Jessy w ciszy przysłuchiwała się rozmowie. Pomyślała, że była za drętwa dla nowo poznanych. No ale o się stało, to się nie odstanie. Podniosła wzrok na zza notesu i zerknęła na chłopaka. Dopiero teraz zobaczyła jakie ma piękne, granatowe oczy. Patrzyła na niego przez cały czas, zapominając o tym co robiła wcześniej.