Frodo

Dziękuję

Trochę za długa, ile by było 2:55 do 3:17 ?

Tak Czy jesz teraz czekoladę?

Więc witaj w stadzie! Parę pytań: - Ineteresujesz się historią? - Jaki jest Twój ulubiony gatunek muzyki? - Twój ulubiony kucyk? - Ulubiona księżniczka? - Lubisz czytać książki? - Jaki jest Twój ulubiony gatunek książek? - Ulubiony antagonista? - Pegaz, Ziemski, Jednorożec czy Alicorn? Pozdrawiam i życzę dobrej zabawy- Frodo

Czy da radę 2:17 do 3:17 z tej piosenki? http://m.youtube.com/watch?v=moSFlvxnbgk

Giń ty śmiertelniku!

Historia Historyk- I to była mankietanka *Cała klasa zdziwiona* H- Dawna sanitariuszka, bo kiedyś nie było takiej służby zdrowia jak dziś Dziewczyna z ławki przedemną- I dobrze, bo NFZ jest beznadziejny *cała klasa leży* Przyroda Przyrodniczka: I tak wyrasta maleńka, zielona, wiotka łodyżka Przyjaciółka: Jak, jak, jak? Ja: A co usłyszałaś? Przyjaciółka: I tak wyrasta maleńka, zielona, wielka łodyżka Przyrodniczka kończy tłumaczyć jak wyrasta śliwką P: I tak wyrasta młoda, wstrętne śliwka Informatyka Nauczyciel coś tłumaczy. Usiadł na krześle Głupiej Pauliny (Tej od Kolumba), która, klękła aby było jej wygodniej Ja do kumpeli- Patrz, Pies i jego podwładni (albo coś w ten deseń. Pies- przezwisko)

- Dziękuję- odpowiedziała i usiadła- O czym rozmawiacie?

Vert po chwili zamyślenia z impetem wleciała do domu. - Czy coś przegapiłam?- zapytała otrzepującvsię ze śniegu

Vert stała tam gdzie stała. - Czy ja naprawdę jestem taka straszna?- zapytała się sama siebie. Obróciła się i pobiegła za Timber i Lucky'm

Widząc przybysza Vert podeszła do niego. - Uuu... Jak to zrobiłeś?- zapytała się

Szklane skrzypce

- Eeeee... Tak- odpowiedział rozglądając się- Czy wiesz może czy ktoś z naszej grupy zna się na tłumaczeniu snów?

Czarodziejka z Betonu Beton Clark na tropie Beton na jabłoni Beton, czyli tam i z powrotem

- Czy wszystko dobrze?- zapytała Type wyprowadzając Paint z pomieszczenia

Billie usłyszał głos Alicji - Nie, nic mi nie jest. Tylko głowa mnie boli- powiedział, nie chcąc dzielić się snem

Billie siedząc nad rzeką zamknął oczy. Nagle ogarnęła go senność, choć niedawno spał. Walczył ze zmęczeniem, ale sen go ogarnął. Śniła mu się Astra, która została porwana przez orków. Próbowała krzyczeć. Nagle we śnie zobaczył Alicję, która wstazywał a na niego, a chwilę później pojawił się Podróżnik i zamierzył się na niego nożem. Obudził się z krzykiem

- Timber- pegazica podeszła do niej- prooooooszę?

Vert zleciała. Jej lądowanie nie wyglądało jak lądowanie normalnego pegaza, ale klacz się tym nie przejmowała, tylko ruszyła, za gospodarzem

Vert, zagryzła wargi - Może pójdźmy już na tą herbatę?- zapytała, po czym wzbiła się w powietrze