponieważ jestem dżentelmenem i nie pozwolę aby ranna kobieta chodziła sama po korytarzu. - powiedział oficjalnym tonem.
-
Lee usiadł obok Kat. - Ja byłem na projekcji pierwszego filmu. Było, hm, zabawnie? Tak to dobre słowo. Ciekawi mnie jak tu będzie przedstawiony Draco. - powiedział szeptem.
- 1512 odpowiedzi
-
- Ja na ogół siadam z tyłu. W końcu jestem dość wysoki. Żad 14? -
- 1512 odpowiedzi
-
- No faktycznie... - powiedział i podszedł do bufetu. Kupił sobie tylko cole. Po chwili wrócił na poprzednie miejsce. - Byle by nie było tu tego szwaba... - mruknął pod nosem.
- 1512 odpowiedzi
-
- No to Dracula. Idziemy po popcorn? - zapytał wesoło.
- 1512 odpowiedzi
-
Lee złapał Kat pod ramię. - To na jaki film idziemy? Dracula VIII Reinkarnacja? Czy może Wilkołak XI? - zachichotał.
- 1512 odpowiedzi
-
- Cóż. Ja tylko stwierdzam fakty. - powiedział z uśmiechem i wychodząc z domu żeby poczekać na Kat.
- 1512 odpowiedzi
-
- Zgoda zatem. Ruszajmy więc. Na bastylie... Raczej do higienistki. - powiedział biorąc Grim pod ramię i ruszając do gabinetu.
-
Lee założył ramoneskę i trampki. - Me mroczne serce raduje się tym że mogę z tak piękną istotą iść na randkę. - powiedział uśmiechając się.
- 1512 odpowiedzi
-
Lawrence ukłonił się. - No kocie, gdzie się przejdziemy? Bo raczej nie na lekcje... - stwierdził.
-
Lawrence wstał. - Oj to wygląda poważnie, ja lepiej ją zaprowadzę. - powiedział z lekko udawaną troską. Wziął Grim pod ramię i szybkim krokiem wyszedł z nią z klasy.
-
- Och, ja bym z tobą bardzo chętnie poszedł na randkę. - powiedział z uśmiechem. - A co do filmu, to może horror? Może leci Dracula VII reinkarnacja, czy coś takiego.
- 1512 odpowiedzi
-
- Taka jakby randka? Bardzo chętnie. - powiedział i uśmiechnął się. - A na jaki film?
- 1512 odpowiedzi
-
- No, powinnaś powiedzieć że wbiłaś sobie w rękę cyrkiel i musisz iść do higienistki na co ja powiem że idę z tobą tak na wszelki wypadek... Czy coś.
-
- Mhm. To co robimy? Bo chyba trochę za wcześnie na sen. No chyba że ty chcesz iść spać.
- 1512 odpowiedzi
-
- Zapędy sado-maso? - zapytał lekko rozbawiony przyglądając się nauczycielce. Gdy się odwróciła od razu wbił cyrkiel w rękę Grim. - Proszę.
-
Lawrence spojrzał na Grim zaskoczony. Po chwili wyciągnął cyrkiel. - To jak wolisz? Od spodu dłoni czy od góry?
-
Lawrence spojrzał na swoją rękę. - Ale ja lubię swoją rękę. Ale jak chcesz ja mogę wbić cyrkiel w twoją rękę. Wyjdzie na to samo... - wzruszył ramionami.
-
Poklepał lekko Grim po plecach. - Spokojnie, niewiele więcej. Czterdzieści pięć minut...
-
- Jak kończyć wojnę to z przytupem. A zwłaszcza blitzkriegi. - powiedział.
-
- A może by tak blitzkrieg? - powiedział zmazując wszystko poza polem. Narysował wszędzie krzyżyki. - I po blitzkriegu...
-
Lawrence wziął gumkę i zmazał kółka narysowane przez Grim, sam dorysował dwa krzyżyki w rzędzie i przekreślił je. - Nie mam pojęcia o czym ty mówisz. Jak widzę to ja wygrałem... - zaśmiał się.
-
- Ja bym nie nazwał tego przeszkadzaniem. Bardziej sprawianiem że lekcja jest ciekawsza. - powiedział rysując krzyżyk w lewym górnym rogu.