Skocz do zawartości

MoonwalkersFOREVER

Brony
  • Zawartość

    674
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez MoonwalkersFOREVER

  1. ((nie lee tylko klausa.. spoliczkowałam Nika xdd)) Kat wyszła przebrana w koszulę nocną.-zmęczony ?-spytała.
  2. ((omg ;d Tańczyłam z moim byłym ex-narzeczonym mordercą.. Spoliczkowałam szatana. Ale ogólnie nic ciekawego się nie wydarzyło, skądże.. xdd)) ((ja na razie idę. Bd jutro ^^))
  3. Szybko dojechali.Wrócili do domu. Kat poszła się przebrać. Od razu poszła pod prysznic nie chciała ,,zmyć" z siebie dotyk Klausa.
  4. Poczuła się bezpiecznie. Przez chwilę się nie martwiła. Ale zaraz potem wróciła do rzeczywistości.-Wiesz.. może wrócimy do domu ? Nie koniecznie chcę znowu tańczyć z Klausem.-przyznała Katerina.
  5. -Ale się martwię. Proszę cię potraktuj to poważnie.-Nadal patrzyła mu w oczy. Było w nich widać zmartwienie i troskę.
  6. Spojrzała mu w oczy.-Musimy stąd iść, Igramy ze śmiercią, rozumiesz ?!-Lekko nim potrząsnęła.-Nie możemy go dłużej lekceważyć.
  7. -Idź do diabła.-powiedziała z naciskiem. Szybko odwróciła się do Lee.-Wyjdźmy na zewnątrz, zrobiło się duszno.-powiedziała. ((To idź do diabła było do Klausa tak bdw.))
  8. Kat nie wytrzymała. Przystanęła i spoliczkowała go całkiem mocno i odeszła w przeciwną stronę.
  9. -Czyżbym wyczuwała strach ?-Zapytała z naciskiem Kat.
  10. -Widzę, że jesteś w doskonałym humorze-Mówiła tańcząc. Przeniosła wzrok na Lee. ((Mhm. Zwracam honor. Czy tylko ja mam tak, że jesteś cały czas niedostępny? xdd))
  11. Uśmiechnęła się. Poczuła, że ktoś dotknął jej ramienia. Klaus.
  12. Kat podała Lee rękę i poszli na parkiet.-Widzisz nie jest tak źle-powiedziała spokojnie. Piosenka ta sama: ...https://www.youtube.com/watch?v=QlNQD98lfUY..
  13. Kat przewróciła oczami.-Idziemy zatańczyć ?-zapytała. Miała nadzieję jeszcze zobaczyć Klausa. Chciała wiedzieć czy ma wpływ na burmistrza.
  14. -Przynajmniej nie depczę po nogach-Roześmiała się.-Zac siedzi pod ścianą. Zakładam, że nie piję bo jego dusza jest wtedy nie czysta.-Powiedziała ironizując.
  15. -Dziękuję.-Nagle rozbrzmiała muzyka. Na parkiecie zebrały się pary i zaczęły tańczyć. A Kat zauważyła, że straciła Klausa z oczu. ((Muzyka:
  16. Kat westchnęła dosyć głośno.-Będziemy potrzebować więcej alkoholu.-Wskazała głową na Klausa, który stał na środku sali i rozmawiał z burmistrzem.
  17. ((shall we po polsku znaczy będziemy więc .. nie wiem jak ci na to odpowiedzieć ^^)) -Wyrafinowany Lee jest wyrafinowany-Kat zaśmiała się cicho.-Chodźmy może po drinki.-powiedziała wesoło.
  18. Kat wysiadła z gracją.-Dziękuję.-Powiedziała uprzejmie.Elegancko wzięła Lee i Zac'a pod ramię i ruszyli do wielkiej sali balowej. W środku był burmistrz i wszyscy ważni ludzie w mieście. Kat rozglądała się wypatrując kogoś znajomego np. Demonicę.
  19. -Jaguar został w Nowym Orleanie więc przepraszam.-Powiedziała uśmiechając się.Lekko westchnęła-Jedźmy.-Powiedziała nadal z uśmiechem na twarzy.
  20. -W takim razie chodźmy.-Usiadła na przednim siedzeniu, obok Lee.
  21. -Mhm.-Jeep stał przed domem.-Kto prowadzi ?-Spytała Kat.
  22. -Nie zaprzeczam-Uśmiechnęła się uroczo.-Witam.-Dygnęła w stronę Zac'a,
  23. -Nie bądź złośliwy-Kat spojrzała na Lee.- Patrz jest !-Przeniosła wzrok na Zac'a.
  24. -Dziękuję.-Powiedziała lekko zarumieniona. Wyszła i rozejrzała się czy przed domem jest Zac. ((Poczekajmy moment, bo może się skapnie, że jeszcze na niego czekamy ;DD))
  25. -Podobnież to mnie zabiję więc wole nie. Też wyglądasz dobrze.-Powiedziała schodząc.-Teraz tylko trzeba zobaczyć czy Zac jest.
×
×
  • Utwórz nowe...