Minęło kilka godzin.
-Pewnie już skończyli lekcje-powiedziała Jessy wstając z krzesła na którym siedziała.
-Co robimy?-zapytała. Cały czas czuła głód lecz starała się o tym nie myśleć.
((No bo poszła chyba z nami xd ))
Właśnie zadzwonił dzwonek na lekcje co oznaczało godzinę 8:00. Wszyscy zaczęli wchodzić do klas. ((Możecie gadać na lekcjach jak chcecie xD ))
Jessy rozejrzała się dokładnie. "Całkiem ładnie urządzone"-pomyślała. Była niesamowicie głodna. Czuła że jak zaraz czegoś nie zje to zwariuje.
Jessy i tak czuła się temu wszystkiemu winna. Nie wiedziała co o tym wszystkim myśleć, miała całkowity mętlik w głowie. To wszystko działo się tak szybko... A jeszcze wczorja była normalnym człowiekiem...